000033a |
Previous | 1 of 1 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
fc I' 'i'l "i n I II l ' ' I i i i i i i i i i i I i fil If #4 STRONA 12 i — —~-- i T N S ALKEMADE l{ B sierżant lotnictwa bryt Yir JLI 1 Hu fi fiwi # &£) H JftH Cca I H 1 -- r flff I BI1 lul u i j" " '' ' - H tf Is i l! -- lik Ir Ł Jlt t i B i &vłi3 ta M II 6 T i fr § I' 1 'i if ftbtf H B H rar &m bl H I K BM k U II u 'Ca fi S7 ff Lff f U 3 utfJUScA m£f tu Bil "Prawdziwy cud!" — komen-tował wielkimi literami jeden 2 dzienników nowojorskich gdy niedawno jakiś człowiek spadł z okna siódmego piętra odbił się od dachu samochodu który szczę śliwym zbiegiem okoliczności stał w wąskim przejściu przy sa-mym domu i wylądował na bru-ku bez żadnych poważniejszych obrażeń poza złamaną jedną no-gą To jest bagatela! Ja spadłem trzy mile bez spadochronu a jednak piszę te AVSpomnienia Byłem strzelcem "ogonowym" (taił gunner) w bombowcu bry-tyjskim typu Lancaster w jed-nym z samolotów które uczest-niczyły w nalocie na Berlin 23 'marca 1944 roku Wracaliśmy juź po częściowym odpłaceniu kapralowi Schickelgruberowi (Iiitlerowi) za to co on dał Lon-dynowi Czy kto z czytelników przeje-chał się kiedy w ogonie "Lan-castera"? Wątpię Wrażenie ma się takie jak gdyby płynęło się na pełnym gazie małą łódką o niziutkim dachu a z silnym mo-torem w poprzek krótkich lecz wysokich fal Boczny wiatr zepchnął nas ja-kieś 1000 jardów z naszego wła-ściwego kursu a nasza flota po-wietrzna bombowców rozrzuco-na była wachlarzowato na szero-kości jakichś 50mil — samobój-cza formacja wobec faktu że le-cieliśmy nad terytorium niemiec-kim O trzy mile pod nami mogliś-my widzieć reflektory próbują-ce uchwycić w swe promienie sa-moloty które pozostawiły za so-bą Berlin w gruzach Kilka z na-szych bombowców było oświetlo-nych i ostrzelanych ale na razie skonczyło-si- ę na emocji 'Nasz pilot Flight Lieutenant Harry Moorc skierował nasz sa-molot ku Anglii i naszej bazie Wtem przyszło to czegośmy się obawiali Sześć nocnych myśliw-ców niemieckich upatrzyło sobie nasz bombowiec i zaatakowały nas od'stosunkowo bezbronnego podbrzusza naszego 'Lancaster'a' Jeden "Junkers 08" podleciał z dołu i poczułem jak bombowiec zatrząsł się pod gradem kul „'Nasz pilot pociągnął ku sobie jcgo "kij" ("stick" kierownicę wiformie drążka) i Lancaster po-czął piąć się ku górze Oddycha-nie stało się trudnym' nawefprzy stosowaniu tlenuv Byłem cały oblany 'potem Moja maska pełna była przykrego zapachu gumy i potu ''Junkers" znów zaatakował od r (fiSsnsss tyłu Miałem wrażenie że polu-je on specjalnie na mnie Cze-kałem z palcami na cynglach mych bliźniaczych "Brownin-gów" (karabinów maszynowych) aż będzie on całkiem blisko i wó-wczas dałem mu długą' serię Zdawało się że "Junkers" zatrzy-mał się raptem w powietrzu Po-tem spadł jak kamień Był to piękny widok ale nie był to czas odpowiedni gapienia się J Wtem wybuch wewnętrzny Lancaster" wierzgał jak dziki koń pod uderzeniami kul z ar- matek lotników niemieckich Wtem poczułem dwa szczególnie mocne uderzenia w moją część bombowca Znów myśliwiec niemiecki podlatywał od tyłu i tym razem nie czekałem az' się zbliży lecz dałem mu dobrą serię i jego mo- tor dosłownie rozsypał się w po- wietrzu W tym momencie --poczułem ból Dotychczas byłem widocznie zbyt zajęty by zdać sobie z nie-go sprawę Byłem otoczony pło-mieniami oparzającymi mi twarz i topiącymi gumę mej maski tle-nowej Pochyliłem się do tyłu by być jak najdalej od ognia i krzyknąłem w telefon wew-nętrzny łączący mnie z pilotem: "Mój koniec samolotu w og niu!" Poprzez huk motorów i trzask płomieni doszedł mnie jego głos: "Ten koniec też Prawe skrzydło zapaliło się w te] chwili Gotuj się do skakania" Za chwilę przyszedł rozkaz dla całej nałogi: "Skakać! Skakać!" Wiedziałem' dokładnie co mam robić i otworzyłem klapę w ka-dłubie Potem sięgnąłem do pół-ki poza mną po mój spadochron tej chwili Jednak zdałem so-bie sprawę że cały kadłub był już w ogniu i że mój spadochron był objęty płomieniami Poczułem dziwne uczucie w żo-łądku miałem ochotę pochylić się i wymiotować ale nie było na to czasu1 "Czy" wszyscy już wyskoczyli?" rozległ się przez "interedm" głos pilota "Nie mogę skakać!" odkrzyk-nąłem "Mój spadochron się spa- lił" Wiedziałem jednak że Moore już mnie nie słyszał że już wyskoczył Podniosłem się częściowo i po- czułem gorąco dokoła mych nóg Moja kurtka skórzana i spodnie poczynały już się palić Miałem wybór między spaleniem się żyw-cem lub wyskoczeniem bez spa- dochronu Przekręciłem mą ruchomą zgsuzsims 30 dfen wieżyczkę strzelca na lewo gdyż olbrzymi bombowiec się w tę stronę i otworzyłem za-suwane drzwi potem rzuciłem się na zewnątrz — w czarną noc 18000 stóp ponad ziemią" Dziwnym rni się to dziś wyda je ale nie byłem" ogarnięty pa-niką Spadając patrzyłem na pa-lący się samolot który zdawał się wisieć wprost nade mną do Nasz roz-- jest W sadził go na tysiąc kawałków Noc dokoła mnie była lodowa-ta Podczas gdy spadałem ku zie-mi z 120 mil na godzi-nę chłód zagasił ogień na mym odzieniu i działał łagodząco na sparzone miejsca na mej skórze Zachowałem całkowitą przy- tomność umysłu chociaż miałem parę razy uczucie jakiejś dziw-nej lekkości w głowie "To ci-do-pie- ro sosób przem-knęło mi przez myśl ale wiedzia-łem że będzie to tylko jedna krót ka chwila Nie chciałem jednak uderzyć ziemię plecami lub brzu-chem Wyprostowałem nogi i trzymałem ręce przy sobie jak gdybym stał "na baczność" Zaczęło mi się kręcić w głowie Niektórzy nie mogą zjechać na dół winda 10 pięter bez zawrotu głowy a tu ja spadałem 3 mile l szybkością najwyższa jaka spa dający przedmiot osiąga po pew nym czasie — m mu na godzi nę Wtem przyszło Ale ne było to uczucie jakiego się spodziewałem lecz jakby tysiące igieł wbijających się w me ciało W sekundę pozniei przyszedł drugi mocniejszy wstrząs Nie wiem jak długo leżałem bez ru chu z zamkniętymi oczami Wresz cie je otworzyłem Nade mna by ła ciemna kopuła nieba kilka gwiazd i sylwetka drzewa o gę siej lunuiue przez igiy Którego patrzyłem Żyłem! Wielki Boże — żyłem! maskę tlenową i wdychałem mroźne powietrze Poruszyłem palcami nóg — ru szały się normalnie Próbowa-łem zgiąć nogi i prawe kolano wyciaio mi się dziwnie sztywne Dotknąłem je i stwierdziłem że noga była zapewne złamana To nie -- było straszne — takie złama-nie można szybko doprowadzić do porządku Trzeba było jakoś się z tego miejsca wykaraskać Odwróciłem się na brzuch i te-raz dopiero zorientowałem się że leżałem w zaspie śnieżnej A na śniegu koło mnie było pełno igieł sosnowych Teraz zrozumia-łem dlaczego miałem uczucie r r r r r KOCHAJ TWEGO BLIŹNIEGO (o bardzo dobrze znane słowa a iu w Kanadzie jest jeszcze milion dodatkowych po= wodów by je stosować w naszym codziennym życiu to mi-lion nowych Kanadyjczyków którzy przybyli tu by w Kanadzie założyć swój nowy dom W okresie pionierskim gdy rodzina przenosiła się w obce strony nieraz okazywało się że najbliższy dom "sąsiadów" jest oddalony o szereg mil A jednak sąsiedzi odnajdywali się i już od pierwszych dni składali wizyty nowym przyjaciołom przyno= sząc ze sobą podarki i żywifość przyrządzoną we własnym domu Nawet teraz ten zwyczaj nic jest przestarzały Nasz nowy przybyły sąsiedzie na pewno musisz się czuć odległy o wie= lc mil bo tak jak wielu twoich rodaków możesz znać słabo angielski i nie mieć przyjaciół Gdy "stary" Kanadyjczyk przy= nosi ci "dar" sąsiada chce on wyrazić swe serdeczne powita-nie "nowego" Kanadyjczyka Ten drobiazg powinien dać praw= dziwę zadowolenie i ciepło przyjaźni obu stronom Nowi sąsiedzi zamieszkali w domu obok przywitaj ich i okaż im uprzejmość sąsiedzką " Uprzejmość powinna być naszą zasadą życiową Przez uprzejmość pochylał uderzenie Zerwałem ZfflJ!iavx3a&wgĄ388Baicai j'"3"1'™'' £fiwTvw'-y- s 3 ""yj-- y '"-"-i'jusaisssii- '3ssiS3 gg™3 1 ZWIĄZKOWIEC" GRUDZIEŃ (DECEMBER) szybkością umierania!" wielu ukłuć Uderzyłem w gałę-zie tak silnie mym ciałem ze igły wbiły mi się w skore Usiadłem i stwierdziłem że Szanowny Panie Redaktorze oba buty były scignięte — zape-wne gałęziami Moje spodnie i kurtka były mocno nadpalone Wyjąłem paczkę papierosów i za-paliłem Bolała mnie głowa i na jednej stronie był wielki guz Twarz moj'a musiała być mocno sparzona i bolała przeraźliwie Wstałem ale natychmiast nogi ugięły się pode mną i upadłem kilka razy próbowałem powstać ale wreszcie musiałem dać za wygraną Jedna noga była z pe-wnością"złam-ana Zimno zaczęło dawać' ml się mocno we znaki Wiedziałem że jeżeli wyczerpany zdrzemnę się — zamarznę Wyjąłem z kieszeni mój gwizdek policyjny (w który widocznie lotnicy są zaopatrywa-ni w celach sygnalizacyjnych Red) i począłem gwizdać ile mi tchu starczyło Nie wiem jak długo to trwało Wreszcie jacyś ludzie byli koło mnie "Was machst du hier?" (Co tu robisz?) powiedział jeden z nich "Wstań!" "Nie mogę Mam złamaną no- gę" odpowiedziałem ilustrując sytuację gestami Niemcy coś poszwargotali mię-dzy sobą i odeszli Wrócili w ja- kieś pół godziny ciągnąc za sobą brezent Położyli mnie nań bez-ceremonialnie i poczęli ciągnąć Po wykrotach kamieniach' i su-chych gałęziach Nie mogąc wreszcie wytrzy- mać krzyknąłem: "Hej mogli-byście mnie nieść Zakatrupicie mnie w ten sposób" Jedyną odpowiedzą było szorst kie "Halfs Maul!" (Stul pysk) Ciągnęli mnie dalej Wreszcie dotarliśmy do małej kwatery wojskowej gdzie wniesiono mnie do jakiegoś domku i rzucono na podłogę Sierżant podszedł do mnie przyjrzał się mnie i coś lam burknął Po chwili jeden z żołnierzy przyniósł mi kubek ja- kiegoś płynu który miał smak pośredni między zupą i pomyja-m- i Piłem jednak z przyjemno-ścią Leżałem tak aż do 10 następ-nego ranka kiedy załadowano mnie na ciężarówkę i odwiezio-no do szpitala wojskowego w Ma-sche- de stole opegrdazciyejnmymnie położono na Przysżedłaekarz niemieckil 'o-bejr-zał mnie" Potem powiedział-"Cz- y skakaćwaszeAnsgplaidkoócwhnroienamuci?zą" jPako coś lądował na drzewie i hara-ta- ł się tak?" wi"eNdziieałmemałem "sMpóajdochronu" po- spj-dochr-on się „spaliła musiałem skakać bez mego" Lekarz popatrzył na mnie jak na wariata "Czy ty doprawdy myślisz że ktoś uwierzy w te iirdninoitny7ctzi!nną h"imsitkoir-ię?" Zaśmiał się - iwiii m&i m:_e inug_rioy ze- sckhorcoznyuć i zżysća"moWloytuprobsetozwaspładmo-a nogę wziął ją w łupki i kazał mnie odwieźć do innei pzpś™ opriLzytsuzcłto dwo pmarnęiegodawziónchpóoźfniciee-j rów Gestapo 'Opowiedziałem im tę sama historię żemusiałem wy- ssokokcozśycći 1b8e0z00spasdtóopchronu z wy- Powiedzieli że to jest absolut- nie niemożliwe wyszli i po chwi- li wrócili z "wyższym oficerem który mnie znów rozpytywał jGeddyen wzycnhiochd"zilpiowsiłeydszziaałłe:m "Wjaa-k riat! Kompletny wariat!" Wieczorem' zaszedł rtn irn-- Q Kurt Schmidt oficer dowodzący &~nTow musiaułueumŁcumi uuidopojweniacdoawć moje przeżycia Po 'paru dniach sprowadzono z obozu majora bry- tyjskiego Ivora Thompsona któ- ry mnie też rozpytywał W międzyczasie Schmidt skon- taktował się z miejscowym do- wództwem lotnictwa niemieckie-go które posłało żołnierzy dla gslitdazrziaeennmisetngoiotenizpenraznleeisgzzdiuozkniaeonidaSotkwmoiełiaerdjsznciia-e s-zczątkauchuuunuausnzeugoiiabioommbiaoswt caw sczpineaadleuozwciohineroroznyurćeswMztkupisraienwliidedwzioiwpęcoalśowćnreemsgzo--o jej niesamowitej historii Dali omdiponwawieedtniez wzałaśwsnieajdczineincijeatywPoy- dobne stwierdzenie otrzymałem później od mojego dowództwa lllltn - ™ 1 ¥ioiUKi ł-LUKI-STS KWIACIARNIA UsługupjrązceaszłPool3a0kolmat przez Główny skład: 576 CJueen W 749 CJueen E Czjnny 24 godziny Tel EM 3-16- 18 S CHCESZ dobrze zjeść przyjdź na starokrajowe jedzenie Smaczne' obiady i kolacje W niedziele zupą flaczkowa HA8AS GRILL 502 QUEEN Street West Toronto 2-1- 3 Kom Skar Nar o skarbach wawelskich Ze względu na to iż konserwa cja Skarbów Wawelskich jest fi-nansowana przez Komisję Skarbu Narodowego na Kanadę pozwalam sobie zwrócić uwagę na treść ko-munikatu zamieszczonego w ostat-nim numerze Biuletynu Informa-cyjnego Egzekutywy Zjednoczenia Narodowego Dział Informacji Nr 255 z dnia 12 stycznia br: "Skarby Wawelskie są należycie konserwowane" "Podczas jednego ze swjch pu-blicznych wystąpień w Londynie p Stanisław Mackiewicz oświad-czył iż skarby wawelskie zdepono-wane w muzeum w Prowincji Que-be- c w Kanadzie nie są należycie konserwowane Zapowiedział przy tym iż" w czasie swego pobytu w Ameryce podejmie odpowiednią akcję w tej sprawie Między inny-mi wysunął projekt oddania skar-bów pod opiekę miastu Chicago Relacje powyższe jak dowiadu jemy się oparte są na nieścisłych danych Skarby wawelskie znajdu-ją się pod bardzo pieczołowitą o-pie- ką min Wacława Babińskiego i min Wiktora Podoskicgo Funk-cje konserwatorskie wypełnia p Polkowski Część skarbów a zwłasz cza arrasy rynsztunki i zbroje zło-żona jest w muzeum prowincji Quebec pod opieką rządu prowin-cjonalnego Szczerbiec przedmioty złote i stare druki m in Psałterz Floriański złożone są w schow-kach bankowych W październiku ub r z upoważ-nienia opiekunów odbyła się do-roczna inspekcja skarbów przez p Polkowskiego który przybył do muzeum w towarzystwie p Stefana Kątskiego i przedstawiciela biura premiera prowincji Quebec Po otwarciu pomieszczenia w którym skarby są przechowywane stwier-dzono że powietrze było przesią-knięte wilgocią W jednym z ro-gów sali powstał zaciek Jednak ani arrasy ani rynsztunki i zbroje nie uległy jakimkolwiek uszkodze-niom Większe arrasy zostały roz- - łożone przewietrzone i przygoto-wane do ponownej konserwacji Mniejsze można było nawet czaso-wo rozwiesić Skóry rynsztunków zostały przepojone ochronnym tłusz czem i umieszczone ponownie w kufrach w których stoją na spe-cjalnych rusztowaniach Znajdują się one w doskonałym stanie To samo dotyczy pięknej kapy per-skiej na konia Przy _ współpracy biura premie-ra prowincji Quebec rozpoczęto na tychmiast prace celem usunięcia źródła 'zacieku Położona została specjalna podłoga impregnacyjna Wentylatory zostały przeczyszczo-ne Podjęto prace nad pewnymi zmianami konstrukcyjnymi które zapewnią zupełne bezpieczeństwo skarbów Egzekutywa Zjednoczenia Naro-dowego stwierdza zatym ze skar-by wawelskie są otoczone nadal jak najbardziej pieczołowitą i fachową opieką Dyskutowana jest nowa metoda konserwacji arrasów które nie powinny być "składane Istnieje mianowicie projekt nawinięcia ich na wałki 'drewnianego usunęłoby ewentualne niebezpieczeństwo" u-szkodze- nia tkanin Koszty konserwacji pokrywane są przez Skarb' Narodowy z fundu-szów Komisji-Skarb- u Narodowego w Kanadzie na czele której stoi min Tadeusz Romer Guli Anders jako przewodniczący Głównej Ko-misji Skarbu Narodowego podał ostatnio do wiadomości w Londy-nic"- T że kwoty potrzebne na kon-serwację skarbów wawelskich są niezmienną pozycją w budżecie Skarbu Narodowego Egzekutywa Zjednoczenia Naro-dowego uważa że władze prowin-cji Quebec opiekunowie i konser-wator oraz Polonia Kanadyjska z to sposób c łtW't ŁWHtTE eiinC SOMGSitłrtJ- - ŁNL — " -l-- -— m"A£&j$%&- - rŁ ™r??i której składek na Skarb Narodo-wy skarby wawelskie są konserwo-wane zasługują na wdzięczność ogółu Polaków Wobec trudnej sytuacji prawnej się welskie odSł" ich konserwacji inalńllp znać za szkodliwe dzialne" ma meodjJ wyrazami szacunku 21 marki "Honey Brand" jesh 1 DLA DZIECI parówki pasztetówka kaszanka na IS-- DLA MĘŻA miej zawsze w zapasie kiełbasę (i'fS wm "mrA iwj fwi nkiii nrmtwm¥ %p&m& a wm rw ~aj m a m a mt mwrtvA ""-- nr n i v?_ i us-- a m fedwJJKSim? Fabryka wędlin w Torontc — znana w całei Kanadzin t AiFP?¥ łych wyrobów — 104-10- 6 Trowell Ave Telefon: MU ilwtS Pożyczki od 20 do 2500 dolarów mjjayciK jeau jjuuiuuujeiut piemcuzy na zapiaCCnlC I! chunków lekarskich lub rachunków za odzież opał i reDeril cje Waszego domu to dlaczego nie zwrócicie się do "Coclffl munity Finance" która udzielając pożyczki dopomoże 'Ssxii R zredukować Wasze miesięczne płatności 'i możliwość pjsfr S siadania gotówki na zapłacenie bieżących wydatków %UJ Dlaczego nie nawiażecie kontaktu jeszcze dzisiaj z PmWS Henrykiem Puchalskim w naszym biurze 1434Queen St?ilp albo telefonicznie OLiver 4413 który będzie rad dopora&Ef Wam rozwiązaniu Waszych finansowych problemów 'M§ szyDKo i po przyjacielsku mm Oddziały: MONTREAL TORONTO HAMILTON LONDON KITCHENER i tw BaSItl "?' f do dba O TWOJĄ WOLNOŚĆ Kanadzie każda rodzina może zachować pi ęgy mięć swego dziedzictwa i języka a jednocześnie żyt w zgodzie z narodowości wyzna: W$' Kanada daje piękny wkład w pracę Narodów IfMi dnoczonych i NATO starając ię utrzymać pokój całym świecie i ochronić wolność KanaifogJ twoją wolność Kanady to dbałość to bjlir wszyscy mogli współżyć współpracować i wspótog osiągać dobrobyt w niezakłóconym pokoju liarmoi p KANADA DBA SWOICH Dystylarnie Sp ogr ątj MELCHERS DISTIULIŁ5 ip PB mmPM hah ćrnHalf BiglMB P¥ kanadyjski usunięcia bólów ARTRETYCZNYCH REUMATYCZNYCH Działa szybko DHMRtaJI M5TlUUUliXJ C 3 9" " ć" rf&z Niezależnie1 od tego jak bardzo cierpisz na bóle mięśniowe w rękach nogach lub w całym ciele W K Buckley może" obecnie" zapewnić ci ulgę w najkrótszym możliwie Tak możesz niezwykle szybko usunąć ból przez dzięki Nieplamiącemu Środkowi White Rub Biały Środek' do Nacierania wyrabiany przez przyniesie ci błyskawiczną ulgę w razieja-kichkolwie- k bólów artretycznych" reuma- - czy muskularnych też' twym stopom gdyż4 środek ten za-- 1 wiera 9 różnych olejków uwalniających od bólu te nowe składniki zawarte są w jed-nym śnieżno-biały- m kremie który znika po natarciu to jest znane szeroko jako "płynów stałym" Tak "White Rub" Buckleya-- w czasie nacie--i ranią rozpuszcza się i dociera głęboko do porów twojej skóry Strumień 'krwrprzenosi łagodzaelekarstwo do źródła bólu a je-dnocześnie przyjemne uczucie ciepła ogar-- " nia obolałe stawy i mięśnie Ból znika z błyskawiczną szybkością Spróbuj" £ądaj słoika j0 centów "ł NIEPLAMIĄCY BlAŁYśRODElC BUCKLEY DO NACIERANIA: RÓWNIEŻ DOSKONAŁY' W'WYPADKU PRZEZIĘBIENIA C In w jakiej znajdują demagogiczne sprawą i Z i u w i' - T : ' LUDZI Potemv SekfefanGl! Andrze Gommunity Finance Corporation Gommunity Finance Corporation nacierania Kanada 'mn-- fWSSL WOODSTOCfP CATHARINESgff : 1UH? VIS 1 i ' " p 'sąsiadamiróżnyćh w o i O DOWIEDZ SIĘ Melcheisa z odp UMITED faE" nacieranie Buckleya Buckleya tycznych "pomoże zbolałym Lekarstwo za tó WIĘCEJ _ VJ tł £v Ja I mm }M da Wrs m ~t K0TJ ST uri&Sł h v -- I tłjc ±iM _ B'ISMVK ryt 3K? ¥f mm jg£ i Łtó! życia — Cel £j czasie stanie IJS-i- Js O Nlig P5=r - t m bni-Au- k Ąmm Przed i te VJtł faĘlIrlii (AWim ~~r± ł I _-"-rf£_T 7£_'v'nrDi™ARi!K4J!l r?s:'f Ł&ŁŁ w - Jnispi ! trany eźtei s+s jHUfl ! De£rłamenhNP??fe(HE ! 559 cSllig ! Toronto Ontarifc J£eC ! Proszę przysłać irfjtMleE ! Xlamovy słoik VM'Va&£ I Buckleya Zsłączaffl i tów w znaczkach nfr7HK ! opakowania i przesjJW- - HU NAZWISKO ——r~:= kK? ! ADRES '——"Im '' --- —j:-4f-i
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, February 13, 1955 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1955-02-13 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2000029 |
Description
Title | 000033a |
OCR text | fc I' 'i'l "i n I II l ' ' I i i i i i i i i i i I i fil If #4 STRONA 12 i — —~-- i T N S ALKEMADE l{ B sierżant lotnictwa bryt Yir JLI 1 Hu fi fiwi # &£) H JftH Cca I H 1 -- r flff I BI1 lul u i j" " '' ' - H tf Is i l! -- lik Ir Ł Jlt t i B i &vłi3 ta M II 6 T i fr § I' 1 'i if ftbtf H B H rar &m bl H I K BM k U II u 'Ca fi S7 ff Lff f U 3 utfJUScA m£f tu Bil "Prawdziwy cud!" — komen-tował wielkimi literami jeden 2 dzienników nowojorskich gdy niedawno jakiś człowiek spadł z okna siódmego piętra odbił się od dachu samochodu który szczę śliwym zbiegiem okoliczności stał w wąskim przejściu przy sa-mym domu i wylądował na bru-ku bez żadnych poważniejszych obrażeń poza złamaną jedną no-gą To jest bagatela! Ja spadłem trzy mile bez spadochronu a jednak piszę te AVSpomnienia Byłem strzelcem "ogonowym" (taił gunner) w bombowcu bry-tyjskim typu Lancaster w jed-nym z samolotów które uczest-niczyły w nalocie na Berlin 23 'marca 1944 roku Wracaliśmy juź po częściowym odpłaceniu kapralowi Schickelgruberowi (Iiitlerowi) za to co on dał Lon-dynowi Czy kto z czytelników przeje-chał się kiedy w ogonie "Lan-castera"? Wątpię Wrażenie ma się takie jak gdyby płynęło się na pełnym gazie małą łódką o niziutkim dachu a z silnym mo-torem w poprzek krótkich lecz wysokich fal Boczny wiatr zepchnął nas ja-kieś 1000 jardów z naszego wła-ściwego kursu a nasza flota po-wietrzna bombowców rozrzuco-na była wachlarzowato na szero-kości jakichś 50mil — samobój-cza formacja wobec faktu że le-cieliśmy nad terytorium niemiec-kim O trzy mile pod nami mogliś-my widzieć reflektory próbują-ce uchwycić w swe promienie sa-moloty które pozostawiły za so-bą Berlin w gruzach Kilka z na-szych bombowców było oświetlo-nych i ostrzelanych ale na razie skonczyło-si- ę na emocji 'Nasz pilot Flight Lieutenant Harry Moorc skierował nasz sa-molot ku Anglii i naszej bazie Wtem przyszło to czegośmy się obawiali Sześć nocnych myśliw-ców niemieckich upatrzyło sobie nasz bombowiec i zaatakowały nas od'stosunkowo bezbronnego podbrzusza naszego 'Lancaster'a' Jeden "Junkers 08" podleciał z dołu i poczułem jak bombowiec zatrząsł się pod gradem kul „'Nasz pilot pociągnął ku sobie jcgo "kij" ("stick" kierownicę wiformie drążka) i Lancaster po-czął piąć się ku górze Oddycha-nie stało się trudnym' nawefprzy stosowaniu tlenuv Byłem cały oblany 'potem Moja maska pełna była przykrego zapachu gumy i potu ''Junkers" znów zaatakował od r (fiSsnsss tyłu Miałem wrażenie że polu-je on specjalnie na mnie Cze-kałem z palcami na cynglach mych bliźniaczych "Brownin-gów" (karabinów maszynowych) aż będzie on całkiem blisko i wó-wczas dałem mu długą' serię Zdawało się że "Junkers" zatrzy-mał się raptem w powietrzu Po-tem spadł jak kamień Był to piękny widok ale nie był to czas odpowiedni gapienia się J Wtem wybuch wewnętrzny Lancaster" wierzgał jak dziki koń pod uderzeniami kul z ar- matek lotników niemieckich Wtem poczułem dwa szczególnie mocne uderzenia w moją część bombowca Znów myśliwiec niemiecki podlatywał od tyłu i tym razem nie czekałem az' się zbliży lecz dałem mu dobrą serię i jego mo- tor dosłownie rozsypał się w po- wietrzu W tym momencie --poczułem ból Dotychczas byłem widocznie zbyt zajęty by zdać sobie z nie-go sprawę Byłem otoczony pło-mieniami oparzającymi mi twarz i topiącymi gumę mej maski tle-nowej Pochyliłem się do tyłu by być jak najdalej od ognia i krzyknąłem w telefon wew-nętrzny łączący mnie z pilotem: "Mój koniec samolotu w og niu!" Poprzez huk motorów i trzask płomieni doszedł mnie jego głos: "Ten koniec też Prawe skrzydło zapaliło się w te] chwili Gotuj się do skakania" Za chwilę przyszedł rozkaz dla całej nałogi: "Skakać! Skakać!" Wiedziałem' dokładnie co mam robić i otworzyłem klapę w ka-dłubie Potem sięgnąłem do pół-ki poza mną po mój spadochron tej chwili Jednak zdałem so-bie sprawę że cały kadłub był już w ogniu i że mój spadochron był objęty płomieniami Poczułem dziwne uczucie w żo-łądku miałem ochotę pochylić się i wymiotować ale nie było na to czasu1 "Czy" wszyscy już wyskoczyli?" rozległ się przez "interedm" głos pilota "Nie mogę skakać!" odkrzyk-nąłem "Mój spadochron się spa- lił" Wiedziałem jednak że Moore już mnie nie słyszał że już wyskoczył Podniosłem się częściowo i po- czułem gorąco dokoła mych nóg Moja kurtka skórzana i spodnie poczynały już się palić Miałem wybór między spaleniem się żyw-cem lub wyskoczeniem bez spa- dochronu Przekręciłem mą ruchomą zgsuzsims 30 dfen wieżyczkę strzelca na lewo gdyż olbrzymi bombowiec się w tę stronę i otworzyłem za-suwane drzwi potem rzuciłem się na zewnątrz — w czarną noc 18000 stóp ponad ziemią" Dziwnym rni się to dziś wyda je ale nie byłem" ogarnięty pa-niką Spadając patrzyłem na pa-lący się samolot który zdawał się wisieć wprost nade mną do Nasz roz-- jest W sadził go na tysiąc kawałków Noc dokoła mnie była lodowa-ta Podczas gdy spadałem ku zie-mi z 120 mil na godzi-nę chłód zagasił ogień na mym odzieniu i działał łagodząco na sparzone miejsca na mej skórze Zachowałem całkowitą przy- tomność umysłu chociaż miałem parę razy uczucie jakiejś dziw-nej lekkości w głowie "To ci-do-pie- ro sosób przem-knęło mi przez myśl ale wiedzia-łem że będzie to tylko jedna krót ka chwila Nie chciałem jednak uderzyć ziemię plecami lub brzu-chem Wyprostowałem nogi i trzymałem ręce przy sobie jak gdybym stał "na baczność" Zaczęło mi się kręcić w głowie Niektórzy nie mogą zjechać na dół winda 10 pięter bez zawrotu głowy a tu ja spadałem 3 mile l szybkością najwyższa jaka spa dający przedmiot osiąga po pew nym czasie — m mu na godzi nę Wtem przyszło Ale ne było to uczucie jakiego się spodziewałem lecz jakby tysiące igieł wbijających się w me ciało W sekundę pozniei przyszedł drugi mocniejszy wstrząs Nie wiem jak długo leżałem bez ru chu z zamkniętymi oczami Wresz cie je otworzyłem Nade mna by ła ciemna kopuła nieba kilka gwiazd i sylwetka drzewa o gę siej lunuiue przez igiy Którego patrzyłem Żyłem! Wielki Boże — żyłem! maskę tlenową i wdychałem mroźne powietrze Poruszyłem palcami nóg — ru szały się normalnie Próbowa-łem zgiąć nogi i prawe kolano wyciaio mi się dziwnie sztywne Dotknąłem je i stwierdziłem że noga była zapewne złamana To nie -- było straszne — takie złama-nie można szybko doprowadzić do porządku Trzeba było jakoś się z tego miejsca wykaraskać Odwróciłem się na brzuch i te-raz dopiero zorientowałem się że leżałem w zaspie śnieżnej A na śniegu koło mnie było pełno igieł sosnowych Teraz zrozumia-łem dlaczego miałem uczucie r r r r r KOCHAJ TWEGO BLIŹNIEGO (o bardzo dobrze znane słowa a iu w Kanadzie jest jeszcze milion dodatkowych po= wodów by je stosować w naszym codziennym życiu to mi-lion nowych Kanadyjczyków którzy przybyli tu by w Kanadzie założyć swój nowy dom W okresie pionierskim gdy rodzina przenosiła się w obce strony nieraz okazywało się że najbliższy dom "sąsiadów" jest oddalony o szereg mil A jednak sąsiedzi odnajdywali się i już od pierwszych dni składali wizyty nowym przyjaciołom przyno= sząc ze sobą podarki i żywifość przyrządzoną we własnym domu Nawet teraz ten zwyczaj nic jest przestarzały Nasz nowy przybyły sąsiedzie na pewno musisz się czuć odległy o wie= lc mil bo tak jak wielu twoich rodaków możesz znać słabo angielski i nie mieć przyjaciół Gdy "stary" Kanadyjczyk przy= nosi ci "dar" sąsiada chce on wyrazić swe serdeczne powita-nie "nowego" Kanadyjczyka Ten drobiazg powinien dać praw= dziwę zadowolenie i ciepło przyjaźni obu stronom Nowi sąsiedzi zamieszkali w domu obok przywitaj ich i okaż im uprzejmość sąsiedzką " Uprzejmość powinna być naszą zasadą życiową Przez uprzejmość pochylał uderzenie Zerwałem ZfflJ!iavx3a&wgĄ388Baicai j'"3"1'™'' £fiwTvw'-y- s 3 ""yj-- y '"-"-i'jusaisssii- '3ssiS3 gg™3 1 ZWIĄZKOWIEC" GRUDZIEŃ (DECEMBER) szybkością umierania!" wielu ukłuć Uderzyłem w gałę-zie tak silnie mym ciałem ze igły wbiły mi się w skore Usiadłem i stwierdziłem że Szanowny Panie Redaktorze oba buty były scignięte — zape-wne gałęziami Moje spodnie i kurtka były mocno nadpalone Wyjąłem paczkę papierosów i za-paliłem Bolała mnie głowa i na jednej stronie był wielki guz Twarz moj'a musiała być mocno sparzona i bolała przeraźliwie Wstałem ale natychmiast nogi ugięły się pode mną i upadłem kilka razy próbowałem powstać ale wreszcie musiałem dać za wygraną Jedna noga była z pe-wnością"złam-ana Zimno zaczęło dawać' ml się mocno we znaki Wiedziałem że jeżeli wyczerpany zdrzemnę się — zamarznę Wyjąłem z kieszeni mój gwizdek policyjny (w który widocznie lotnicy są zaopatrywa-ni w celach sygnalizacyjnych Red) i począłem gwizdać ile mi tchu starczyło Nie wiem jak długo to trwało Wreszcie jacyś ludzie byli koło mnie "Was machst du hier?" (Co tu robisz?) powiedział jeden z nich "Wstań!" "Nie mogę Mam złamaną no- gę" odpowiedziałem ilustrując sytuację gestami Niemcy coś poszwargotali mię-dzy sobą i odeszli Wrócili w ja- kieś pół godziny ciągnąc za sobą brezent Położyli mnie nań bez-ceremonialnie i poczęli ciągnąć Po wykrotach kamieniach' i su-chych gałęziach Nie mogąc wreszcie wytrzy- mać krzyknąłem: "Hej mogli-byście mnie nieść Zakatrupicie mnie w ten sposób" Jedyną odpowiedzą było szorst kie "Halfs Maul!" (Stul pysk) Ciągnęli mnie dalej Wreszcie dotarliśmy do małej kwatery wojskowej gdzie wniesiono mnie do jakiegoś domku i rzucono na podłogę Sierżant podszedł do mnie przyjrzał się mnie i coś lam burknął Po chwili jeden z żołnierzy przyniósł mi kubek ja- kiegoś płynu który miał smak pośredni między zupą i pomyja-m- i Piłem jednak z przyjemno-ścią Leżałem tak aż do 10 następ-nego ranka kiedy załadowano mnie na ciężarówkę i odwiezio-no do szpitala wojskowego w Ma-sche- de stole opegrdazciyejnmymnie położono na Przysżedłaekarz niemieckil 'o-bejr-zał mnie" Potem powiedział-"Cz- y skakaćwaszeAnsgplaidkoócwhnroienamuci?zą" jPako coś lądował na drzewie i hara-ta- ł się tak?" wi"eNdziieałmemałem "sMpóajdochronu" po- spj-dochr-on się „spaliła musiałem skakać bez mego" Lekarz popatrzył na mnie jak na wariata "Czy ty doprawdy myślisz że ktoś uwierzy w te iirdninoitny7ctzi!nną h"imsitkoir-ię?" Zaśmiał się - iwiii m&i m:_e inug_rioy ze- sckhorcoznyuć i zżysća"moWloytuprobsetozwaspładmo-a nogę wziął ją w łupki i kazał mnie odwieźć do innei pzpś™ opriLzytsuzcłto dwo pmarnęiegodawziónchpóoźfniciee-j rów Gestapo 'Opowiedziałem im tę sama historię żemusiałem wy- ssokokcozśycći 1b8e0z00spasdtóopchronu z wy- Powiedzieli że to jest absolut- nie niemożliwe wyszli i po chwi- li wrócili z "wyższym oficerem który mnie znów rozpytywał jGeddyen wzycnhiochd"zilpiowsiłeydszziaałłe:m "Wjaa-k riat! Kompletny wariat!" Wieczorem' zaszedł rtn irn-- Q Kurt Schmidt oficer dowodzący &~nTow musiaułueumŁcumi uuidopojweniacdoawć moje przeżycia Po 'paru dniach sprowadzono z obozu majora bry- tyjskiego Ivora Thompsona któ- ry mnie też rozpytywał W międzyczasie Schmidt skon- taktował się z miejscowym do- wództwem lotnictwa niemieckie-go które posłało żołnierzy dla gslitdazrziaeennmisetngoiotenizpenraznleeisgzzdiuozkniaeonidaSotkwmoiełiaerdjsznciia-e s-zczątkauchuuunuausnzeugoiiabioommbiaoswt caw sczpineaadleuozwciohineroroznyurćeswMztkupisraienwliidedwzioiwpęcoalśowćnreemsgzo--o jej niesamowitej historii Dali omdiponwawieedtniez wzałaśwsnieajdczineincijeatywPoy- dobne stwierdzenie otrzymałem później od mojego dowództwa lllltn - ™ 1 ¥ioiUKi ł-LUKI-STS KWIACIARNIA UsługupjrązceaszłPool3a0kolmat przez Główny skład: 576 CJueen W 749 CJueen E Czjnny 24 godziny Tel EM 3-16- 18 S CHCESZ dobrze zjeść przyjdź na starokrajowe jedzenie Smaczne' obiady i kolacje W niedziele zupą flaczkowa HA8AS GRILL 502 QUEEN Street West Toronto 2-1- 3 Kom Skar Nar o skarbach wawelskich Ze względu na to iż konserwa cja Skarbów Wawelskich jest fi-nansowana przez Komisję Skarbu Narodowego na Kanadę pozwalam sobie zwrócić uwagę na treść ko-munikatu zamieszczonego w ostat-nim numerze Biuletynu Informa-cyjnego Egzekutywy Zjednoczenia Narodowego Dział Informacji Nr 255 z dnia 12 stycznia br: "Skarby Wawelskie są należycie konserwowane" "Podczas jednego ze swjch pu-blicznych wystąpień w Londynie p Stanisław Mackiewicz oświad-czył iż skarby wawelskie zdepono-wane w muzeum w Prowincji Que-be- c w Kanadzie nie są należycie konserwowane Zapowiedział przy tym iż" w czasie swego pobytu w Ameryce podejmie odpowiednią akcję w tej sprawie Między inny-mi wysunął projekt oddania skar-bów pod opiekę miastu Chicago Relacje powyższe jak dowiadu jemy się oparte są na nieścisłych danych Skarby wawelskie znajdu-ją się pod bardzo pieczołowitą o-pie- ką min Wacława Babińskiego i min Wiktora Podoskicgo Funk-cje konserwatorskie wypełnia p Polkowski Część skarbów a zwłasz cza arrasy rynsztunki i zbroje zło-żona jest w muzeum prowincji Quebec pod opieką rządu prowin-cjonalnego Szczerbiec przedmioty złote i stare druki m in Psałterz Floriański złożone są w schow-kach bankowych W październiku ub r z upoważ-nienia opiekunów odbyła się do-roczna inspekcja skarbów przez p Polkowskiego który przybył do muzeum w towarzystwie p Stefana Kątskiego i przedstawiciela biura premiera prowincji Quebec Po otwarciu pomieszczenia w którym skarby są przechowywane stwier-dzono że powietrze było przesią-knięte wilgocią W jednym z ro-gów sali powstał zaciek Jednak ani arrasy ani rynsztunki i zbroje nie uległy jakimkolwiek uszkodze-niom Większe arrasy zostały roz- - łożone przewietrzone i przygoto-wane do ponownej konserwacji Mniejsze można było nawet czaso-wo rozwiesić Skóry rynsztunków zostały przepojone ochronnym tłusz czem i umieszczone ponownie w kufrach w których stoją na spe-cjalnych rusztowaniach Znajdują się one w doskonałym stanie To samo dotyczy pięknej kapy per-skiej na konia Przy _ współpracy biura premie-ra prowincji Quebec rozpoczęto na tychmiast prace celem usunięcia źródła 'zacieku Położona została specjalna podłoga impregnacyjna Wentylatory zostały przeczyszczo-ne Podjęto prace nad pewnymi zmianami konstrukcyjnymi które zapewnią zupełne bezpieczeństwo skarbów Egzekutywa Zjednoczenia Naro-dowego stwierdza zatym ze skar-by wawelskie są otoczone nadal jak najbardziej pieczołowitą i fachową opieką Dyskutowana jest nowa metoda konserwacji arrasów które nie powinny być "składane Istnieje mianowicie projekt nawinięcia ich na wałki 'drewnianego usunęłoby ewentualne niebezpieczeństwo" u-szkodze- nia tkanin Koszty konserwacji pokrywane są przez Skarb' Narodowy z fundu-szów Komisji-Skarb- u Narodowego w Kanadzie na czele której stoi min Tadeusz Romer Guli Anders jako przewodniczący Głównej Ko-misji Skarbu Narodowego podał ostatnio do wiadomości w Londy-nic"- T że kwoty potrzebne na kon-serwację skarbów wawelskich są niezmienną pozycją w budżecie Skarbu Narodowego Egzekutywa Zjednoczenia Naro-dowego uważa że władze prowin-cji Quebec opiekunowie i konser-wator oraz Polonia Kanadyjska z to sposób c łtW't ŁWHtTE eiinC SOMGSitłrtJ- - ŁNL — " -l-- -— m"A£&j$%&- - rŁ ™r??i której składek na Skarb Narodo-wy skarby wawelskie są konserwo-wane zasługują na wdzięczność ogółu Polaków Wobec trudnej sytuacji prawnej się welskie odSł" ich konserwacji inalńllp znać za szkodliwe dzialne" ma meodjJ wyrazami szacunku 21 marki "Honey Brand" jesh 1 DLA DZIECI parówki pasztetówka kaszanka na IS-- DLA MĘŻA miej zawsze w zapasie kiełbasę (i'fS wm "mrA iwj fwi nkiii nrmtwm¥ %p&m& a wm rw ~aj m a m a mt mwrtvA ""-- nr n i v?_ i us-- a m fedwJJKSim? Fabryka wędlin w Torontc — znana w całei Kanadzin t AiFP?¥ łych wyrobów — 104-10- 6 Trowell Ave Telefon: MU ilwtS Pożyczki od 20 do 2500 dolarów mjjayciK jeau jjuuiuuujeiut piemcuzy na zapiaCCnlC I! chunków lekarskich lub rachunków za odzież opał i reDeril cje Waszego domu to dlaczego nie zwrócicie się do "Coclffl munity Finance" która udzielając pożyczki dopomoże 'Ssxii R zredukować Wasze miesięczne płatności 'i możliwość pjsfr S siadania gotówki na zapłacenie bieżących wydatków %UJ Dlaczego nie nawiażecie kontaktu jeszcze dzisiaj z PmWS Henrykiem Puchalskim w naszym biurze 1434Queen St?ilp albo telefonicznie OLiver 4413 który będzie rad dopora&Ef Wam rozwiązaniu Waszych finansowych problemów 'M§ szyDKo i po przyjacielsku mm Oddziały: MONTREAL TORONTO HAMILTON LONDON KITCHENER i tw BaSItl "?' f do dba O TWOJĄ WOLNOŚĆ Kanadzie każda rodzina może zachować pi ęgy mięć swego dziedzictwa i języka a jednocześnie żyt w zgodzie z narodowości wyzna: W$' Kanada daje piękny wkład w pracę Narodów IfMi dnoczonych i NATO starając ię utrzymać pokój całym świecie i ochronić wolność KanaifogJ twoją wolność Kanady to dbałość to bjlir wszyscy mogli współżyć współpracować i wspótog osiągać dobrobyt w niezakłóconym pokoju liarmoi p KANADA DBA SWOICH Dystylarnie Sp ogr ątj MELCHERS DISTIULIŁ5 ip PB mmPM hah ćrnHalf BiglMB P¥ kanadyjski usunięcia bólów ARTRETYCZNYCH REUMATYCZNYCH Działa szybko DHMRtaJI M5TlUUUliXJ C 3 9" " ć" rf&z Niezależnie1 od tego jak bardzo cierpisz na bóle mięśniowe w rękach nogach lub w całym ciele W K Buckley może" obecnie" zapewnić ci ulgę w najkrótszym możliwie Tak możesz niezwykle szybko usunąć ból przez dzięki Nieplamiącemu Środkowi White Rub Biały Środek' do Nacierania wyrabiany przez przyniesie ci błyskawiczną ulgę w razieja-kichkolwie- k bólów artretycznych" reuma- - czy muskularnych też' twym stopom gdyż4 środek ten za-- 1 wiera 9 różnych olejków uwalniających od bólu te nowe składniki zawarte są w jed-nym śnieżno-biały- m kremie który znika po natarciu to jest znane szeroko jako "płynów stałym" Tak "White Rub" Buckleya-- w czasie nacie--i ranią rozpuszcza się i dociera głęboko do porów twojej skóry Strumień 'krwrprzenosi łagodzaelekarstwo do źródła bólu a je-dnocześnie przyjemne uczucie ciepła ogar-- " nia obolałe stawy i mięśnie Ból znika z błyskawiczną szybkością Spróbuj" £ądaj słoika j0 centów "ł NIEPLAMIĄCY BlAŁYśRODElC BUCKLEY DO NACIERANIA: RÓWNIEŻ DOSKONAŁY' W'WYPADKU PRZEZIĘBIENIA C In w jakiej znajdują demagogiczne sprawą i Z i u w i' - T : ' LUDZI Potemv SekfefanGl! Andrze Gommunity Finance Corporation Gommunity Finance Corporation nacierania Kanada 'mn-- fWSSL WOODSTOCfP CATHARINESgff : 1UH? VIS 1 i ' " p 'sąsiadamiróżnyćh w o i O DOWIEDZ SIĘ Melcheisa z odp UMITED faE" nacieranie Buckleya Buckleya tycznych "pomoże zbolałym Lekarstwo za tó WIĘCEJ _ VJ tł £v Ja I mm }M da Wrs m ~t K0TJ ST uri&Sł h v -- I tłjc ±iM _ B'ISMVK ryt 3K? ¥f mm jg£ i Łtó! życia — Cel £j czasie stanie IJS-i- Js O Nlig P5=r - t m bni-Au- k Ąmm Przed i te VJtł faĘlIrlii (AWim ~~r± ł I _-"-rf£_T 7£_'v'nrDi™ARi!K4J!l r?s:'f Ł&ŁŁ w - Jnispi ! trany eźtei s+s jHUfl ! De£rłamenhNP??fe(HE ! 559 cSllig ! Toronto Ontarifc J£eC ! Proszę przysłać irfjtMleE ! Xlamovy słoik VM'Va&£ I Buckleya Zsłączaffl i tów w znaczkach nfr7HK ! opakowania i przesjJW- - HU NAZWISKO ——r~:= kK? ! ADRES '——"Im '' --- —j:-4f-i |
Tags
Comments
Post a Comment for 000033a