000324b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
't£pi
m
£Pu ?c"fziey&t 4
' prz
£asow
nislav3
iscep
jim t
3WY
- sezon
1 tFi- -l- ff t
c
Jak hii
'P'2-- '
mac
ejbo
'cjusstj
itkich 3
" "Po
"ZWłĄZKOWłECy WRZE5IEŃ §eptembr) Aar2e ---196- 7 tailWHH
łs
ek 8
ie
7
i Poi
ia(ek
Jad
ł)Ch:
Ami
iój l
nien
olsce
jćv
ark
czc
mfl
K1
s r
jnq
łac
i
irfi
ate:
m
in
'o
ii
er
GO
N
na
fil
zM
Hj
na
ao
ze
'l
un
"S
roi
'
}16 - '
nnder GrobicM
mi
--v 1R35 roku 2e- -
Ewa odpłynęła do
_ _„ +pon roku
K' j rln Hiszpanii cala
ft Cudzoziemska sprzeda- li1' TrL--o 'Pili na re- -
% Marii Kr słynie Z Le-"nArtw- ał
również polski
j&talion ze swoim fczeiem
' nnorałna PO Od--
2Cie gci'-'- — i„m n-- hi-pna do- -
_- - ItllU ICTlil WJY—-- — 'gra francuskiej Dywizj-- i
XSi] " "u'l""m u"- -
jsjtyczme Legię tam na- -
mi najpierw p uaiuuu
-- pli a potem przez
Sa Henryka Dembiń- -
30 zoswi mi" --- "-:ł'j
tai n-7kown-ei
en- -
)U1 W :' JJM™r Tllł
mtfy JvailUvuaiu -- i
-- H1A Dt1'"-- "' -
do niemniej Doinua&iyi- -
rn C ilUilia -- -
00 b1i PO Prostu gene- -
Poloair bn gady
ik:J:il7sierpma 183= i rokui Le- -
'rzezji
iwier
ientf
ma
" _ tli iflr"tflll S! Mt? ll£l ILiULU
parragona i siorinowday
h mszła do otoczonego
"Jimi miasta Wspaniała jej
L-be-stra
afrykańskie jeszcze
ejo Madame laiszowaia
Reffio narouuwy iiuin
bańskiego hberah z m u
fłam wlegl- - w ciasne uhcz- -
[nczał — v'varl los esiran-w- ]
Vivan los Argelinos!
Isc Araelmos bvli zadowo
leni Hiszpania wydawała sie
!ti leDSza niż wąskie zaułki
kleieru lub Oranu niż pusty- -
ia i bagna Macta Perspeny- -
n on niszpaiiiMej ua- -
-- aly sie pnjemniejsze niz
Mżenie się pod skwarnym
--jebem Afryki budowanie
os i fortów oraz stała oba- -
f£a przed utratą głowy od no- -
a krwiożerczych Berberów i
ablóu Nie przypuszczau
:e juz niezadługo witać ich
beda inne okrzyki: Mucha- -
chos a las charrełeras de la
leaion! — zas wieszać lub tor
turować żołnierze Don Carlo- -
sa Chwilowo leżała przed ni-mi
słońcem skąpana winem
płynąca Katalonia Dziewczy-n- j
bjly śmiałe wino wybor
ne — a mc orzeciez iaK --mazi
ne łączy jak wspólne prag
nienie
Pragnienie też połączyło
nową generałową z legionistą
Dla niej sam klimat Hiszpa-na
wystarczył by afrykań
skim słońcem przytłumione
ambicje rozgorzały na nowo
S ranentem Pragnieniem jej
' 1 było zostać zoną prawdzfwego
Dominik Damian'
Caudillo — Wodza a nie tvlko
dowódcy mizernej dj-wiz-ji Do
dzieła zabrała się wiec szybko
iGeznewrałłaaścniwieą trzseobbaieb' yełnoeprgrzieą- konywać Zdawał sobie dobrze
sprawę ze chcąc w oczach Hi-szpanów
posiadać autorytet
rozmawiać jak równy zw-złoco- ną generaheją i 'jej szta- bami musiał się do nich upo- dobnić
Sam generalski pieróg nie
wbyysćtai czeasłkorMtausiałab"łydskootmliwegyo
sztab adiutanci szarfy ak- -
aciuuiuy i c-g-u lyiKo po-- czy now Oboie osiągnęli — "°
--- „
bie Szefa polskiego Batalio-nu
piękna postawę zło-te
loki ułożenie
A on? Hoże zresztą pierw-szy
generałowej się przypom- niał Znalazł się przecież w
Hiszpanii w podobnej jak
przed dwu laty w Algierze s-tua- cji Z Polakami ale bez
polskiego oddziału Bernellc
przed wylądowaniem w Tar-ragon- ie wszystkie narodo-we"'
bataliony rozwiązał na
ich miejsce tworząc między-narodowe'
Chciał w Legii
esprit de corps wyrobić W
rezultacie żołnierze' oficero-wie
Polacy znaleźli sie w jed-nym
szeregu z Włochami
Niemcami Belgami i inną
zbieraniną europejskich wy- chodźców czy wyrzutków a
ich Szef Batalionu na czele
nie swoich już tylko legioni-stów
Bolał nad tym niezmier-nie
Praca dwócli lat w Afry-ce
szła na marne Na nic jego
i generałowe! z Oranu wysił
ki Na księcia Szef
ranią Trzeba było zaczynać
od nowa w innym terenie i —
z inną generałową!
Znalazł pewno czas by jesz-cze
przed wyruszeniem w ból
Madame się przypomnieć i
jak tamtej w 0-lan- ie
wyłuszczyć swoje cele
pragnienia V inny sposób
podane i w inne komplemen-ty
ubrane — była bowiem
Francuzką niemniej te same
Chciał stworzyć oddział Pol-ski
w którym pod opieką ge-nerałowej
znaleźliby schro-nienie
nieszczęśliwi uchodź-cy
Młodzi waleczni eleganc-cy
Czy ją przekonał perswa-zją
czy wyglądem swoim —
nie wiem Dość że przeko-nał
Bowiwn gdy w połowie
listopada na czele sześciu
kompanii Legii heroicznie
bronił się w mieście Tremp
NIEZNAJOMY
ZEmUCALYPS:
fil — Na te forsę — Dowiedział Nies7t)oro- -
wicz z naciskiem
— Pan chyba jest pijalny
— Potr7Phnn mi it fvrcn i nńooli iTn
I we ze nie odejdę stad dopóki iei nie do- -
Ą stanę Albo jeżeli pan chce zrobię tu taką
awanturę ze — urwał i tylko wyzywają- - i iym spojrzeniem dokończył ruedopowie-- j
dzianą groźbę
Sucha koścista twarz cudzoziemca stęża-ła
Patrzał na Nieszporowicza inaczej jakby
go dopiero w tej chwili odkrył i poznał w
nim godnego rywala Za chwilę uśmiechnął
S1? pojednawczo
— A może jednak napije sie pan ze mna
whisky?
— Dzieku je Nie dam się wykiwać Wyj-dziemy
z b:ru i da mi pan te pieniądze
Tamten rozłożył ręce
~~ Niestety nie mam przy sobie takiej
sumy
— To póJdcTiy do hotelu
— Mógłbym panu dać dopiero jutro
— NlP d7icłn-- i
a — Mój drogi skąd ja panu w tej chwili
! trzasnę tyle pieniędzy?
~- - Nic mnie to nie oochodzi — patrzył
z takim uporem że cudzoziemiec nie mógł
znieść jego spojrzenia i odwróciwszy się
znać barmance żeby mu napełniła kiel-iszek
Wtedy Nieszporowicz ścisnął mu
łokieć- -
— Nie będziesz pił Pójdziesz ze mną —
fcepnął syczącym głosem
Chciał wyszarpać rękę z uścisku Nieszpo-ro-aiez- a
na próżno Powiedział więc
spokojnie:
— Niech mnie pan duścL zaraz poeada- -
my
— Będzie forsa czy nie?
— Zaraz pogadamy Niech pan nie robi
tutaj sceny
Istotnie otaC7Jłiapv inh lurl-n- o niwplndali
l4! - 'm z C0ra2 wickszjtn zaciekawieniem
nieszporowicz zwolnił uścisk mocnej wy--
l a -- iczcnej w erze w tenisa dłonL Cudzozie- -
11 ?lec spokojnym ruchem ręki zastopował
1
Tr-w- Tr
ę zbuiaiącą się i butelką szkockiej
"P13011 rachunek Odproavaozani
uradkoi-jTn- i spojrzeniami otaczających
Wet ludzi w-sz- li przed bir
— Co pan robi? — zapytał cudzoziemiec
6°0 Znaleźli ri nnA cnenwni nTłnnipH nd
I r?? baru uBc' glCboMm deniem —
--iu pan sprowokować awanturę Me
Kktp-_nc_tyrn_gqrz- ej
yj-szed-ł?
BBSSEKDSKlu
LEG
otoczony przez 2500 karli-sto- w — wiedział już ze pol- ską sprawę pozostawił w do-brych
i zdolnych rączkach- -
Toreador en gardę
Et songe en eombatrant
Qu'un oeil noir te regarde
Et que 1'amour fattend
Działała wiec generałowa
niezadowolona z ciągle pod-rzędnej
roli własnej i męża
Dzjałał generał niezadowolo-ny
z rozproszenia Lęgu prag-nący
dowodzić oddziałem
zdolnym do decvduiacch
iez
J
i ii_!:i Nak im E1? zdawało - swó
Jego
i
i
cel gdy BerneLe mianowany
został dowódcą korpusu ope-racyjnego
Nawarry Był juz
więc piawdziwym'Caudillo i
musiał się do tej roli wraz z
zoną przystosować 1 tak oto
Szef Batalionu zostaje nagle
niewieścia raczka popartą
geneialskim lozkazem wyr-wany
z szanch szeregów by
stanąć na czele guieialskiegó
--Sitabu Awansowany na pod-pułkownika
mundur przy- straja złotymi akselbantami" i
błękitną szarfą zapuszcza
blond - bródkę Generałowa
Kłascze w dłonie i dobiera
mu do pomocy co przystoj-niejszych
oficerków Ma prze-cież
zmysł artystyczny Ge-nerał
jest zadowolony Horai-l-a
ceni go jako zdolnego żoł-nierza
który z "energia łączy
uprzejmość" łagodność i wzo-rowy
takt w postępowaniu '?
wszystkimi um'ie małe zawi-ści
uspokoić a nad wielkimi
wyższość suoia okazać' po-siada
wiec waloiv w Legii
mc Adama sta-- 1 "potykane Taki Szta- -
generałowej
lecz
cu jesi mu niczDęany by z
zarozumiały nu Hiszpanami
dy plomaty cznie pertraktow ać
i niesfornych legionistów w
ljzach utrzymać
Ale świetny Sztab i jego
zdolny Szef to leszcze nie
wszystko Generał pamięta-jąc
czasy ccsaistwa a i me-spckoi- ny
być może o bezpie-czeństwo
sw'oiej temperamen-talne- j
żony — nie "tylko ze
stiony karhstów ale i „wła-sn- y
cli legionistów zagrożone
— dodaje jej eskortę broda-tych
saperów malowniczo w
białe fartuchy przybianych i
topoiy na ramieniu dzierżą-cych
Ten szta'b i ta' eskorta
wyglądają naprawdę imponu--
jąco Na" Hiszpanach'- - robią
praw-dziw'-
e wrażenieNa le-gionistach
też Nazywam to
po prostu "Wojskową szarla- -
24
fei
mmmmmimhmłm±m&mwMikimłm
— Je m'en fiche! — zaśmiat sie osclile
Nieszporowicz i dla ulżenia sobie zaklął so-czyście
po polsku — Nie dam robić z siebie
wariata
Cudzoziemiec roześmiał sie W ciemności
błysnęły jego białe zęby i wypukłe białka
oczu
— Tu es bon garcon mon petit — chciał
go poklepać po ramieniu i gestem nagłego
poiednania udobruchać go nieco lecz Nie-szporowicz
odsunął się gwałtownie
— Gdzie forsa9
— Nie rzucaj się mój mały zaraz o tym
pogadamy Musisz mi jednak oddać jeszcze
jedną przysługę — I po namyśle zapytał:
— Czy znasz nauczyciela języka angielskie-go
niejakiego Hughesa?
"Udało mi się" — pomyślał Nieszporo-wicz
i również po namyśle odpowiedział:
— Słyszałem o mm
— Może wiesz gdzie on mieszka9
— Chcesz iść do niego? — zapytał wy-krętnie
Obojętne Bardzo mi na tym zależy
żeby się z nim skontaktować Jezeh mnie
tam zaprowadzisz dostaniesz całą forsę
— Kiedy?
— Nawet dzisiaj
— Nie wykiwasz mnie?
— Mówię poważnie
— Dobrze Ale pamiętaj jeżeli jeszcze
raz będziesz próbował zrobić ze mnie ba-lo- na
to zobaczysz że to się nie opłaca
— Tiens — uśmiechnął się cudzoziemiec
i chwycił go pod ramię — yraiment tu es
bon garcon Pójdziemy teraz do Hughesa
a potem Pntem dostaniesz forsę
Pędzili przez rozgwieżdżona noc Samochód
miękko kołysał się na asfaltowej szosie
Pnił słupami świateł granatowy mrok Wy-woływał
z niego kształty przydrożnych
drzew zabudowań pasy pociętych spłowia-łyc- h
pól Pędził coraz szybciej az zapierało
dech a w tym pędzie tkwiła jakaś moc wy-zwalająca
uczucie radości Siedzieli w mil-czeniu:'
cudzoziemiec lekko pochylony nad
kierownica z oczami wbitymi w smugę
zmiataiacego ciemność światła Nieszporo-wicz
głęboko wparty w wygodne siedzenie
z wzrokiem utkucnym w ostry profil kie-rowa-
Do samej Warszawy nie powiedzieli
do siebie ani słowa ryuco czadem iudu
: i r~Uań Tlvrwvrn ttrtv
on STA
tanerią" Im sztaby nie są po- trzebne Do wydania rozkazu
na bagnety" wystarczy- - je-den
dowódca Kobiety zaś
"eskortują" do łóżka lub za
stodołę gdzie w ich mniema-niu
jest ich miejsce Spluwa-ją
więc i Madame jeszcze bar-dziej
nienawidzą w uczuciu
tym znajdując coraz więcej
stronników wśród wyższych
oficerów zawiedzionych w
ambicjach lub pominiętych w
awansach zbyt starzy bowiem
byli lub zbyt zapachem Legii
przesiąknięci by generałowej
wpaść w oko
Nie zwracała na to uwagi
Jako zona Caudillo była po-nad
nimi Dosłownie bowiem
u boku męża w męskim kos-tiumie
dosiadając koma lub
prowadząc swój w muły za-przęgnięty
pojazd w pośrodku
maszei u jącej kolumny z pan-ną
służącą u boku i w eskor-cie
brodaczy — z góry patrzy-ła
na w kurzu lub błocie ma-szerujących
legionistów Łas-kawe
spojrzenia kierowała na-tomiast
ku wymuskanym od
złota i srebra błyszczącym
sztabowcom A najwięcej" w
stronę ich Szefa Gdy było jej
nudno g d y konwersację
chciała prowadzić lub o sy- tuacji się dowiedzieć macha-ła
doń jedwabną chusteczką
Podjeżdżał prawił zgrabne
komplementy zabawiał lub
objaśniał co trzeba nie spu-szczając
z niej wzroku i gła-szcząc
swoją blond-bródk- e
a la phanfaisie de Madame
przez legionisto v juz nazwa-ną
i w całvm Sztabie obowią-zuiąc- ą
Odbijał od reszty ale
pasował do Madame a to było
dla niej nawazmejsze A i dla
mego i dla Polaków również
— jak to się rychło okazało
Asystowanie chętniej gene-rałowej
było przyjemnym di-vertisse-ment
i pożyteczną tak-tk- ą
Niemnie i wojna trwała
Nawarra — to me była już
słoneczna i sympatyczna Ka-talonia
Z pirenejskich prze-łęczy
dęły bezustannie lodo-wate
wiatry W zrujnowanych
wsiach i miasteczkach niespo-só- b
było znaleźć dach nad
głową Nie tylko wina ale i
chleba trudno było dostać
Gdy w tych warunkach oto-czona
przez w iogo nastawiona
lijtlność cywilną Legia broni
bram Nawarry przeciwko woj-skom
pretendenta jej Szef
Srtohu znajduje cza!ś by 6'bbK
zdobiących mu już pierś pol-skiego
Virtuti Militari i fran
cuskiej "Legii Honorowej" za-wiesić
hiszpański order św
Ferdynanda nadany mu za
bitwę pod Arlaban" oraz być
cjtbwanym w rozkazie za bit-wę
pod Larrasoana Son coup
d'oeil son sang froid et sa
bravoure entrainante wyróż-niają
go nie tiko w zachwy-conych
oczach generałowej
dzień
nie wy
dając ani cenla !
nia miasta Nieszporowicz zaczął zabawiać
się w przewodnika Wskazywał drogę Nie
zwalniając przemknęli przez opustoszałe
miasto Gdy zatrzymali się na Mianowskie-go
przed dużą i jak więzienie szarą i ponu-rą
kamienicą Nieszporowicz z uznaniem
powiedział:
r a
— Ale ty prowadzisz samochód!
Cudzoziemiec uśmiechnął się Twarz
miał pogodną Widać ta szaleńcza jazda
uspokoiła go i dała mu poczucie siły Po-prosił
o adres Hughesa a gdy go otrzymał
rzucił:
— Zaczekaj tu na mnie Ja nie zabawię
tam długo Hughes jeszcze nie spał Na wi-dok
nieznajomego zadarł lekko głowę i za-pytał
z obawą w głosie:
— Przepraszam pan w jakiej sprawie?
— Czy pan mówi po francusku? — za-gadnął
tamten
— Cest bien surę m'sieur — staruszek
uśmiechnął sie i dodał z odcieniem dumy:
— Pięć lat służyłem w Legii Cudzoziem-skiej
Brałem udział w obronie fortu El
Gezah i prowadziłem patrol przez całą nie-mal
Saharę
— To znakomicie — przerwał mu przy-bysz
w obawie że będzie musiał wysłuchać
h:storn pięciu lat służby w Legii Cudzo-ziemskiej
— BaTdzo pana przepraszam że
niepokoję pana o tej porze ale mam do
pana niezwykle ważną sprawę
— Proszę bardzo — staruszek wskazał
na oszklone drzwi i przepuścił przodem
nieznajomego
Gdy znaleźli się w pokoju nieznajomy
pomyślał że uległ jakiejś pomyłce Przez
chwilę patrzał na mieniące się i ożywione
ruchem ryb akwaria i nagle zapylał:
— Przepraszam czy to pan jest tym zna-nym
specem od brylantów?
Na mięsistych wargach staruszka zami-gotał
uśmieszek
— Oto główna moja pasja — pokazał
szerokim ruchem ręki na akwaria — A
pan w jakiej sprawie?
— Nie będę długo opowiadał Czy panu
ostatnio nie przyniósł ktoś dwóch ładnych
ale fałszywych kamieni?
Staruszek uniósł rękę i w nagłej rozterce
jął skubać krótko przystrzyżoną bródkę
— Przepraszam — rzekł z lekiem w o-cza- ch
— kto pana do mnie przysłał?
— Nieszporowicz Julian Nieszporowicz
— powtórzył
Staruszek zaprzeczył ruchem głowy
— Nie znam takiego
— Mogę go panu za chwilę przyprowa-dzić
Czeka na mnie w samochodzie
— Nie znam Nieszporowicza — rzekł
staruszek z uporem i spojrzał na drzwL jak
gdybv chciał zaprosić nieznajomego do wyj-ścia
Ale ten chwycił go lekko za ramię i
-- zaczął mówiąc wolno i przekonywająco:
— Niech pan mnie wysłucha Będę wo-bec
pana szczery Jestem przedstawicie-lem
pewnej poważnej francuskiej firmy
chemicznej która w swych laboratoriach
wyprodukowała sztaczną życicę przewyż-szającą
pod mektórynń wzgledamitliamen- -
ty Kilka sztuk proonie oszuiowanycn a- - SS5 r°ss£ 5SgtoKai JM-gMu-it
jsg "--j
r ooao - g§§€L!ViIj
iWl"""""i™""iMMiWMMiiMWMMBBMHIWMMM f J Lt #l 3 X( W
ale i w bardziej sceptycznych j
oczach legionistów
Wśród tych walk marszów
zalotów i wojennego planowa-nia
— Horain nie zapomina
ani na chwjle o i
swoim celu
utworzenia na iTwrwo oddziału
czysto polskiego Legia ciei pi
na brak własnej kawalerii
Musi ją'wypożyczać od nisz- -
generałów uzależ-- 1
od
szukać
zas
we
runku
doslądniccia koni
rdzewiejących
Jeśli lecisz Polski skorzystaj z doświadczenia
jakie KLM ma we Wschodniej Europie
Wielu podróżujących że linia KLM ma największe doświadczenie w
Polsce I nie bez powodu KLM była linia która otwo
rzyła biura we Wschodniej i która od lat ma swoje biuro w Warszawie
Obecnie KIM i LOT mają codziennie połączenia pomiędzy
Kanadą a Warszawą
Zapylaj w biurze podróży!
przyjemny w
Amsterdamie
że
WYMIEŃ CEff lk LOT
DO POLSKI A 'KLM
IWEWIG JA MA
Z
Mamy ceny biletów w od podróżowania
i pory roku w jakiej podróżujesz Jakiekolwiek plany KLM da
Ci zawsze szybkie i spiawne połączenia za cenę odpowiadającą Twoim wy-maganiom
Bilety lam i z powrotem z Montrealu Warszawy:
S352
S458
5808
S898
Klaa ekonomiczna 14-21-dnio-wa
wycieczka w grupie co
15-osobow-ej
plus na na ladzie
14-21-dnio-wa
wycieczka dla indywidualnych pasażerów
Zaplata za na nie
Poza sezonem Klasa ekonomiczna Bilet ważny roku
Lot — Klasa Królewska — za dobra aby ją nazwać po
prostu
Ceny te są nieco wyższe w pewnych okresach roku
Zapylaj w biurze podróży lub w KLM
Plan KLM Leć Płać Potem Ci tylko lOTo' zaliczki
a restę w ratach do 24miesięcy
W czasie jesiennych i zimowych Stowarzy-- W CZasie podróży szenic Turystyczne w Amsterdamie wyjątkową 'riv kazję zobaczenia tego fascynującego miasta bezpla- - Liiropy - t iiousc" i
zawiera zwiedzanie miasta 2 pełne oraz 15
cudownych niespodzianek
Poproś jeszcze swego agenta podróży o szczegóły
dotyczące "Day on the llousc"
Zależy mi na tvm żeby je z powrotem od-zyskać
Gotów jestem panu równo-wartość
prawdziwych brylantów jeśli pan
wskaże mi kto w tej te sztu-czne
kamienie
— A to zabawne — zachichotał staru-szek
z dziecinną radością i złapał nieznajo-mego
za guzik marynarki — Proszę pana
ja 5 lat pracowałem w Afryce Południowej
w kopalni diamentów Znam się na kamie-niach
Od razu powiedziałem że to fałszy-we
Ale musze przyznać że gdyby miały
lepszy szlif nie mógłbym odróżnić
Cudzoziemiec ujął go za oba ramiona i
potrząsnął gwałtownie
— To znaczy że te były u
pana?
Nauczyciel angielskiego zdjął okulary i
zaczął przecierać szkła połą brudnego szla-fiok- a
— To znaczy że mogą bvć u mnie jeżeli
do tej pory nie zostały spredanc
— W tej chwili składam kaucje wartości
dwóch prawdziwych kamieni Jeżeli pan mi
dostarczy tamte dostanie pan pie-niądze
i oczywiście zapłacę również
posiadaczowi
— Jeżeli nie zostały już spr7cdanc
— Kiedy mógłby mi ie pan dostarczyć?
— Sądzę że jutro rano
— O której?
— Powied7my o dziesiątej
— Dobrze Gdyby jednak zostały
sadze że może się pan dowiedzieć
kto je krupił i zaproponować podobną tran-sakcję
za odpowiednią dopłatą
— Sądzę że tak
— A więc do jutra
zatrzymał go ruchem ręki
— Czy nie chce pan zobaczyć moich ry-bek?
— Z przyjemnością ale jutro gdy pr7yj-d- e
do pana Teraz nic mam czasu
— Szkoda właśnie w tej chwili gurami
maia tarło Nieznajomy uśmiechnął się z
zakłopotaniem
— że nic-- znam się na tym Do
zobaczenia Cieszę się że poznałem byłego
żołniena Legii Cudzoziemskiej
— Starszego Legionistę z Piątego Pułku
— Do zobaczenia
— Do bliskiego zobaczenia m'sieur!
Nieszporowicz go wychodzącego
z bramy i doznał uczucia ulgi Po
ruchach po sposobie otwierania drzwi sa-mochodu
wnioskował że cudzoziemiec po-myślnie
załatwił sprawę
— Masz szczęście mój mały — powie-dział
tamten gdy zasiadł za kierownicą —
A ja myślałem że nie potrafisz
najdrobniejszej sprawy
— Udało się?
— Mam nadzieję że tak — Wyciągnął
z bocznej kieszeni plik stuzłotówek i szybko
odliczył pięć Bez je
Nieszporowiczowi Ten podziękował uno-sząc
dłoń do czoła
— Może rm:e podrzucisz ao aomur
— wielka -- przyjennu
pańskich ludzi? "Cóż prostszegol'JV sze
niając sie ich widzimisię regach Legii służy wielu Pola-Có- ż
więc "prostszego jak stwo-- 1 ków nad których nie
rzyć własną jazdę Szef Szta-- j lepszych sawaierzystow
bu zaczyna więc w tym kie-J- o miedzę" Francji setki
działać W generale ma
wspólnika Chce do-wodzić
rzeczywistą dywizją a
nie kilkoma "batalionami pie-choty
zaledwie Skąd dobrać
„D
H
innych czeka tylko na okazję
wyciągnię-cia
szabel już
pochew Generał zapala
fCląg dalszy
do
uważa
pierwsza zachodnia
Europie
różne zależności sposobu długości
pebytu ma'sz
do
naj-mniej
minimum $76 wydatki
Zwykła
wydatki ladzie wymagana
okrężny do
pierwszą
Teraz wpłacić
miesięcy
(lo oferuje
spęuz
posiłki
dziś
7apłacić
chwili posiada
kamienie
fałsywe
obec-nemu
sprze-dane
Staruszek
Przyznam
zobaczył
żwawych
załatwić
tysięcy słowa wręczył
przecież
nastąpi)
Królewski
pozwala
MklmM
gffai?t%i?%iMMWl
R0YAL DUTCH AlfUjNES
[
i'tii J
ARMY & NAVY DEPARTMENT STORES
Vancouver — Edmonton — Rejlna — Nw Weitmlniter Moot JJW
Dobre towary pp uczciwej ernie Nikt nas nie przesolenie W jakości i taniości Płacąc gotówką płacicie najtaniej Obsłu-gujemy
rzetelnie choć nie udzielamy kredytu nie mamy
dostawy bo lo nieraz kosztuje więcej niż towar
Zapewniamy zadowolenie ze wszystkiego co kupi sie u naa
Po co płacie więcej gdzie indziej
W ARM)& NAWY wszystko nojtanloj'
Witllm wyprzedaż polslcićh
płyt w "związkowcu"
Cena tylko $200 za sztukę
Wielkość 10" Szybkość 33
L — 0004
L — 0103
L — 022G
L — 0234
L — 02G0
L — 0201
L 0204
h — 0281
L — 02!)7
L — 030G
L— 0322
L — C324
L — 0327
L — 0330
L — 0331
L — 0353
L — 0335
I — 0357
L — 03GO
L — 03G3
L — 0382
L — 0453
5
i
z
się
—
UH!
r
—
i
—
Mieczysław Fogg — Siwy włos Pierwsze bzy
Umówroy się na dziś i inn
Przeboje z całego świata — Orkiestra jazzowa
Iladia Belgradzkiego
Piosenki o miłości — Hanna Skarżanka
M Kotcrbska — Ulubione piosenki
Sława Przybylska — Melodie o zmroku
Ze świata operetki Nr 3 — Alicja Dankowska
sopran
Od piosenki do piosenki — śpiewa Jerzy
Michotck
ldc-lfoni- s Gałczyński — Współczesna poezja
polska ' " "
i Podwieczorek z piosenką — Jerzy Połomski
Wiązanka popularnych melodii tanecznych —
Orkiestra II Damrosza 'L
Piosenki o dziewczętach — w wykonaniu róż-nych
artystów
Zloty zbiór znanych piosenek — śpiewają:
H Kolska — S Przybylska
Ulubieni piosenkarze śpiewają — w wykorfa-ni- u
różnych artystów
Piosenki z programu radiowego: "Podwieczo-rek
przy mikrofonie" Gra orkiestra Pol-skiego
Radia
Ze świata operetki Nr 5 — Orkiestra Polskie-go
Radia
Rcndez ous z Ireną Santor — w wykonaniu
Orkiestry Tanecznej i Chóru Pol Radia
Kalejdoskop piosenek — w wykonaniu '(r
Orkiestry i Chóru Polskiego Radia
Radiowe piosenki miesiąca — w wykonaniu
Orkiestry Tanecznej Polskiego Radia '
Konkurs polskiej piosenki — w wykonaniu
Orkiestry Tanecznej Polskiego Radia '
Coctail party — w wykonaniu Orkiestry Ta-necznej
Polskiego Radia
Hanka Ordonówna śpiewa
Echa Festiwalu OpolskTego 1964 { b ""
MA
m
te
ml MK-V'!- s
W' f h
IiM i ii S
fł Ik
wili ==== wimnm
ffl AiJRHnSlS
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, September 20, 1967 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1967-09-20 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| Identifier | ZwilaD3000430 |
Description
| Title | 000324b |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| OCR text | 't£pi m £Pu ?c"fziey&t 4 ' prz £asow nislav3 iscep jim t 3WY - sezon 1 tFi- -l- ff t c Jak hii 'P'2-- ' mac ejbo 'cjusstj itkich 3 " "Po "ZWłĄZKOWłECy WRZE5IEŃ §eptembr) Aar2e ---196- 7 tailWHH łs ek 8 ie 7 i Poi ia(ek Jad ł)Ch: Ami iój l nien olsce jćv ark czc mfl K1 s r jnq łac i irfi ate: m in 'o ii er GO N na fil zM Hj na ao ze 'l un "S roi ' }16 - ' nnder GrobicM mi --v 1R35 roku 2e- - Ewa odpłynęła do _ _„ +pon roku K' j rln Hiszpanii cala ft Cudzoziemska sprzeda- li1' TrL--o 'Pili na re- - % Marii Kr słynie Z Le-"nArtw- ał również polski j&talion ze swoim fczeiem ' nnorałna PO Od-- 2Cie gci'-'- — i„m n-- hi-pna do- - _- - ItllU ICTlil WJY—-- — 'gra francuskiej Dywizj-- i XSi] " "u'l""m u"- - jsjtyczme Legię tam na- - mi najpierw p uaiuuu -- pli a potem przez Sa Henryka Dembiń- - 30 zoswi mi" --- "-:ł'j tai n-7kown-ei en- - )U1 W :' JJM™r Tllł mtfy JvailUvuaiu -- i -- H1A Dt1'"-- "' - do niemniej Doinua&iyi- - rn C ilUilia -- - 00 b1i PO Prostu gene- - Poloair bn gady ik:J:il7sierpma 183= i rokui Le- - 'rzezji iwier ientf ma " _ tli iflr"tflll S! Mt? ll£l ILiULU parragona i siorinowday h mszła do otoczonego "Jimi miasta Wspaniała jej L-be-stra afrykańskie jeszcze ejo Madame laiszowaia Reffio narouuwy iiuin bańskiego hberah z m u fłam wlegl- - w ciasne uhcz- - [nczał — v'varl los esiran-w- ] Vivan los Argelinos! Isc Araelmos bvli zadowo leni Hiszpania wydawała sie !ti leDSza niż wąskie zaułki kleieru lub Oranu niż pusty- - ia i bagna Macta Perspeny- - n on niszpaiiiMej ua- - -- aly sie pnjemniejsze niz Mżenie się pod skwarnym --jebem Afryki budowanie os i fortów oraz stała oba- - f£a przed utratą głowy od no- - a krwiożerczych Berberów i ablóu Nie przypuszczau :e juz niezadługo witać ich beda inne okrzyki: Mucha- - chos a las charrełeras de la leaion! — zas wieszać lub tor turować żołnierze Don Carlo- - sa Chwilowo leżała przed ni-mi słońcem skąpana winem płynąca Katalonia Dziewczy-n- j bjly śmiałe wino wybor ne — a mc orzeciez iaK --mazi ne łączy jak wspólne prag nienie Pragnienie też połączyło nową generałową z legionistą Dla niej sam klimat Hiszpa-na wystarczył by afrykań skim słońcem przytłumione ambicje rozgorzały na nowo S ranentem Pragnieniem jej ' 1 było zostać zoną prawdzfwego Dominik Damian' Caudillo — Wodza a nie tvlko dowódcy mizernej dj-wiz-ji Do dzieła zabrała się wiec szybko iGeznewrałłaaścniwieą trzseobbaieb' yełnoeprgrzieą- konywać Zdawał sobie dobrze sprawę ze chcąc w oczach Hi-szpanów posiadać autorytet rozmawiać jak równy zw-złoco- ną generaheją i 'jej szta- bami musiał się do nich upo- dobnić Sam generalski pieróg nie wbyysćtai czeasłkorMtausiałab"łydskootmliwegyo sztab adiutanci szarfy ak- - aciuuiuy i c-g-u lyiKo po-- czy now Oboie osiągnęli — "° --- „ bie Szefa polskiego Batalio-nu piękna postawę zło-te loki ułożenie A on? Hoże zresztą pierw-szy generałowej się przypom- niał Znalazł się przecież w Hiszpanii w podobnej jak przed dwu laty w Algierze s-tua- cji Z Polakami ale bez polskiego oddziału Bernellc przed wylądowaniem w Tar-ragon- ie wszystkie narodo-we"' bataliony rozwiązał na ich miejsce tworząc między-narodowe' Chciał w Legii esprit de corps wyrobić W rezultacie żołnierze' oficero-wie Polacy znaleźli sie w jed-nym szeregu z Włochami Niemcami Belgami i inną zbieraniną europejskich wy- chodźców czy wyrzutków a ich Szef Batalionu na czele nie swoich już tylko legioni-stów Bolał nad tym niezmier-nie Praca dwócli lat w Afry-ce szła na marne Na nic jego i generałowe! z Oranu wysił ki Na księcia Szef ranią Trzeba było zaczynać od nowa w innym terenie i — z inną generałową! Znalazł pewno czas by jesz-cze przed wyruszeniem w ból Madame się przypomnieć i jak tamtej w 0-lan- ie wyłuszczyć swoje cele pragnienia V inny sposób podane i w inne komplemen-ty ubrane — była bowiem Francuzką niemniej te same Chciał stworzyć oddział Pol-ski w którym pod opieką ge-nerałowej znaleźliby schro-nienie nieszczęśliwi uchodź-cy Młodzi waleczni eleganc-cy Czy ją przekonał perswa-zją czy wyglądem swoim — nie wiem Dość że przeko-nał Bowiwn gdy w połowie listopada na czele sześciu kompanii Legii heroicznie bronił się w mieście Tremp NIEZNAJOMY ZEmUCALYPS: fil — Na te forsę — Dowiedział Nies7t)oro- - wicz z naciskiem — Pan chyba jest pijalny — Potr7Phnn mi it fvrcn i nńooli iTn I we ze nie odejdę stad dopóki iei nie do- - Ą stanę Albo jeżeli pan chce zrobię tu taką awanturę ze — urwał i tylko wyzywają- - i iym spojrzeniem dokończył ruedopowie-- j dzianą groźbę Sucha koścista twarz cudzoziemca stęża-ła Patrzał na Nieszporowicza inaczej jakby go dopiero w tej chwili odkrył i poznał w nim godnego rywala Za chwilę uśmiechnął S1? pojednawczo — A może jednak napije sie pan ze mna whisky? — Dzieku je Nie dam się wykiwać Wyj-dziemy z b:ru i da mi pan te pieniądze Tamten rozłożył ręce ~~ Niestety nie mam przy sobie takiej sumy — To póJdcTiy do hotelu — Mógłbym panu dać dopiero jutro — NlP d7icłn-- i a — Mój drogi skąd ja panu w tej chwili ! trzasnę tyle pieniędzy? ~- - Nic mnie to nie oochodzi — patrzył z takim uporem że cudzoziemiec nie mógł znieść jego spojrzenia i odwróciwszy się znać barmance żeby mu napełniła kiel-iszek Wtedy Nieszporowicz ścisnął mu łokieć- - — Nie będziesz pił Pójdziesz ze mną — fcepnął syczącym głosem Chciał wyszarpać rękę z uścisku Nieszpo-ro-aiez- a na próżno Powiedział więc spokojnie: — Niech mnie pan duścL zaraz poeada- - my — Będzie forsa czy nie? — Zaraz pogadamy Niech pan nie robi tutaj sceny Istotnie otaC7Jłiapv inh lurl-n- o niwplndali l4! - 'm z C0ra2 wickszjtn zaciekawieniem nieszporowicz zwolnił uścisk mocnej wy-- l a -- iczcnej w erze w tenisa dłonL Cudzozie- - 11 ?lec spokojnym ruchem ręki zastopował 1 Tr-w- Tr ę zbuiaiącą się i butelką szkockiej "P13011 rachunek Odproavaozani uradkoi-jTn- i spojrzeniami otaczających Wet ludzi w-sz- li przed bir — Co pan robi? — zapytał cudzoziemiec 6°0 Znaleźli ri nnA cnenwni nTłnnipH nd I r?? baru uBc' glCboMm deniem — --iu pan sprowokować awanturę Me Kktp-_nc_tyrn_gqrz- ej yj-szed-ł? BBSSEKDSKlu LEG otoczony przez 2500 karli-sto- w — wiedział już ze pol- ską sprawę pozostawił w do-brych i zdolnych rączkach- - Toreador en gardę Et songe en eombatrant Qu'un oeil noir te regarde Et que 1'amour fattend Działała wiec generałowa niezadowolona z ciągle pod-rzędnej roli własnej i męża Dzjałał generał niezadowolo-ny z rozproszenia Lęgu prag-nący dowodzić oddziałem zdolnym do decvduiacch iez J i ii_!:i Nak im E1? zdawało - swó Jego i i cel gdy BerneLe mianowany został dowódcą korpusu ope-racyjnego Nawarry Był juz więc piawdziwym'Caudillo i musiał się do tej roli wraz z zoną przystosować 1 tak oto Szef Batalionu zostaje nagle niewieścia raczka popartą geneialskim lozkazem wyr-wany z szanch szeregów by stanąć na czele guieialskiegó --Sitabu Awansowany na pod-pułkownika mundur przy- straja złotymi akselbantami" i błękitną szarfą zapuszcza blond - bródkę Generałowa Kłascze w dłonie i dobiera mu do pomocy co przystoj-niejszych oficerków Ma prze-cież zmysł artystyczny Ge-nerał jest zadowolony Horai-l-a ceni go jako zdolnego żoł-nierza który z "energia łączy uprzejmość" łagodność i wzo-rowy takt w postępowaniu '? wszystkimi um'ie małe zawi-ści uspokoić a nad wielkimi wyższość suoia okazać' po-siada wiec waloiv w Legii mc Adama sta-- 1 "potykane Taki Szta- - generałowej lecz cu jesi mu niczDęany by z zarozumiały nu Hiszpanami dy plomaty cznie pertraktow ać i niesfornych legionistów w ljzach utrzymać Ale świetny Sztab i jego zdolny Szef to leszcze nie wszystko Generał pamięta-jąc czasy ccsaistwa a i me-spckoi- ny być może o bezpie-czeństwo sw'oiej temperamen-talne- j żony — nie "tylko ze stiony karhstów ale i „wła-sn- y cli legionistów zagrożone — dodaje jej eskortę broda-tych saperów malowniczo w białe fartuchy przybianych i topoiy na ramieniu dzierżą-cych Ten szta'b i ta' eskorta wyglądają naprawdę imponu-- jąco Na" Hiszpanach'- - robią praw-dziw'- e wrażenieNa le-gionistach też Nazywam to po prostu "Wojskową szarla- - 24 fei mmmmmimhmłm±m&mwMikimłm — Je m'en fiche! — zaśmiat sie osclile Nieszporowicz i dla ulżenia sobie zaklął so-czyście po polsku — Nie dam robić z siebie wariata Cudzoziemiec roześmiał sie W ciemności błysnęły jego białe zęby i wypukłe białka oczu — Tu es bon garcon mon petit — chciał go poklepać po ramieniu i gestem nagłego poiednania udobruchać go nieco lecz Nie-szporowicz odsunął się gwałtownie — Gdzie forsa9 — Nie rzucaj się mój mały zaraz o tym pogadamy Musisz mi jednak oddać jeszcze jedną przysługę — I po namyśle zapytał: — Czy znasz nauczyciela języka angielskie-go niejakiego Hughesa? "Udało mi się" — pomyślał Nieszporo-wicz i również po namyśle odpowiedział: — Słyszałem o mm — Może wiesz gdzie on mieszka9 — Chcesz iść do niego? — zapytał wy-krętnie Obojętne Bardzo mi na tym zależy żeby się z nim skontaktować Jezeh mnie tam zaprowadzisz dostaniesz całą forsę — Kiedy? — Nawet dzisiaj — Nie wykiwasz mnie? — Mówię poważnie — Dobrze Ale pamiętaj jeżeli jeszcze raz będziesz próbował zrobić ze mnie ba-lo- na to zobaczysz że to się nie opłaca — Tiens — uśmiechnął się cudzoziemiec i chwycił go pod ramię — yraiment tu es bon garcon Pójdziemy teraz do Hughesa a potem Pntem dostaniesz forsę Pędzili przez rozgwieżdżona noc Samochód miękko kołysał się na asfaltowej szosie Pnił słupami świateł granatowy mrok Wy-woływał z niego kształty przydrożnych drzew zabudowań pasy pociętych spłowia-łyc- h pól Pędził coraz szybciej az zapierało dech a w tym pędzie tkwiła jakaś moc wy-zwalająca uczucie radości Siedzieli w mil-czeniu:' cudzoziemiec lekko pochylony nad kierownica z oczami wbitymi w smugę zmiataiacego ciemność światła Nieszporo-wicz głęboko wparty w wygodne siedzenie z wzrokiem utkucnym w ostry profil kie-rowa- Do samej Warszawy nie powiedzieli do siebie ani słowa ryuco czadem iudu : i r~Uań Tlvrwvrn ttrtv on STA tanerią" Im sztaby nie są po- trzebne Do wydania rozkazu na bagnety" wystarczy- - je-den dowódca Kobiety zaś "eskortują" do łóżka lub za stodołę gdzie w ich mniema-niu jest ich miejsce Spluwa-ją więc i Madame jeszcze bar-dziej nienawidzą w uczuciu tym znajdując coraz więcej stronników wśród wyższych oficerów zawiedzionych w ambicjach lub pominiętych w awansach zbyt starzy bowiem byli lub zbyt zapachem Legii przesiąknięci by generałowej wpaść w oko Nie zwracała na to uwagi Jako zona Caudillo była po-nad nimi Dosłownie bowiem u boku męża w męskim kos-tiumie dosiadając koma lub prowadząc swój w muły za-przęgnięty pojazd w pośrodku maszei u jącej kolumny z pan-ną służącą u boku i w eskor-cie brodaczy — z góry patrzy-ła na w kurzu lub błocie ma-szerujących legionistów Łas-kawe spojrzenia kierowała na-tomiast ku wymuskanym od złota i srebra błyszczącym sztabowcom A najwięcej" w stronę ich Szefa Gdy było jej nudno g d y konwersację chciała prowadzić lub o sy- tuacji się dowiedzieć macha-ła doń jedwabną chusteczką Podjeżdżał prawił zgrabne komplementy zabawiał lub objaśniał co trzeba nie spu-szczając z niej wzroku i gła-szcząc swoją blond-bródk- e a la phanfaisie de Madame przez legionisto v juz nazwa-ną i w całvm Sztabie obowią-zuiąc- ą Odbijał od reszty ale pasował do Madame a to było dla niej nawazmejsze A i dla mego i dla Polaków również — jak to się rychło okazało Asystowanie chętniej gene-rałowej było przyjemnym di-vertisse-ment i pożyteczną tak-tk- ą Niemnie i wojna trwała Nawarra — to me była już słoneczna i sympatyczna Ka-talonia Z pirenejskich prze-łęczy dęły bezustannie lodo-wate wiatry W zrujnowanych wsiach i miasteczkach niespo-só- b było znaleźć dach nad głową Nie tylko wina ale i chleba trudno było dostać Gdy w tych warunkach oto-czona przez w iogo nastawiona lijtlność cywilną Legia broni bram Nawarry przeciwko woj-skom pretendenta jej Szef Srtohu znajduje cza!ś by 6'bbK zdobiących mu już pierś pol-skiego Virtuti Militari i fran cuskiej "Legii Honorowej" za-wiesić hiszpański order św Ferdynanda nadany mu za bitwę pod Arlaban" oraz być cjtbwanym w rozkazie za bit-wę pod Larrasoana Son coup d'oeil son sang froid et sa bravoure entrainante wyróż-niają go nie tiko w zachwy-conych oczach generałowej dzień nie wy dając ani cenla ! nia miasta Nieszporowicz zaczął zabawiać się w przewodnika Wskazywał drogę Nie zwalniając przemknęli przez opustoszałe miasto Gdy zatrzymali się na Mianowskie-go przed dużą i jak więzienie szarą i ponu-rą kamienicą Nieszporowicz z uznaniem powiedział: r a — Ale ty prowadzisz samochód! Cudzoziemiec uśmiechnął się Twarz miał pogodną Widać ta szaleńcza jazda uspokoiła go i dała mu poczucie siły Po-prosił o adres Hughesa a gdy go otrzymał rzucił: — Zaczekaj tu na mnie Ja nie zabawię tam długo Hughes jeszcze nie spał Na wi-dok nieznajomego zadarł lekko głowę i za-pytał z obawą w głosie: — Przepraszam pan w jakiej sprawie? — Czy pan mówi po francusku? — za-gadnął tamten — Cest bien surę m'sieur — staruszek uśmiechnął sie i dodał z odcieniem dumy: — Pięć lat służyłem w Legii Cudzoziem-skiej Brałem udział w obronie fortu El Gezah i prowadziłem patrol przez całą nie-mal Saharę — To znakomicie — przerwał mu przy-bysz w obawie że będzie musiał wysłuchać h:storn pięciu lat służby w Legii Cudzo-ziemskiej — BaTdzo pana przepraszam że niepokoję pana o tej porze ale mam do pana niezwykle ważną sprawę — Proszę bardzo — staruszek wskazał na oszklone drzwi i przepuścił przodem nieznajomego Gdy znaleźli się w pokoju nieznajomy pomyślał że uległ jakiejś pomyłce Przez chwilę patrzał na mieniące się i ożywione ruchem ryb akwaria i nagle zapylał: — Przepraszam czy to pan jest tym zna-nym specem od brylantów? Na mięsistych wargach staruszka zami-gotał uśmieszek — Oto główna moja pasja — pokazał szerokim ruchem ręki na akwaria — A pan w jakiej sprawie? — Nie będę długo opowiadał Czy panu ostatnio nie przyniósł ktoś dwóch ładnych ale fałszywych kamieni? Staruszek uniósł rękę i w nagłej rozterce jął skubać krótko przystrzyżoną bródkę — Przepraszam — rzekł z lekiem w o-cza- ch — kto pana do mnie przysłał? — Nieszporowicz Julian Nieszporowicz — powtórzył Staruszek zaprzeczył ruchem głowy — Nie znam takiego — Mogę go panu za chwilę przyprowa-dzić Czeka na mnie w samochodzie — Nie znam Nieszporowicza — rzekł staruszek z uporem i spojrzał na drzwL jak gdybv chciał zaprosić nieznajomego do wyj-ścia Ale ten chwycił go lekko za ramię i -- zaczął mówiąc wolno i przekonywająco: — Niech pan mnie wysłucha Będę wo-bec pana szczery Jestem przedstawicie-lem pewnej poważnej francuskiej firmy chemicznej która w swych laboratoriach wyprodukowała sztaczną życicę przewyż-szającą pod mektórynń wzgledamitliamen- - ty Kilka sztuk proonie oszuiowanycn a- - SS5 r°ss£ 5SgtoKai JM-gMu-it jsg "--j r ooao - g§§€L!ViIj iWl"""""i™""iMMiWMMiiMWMMBBMHIWMMM f J Lt #l 3 X( W ale i w bardziej sceptycznych j oczach legionistów Wśród tych walk marszów zalotów i wojennego planowa-nia — Horain nie zapomina ani na chwjle o i swoim celu utworzenia na iTwrwo oddziału czysto polskiego Legia ciei pi na brak własnej kawalerii Musi ją'wypożyczać od nisz- - generałów uzależ-- 1 od szukać zas we runku doslądniccia koni rdzewiejących Jeśli lecisz Polski skorzystaj z doświadczenia jakie KLM ma we Wschodniej Europie Wielu podróżujących że linia KLM ma największe doświadczenie w Polsce I nie bez powodu KLM była linia która otwo rzyła biura we Wschodniej i która od lat ma swoje biuro w Warszawie Obecnie KIM i LOT mają codziennie połączenia pomiędzy Kanadą a Warszawą Zapylaj w biurze podróży! przyjemny w Amsterdamie że WYMIEŃ CEff lk LOT DO POLSKI A 'KLM IWEWIG JA MA Z Mamy ceny biletów w od podróżowania i pory roku w jakiej podróżujesz Jakiekolwiek plany KLM da Ci zawsze szybkie i spiawne połączenia za cenę odpowiadającą Twoim wy-maganiom Bilety lam i z powrotem z Montrealu Warszawy: S352 S458 5808 S898 Klaa ekonomiczna 14-21-dnio-wa wycieczka w grupie co 15-osobow-ej plus na na ladzie 14-21-dnio-wa wycieczka dla indywidualnych pasażerów Zaplata za na nie Poza sezonem Klasa ekonomiczna Bilet ważny roku Lot — Klasa Królewska — za dobra aby ją nazwać po prostu Ceny te są nieco wyższe w pewnych okresach roku Zapylaj w biurze podróży lub w KLM Plan KLM Leć Płać Potem Ci tylko lOTo' zaliczki a restę w ratach do 24miesięcy W czasie jesiennych i zimowych Stowarzy-- W CZasie podróży szenic Turystyczne w Amsterdamie wyjątkową 'riv kazję zobaczenia tego fascynującego miasta bezpla- - Liiropy - t iiousc" i zawiera zwiedzanie miasta 2 pełne oraz 15 cudownych niespodzianek Poproś jeszcze swego agenta podróży o szczegóły dotyczące "Day on the llousc" Zależy mi na tvm żeby je z powrotem od-zyskać Gotów jestem panu równo-wartość prawdziwych brylantów jeśli pan wskaże mi kto w tej te sztu-czne kamienie — A to zabawne — zachichotał staru-szek z dziecinną radością i złapał nieznajo-mego za guzik marynarki — Proszę pana ja 5 lat pracowałem w Afryce Południowej w kopalni diamentów Znam się na kamie-niach Od razu powiedziałem że to fałszy-we Ale musze przyznać że gdyby miały lepszy szlif nie mógłbym odróżnić Cudzoziemiec ujął go za oba ramiona i potrząsnął gwałtownie — To znaczy że te były u pana? Nauczyciel angielskiego zdjął okulary i zaczął przecierać szkła połą brudnego szla-fiok- a — To znaczy że mogą bvć u mnie jeżeli do tej pory nie zostały spredanc — W tej chwili składam kaucje wartości dwóch prawdziwych kamieni Jeżeli pan mi dostarczy tamte dostanie pan pie-niądze i oczywiście zapłacę również posiadaczowi — Jeżeli nie zostały już spr7cdanc — Kiedy mógłby mi ie pan dostarczyć? — Sądzę że jutro rano — O której? — Powied7my o dziesiątej — Dobrze Gdyby jednak zostały sadze że może się pan dowiedzieć kto je krupił i zaproponować podobną tran-sakcję za odpowiednią dopłatą — Sądzę że tak — A więc do jutra zatrzymał go ruchem ręki — Czy nie chce pan zobaczyć moich ry-bek? — Z przyjemnością ale jutro gdy pr7yj-d- e do pana Teraz nic mam czasu — Szkoda właśnie w tej chwili gurami maia tarło Nieznajomy uśmiechnął się z zakłopotaniem — że nic-- znam się na tym Do zobaczenia Cieszę się że poznałem byłego żołniena Legii Cudzoziemskiej — Starszego Legionistę z Piątego Pułku — Do zobaczenia — Do bliskiego zobaczenia m'sieur! Nieszporowicz go wychodzącego z bramy i doznał uczucia ulgi Po ruchach po sposobie otwierania drzwi sa-mochodu wnioskował że cudzoziemiec po-myślnie załatwił sprawę — Masz szczęście mój mały — powie-dział tamten gdy zasiadł za kierownicą — A ja myślałem że nie potrafisz najdrobniejszej sprawy — Udało się? — Mam nadzieję że tak — Wyciągnął z bocznej kieszeni plik stuzłotówek i szybko odliczył pięć Bez je Nieszporowiczowi Ten podziękował uno-sząc dłoń do czoła — Może rm:e podrzucisz ao aomur — wielka -- przyjennu pańskich ludzi? "Cóż prostszegol'JV sze niając sie ich widzimisię regach Legii służy wielu Pola-Có- ż więc "prostszego jak stwo-- 1 ków nad których nie rzyć własną jazdę Szef Szta-- j lepszych sawaierzystow bu zaczyna więc w tym kie-J- o miedzę" Francji setki działać W generale ma wspólnika Chce do-wodzić rzeczywistą dywizją a nie kilkoma "batalionami pie-choty zaledwie Skąd dobrać „D H innych czeka tylko na okazję wyciągnię-cia szabel już pochew Generał zapala fCląg dalszy do uważa pierwsza zachodnia Europie różne zależności sposobu długości pebytu ma'sz do naj-mniej minimum $76 wydatki Zwykła wydatki ladzie wymagana okrężny do pierwszą Teraz wpłacić miesięcy (lo oferuje spęuz posiłki dziś 7apłacić chwili posiada kamienie fałsywe obec-nemu sprze-dane Staruszek Przyznam zobaczył żwawych załatwić tysięcy słowa wręczył przecież nastąpi) Królewski pozwala MklmM gffai?t%i?%iMMWl R0YAL DUTCH AlfUjNES [ i'tii J ARMY & NAVY DEPARTMENT STORES Vancouver — Edmonton — Rejlna — Nw Weitmlniter Moot JJW Dobre towary pp uczciwej ernie Nikt nas nie przesolenie W jakości i taniości Płacąc gotówką płacicie najtaniej Obsłu-gujemy rzetelnie choć nie udzielamy kredytu nie mamy dostawy bo lo nieraz kosztuje więcej niż towar Zapewniamy zadowolenie ze wszystkiego co kupi sie u naa Po co płacie więcej gdzie indziej W ARM)& NAWY wszystko nojtanloj' Witllm wyprzedaż polslcićh płyt w "związkowcu" Cena tylko $200 za sztukę Wielkość 10" Szybkość 33 L — 0004 L — 0103 L — 022G L — 0234 L — 02G0 L — 0201 L 0204 h — 0281 L — 02!)7 L — 030G L— 0322 L — C324 L — 0327 L — 0330 L — 0331 L — 0353 L — 0335 I — 0357 L — 03GO L — 03G3 L — 0382 L — 0453 5 i z się — UH! r — i — Mieczysław Fogg — Siwy włos Pierwsze bzy Umówroy się na dziś i inn Przeboje z całego świata — Orkiestra jazzowa Iladia Belgradzkiego Piosenki o miłości — Hanna Skarżanka M Kotcrbska — Ulubione piosenki Sława Przybylska — Melodie o zmroku Ze świata operetki Nr 3 — Alicja Dankowska sopran Od piosenki do piosenki — śpiewa Jerzy Michotck ldc-lfoni- s Gałczyński — Współczesna poezja polska ' " " i Podwieczorek z piosenką — Jerzy Połomski Wiązanka popularnych melodii tanecznych — Orkiestra II Damrosza 'L Piosenki o dziewczętach — w wykonaniu róż-nych artystów Zloty zbiór znanych piosenek — śpiewają: H Kolska — S Przybylska Ulubieni piosenkarze śpiewają — w wykorfa-ni- u różnych artystów Piosenki z programu radiowego: "Podwieczo-rek przy mikrofonie" Gra orkiestra Pol-skiego Radia Ze świata operetki Nr 5 — Orkiestra Polskie-go Radia Rcndez ous z Ireną Santor — w wykonaniu Orkiestry Tanecznej i Chóru Pol Radia Kalejdoskop piosenek — w wykonaniu '(r Orkiestry i Chóru Polskiego Radia Radiowe piosenki miesiąca — w wykonaniu Orkiestry Tanecznej Polskiego Radia ' Konkurs polskiej piosenki — w wykonaniu Orkiestry Tanecznej Polskiego Radia ' Coctail party — w wykonaniu Orkiestry Ta-necznej Polskiego Radia Hanka Ordonówna śpiewa Echa Festiwalu OpolskTego 1964 { b "" MA m te ml MK-V'!- s W' f h IiM i ii S fł Ik wili ==== wimnm ffl AiJRHnSlS |
Tags
Comments
Post a Comment for 000324b
