Zwilazkowiec Alliancer, December 31, 1974

              k
tt fWi ' f "' K"--
włertk 31 — 1974 7
Nad Zatoką Meksykańską nic Hśmy cały
nie lodowatej od- - 'elon' nazywa c
IslaD_d- - " Jest częścią
Więc za tydzień ruszamy Rio Grandę czy wewnętrznej parki stanowa często w miej- - jWa stopnie) u™0"Br"' rrikuuawmr
Uwierzyć trudno że to już że Kalifornii w Arizonie starczy scach ponętnych dla oka- - Teraz na alabamskim wybrze-- P°) ze wyspa Ciągnie ę
końca dobiega szósty miesiąc ło by rozwiały się nadzieje na zywały się niedostępne ze żu_ prawie błękitne tak Jako Pas na mile prawić szero- -
naszego tu pobytu Jaskółkom znalezienie tam zimowego eldo względu na Finusia usilnie zapraszało Naglił też ' cos "es'? m
dzikim gęsiom czy innym pta- - rado Fortun by trzeba znacz- - We Foley Alabama mieli-- iar Lusia mrugnęła i Motel? Taki o Jakim ™'sm'
wędrownym co to już od- - nych czy kupioną parcelę zmie- - śmy się tej jesieni zatrzymać już pluskaliśmy się w wodzie marz£ ' P°Jzlv"a'1 w fiaml
leciały tak chyba czas nić na imitację nawet jako ta- - na dni kilka u naszych bliskich wtedv --w połowie listopada Beac?' Jeu cnodzi ° Toiote- -
- nio cm u'nmcr na nia nie mija kiej wegetacji wsroa obiecanej przyjaciół loz — wiaaKowie wydawała nam się taK ciepią " "" 7 r " ~ Y
To nasza druga tu zima Od- - wiecznie trwającej zieleni
o
z
lu
w raz wyjechali na jak w Ł
kąd przeszedłem na emeryturę Została Floryda Florydzkich do Pensacoli Zostawili klucz na Prince Island A drzwł wdzierał się szum mona
a właściwie na dwa czy trzy la-- przystani na jesienne P°d wycieraczką karteczkę na przecież wody naokoło naszej " ? „ urfm°Tji
ta przed ta przełomową datą
i
łan
sposób sie Prze- - w Kucnni ze Dęaą wyspy latem to najcieplejsze na -- -- --- - - i„ ™°™ - "' '"-"- "' -- ---
#
--- ---
swego Shangri-l- a Za- - mierzyliśmy ją w naszej "Drży- - czorem calvm atlantyckim froncie ™'°"-- "" czy w sposoo iyi-- wrou na uwicie --?ld "" S"V
nim zaczęliśmy poważnie
lec tak zwanym wycofam
się życia czynnego budowali
Rio
dzie woli
St
Udu
doliczyć "_ szukamy przyjemny
myś- - malce" JakoŚ obraz coś- - pięknym nam się wydał oceanicznym na północ od Jack- - 0Kn° mia° się wrażenie ze się ko pice dolarów stóp ze sncznym marym pias- - go i zaciszu słoń- -
sobie w skromnych dzień zapadła decyzja Tak nas sunie statkiem po mie5iCC2nie Prawda TV tylko kiem Ciągnie ae na przeszło ce dosUera za
my
niach budżetem Stery-
- -J- edziemy nad Tjl- - specjaliści cych falach" same razeme białoczarne Ale dwadzieścia mil i należy do Fort Morgan obecnie pod
nie nas przez dwa se- - pięć dolarów j to calutki Możemy niej koniec kłótnia oleandry w- - śmy w marzeniach swych zam-- stu do pięciuset zlotowym mie- - ko dziesięć mil Drobnostka Szybko też zapadła decyzja po_
ki które chociaż w pewnej mie- - c-Cc-znie
stworzyli jak spędzić Pojechaliśmy piękna _ szukamy schroniska i zo- - Grzejnik w pełnym
lt „„„ HlłH„uuat oslalnle iaia szarzeć "— — — - poczai staniemy cnociazoy mw- - e nw „ „proki nfl ogiem _ „ na„ Pl-nni0!in-olr
„_„ hv nnA pam:nłmi ip „1 eldorado ten raj ziemski tracić na E0W gęsio smuKimi sosnami - -- ™™ -- — "'c "i"'"1- - "--" """" ' - ~ ° ° ' " ' ' ' S' "e posiada wszelkie wygo- - na pełne morze! na wpusz- - Za 1-d-zen
Ludzke przecież nieodparte nęcącym "rosłych biurze turvstycznvm za-- wyjezdzamj Z bv ostatnie lata na Pn ipunni łrn™ d Wciaz w "m mi?sZ: Dowiedzieliśmy się czono Podniosłyby od miejsc a ich sporo
ripnrtm nadoln nrrrfv6 e F n" T Mł„ n„™iv i„ '„„ „v
" :" Z „"„rT-i-
™ła nn-- niy Niedługo tnena oęazie ie ttagciciel motelu człowiek głosy sprzeciwu Mniej w Gulf Shore się
-- - I " Łjna OŁ " ŁJ " V iłUiil LłtAWU łt_iw OIV aUUlU Ifiaia llJLŁVł 11IUJU
względnej pogodzie ducha no i nasza pchała się jesienią na z nieba Zdziwiło nas że nikt watne kotydże Jest park stano- -
wygodzie ciała pofudnie Jechaliśmy przez całą prawie nie kapał się w morzu wv
Obiecali ziemski nad
Grandę obiecali jak sądzę
dobrej obiecali 1
stałego
szybko
Edward
Sonville
marzenie
podobało
z
gamę barw zamierającej przy- - że w niedużo było na poszukiwa- - materacami motei wypełniony J°
rody od już ogołoconych z li- - na plaży Przypomniało się nia Szukanie f! pryśnie r °
u- - ści drzew w Kanadzie jak miła zarzadczyni mo- - nas piękną - i "'? 1"! P°dn'°Sł
dziom jak my na Old Age Se- - z gorącą cie podobnym położeniem rv Zima czerwień telu w Miami Beach Onilia Pleasure Island Apts — motel
w
'i „ nnci m wroimi wm ip™ nniphna ndiponwin' „i n cm „tnUn' i 7in7!rn małe Kłopot znaczny cenuy sobić pomieszczenia w kowa W styczniu mieliśmy na chwilę odejść od nich moż
„iri cnHńu ziolpń sie nd wndv nnniżpi n5iPmd7iP „ai n hv!p rapi na Lusi gospodyni Gos- - granicach od stu do stu dzień w dzień temperatury w na
wych cytrynowych grapę w Georgii Alabamie Florydzie sieciu stopni półroczne sezony zimowe podarować będzie przez dziesięciu dolarów za w Dwa tygodnie zawitali- -
brzoskwiniowych i in- - Alabama miała być tylko jed- -
njch cudów nie- - nym z etapów przejściowych
ba Trzydziesto-milow- y skrawek nad
Dla cierpiących reuma- - Zatoka nie bar- -
tyzm czy artretyzm obie- - dzo
prawdziwy przj lulek być tak na uboczu Prze- -
wśród piasków gorących Arizo- - jeżdzaliśmy tam kilka razy
ny czy Kalifornii Innym się Dwukrotnie przez gęsta mgłę
zdawało że najprzyjemniej- - więc nie dużośmy zobaczyli
zakątkiem na stare lata Raz zniechęcił nas zakaz prze- -
w Stanach to Padre Island i jęty z stanu z
piękna obok osada na sa- - Florydy wpuszczania nawet na
mej granicy meksykańskiej psów do parków stano- -
Jedno spojrzenie na bezna wych Martwiło a niekiedy i
dziejnie spalone pustkowia nad złościło nas na Florydzie gdzie
Wieści z Montrealu
10
Zarząd Grupy 10 Pol (Q) St Rusak Delegaci do
Pomocy na deracji Dobroczynnej: T Ty
STR
czerwca
można
z
w
w
j 4- -I
w
wybrany na Niwiński — pisać lub ___ ?"f nołudniowo-wschod- - w
zebraniu 8 gaci Instytutu z Biurem — z Beach i i --
J P
Stadler J mieli bodróże Kev'e tutejsi sia"a
Państwa — tak kiedy dla £ w styczniu Przyjemni
ceprezesi F % Polski z b_ctwo
sekretarz prot ZMARŁA
sekretarz T Lisowska żo- - przy za
kT™ na-mdls}™V0-
™t°
sowę z usług - również fi
ht :i_ c 5 zvczvmv dobreao zdrowia szczęścia
Koła Zmyślony grudnia 1974 r Zostawiła 2 i ROKU
hraci i siostrę Pochowana
Narolska Komisja w '- -' "
Odwiedzania Uhorycn: Catliolic ueme- - 1 c lawrence BlvH
Stadler St Komisja tary
Rewizyjna:
Stąpor Członkowie Kom
Rew: J Sykucki S
Lencewicz Delegat do Kon- - potrzebna pomoc do prowadzę- -
mpn nla domu joqpijekii nad dziećmi 1022 ar#w£iS?
Wszelkie prawa autorskie
zastrzeżone
Przedruk zabroniony
fmm
MiWftrtltaBflfflBy
zapewniali nadpływają- -
opuszczało
1T
Praca
"--
i"ł S
Kanadviskiei Toi na
podskoczą Oryginalne wyzyskanie
W głosie jego było filuterii że Cho-lawic- ki
znowu nie mógł się oprzeć
iż książę tylko wariata
'z kilka odszedł prze-konany
że jednak obecność na
jak uszła uwagi
profesor po wyjściu Chola-wickie- go
zmienił wygląd i
apatii i otępienia gwizd-nął
przez z się
Symulacja odniosła pożądany skutek Cho-lawic- ki
zdezorientowany
Profesor obawiał się że Cholawicki wi-dząc
go zdrowym i całym usunie go z zam-ku
Dlatego usiłował utwierdzić sekreta-rza
w mniemaniu że trucizna strasznej
komnaty — choć powolniej niż by
należało — a złe moce
pewien rozstrój
Liczył na to że się dzięki nie-winnej
bladze pozostać jeszcze
ze wzglądu na antyki
Skoliński podejrzewał — nie pew-ność
— że księciu rzeczywiście zagraża po-ważne
ze strony Chola-wickieg- o
że biedny szaleniec gwał-townie
pomocy I to była
za tajemnica go Co
się w komnacie? Wszystko wy-magało
i czyn-nej
A przecież Maja także by-ła
uzależniona od — była
narzeczoną' miała się związać z tym
ciemnym typem na całe życie
Sekretarz domyślał się jak za-wziętego
zyskał w histo-ryku"
sztukiy który w waran- -
kach nie krzywdy
profesora znowu" przybrała
otępienia zgasły wargi skur-czyły
w przykrym grymasie Ktoś nad-chodził
drzwiach
zał się Grzegorz
Kamerdyner zatrzymał się na
Śniadanie podane — zameldował ze
wzrokiem uparcie ia
własnych stopach w jakieś
pantofle
— Gdzie? — szepnął profesor
— A tam Podałem w tamtej
"ZWIĄZKOWIEC" (Decembtr)
sam dzień
nie
"'f'"™ osiemdziesiąt
osiemdziesiąt
publiczności
bezpośredni
południowego
Meksykańską
sąsiadującego
Wzajemnej
Kąpać Od zarządcy dowiedzie- - miesięcy
i Janusz —
— Państwa 1975 roku rozsze-rza
—
i i
m Jeśli lub krewni i myślą i
pryNiuu P"")4 uueyiyHi noczą jednak korpo
w inaiacn innycn świecie 'ń Powstanie
miński Ge0T& Sc°"'sh
walnym Dobioczyn-- naszym gdzie
zaszczyt Pamięta- - Głuch miejsce zepsute
szczęście
Włusek Józefa
Państwu
Janina S
A Fuda- - na
lewska cmentarzu
p0inte
Włusek
Janiak _BMaiMBaB
udaje
dotąd
Tymczasem
po-rzyciws- zy
spo-wodowały
psychiczny
tylko
potrzebuje
to
wyjaśnienia ewentualnej
interwencji
poczciwym
wyrządziłby
komnaty
GRUDZIEŃ
OPĘTANI
22
Instytut Literacki
SARL 1973 r
stanąwszy za krzesłem patrzył
na jedzącego profesora podziwem
na kogoś wrócił z innego świata
licha mu stało!
Widać po że coś
niedobrze ruchy ociężałe ledwie tknie
jedzenia dłonią pociera czoło może coś
zobaczył diabeł
Przeżegnał nieznacznie cieka-wość
wzięła
spało
grzecznie zapytał
chrząknął a chwili zapytał
jeszcze:
sekretarz co wielmoż-nemu
panu o komnacie?
jego głosie głębo-ko
utajoną niechęć Czyż-by
sługa
sekretarza? W takim razie wiekowy
i przyjaciel
się na
Profesor spojrzał na niego martwo i
szepnął jakby
mówił
A to ci dopiero! wyjąkał Grzegorz
i wielką fularową
A to nie mieszka! wy-buchnął
— panie jest!
A sekretarz ma dobrych zamia-rów
oj
wiedzieli co nocy
profesor to
z miejsca osiwieli
zwrot nie bardzo
szczęśliwy Grzegorz bowiem siwiuteń-ki
gołąb na podzia-łał
głos
A szepnął Widział
Ciekawość walczyła w strachem
Żegnał za razem a
ciekawości
widziałem rzekł
Skoliński powiem nigdy niko-mu
aż grobowej
— Dobrze że na
mruknął Grzegorz
"powiem zarzą-dził
pokój a
sekretarz późną nocą posła
po wrzesień Za się że ten odcinek
do wybrała od
w'odv (Temperatura lagunefol
wody siedemdziesiąt V™™
nas
okiem
najcieplejsze dni 'i- - Jcu"c
lata aimi 4
kiedy
Szybko bardzo
od morze!
Droga
od
miesiąc! elektryczny spacerować jakimkolwiek się
na dwadzieścia cnlodne kontrola po- - kierunku Towarzyszy nam ko- - Kwitnąć do
p-- ne
to lorydzkie nie
™ Jeszcze później się razu poznalsm
jed- - lu nam na- -
f31IV( II"H
raj
na
G
ze
na
pożegnać łóżka bardzo porządny wolał obniżyć zabrudził goście rozbi- - prawdę
szrokie podwójne wygoane cenc 0 jwaHziescia procent na plaży podoba rowższe pisane
ogóle tu Za- - w kwietniu loku T trwało długo
pyszną buków Dpeolpawrzae-z- nam t: Zwabił uiaowKa pie się tnn-- i nnM KnhnnUn to
nnmnrnńpml vu-nni-n dphowa imv dla siedem- -
fru- - trzeba miesiąc
towch
Zawsze się zdawał
cywali bardzo
smyczy
Fe- -
1
szesc
noce
nak
nasza pół
ck
BATORY TRAVEL
BAŚCIK właściciel Biura Podróży BATORY TRA-VE- L
zawiadamia że
swoją działalność rodzaju podróże
po całym na Wyspy Karaibskie
Amerykę poprzez Pacyfik
Państwo o podróży
'cpv
miejscu cnmnlntnmi inkioknlwipk nlnnw ewentualnym
6UUC""uu'a prosimy
Podróży samą
Emilia będziemy wcac
Głuch Państwa Kaitsmy
czarterami Florydy Rusak podrożę wvMinletvm Odkryciem _anui0wai
K SSi 2 poparcie stałechcemy Państwnuaszych jak
Rodzinom
NOWYM
BATORY
Claire
przewoaniczący
Wiemy
podej-rzeniu
Za-mieniwszy
zamku księcia
satysfakcją Udało
działa
spodziewać
kilka
zamku
która
Cholawickiego
jego
nawet
wroga
normalnych
Wtem twarz
wyraz
Jakoż
przezornie
progu
ustrojonych
blado
motelu
Pan
świecie
Atlantyk
mrozem
liśmy
Island
TRAYEL
Pnlnnn
stary
Copyright:
Paryż
przenocował
zaraz!
przycisnął
górę
wielmożnemu pa-nu?
otrzymawszy
odpowiedzi
mówił
stary niechętnie odnosił
kamerdyner
nadawałby
siebie
twarz chustą
niech
Wielmożny
Gdybyście
przeżyłem rzekł byście
kamerdynera
bezdźwięczny Skolińskiego
pan?
jednocześnie
wytrzeszczał
uroczyście
tego
deski
skończyło'
inny
wlazła
wynosiła
letnie
Pokój cztery
bardzo
jający butelki
druga
BIURO
został
prezes
wyraz
Montreal Que H2X 2T1
Telefony: 845-334- 2 288-565- 6
do przeklętej kuchni Panie niech
ma baczności ja to chcę
swoje sumienie sekretarz
mieć swoje powody przeciw
jeżeli urządził Tylko niech
mówi księciu jemu że powie-działem
bym miejsca wyleciał
Widoczne było że Grzegorz miota
między dwiema obawami jednej strony
strach przed Cholawickim drugiej więk-szy
jeszcze strach przed jduchami Skoliń-ski
postanowił zagrać otwarte karty
Grzegorzu rzekł uważajcie do-brze
co powiem Tego co widziałem
wyjawię bo to ta-jemnica
wiem że sekretarz
zamiary wzglądem księcia Musimy
ratować księcia przed Tego
trzeba stąd usunąć zamku!
Ja ta wtrącam
A radzę żeby Grzegorz wtrą-cił
to może Grzegorza skończyć
niedobrze Grzegorz rozumie że
jeśli pobliżu tego strasznego miej-sca
rzeczy to jakby ogień
rozniecił beczki prochem
A naprawdę jest?
Profesor spostrzegł że przebyta
strasznej komnacie udzieliła mu prawie ab-solutnej
władzy duszą kamerdynera
Niech Grzegorz będzie zbyt cie-kawy
Tylko to 4owiem: teraz straszy
jednej komnacie łatwo "złe" może
roznieść całym zamku
W imię Ojca Syna Ducha
Dotychczas stary kamerdyner oba-wiał
że duchy zajrzą do jego pokoiku
na parterze Skoliński jego o-cza- ch
amebsadorem któremu
powierzono dóńiosłą-- i trudną misję
owszem zapewnił żarli-wie
jestem tego żeby po-móc
Pewnie! Pewnie! trzeba tępić og-niem
żelazem! O spokój
tymi duchami przez-jtyl- e teraz zno-wużs- ię
zaczyna
Właśnie człowiek zwą-ch- ał
tymi złymi siłami podbu-rza
podnieca Bo-skiej
pomocy przeszkodzić to
jeszcze bardziej podburzy duchy
Grzegorz zobaczy co tu będzie działo!
Ja ta wszystko zrobię wszystko!
Skoliński
Grzegorz dawno zamku przebywa?
będzie pięćdziesiąt Ty-li- m
chłopcem przyjął mnie książę niebosz-czyk
Grzegorz pewnie niejedno
Niech Grzegorz powie odkąd w"
komnacie straszy iv dlaczego 'dlaczego
książę jesf niezdrów naumyśle to
drugiflfc łączy
Blady 'płótno kamerdyner odparł
NAfcZĘDZIA ROLNICZE
MATERIAŁY BUDOWLANE
zamówione teraz dojdą wiosennych
ZLECENIA „Ob WWÓRU" 'for karda porę roku
MBM RICHMOND TORONTO Onh 363-770- 7
102
mneh- - 4u4 nSo 7Qłnw1i minicMmi
nawet
W
oszałamiającym plaże jS T!'lt
Władze PKTWP
tylko
czym
PODRÓŻY
wprowadzając
na
nas że właściciel listopada
opłaty bieżą- - wspomnień i pięknych i
wyjąt- - Zapomnieć sposób ale
Ziały pustkami osiemdziesiątkach do Shores raz
Szybkie obliczenie decyzja upalnie Miami Beach żadnego rozczarowania
zapadła Zostaliśmy Najtańsze to właściwie oczarowanie
pomieszczenie postój na- - słonecznych Jeszcze się charakterze
V szego Thames-ik- a na Florydzie Kąpaliśmy często nadmorskiej osady
prywatnych parkach pewnie że mieliś- - Ludzie go- -
&i wodzie przynajmniej sto my prZymr0zki tylko nocami To serdecznie do
przytem wszelkich zjawjejy 'dnj ch(0dne kapieh zapraszające
wygód do pryszniców czyste nas Kanadyjczy- - Pewnie że podskoczyły
do ogólnej wygódki często pogoda to Właściciel sta- -
?Tn:J trZCba' Sielanka? Zdaje "1 sprzedać
Najskromniejszy motelowy g hotelowy pokoik Miami kn(ajńcowpl siewlanka ma towkmi-u SIC Za g0 - ci lud71Cj
Beach na sto trzeHł nicbu ym moteiu miesz- -
dziesiat miesięcznie to mo-- m kaIf mają tu zatr7y
czy hoteliku od mo- - bu(JowaJ na oddnku Czyśmy bardziej
rza mi]owym p]aża wyDrednii czy tez
szczonym pawilon kompleks sześciu bu-- zdawało właściciel stawiony
To jedno Po drugie Floryda mieszkalnvch_ „a sprzedaż zapuścił
ii-- J _i wyjuui Ju-u- iun ~JI ~::- - Dx:y uC ponidmosiwę aluazisKa pjrbzkepenona rystow dla wwszsezlyksitckho kongwłownie sprzedpaodnsipórszłedaPrjaawkdieojpśodobni Janeiro Domoay iud miejsc yt ao mie-- e stanowych) myśl ż racji na
#f - lnh nbptnm! - w r„ Pnńctwn wolne są „„ _ Plpacnrp Uhnd Ants j# -"- -- ac 7
rok 1975 telefonować bezpośrednio $ ma odb-wać- - Wallace Inl bo
tq uprzejmością U Uri Miami Snores bardzo lubi- -
następującym ności: : doświadczeniem — załatwiać no i Ludzie mili ta- -
łaane
dzie: -J- ar Bg jak ma na Cho- - Nie to ju innego
- Fudalewski A południowej Mel bo do ! lub coloskee więc najdą- -
cy- - tez
St fin 55 toe te podziękować
i
p„„n nro„mni™M „ ' i Ich
Pan materialnego w
wiceprzewodniczące: v '
i i JLmma ? 500
St
Za
To
gr
i —
„
"
tyle
nim słów
profesora
całkowicie
zęby
się
już
uda
dni
na Nie
miał
cóż
stało
nie
musze
oczy
się
—
się
jur
lat
wró- -
tej
tej
z jak
kto Do
i nic się nie
Nie tak nirri
—
—
już tam
się ale
— Jak się
— Nie
— To pan
tej
w
i
się do
ten
księcia
— ni nie
— —
—
pan tam —
tam złe
pan nie
nie
— ja tej
— —
retoryczny był
był
jak
— co? — —
Co zobaczył?
się
z
— —
— nie
gorszym się
— — Ale
coś To iekretarz tak
pan
przeniósł
bvm
tego dnia
morze
kom
kusił
szym
Kan
""J&- -
nnłnHnte żarnowie
&j
ma!
Ale
pan
zony byc rozkwi- -
się Dwa
i
„ L
Ich
zimowe
-
Dele--
otarł
pan'
sam:
KTIIa'9
i udo- -
- nr-ł„- i„ i
'
s
#
:
oraz
nie
pan się nie
brać na Pan
już tam musi
panu tak pan
nie ani ani
bo z
się
Z
z
w
— —
wam
w nocy nie jest
Ale już pan
ma złe
nim łotra
z
— się nie
— się
i dla
się nie
ktoś w
złe knuje tak kto
koło z
— co? To złe
noc w
nad
— 'nie
w
tej ale
się
— i i
nie
się i
stał się w
zaświatów
— Owszem
ja jta nie od
i do dia był z
' lat a
- t "
— To zły i on
z on
i Jeżeli nie się przy
mu w tym
(on złś i
się
—
się
— na
— Oj z
~l
— No to" r wie
mi 'tej
I
Bo
się co?
jak po-- 1
_ Ł - Vr vr - - ' v_m -
'
— w porę 'do prac
Ina
67 St W — Tel
1 3
7WMttfłn Mn a naAt Pi o 4 efuarn Kfilrifl stoie wie- - -
tego cieniu
za
dają
cie tak będą listo- -
przez —
-- 1
by
niż
i
ludzi zima temu
nie
nazwą wodą
tuż
na
nie Dziś ligo
za sezon gon
tego była
hrrWn jako
dwa nawet temu
inni
Tow
a
Ale!
Złe
lat
też Nie było tak śmy Gulf po trze- -
jak ci a
Przez cały marzec samo I to samo
dla tyle tych było dni w
się tej zmie- -
o§l w przy kilka razy n"°- - tacy sami p!li
dola- - c'nm- - samo
rów bez i mor?e
5 bo Dla ceny
kj bru- - ków w raj przez lato
& 'l '°dC Tak! się jed- - się motel Nie uda- -
czy 0 dU70 żada
w sami co tam & czy Key ach piec ku roku ff
D i moX sic 7nowu
telu z dala
d mać się stali
zapu- - nad jak sic nam f i na
w D t motel a
H5 s i es to ceny :- - Ku :~ A~ mruwm
iud ao na w Pru ktore
r nmuo
Cz się
dn 12 do samo Ho- -
Gulf J
1974 w skła-- o- - m-ł- Md tacy
wi-- to jak % senre
_ a z
Ann
n-l„4-
Jmi HwnnnlrnWwr
dalej zalewy °ww:i zmieni pomieszczenie dwadzes-„_„- i dróg dzikie EuveXrglaides rakter tutejszych ludzi? dolarów S Florydy Zatoki Mekrykań- - powstał solidny niejszym motelu
tvmie cyplu kanałem śródlądo- - mantycznej Latarnia S temperatu- - zOstał kontrakt Morska wjazdudo motelu S ciągu spadła osiem- - Pny łączącą sesohdna wysoka S dziesięciu pięciu trzydziestu °neże rozszerzyć wystkepoznej oświetlone
pokrył kałuie
długo5ci uczynić szklana kopula
Pomyśleliśmy południo- - pobielona wszystkimi kolorami tęczy
Alabamie gorzej snimnie naz"ywa
dową bloków cemento- -
Decyzji pozostania myśmy wiemy nrzvs7łvm architekturą
nawet naszym motelu Pominą hacjendę meksykańską
pLMUffljmffllMMM też
przestrzeni
piękne
Gombrowicz
był
mu
niebezpieczeństwo
we uka
przedpotopowe
salL
Grzegorz
go
tam
po
Skolińskłvzauważył
podejrzliwość
do
Nic a
Ten
nim
raz
oczy
Co ja
nie
Ja
"A"u
Ag
„a z i "
tej
—
bo
wyrzucić go
ja
tam
po
—
—
się je
uda
zastanowił
już
nuro:
MASZYNY
'pojechaliśmy ''tSwka "V"0"" Dużo
roku kich nie
siedemdziesiątkach
grupy
TRAVEL AGENCY
początkiem
wszelkiego
Południową
nie
nie
jfi sje
czy
sam cale
leg0
SS
kontaktować ?"™aInn'
my indywidualne wycieczkami
sposobności dotychcza- -
korzystanie
powodzenia osobistego
„katolickim
Witold
prześladowała?
skoncentrowanym
przyjaciele
prawdopodobnie
sprzymierzeńca
do
przygotowałem
bo
pew-nieijedn-oź
najprawdopodobniej
załatwiamy
lej _ ___ „:„ !
dIu bo to już bez j w aioki -- ~ -- - —-- ---
to Meksykańskiej się cha- - za sto
ctmnio Trzy eia P'CC -- w dużo pięk- -
od lata temu nowy o wcale ro- -
most nad nazwie --
J- Mri iak na za--
z wya Już pod- - U
aby szosę 59 wy- - wznosi wie-- ra w nocy z
do szosa 65 na D nocy
tf biupm l cwaełjej jej osiemdziesięcioz mnil5oe-j- cie W okn u śwhiaeciszczsyi-ę- Sj że w szosc Juz sjc obec bo
g wej być ńie nie Gulf Park- - 7e nkla różnokolorowego Bu- -
'A może av swą z
że w roku wvch ' swa przy- -
ceny w
że
Powiem Wszystko powiem jak na cimy Zamówiliśmy sobie ten
świętej spowiedzi Nigdy nikomu nie mó- - sam pokój Mieści się' także na plaży
wiłem ale tera powiem i niech mnie rfcka Pomyśleć! Opał by ogrzać Tylko zejść po cementowych
Boska ma w swojej opiece! Tylko nie te- - nasz dom na PEI — miesięcz- - schodach i już się brodzi po
raz bo pan sekretarz mógłby nadejść Wy- - nie minimalnie pięćdziesiąt do- - piasku Właściciele bardzo mili
miarkuję kiedy będzie można przyjść i larków drugie ćwierć setki za Młodzi oboje nieprzeciętnej
spokojnie pomówić Tera muszę już iść — telefon odgarnianie śniegu i urody chodzą w bardzo wytar-d- o
roboty inne drobiazgi Sprzątać tyle tych jeansach zawsze z uśmie-Zabr- ał
tacę ze śniadaniem i zniknął za Pokoi' Pyhchiwać się wiat- - chem na twarzach Dziwi nas
drzwiami Skoliński doświadczył uczuć po-- rom' Pyglądać się wzrastają- - tylko skąd im się w tak mło-dobnyc- h
do tych które tak niedawno mio- - W"1 zasP°ra śnieżnym?! dym wieku wzięła prawie ml-tał- y
Cholawickim I on przerzucał się od Nie — wolimy na stare lata lionowa fortuna Zasadą to w
zgrozy do śmieszności Cała ta historia patrzeć na bałwany morskie świecie zachodnim by człowie-byłab- y
niezwykle śmieszna gdyby nie re- - sprzątać przez pół roku jeden ka nie osądzać według wyglądu
alny w każdej sekundzie sprawdzalny fakt tylko pokój 1 tak się przeważ- - Lusia jako gospodyni szczęś-anormalneg- o
kurczenia się i drżenia ręcz-- nie dzień spędza na świeżym po- - iiwa bo piec i lodówka normal-nik- a
gdyby nie przerażająca realność wietrzu Jak się ma chęć zejść nego kalibru i prawie że nowe
nadprzyrodzonych sił I on również dozna- - Pp schodach mieszkamy na Łatwiej więc będzie gospodaro-wał
głębokiego niepokoju na myśl że lek-- piętrze stądjepszy mamy wi- - wac
komyślnie igra z tymi siłami strasząc nimi dok więc zejść i złowić sobie na Częste spotkania z Władka- -
Grzegorza i usiłując odcyfrować tajemni- - obiad czy kolację rybkę mor- - mi tak bardzo uprzyjemniają tu
cc Ale świadomość iż czyni to w dobrej ską Dobre są pompany czy pobyt tym bardziej że gości u
intencji pozwalała mu łatwiej znieść ich morskie pstrągi Rybki morskie nich siostra pani Stachy Nie
ciśnienie — gdy Cholawicki przeciwnie świeże — bardzo smaczne widzieliśmy się od lat trzydzie- -
nie miał żadnego pancerza i żadnej tarczy Niby to idylla Traktują to stu pięciu Wtedy młodemu
przeciwko złu 'które poruszał jako idyllę rehcłści emeryci podlotkowi nie śniła się jesz- -
Profesor oczekując na Grzegorza zajął co Mtu mziesMzkicahjąig PrzewaMżniine cpzreimbałydsokontnliywakatopwięickkniaej kariera
się przeglądaniem antyków gotow w kaz- - nesoty Co roku jażdża ich Nie dł w okrutnfj dej chwili przybrać wyraz apatu i osłupie- - wl odkrywaja źe pie wojny je] wspaniały głos me na wypadek gdyby Cholawicki nad- - czenia społeczne im 2upe}nie pok Bukietvńska _ tlmfy sze"" wystarczają Myśmy pokój zna-- śląski jak ją nazywają obec- - Ale pasja znawcy minęła bez śladu i naj- - eźlii ku( M miał pr2yje nie na zasłuzonej emerytur£
ciekawsze odkrycia M6 były w stanie jej chaći nje mógł sic zjawić i tak PrZyjecha}a do Montrealu Je
przywrócić Wreszcie zdrzemnął się w okazał się woInym -- giaskiem" Uczy dykcji mii- - wielkim holenderskim fotelu a chrapanie Pewniei jak się ma trochc zyc2-ne-j
teg0 zespołu_
jego wypełniło barokowo-renesansow- ą sa-- więcejf to tyko mn do Mo gUmtąd przyleclała) by spcazić lę pełną kantorków sekretarzykow szaf biI( trzydzleści ślicznej nadmor kilka tygodni z Władkami
stołów o niezliczonej ilości nog dywanów skiej dng{ do PensacolL Dużo Wspominamy dawne czasy makat l obrazów j j tam dobrych restauracji Bylibyśmy zakłamani gdyby-- Rozd2iał VIII miejsc zabawy Ale i tu v Gulf śmy twierdfli że te dawne cza--
Cholawicki kilkakrotnie zaglądał do sa-- Shores restauracji kawierń nie sy były lepsze Jednej rzeczy ża-li
widząc jednak że profesor śpi snem brak Są duże sklepy żywnoś- - hijemy ówczesnej młodości To
człowieka doszczętnie znużonego wycofy- - ciowe Niedawno był jeden os- - rzecz jednak nieuchronna
wał się dyskretnie Niecierpliwie spoglądał Utnio są" trzy supermarkety ul- - Oleandry wciąż jeszcze kwit-ną
zegarek Umówił się z Mają że przyj- - tranowoezesne na Byliśmy tam przedwczoraj
dzie na zamek o godzinie' piątej po połud- - Trzydzieści mil stąd Fort Niedługo całym swym czarem
niu tymczasem dochodziła już szósta a Morgan Pierwszych dziesięć wabić będą przez kilka tygodni
dziewczyny nie było mil jedzie się w gęstym lesie kamelle W marcu zakwitną
Co się jej mogło zdartyć? Sosny tutejsze rosną jak na azalie a w kwietniu do życia
Sekretarz mów poczuł żądło zazdrości drożdżach Dwa razy szybciej szkarłatnego powrócą oleandry
które Ćtas jakiś przestało mu dokuczać niż w Kanadzie tak nas zapew- - Gości jak na razie mniej niź w
stępione wartkim biegiem wypadków To nia Władek botanik świetny tamtym roku Rankami plaża
było nieznośne — być zmuszonym siedzieć inawca tutejszej flory Wierzy-- zupełnie pusta Wędrujemy po
tu jak w "więzieniu i wiedzieć że ona bu- - my Smukłe strzelają prosto w niej milami
ja sobie na swobodzie — może i Leszcza- - niebo A wysokie! 'Niedaleko stad źródła wiecz-kiem?
Przymknął oczy i ujrzał ich razem Od czasu do czasu z lewej nej młodości szukał De Soto
tak "podobnych" do siebie tak zgra- - rtrony przeziera może W lesie Znalazł przedwczesną śmierć
nych w podobieństwie że a£ syknąŁ-Jeże- li sosnowo-debowy- m toną domy Nie szukamy ani jednego ani
kiedy to właśnie teraz nie powinien był "domeczki kotydże okazałe bun- - drugiego szukamy pasma ciep-wydal- ać
się z zamku ze względu-n- a proffr- - galowy małe pałacyki Gdyby łych' słonecznych jako tako
śora na księcia na komnatę gdyby jed- - "nie f mech hiszpański ktfry -- z beztroskich dni A to tak się
nak na godzinkę dopaść konno Połyki? dfbcw prawdziwa tieje nawa-- nam zdaje myśmy tu częściowo
' Przez tak krótki przeciął czasti nic nie łą'miło by się ważenieie to znaleźli
mogło się zdarzyć Książe takie BpŁ po Helu sunie nan wóz Mech L V Ramczykowtki
-- ć --?vv"