000032b |
Previous | 7 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
= — I TT in miii FK-r-- " itiĆW-Ł- J -- "ZWIĄZKOWIEC ii wolwenma pó??zocnyc7i [pewnej nocv w buszu północ-m- ą walkę z przeciwnikiem bio-- L Ontario wyszła na rą pod swoje szanse Wy- - y J_„ prowadząc za souą uwa eta roazia na a pociągnęła nosem i zawy to drugie] Stronie ouewaio też -- cie wuczyca przysia- - pó chwili z krzaków wjio-- o się nie duże zwierzę z da- - i przypominające metuwiau-Dw- a szerokie żółte pasybie-- ce PO DOhauii a uiccajati swiaaczyiy ze ma u 'ogona do czynienia z innym zwie- - iiim Ala to wolweryna Charcząc Mc potoczyła się na kawą- - ratych nogacn ao strumyKa lerzała prosto w kierunku 1'ilczyca mimo ze była silmej- - i większa oa niej me zara-- a ochoty walki ź małym na- - itnikiem Zawróciła popędzi-- w busz ciągnąc za sobą wil-la Na rozległych terenach od nicy sosny w Północnym On- - ifio po Krańce romocno-z-a- - nicli Ternonow nie ma crzeria bardziej nanastliwe-- drapieznego i zajadłego od-dającego się w dodatku nie-- kłą siłą ycofanie sie wilczycy nie by- - oznaka tchórzostwa Dałaby ie radę z wolweryna ważąca Jo 30 funtów lecz wyszłaby itej ogromnie pogryziona sieczona Wolała nic1 ryzyko- - Lecz nie tylko wilczyca scho- - I z drogi wolwerynie Walki z unika nawet potężny lew jhki i niedźwiedź ffiaystkie zwierzęta zarów- - małe jak duże zanim podej- - " 3r~' -- - drapfeźjiifc obszarów Kanady wilczyca odsuniętym ikredensem widniało ni-wisko bdłunaneco lvnku i noskreca- - ch w wióry stalowych płytek Opróź- - wa swytk--a czerniała jak otwarte do yku ludzkie usta Chmura obłożony papierami siedział ł' stole Był to człowiek nie odrńnia- - )' dnia od nocy i nic widział niczego gpwjkłego w tym iż o' godzinie dru- - jatek ] w nocy czuwać nie tylko swo-- ludziom Gdy Anna usiadła przy sto- - przesunał dłnnirrw ioi k-inrn-nkii ni- - KO' i w dalszym ciągu wypytywał Bor- - iHKo—in7W0i7ęcnrp:„anii stanowczoi- -podtrzymuje ijV! i' '- - -- "ioniu £u zawuruwc SKiyuu uy- - pani nie znana? — Nie nie wiedziałam co mói maż iipia w skrytce — cichy zmęczony m urznnat pozornie lecz gpwało się w nim nutkę napięcia czy t 'wuraznienia 1 — Jak to? To pani pozwalała na lo t"t"ni mRieami aprzz ed panią tajemwnzircues?zyła onami: '%!A ci„"'rn „!„-„- !- ŻNIW "tv Sin fvm nin 'cze ojciec żył potem przecież wspólnych sprawach jeepie nigdy nicnie ~£?oJ= 195v stanowi wolweryna Ta obojętnie rezygnacja nie bierze na się rzuca Atakuje przeciwnika nie patrząc na jego wzrost wagę czy siłę Jeden z traperów opowiada był świadkiem 'kiedy rzuciła się na helikopter Rzecz niebywała Helikopter wylądował na po- lanie w1 buszu chwilę później z krzaków wolweryna i warcząc zajadle popędziła ku Wzięła ją olbrzy-miego ptaka Drapiąc -- pazurami i gryząc zębami próbowała zni-szczyć metalowe podwozie Każde zwierzę widok wię-'kszeg- o od siebie napastnika 7- - Mój mąż mój mąż — zająknęła ""sie wybuch — Mójiąz MOnał nitlip i ni-- inl-- tUńn-znn- n i tf '-- K ł™ P nn rn7itmiii" A zmyka jak może wolweryna odwrót Rzuca się furia trącaj się" Tak było tak! Z'po-- dawno hvł Hnhnr fllmł mnip póki mój patrzał mnie jak bym nic niego wrażenie gdy-- um nie w Sama D t-ri-riłi mi A iT vl--n Hnmn I 711V JW+ (yir"rwj 4 ł3 rr s-- a 29---~ pod co że W za a na na Robi jak Wolweryna "carcajou" oznacza wcielenie diabła Czasem zwąia skunkowym cza żarłokiem nastąpił które pozwala ''MI n wh na -- —" sianowiia puwiu- - go było domu Zaw- - n to mówił KODiety iv "-TF- fty uwagę uigouu- - uwagę na Dy celowo cnciam oyc zabita jest czasem lako czym jest to nazwa sem Ma tez nazwy nie jaft 'gdy cnr-m-nf- ll znana by ie w piśmie Właściwa jej nazwa jest "Gu lo luscus" co oznacza nawpół Sa! — krz'czała histerycznie Po-ta- h " Przerywał jej szloch wuumyca? -- (jasceiy) wolwe-ryna wypadła indiańska niedźwiedziem przyzwoitość wymieniać oslcply żarłok Bo też wolweryna jest na-nraw- dę potwornym żarłokiem Zaobserwowano ją iak pożerała upolowane zwierzę Była tak na-żarta że ledwie ruszała się In-ne zwierzęta w tym wypadku dawno porzuciłyby żer odeszły od niego lecz1 nie wolweryna Ta najspokojniej w świecie za-częła się przeciskać dwoma blisko siebie rosnącymi pniami drzewa tym sposobem nu chodzić do sklepu Miał ja-- jT ~łcJ uuejmując czoio spiu-"Jff- li dłońmi ' z tfckaw-ieiiie- m uniosła glo-ii- Sr ppieróv- - Oto --jeszcze jedna zawiedziona w miłości Gdy się S2W1--0 na zjedna kartę jak grze' licząc na wielka wy- - --K-tOra UVWa liniałom ni(-lir7- - : j2 7 się nie ma praa tym 2 OiaT! ~~ ay ltaka przegrana Popchnąć do ostateczności do "Hr" JM- - W —' "-- --w - - -- - - hs j-- j =- - g _ a tl- - J _ - - '-- i ' Te u ££ J % - --vw ' ' 3 i I -- t w -- - v ' V i n STYCZgg __ _ s J — -- - --1- -T T r--- -- I i ?jaioro2?i2eiS2i I i maszynie z i i pomiędzy i i --j takiego °H wydusiła z siebie część połknię-tego żeru a następnie wróciła do padliny pożerając ją dalej Wolweryna nie ma zwyczaju pozostawiania częściowo zżarte-g-o zwierzęcia Jeżeli to robi to zazwyczaj obleje go cuchnącym płynem tak mepreyjemnym"że żadne zwierzę (z wyjątkiem jej samej) nie chwyci się "tego mię-sa W zasadzie wolweryna pożera wszystko na co natrafi Trape-rzy opowiadają że wdziera się do ich szałasów i zjada przed-mioty skórzane i koce Charakterystyczne że jest wytrzymała na trucizny Potrafi z apetytem zjeść tak dużą ilość strychniny która zabija konia W przeciwieństwie do pozo- stałych zwierząt okres letni jest ciężki dla wolweryny Porusza się wolno i z hałasem Szybsze od niej zwierzęta potrafią ra- tować się ucieczką Pożywieniem stają się więc młode ptaszki w gniazdach do których wspina się po drzewach całkiem zręcz- nie dalej ryby za którymi nur-kuje dalej żaby węże i jagody Po głodowym lecie w pełni u- - żywa sobie w zimie W głębokim śniegu cichutko posuwa się do swej ofiary Wskakuje na kark lezącego jelenia caribou czy ry sia i przegryza go zająca ukry-tego w pod śniegiem wy-grzeb- ie i zagryzie O niezwykłej sile małego dra-pieżnika niecli świadczy nastę-pująca przygoda Pewnego razu na pograniczu Ontario i Maniłoby myśliwy za- strzelił łosia (nioose) "poćwiar-tował go i zabezpieczył tak by go mógł zabrać z sobą po- wrocie do domu Silne mrozy dawały gwarancję że mięso nie zepsuje sie Jakie było jego zdziwienie gdy w kilka dni później' przyszedł zabrać upolowanego łosia Jed nej ćwiartki nie było Siady na świeżym śniegu świadczyły że mięso stało sie łupem wolwery ny Najbardziej zastanawiał fakt że drapieżnik ten nie po żarł na miejscu ćwiartki lecz przeniósł na inne miejsce Nie było śladów by wlokła ją po śniegu lecz raczej niosła na grzbiecie ćwiartka ło?ia ważyła około 200 funtów Jak zwierzę mające około 30 funtów wagi potrafi na grzbiecie swym unieść ciężar sześciokrotnie większy od sie bie pozostaje zagadka która nie dziwi traperów me raz ma-ja okazję podziwiania riadzwy-czain- ej wprost siły wolweryny Nie wiadomo skąd się wzięła Barbara Gordon 16 Q 2==()==(C=()==()==3-()==()==()==()==C)C=()==()'C()=- C każe przy "Jiam til-- gdy norze przy Chmura kazał Pelasi przynieść szklan-kę wody dla pani Romy Pelasia przy-człapa- ła niechętnie z hałasem postawiła szklankę obok fotela i tzndw znikła o-brzuciw- szy szlochającą panią Romę spoj-rzeniem pełnym politowania i pogardy - — Kiedy ' skrytka została zbudowa-na? _ spytał Chmura gdy pani Roma odstawiła drżącą ręką szklankę na sto-lik ' — Pięć lat temu Gdy umarł moj oj-ciec przeżyłam to ciężko Pielęgnowałam go podczas choroby 'czułam się strasznie wyczerpana Wyjechałam wtedy na trzy miesiące najpierw nad morze bo to było iatem a potem do Świdra Kiedy wróciłam mąż powiedział że wmonto-wał "skrytkę za kredensem na takie pa-piery co ich nie chciał trzymać w skle-ni- n i -- żebym nie była zbyt ciekawa bo to się może dla mnieźle skończyć Więc się bałam 1 juz go o mc me ijyuumi — I nie przyszło pani nigdy do gło-wy ot tak sobie po kobiecemu w czasie nieobecności męża zajrzeć imn: — yu Chmura pochylił się konfidencjonalnie w stronę kobiety skulonej w fotelu _ Przecież klucz od skrytki miał sta-le przy sobie — westchnęła żałośnie — Tak No dobrze — mruczał Chmura pod nosem przerzucając papie ry które po pobieżnym przejrzeniu vu-da- la mu Anna — Zaraz zaraz Więc co 1 „„ Alm- - akta własności domu pod numerem piętnastym przy ulicy - ' -- - OAIK--m Kwitnących wrzosów w ww=j tl"i 17- - wisko Euzebiusza Latko Co pani może na "ten temat powiedzieć? Brązowe oczy pani Romy wyrażały nrómńap 7dnmienie: —-- Nic nie wiem o żadnym domu 'w Brzozowej Euzebiusz Latko? JNie znąm człowieka _ Wyjaśnimy wyjaMmuj — " rotał Chmura"" złowieszczo — Więc mc pani nie wie Hm No to jedziemy Łda-l- ei To — uniósł do góry plik papierów i potrząsnął nim - to jest picknykom-ple- t dokumentów obywatela Kazimierza do Ameryki Pohnio-wej- T Berka na wyjazd Paszport jak się należy -- Bileciki a -- jakże Kiedy to Ów wyjazd mat na- - stąpić? Gestem najwyższej rozpaczy-pa- m Ro- - -- t i-r-mQ irnartvmi łOK- - ma oojęia gio? cru"-- u "--- — -- - ciami na kolanach Ci nazwa wolweryny Nie ma ona w sobie nic z wilka Jest to ty-powa łasica jedna z najwięk-szych w swej rodzinie Kuzynem jej "był polski rosomak Indianie mówią żęto nie jest zwierzę lecz wcielenie duszy za-bitego przez białych Indianina Mści ono się w ten sposób za swoja krzywdę Biały myśliwy nie zalicza wol-weryny do zwierząt na które warto 'polować Natomiast India-nie i Eskimosi bardzo sobie ce-nią futro tego drapieżnika Po-nieważ nie zamarza ono od od-dechu człowieka jak futra in-nych zwierząt przeto robią z niego obramowania do kapturów i kołnierze Rocznie od 1000 do 1200 wol-wery- n stanowi łup myśliwych Około 15000 wolweryn żyje na kanadyjskiej Północy Naj-większe okazy ważące do 38 & 'funtów spotkano w rejonie Sioux Lookout Wolweryna nie jest rodzimym OWO KOT OTRUŁ GAZEM SWEGO' PANA' Istnieją s uzasadnione podej-rzenia iż nieświadomym spraw-cą śmierci 744etniego Percy Cracklesa zamieszkałego w Lon-dynie był jeden z sześciu kotków trzymanych przez niego w mie-szkaniu Kotki które niedawno przyszły na świat miały swe le-gowisko w pudełku ustawionym nad piecykiem gazowym Naj-prawdopodobniej jeden z kot-ków wskakując lub wyskakując z pudełka otworzył kurek palni ka P Crackles zmarł w kuchni na skutek zatrucia gazem MUZEALNY ZABYTEK Pani Mary Dobbie w Milton Anglia lat 99 postanowiła 7am-- knąc na zawsze prowadzoną przez siebie kuźnie ponieważ jedyny jej wykwalifikowany po- - mocnik — Bill Foreman lat 80 — przechodzi z nowym rokiem na emeryturę ZWYCIĘŻYŁY PINGWINY Na wyspie Bru-n- i wybudowano szosę której tra-sa przecina odwieczny trakt pingwinów maszerujących ku wodzie Na powolne ptaki wpa-dały często mknące szosa samo chody --wobec czego mieszkańcy wyspy postanowili wybudować pod szosza przejście tunelowe Jednakże niedowierzające ptaiki urządziły u wejścia" do tunelu "naradę" i pomaszerowały zwy-kłą drogą przez szosę Wobec le go władze wyspy zdecydowały odpowiednie ostrzegawcze dla automoom-Tok- u — O Bozemój Bożet — wyszeptała ze zgrozą — on miał miał wyjechać? Nic mi o tym nie mówił — Gdyby mąż pani żył już by go tu nie było — głos Chmury brzmiał ostro rurowo — bilet na samolot nosi datę dnia który poprzedziła noc 'zabójstwa Państwo mają tam krewnych prawda? Pani Roma przeczyła z uporem peł-nym desperacji: — Ależ skąd nie mamy żadnych krewnych' za granicą ' 1 — O proszę — chudy palec Chmu-ry z uporem w dokumenty — na kopii podania- - o paszport wyraźnie' na-pisańej- est: "celem odwiedzenia1 krew nych i na ich zaproszenie'- - Tu jest na: wet icli nazwisko Mauritius Z San Fj-lip- po Ciemna głowa -- pani Romy chwiała się bezradnie Ta kobieta' stanowiła istne wcielenie rozpaczy i zagubienia się w gąszczu absolutnie dla niej niepojętych spraw — Nie wiem Nic nie wiem — powtarzała w kółko i miało się wraże-nie że dalsze perswazje Chmury nie docierają już do jej otępiałej ' świado-mości Anna dała dyskretnie znak Chmurze by zaprzestał przesłuchiwania- - i oboje pochylili Się nad resztkami znalezionycn w skrytce papierów Pozostał już tylko owej szynszyli wyłącznie k pojedynczych liter i cyfr Widniało tu wiele liter alfaibetu i aj częściej powtarzały się "O" i Mi- - ostatnich dni przed śmiercią Borka Cy fry nasuwać mogły jedyny wniosek: o-kreślaływy-sokóść sum pieniężnych i to zazwyczaj niemałych od kilku do kilku set tysięcy Przy jednycn sumacn wid-niały znaki minus przy innych plus — Chyba wpłaty wypłaty — szepnę-ła Anna — Tak-sądz- ę — odpowiedział Chmu-ra i zwrócił jeszcze' do Borkowej podsuwając jej' przed oczy zeszyt --— A lzy na ten lemat może nam pani coś pcwiedzieć? Pani- - Roma widocznie t już nieco u-spokoj- ona zdobyła sięna wysiłek Wzię-ła do ręki zeszyt i przeglądała uważ nie marszcząc brwi i zagryzając dolną wargę Po chwili jednak rezygnacją potrząsnęła i rozdrażnieniem rzuciła zeszyt na stół r i — Kie z lego nie rozumiemAni ra-zu miałam tym" do czynienia Tych 'cyfrnicpojmuję Jakieś rachunki Mo-że tói sklepowe Najdom wydzielał pie-niądze dnia ni dzień zresztą dawał je wprost Pelasi To ona była zaufaną oso-ba w tym domu nie ja Sam sprawdzał 2"nią racJumkL Oczywiście mieli byc zwierzęciem Przywiędrowała tu Syberii poprzez "cieśninę Be-ryn- ga Trzyma się raczej półno-cy gdzie zimy są długie chociaż upolowano jedna sztukę aż w stanie Iowa (USA) Wolweryna żyje około 18 lat Samica już po dwóch latach jest dojrzałym zwierzęciem podczas gdy samiec potrzebuje trzech Każda rodzina wolweryn po- siada swoje terytorium do polo-wania w promieniu około 50 mil na którym nie znosi intru-zów Najście innej rodziny wy-wołuje niezwykle zaciętą walkę Z zasady nie atakuje człowie-ka Robi to tylko w drodze wy-jątku kiedy obawia siei że człowiek może skrzywdzić jej młode Charakterystyczne że młode zabrane przez człowieka szybko oswajają się Co więcej stają się bardzo miłymi zwierzątkami zupełnie nie przypominającymi swych rodziców będących po- strachem kanadyjskiego buszu TO 1 australijskiej stów aby upartym pingwinom nie czynić krzywdy WYCZYN GROTOŁAZÓW Grupa speleologów brytyj-skich zeszła w jaskini Bergera koło Grenoble (Francja) na re-kordową głębokość 3000 stóp Wyczynu grotołazów brytyjskich nie można co prawrda porównać z pracą górników z kopalń połu-dniowo-afrykańsk- ich na głębo-kości 6500 stóp jest on jednak rekordowym zejściem w głąb na-turalnych grot podziemnych "ŚNIEŻNA"- - HERBATA W góracli zachodniego Tiań-szani- u (Kazachstan) gdzie jest surowy klimat a zima trwa 5 miesięcy założono ostatnio do świadczalną plantację herbaty 1500 krzaków specjalnie wyho dowanej odpornej na zimno herbaty rośnie wsrod śniegów — mimo że herbata jest rośliną która dotąd udawała się tylko w klimacie subtropikalnym Od-mianę tę wyhodował dr Ararat Parawian % Akademii Nauk 'Ka-zachstanu Jego "śnieżna" her-bata odznacza się wybornym smakiem Obecnie jej uprawę rozszerza się na inne części Re-publiki Kazachskiej BY UCZCIĆ PAMIĘĆ Rodzina Kennedych uczciła pamięć śp- - Prezydenta min ofiarowaniem dla stałej kolekcji obrazów Białego Domu bezcen nego arcydzieła Moneta "Pora- - iek nad Sekwaną w piękny się rozstawić znaki dzień" namalowanego' w 1897 stukał się --nie jak goście dodawał jej Ja miałam swoje trzy tysiące od niego na miesiąc z któ-rymi w zasadzie mogłam robić co chcia-łam Ale leż pytał na co je wydałam — Oto piękny okaz pantoflarza- - w spódnicy — zauważyła ze współczuciem Anna gdy opuścili już z Chmurą willę Borków pozostawiając w niej roztrzę-sioną panią Romę zimną jak głaz Pe-las- ię i sierżanta Kęsika na straży smut-nego domostwa — Jak la-kobi- eta po-zbawioną własnej woli od lat potrafi śóbie teraz dać w życiu radę nie wiem T — A ja twierdzę że świetnie da so bie radę zobaczysz Właściwie cóż Je--gó- 1 śmierć stanowi dla niej coś w' rodza-ju' wyzwolenia — odpowiedział Chmura trąc w zamyśleniu wysokie czdło nad którym jeżyły się drobne pasemka wło-sów ' na kształt nastroszonych plasjcli piórek — Teraz zastanówmy się co ro- - bimy z tym fantem — potrząsnął lecz- - ką z troskliwie ulokowanynuw niej pa: picrami Bofka ' — No cóż te akta Browwcj zapro-wadzą 1133 może nareszcie do tajemni-czego Euzebiusza Latko To jakiś figu-ra- nt chyba Tam-wymienion-o poprzed-nie miejsce zamieszkania Klimów gdzie to jest? — Zdaje się że gdzieś za Rzeszowem o ile pamiętam Dokumenty na wyjazd trzeba będzie sprawdzić W związku z tym czeka' nas miła wizyta dyplomatycz- - zeszyt Zwykły szkolny zeszyt w kratkę na u damy od Zawiera! notatki Notatki 'składał}' się — Czy masz frak? I nie zapomnij o litery "K — i z z z z ! z białych rękawiczkach — Anna z przyje-mnością odpłacała Chmurze za drobne złośliwości rzucane pod jej adresem Is'ie "L" Daty ciągnęły się niemal aż do zazdrościła mu zresztą rozmowa w raz go glawą nisterstwie Spraw Zagranicznych po-przedzająca tę wizytę nie będzie nale-żała do przyjemności — Nawet mi we fraku do twarzy — bdciął się Chmura — A te lekcje ra-chunków pięknego Kazia pozwolisz że na- - razie sprezentuję ekipie PIH-- u któ-rą zamówiłem na jutro do firmy "Eto-la-" To icli specjalność Niech sprawdza-ją czy coś z tego się pokryje czy nie _ Potem mi to oddaj — Annie przy-szło coś do głowy szepnęła z roztargnie-nte- m nie patrząc na Chmarę" — Te cyfry a może niektóre z nich mogą me mieć nic wspólnego z nielegalną dzia-łalnością handlową pana Borka r - Spala krótko Wstała zmęczona i z nieudaną obojętnością kiwała głową wy-słuchując relacji pana Hieronima ze JBiecki leż nie bardzo pamięta co to za sprawę miał wówczas Rożek w komisji dyscyplinarnej ale postara się przypom-nieć sobie i popyta kolegów Krotko za-bawiła w biurze zadzwoniła do Marci-na że wyjeżdża do Brzozowej więc rue będzie mogła się z nim spotkać i udała się na dworzec kolejki dojazdowej r © OWOSC1 w księgarni "Związkowca" "l ANDRZEJEWSKI J — Idzie skacząc po górach 075 BADENI S — Wczoraj i przedwczoraj „ „„ 330 BISKUPSKI S — Na kursie "Bismarck" 050 BORCHARDT K O — Krążownik spod Samosierry 225 DRZETŃSKA E — Gracze „' 075 DZIĘCIOŁ W — Aleksander Wielki t v 300 HEYDENKORN B — Monografia pisma polonijnego - 250 w oprawie płóciennej ' 350 FRASIK J A — Panny 060 FRENKIEL M R — ślepy pasażer „„ 075' GAWLIK J P — Twarze teatru 335 IGLIŃSKI KS DR P — Bądźcie wierni 400 ' JACKIEWICZ A — Madame 100 KLONOWICZ G — Trudne życic (opowieść-- o B Prusie) 150 KOWALSKA A — Figle pamięci 075 KOŹMIŃSKI Iv — Ostatni wódz 100 ŁAPIŃSKI I — Białe kaptury 050 LENERT P — The Catholic Church in Poland 110 LISOWSKA A — Nie moja gwiazda 050 MORCINEK G — Opowieść o ludziach w pociągu 075 PERTEK J — Pod obcymi banderami 150 PITERA R — Podróż z bronią L40 PRUDIL I — Urząd 20 Detektywów 020 PUTRAMENT J — Wrzesień 150 RAYJIOND D — Gość honorowy 100 RUTKOWSKA J — Kuszenie pana Kowalskiego 075 SALIŃSKI S M — Pożegnanie z Pacyfikiem 100 SIKIRYCKI I — Ostrożnie świeżo napisane 075 SHAW I — Młode lwy 1 175 SNÓW C P — Czas nadziei „ J„ 150 STEINING S — Jednaqfiarn'z Jezusem 200 WIECH — Ksiuty z Melpomeną 100 WYGODZKI S — Nauczyciel tańca 075 WYSZYŃSKI S (Prymas Polski) — Gody w Kanie 3 tomy 600 KOWALSKA B — Edmund Bartłomiejczyk „ 250 GĄSIOROWSCY M i E — Toruń 350 PAGACZEWSKI S — W krainie skał i zamków 375 ' DLA DZIECI I MŁODZIEŻY " BUCZKÓWNA M — Toni 075 ' CZECHOWICZ J — Jesień 030' '-- GRABOWSKI J — Opowiadania : 075 ' KOWNACKA M — Ogródek 075 KRUGER M — Apolejka i jej osiołek 090 ' OZOGOWSKA H — Raz gdy chciałem być szlachetny 050 i PACOWSKA II — Ta ziemia się pali 050 PIOTROWSKI W — Dole i niedolcdiabła Boruty 110 SZYMAŃSKI E — Zgaduj 7gadula 040 WARUNKI WYSYŁKI KSIĄŻEK: Zamówienia książek do S500 koszty przesyłki ponosi zamawia-jący doliczając 10% wartości zamówienia Zamówienia ponad ' $500 koszty przesyłki ponosi Księgarnia Do USA bez względu na sumę płaci zamawiający przesyłki wynoszą v10% wartości zamówienia Należność najlepiej przekazywać czekiem włas-- nym lub Money Order — Zamówienia kierować do Księgarni: s Do nabycia w Księgarni "Związkowca" 1475 Queen Sł W — Toronlo 3 Onł WIELKA WYPRZEDAŻ n MEBLI I URZĄDZEŃ DOMOWYCH W FIRMIE SIMPS0N od czwartku 30 stycznia k Przegląd przedsprzedażowy 27 28 29 stycznia' ~k Duże oszczędności na meblach — na piętrach 4 5 i 6-ry- m w sklepie w śródmieściu w Ccdar-bra- c i w Magazynach Bez zaliczki na rachunek u Simpsone "Home Lovcrs Club" spłaty rozłożono na raty do 36 miesięcy Pamiętaj o' wpłacie prenumeraty na role 1964 DENTYŚCI Dr E Wachna DENTYSTA Godziny: 10--12 i 2—8 386 Bathurst St EM 4-65- 15 z--W Dr S D Drlgel CHIRURG — LEKARZ JENTYSTA — SToMATOLOO Specjalista chorOb mr ulne Physiclan'8 U Stirgconi' Uulldlng Kancelaria No 270 86 Bloor Sł W — Toronlo Telefon WA ' 2-00- 56 2--w DR W SADAUSKAS LEKARZ DENTYSTA Przyjmuje za uprzednim' telefonie nym porozumieniem Telefon LE 1-4- 250 129 Grenadier Rd i drugi dom od Iloncevalleii iwtpsfol OKULIŚCI ''it} OKULISTKA BR BUKOWSKA BEJNAR OD 274 Roncesvallcs Av (przy Gcoffrey) Tel LE 25493 Godziny przyjęć: codziennie od 10 rano do 8 wlecz W soboty od 10 do 4' wlecz 2--W ADWOKACI I NOTARIUSZE GE0RGE BEN BA ADWOKAT I NOTARIUSZ Mówi po polsku 1134 Dundai St W Toronto Tl LE 4431 LE 4-84- 32 BIELSKI & BIELSKI Adwokaci 'Notariusza Obrońcy Załatwiamy wszelki rawy cywilne I kfcrne C M BIELSKI BA BCL V W BIELSKI B COMM Suitę 307 National Bulldlnt V!t BAY ST — TORONTO TELs EM M2S1 TEL: CH 4-7-21 100-- W JAN ALEXANDROWICZ LLM NOTARIUSZ) DLA PROWINCJI ONTARIO Kontrakty Ptlnbmocnletwa Testamenty oraz AktyCtynnolcI Prawno okrełlone w 'Ontario Notarles Act" Pomoc Prawna e mrclklchjsprawach Rodzlnnjch Spadkowych 1 Majątkowych w Pol&ce 1 Zagranicą Wlerzytelne Tłumaczenia Dokumentów — Pomoc w Imigracji do }3&Ji 1 odvkodo aniach hitlerowskich — Income Tax Biuro 618A Qiicen Sr W Toronto Ont-'Gonad- a Tal EM 1-54- 41 — Wlaezorem: Scarboroush AM 1-T- łł? 100-- W NOWOOTWARTY WARSZTAT NAPRAWY I MALOWANIA " - SAMOCHODÓW ' DUNDAS 'AUTO BODY ' Właic STANISŁAW' MURAS 416-1-8 Bathurst St — "Toronto — TelWA 1-32- 25- Robota loUdoa fachowa niedrogat1— : Uprasza się Polonie o poparcie Obsługa ("towing") 24 godziny — tel LE 2-00- 33 ' - 6-W- -S6 łł U l i r !ft! u% II i UHsOLT i t- f-ti 1 n u ! $fiii It ?SS u fc' h !{" ' v mi f if :1 HiaŁŁaHr I ik r' il
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, January 29, 1964 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1964-01-29 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
Identifier | ZwilaD3000161 |
Description
Title | 000032b |
Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
OCR text | = — I TT in miii FK-r-- " itiĆW-Ł- J -- "ZWIĄZKOWIEC ii wolwenma pó??zocnyc7i [pewnej nocv w buszu północ-m- ą walkę z przeciwnikiem bio-- L Ontario wyszła na rą pod swoje szanse Wy- - y J_„ prowadząc za souą uwa eta roazia na a pociągnęła nosem i zawy to drugie] Stronie ouewaio też -- cie wuczyca przysia- - pó chwili z krzaków wjio-- o się nie duże zwierzę z da- - i przypominające metuwiau-Dw- a szerokie żółte pasybie-- ce PO DOhauii a uiccajati swiaaczyiy ze ma u 'ogona do czynienia z innym zwie- - iiim Ala to wolweryna Charcząc Mc potoczyła się na kawą- - ratych nogacn ao strumyKa lerzała prosto w kierunku 1'ilczyca mimo ze była silmej- - i większa oa niej me zara-- a ochoty walki ź małym na- - itnikiem Zawróciła popędzi-- w busz ciągnąc za sobą wil-la Na rozległych terenach od nicy sosny w Północnym On- - ifio po Krańce romocno-z-a- - nicli Ternonow nie ma crzeria bardziej nanastliwe-- drapieznego i zajadłego od-dającego się w dodatku nie-- kłą siłą ycofanie sie wilczycy nie by- - oznaka tchórzostwa Dałaby ie radę z wolweryna ważąca Jo 30 funtów lecz wyszłaby itej ogromnie pogryziona sieczona Wolała nic1 ryzyko- - Lecz nie tylko wilczyca scho- - I z drogi wolwerynie Walki z unika nawet potężny lew jhki i niedźwiedź ffiaystkie zwierzęta zarów- - małe jak duże zanim podej- - " 3r~' -- - drapfeźjiifc obszarów Kanady wilczyca odsuniętym ikredensem widniało ni-wisko bdłunaneco lvnku i noskreca- - ch w wióry stalowych płytek Opróź- - wa swytk--a czerniała jak otwarte do yku ludzkie usta Chmura obłożony papierami siedział ł' stole Był to człowiek nie odrńnia- - )' dnia od nocy i nic widział niczego gpwjkłego w tym iż o' godzinie dru- - jatek ] w nocy czuwać nie tylko swo-- ludziom Gdy Anna usiadła przy sto- - przesunał dłnnirrw ioi k-inrn-nkii ni- - KO' i w dalszym ciągu wypytywał Bor- - iHKo—in7W0i7ęcnrp:„anii stanowczoi- -podtrzymuje ijV! i' '- - -- "ioniu £u zawuruwc SKiyuu uy- - pani nie znana? — Nie nie wiedziałam co mói maż iipia w skrytce — cichy zmęczony m urznnat pozornie lecz gpwało się w nim nutkę napięcia czy t 'wuraznienia 1 — Jak to? To pani pozwalała na lo t"t"ni mRieami aprzz ed panią tajemwnzircues?zyła onami: '%!A ci„"'rn „!„-„- !- ŻNIW "tv Sin fvm nin 'cze ojciec żył potem przecież wspólnych sprawach jeepie nigdy nicnie ~£?oJ= 195v stanowi wolweryna Ta obojętnie rezygnacja nie bierze na się rzuca Atakuje przeciwnika nie patrząc na jego wzrost wagę czy siłę Jeden z traperów opowiada był świadkiem 'kiedy rzuciła się na helikopter Rzecz niebywała Helikopter wylądował na po- lanie w1 buszu chwilę później z krzaków wolweryna i warcząc zajadle popędziła ku Wzięła ją olbrzy-miego ptaka Drapiąc -- pazurami i gryząc zębami próbowała zni-szczyć metalowe podwozie Każde zwierzę widok wię-'kszeg- o od siebie napastnika 7- - Mój mąż mój mąż — zająknęła ""sie wybuch — Mójiąz MOnał nitlip i ni-- inl-- tUńn-znn- n i tf '-- K ł™ P nn rn7itmiii" A zmyka jak może wolweryna odwrót Rzuca się furia trącaj się" Tak było tak! Z'po-- dawno hvł Hnhnr fllmł mnip póki mój patrzał mnie jak bym nic niego wrażenie gdy-- um nie w Sama D t-ri-riłi mi A iT vl--n Hnmn I 711V JW+ (yir"rwj 4 ł3 rr s-- a 29---~ pod co że W za a na na Robi jak Wolweryna "carcajou" oznacza wcielenie diabła Czasem zwąia skunkowym cza żarłokiem nastąpił które pozwala ''MI n wh na -- —" sianowiia puwiu- - go było domu Zaw- - n to mówił KODiety iv "-TF- fty uwagę uigouu- - uwagę na Dy celowo cnciam oyc zabita jest czasem lako czym jest to nazwa sem Ma tez nazwy nie jaft 'gdy cnr-m-nf- ll znana by ie w piśmie Właściwa jej nazwa jest "Gu lo luscus" co oznacza nawpół Sa! — krz'czała histerycznie Po-ta- h " Przerywał jej szloch wuumyca? -- (jasceiy) wolwe-ryna wypadła indiańska niedźwiedziem przyzwoitość wymieniać oslcply żarłok Bo też wolweryna jest na-nraw- dę potwornym żarłokiem Zaobserwowano ją iak pożerała upolowane zwierzę Była tak na-żarta że ledwie ruszała się In-ne zwierzęta w tym wypadku dawno porzuciłyby żer odeszły od niego lecz1 nie wolweryna Ta najspokojniej w świecie za-częła się przeciskać dwoma blisko siebie rosnącymi pniami drzewa tym sposobem nu chodzić do sklepu Miał ja-- jT ~łcJ uuejmując czoio spiu-"Jff- li dłońmi ' z tfckaw-ieiiie- m uniosła glo-ii- Sr ppieróv- - Oto --jeszcze jedna zawiedziona w miłości Gdy się S2W1--0 na zjedna kartę jak grze' licząc na wielka wy- - --K-tOra UVWa liniałom ni(-lir7- - : j2 7 się nie ma praa tym 2 OiaT! ~~ ay ltaka przegrana Popchnąć do ostateczności do "Hr" JM- - W —' "-- --w - - -- - - hs j-- j =- - g _ a tl- - J _ - - '-- i ' Te u ££ J % - --vw ' ' 3 i I -- t w -- - v ' V i n STYCZgg __ _ s J — -- - --1- -T T r--- -- I i ?jaioro2?i2eiS2i I i maszynie z i i pomiędzy i i --j takiego °H wydusiła z siebie część połknię-tego żeru a następnie wróciła do padliny pożerając ją dalej Wolweryna nie ma zwyczaju pozostawiania częściowo zżarte-g-o zwierzęcia Jeżeli to robi to zazwyczaj obleje go cuchnącym płynem tak mepreyjemnym"że żadne zwierzę (z wyjątkiem jej samej) nie chwyci się "tego mię-sa W zasadzie wolweryna pożera wszystko na co natrafi Trape-rzy opowiadają że wdziera się do ich szałasów i zjada przed-mioty skórzane i koce Charakterystyczne że jest wytrzymała na trucizny Potrafi z apetytem zjeść tak dużą ilość strychniny która zabija konia W przeciwieństwie do pozo- stałych zwierząt okres letni jest ciężki dla wolweryny Porusza się wolno i z hałasem Szybsze od niej zwierzęta potrafią ra- tować się ucieczką Pożywieniem stają się więc młode ptaszki w gniazdach do których wspina się po drzewach całkiem zręcz- nie dalej ryby za którymi nur-kuje dalej żaby węże i jagody Po głodowym lecie w pełni u- - żywa sobie w zimie W głębokim śniegu cichutko posuwa się do swej ofiary Wskakuje na kark lezącego jelenia caribou czy ry sia i przegryza go zająca ukry-tego w pod śniegiem wy-grzeb- ie i zagryzie O niezwykłej sile małego dra-pieżnika niecli świadczy nastę-pująca przygoda Pewnego razu na pograniczu Ontario i Maniłoby myśliwy za- strzelił łosia (nioose) "poćwiar-tował go i zabezpieczył tak by go mógł zabrać z sobą po- wrocie do domu Silne mrozy dawały gwarancję że mięso nie zepsuje sie Jakie było jego zdziwienie gdy w kilka dni później' przyszedł zabrać upolowanego łosia Jed nej ćwiartki nie było Siady na świeżym śniegu świadczyły że mięso stało sie łupem wolwery ny Najbardziej zastanawiał fakt że drapieżnik ten nie po żarł na miejscu ćwiartki lecz przeniósł na inne miejsce Nie było śladów by wlokła ją po śniegu lecz raczej niosła na grzbiecie ćwiartka ło?ia ważyła około 200 funtów Jak zwierzę mające około 30 funtów wagi potrafi na grzbiecie swym unieść ciężar sześciokrotnie większy od sie bie pozostaje zagadka która nie dziwi traperów me raz ma-ja okazję podziwiania riadzwy-czain- ej wprost siły wolweryny Nie wiadomo skąd się wzięła Barbara Gordon 16 Q 2==()==(C=()==()==3-()==()==()==()==C)C=()==()'C()=- C każe przy "Jiam til-- gdy norze przy Chmura kazał Pelasi przynieść szklan-kę wody dla pani Romy Pelasia przy-człapa- ła niechętnie z hałasem postawiła szklankę obok fotela i tzndw znikła o-brzuciw- szy szlochającą panią Romę spoj-rzeniem pełnym politowania i pogardy - — Kiedy ' skrytka została zbudowa-na? _ spytał Chmura gdy pani Roma odstawiła drżącą ręką szklankę na sto-lik ' — Pięć lat temu Gdy umarł moj oj-ciec przeżyłam to ciężko Pielęgnowałam go podczas choroby 'czułam się strasznie wyczerpana Wyjechałam wtedy na trzy miesiące najpierw nad morze bo to było iatem a potem do Świdra Kiedy wróciłam mąż powiedział że wmonto-wał "skrytkę za kredensem na takie pa-piery co ich nie chciał trzymać w skle-ni- n i -- żebym nie była zbyt ciekawa bo to się może dla mnieźle skończyć Więc się bałam 1 juz go o mc me ijyuumi — I nie przyszło pani nigdy do gło-wy ot tak sobie po kobiecemu w czasie nieobecności męża zajrzeć imn: — yu Chmura pochylił się konfidencjonalnie w stronę kobiety skulonej w fotelu _ Przecież klucz od skrytki miał sta-le przy sobie — westchnęła żałośnie — Tak No dobrze — mruczał Chmura pod nosem przerzucając papie ry które po pobieżnym przejrzeniu vu-da- la mu Anna — Zaraz zaraz Więc co 1 „„ Alm- - akta własności domu pod numerem piętnastym przy ulicy - ' -- - OAIK--m Kwitnących wrzosów w ww=j tl"i 17- - wisko Euzebiusza Latko Co pani może na "ten temat powiedzieć? Brązowe oczy pani Romy wyrażały nrómńap 7dnmienie: —-- Nic nie wiem o żadnym domu 'w Brzozowej Euzebiusz Latko? JNie znąm człowieka _ Wyjaśnimy wyjaMmuj — " rotał Chmura"" złowieszczo — Więc mc pani nie wie Hm No to jedziemy Łda-l- ei To — uniósł do góry plik papierów i potrząsnął nim - to jest picknykom-ple- t dokumentów obywatela Kazimierza do Ameryki Pohnio-wej- T Berka na wyjazd Paszport jak się należy -- Bileciki a -- jakże Kiedy to Ów wyjazd mat na- - stąpić? Gestem najwyższej rozpaczy-pa- m Ro- - -- t i-r-mQ irnartvmi łOK- - ma oojęia gio? cru"-- u "--- — -- - ciami na kolanach Ci nazwa wolweryny Nie ma ona w sobie nic z wilka Jest to ty-powa łasica jedna z najwięk-szych w swej rodzinie Kuzynem jej "był polski rosomak Indianie mówią żęto nie jest zwierzę lecz wcielenie duszy za-bitego przez białych Indianina Mści ono się w ten sposób za swoja krzywdę Biały myśliwy nie zalicza wol-weryny do zwierząt na które warto 'polować Natomiast India-nie i Eskimosi bardzo sobie ce-nią futro tego drapieżnika Po-nieważ nie zamarza ono od od-dechu człowieka jak futra in-nych zwierząt przeto robią z niego obramowania do kapturów i kołnierze Rocznie od 1000 do 1200 wol-wery- n stanowi łup myśliwych Około 15000 wolweryn żyje na kanadyjskiej Północy Naj-większe okazy ważące do 38 & 'funtów spotkano w rejonie Sioux Lookout Wolweryna nie jest rodzimym OWO KOT OTRUŁ GAZEM SWEGO' PANA' Istnieją s uzasadnione podej-rzenia iż nieświadomym spraw-cą śmierci 744etniego Percy Cracklesa zamieszkałego w Lon-dynie był jeden z sześciu kotków trzymanych przez niego w mie-szkaniu Kotki które niedawno przyszły na świat miały swe le-gowisko w pudełku ustawionym nad piecykiem gazowym Naj-prawdopodobniej jeden z kot-ków wskakując lub wyskakując z pudełka otworzył kurek palni ka P Crackles zmarł w kuchni na skutek zatrucia gazem MUZEALNY ZABYTEK Pani Mary Dobbie w Milton Anglia lat 99 postanowiła 7am-- knąc na zawsze prowadzoną przez siebie kuźnie ponieważ jedyny jej wykwalifikowany po- - mocnik — Bill Foreman lat 80 — przechodzi z nowym rokiem na emeryturę ZWYCIĘŻYŁY PINGWINY Na wyspie Bru-n- i wybudowano szosę której tra-sa przecina odwieczny trakt pingwinów maszerujących ku wodzie Na powolne ptaki wpa-dały często mknące szosa samo chody --wobec czego mieszkańcy wyspy postanowili wybudować pod szosza przejście tunelowe Jednakże niedowierzające ptaiki urządziły u wejścia" do tunelu "naradę" i pomaszerowały zwy-kłą drogą przez szosę Wobec le go władze wyspy zdecydowały odpowiednie ostrzegawcze dla automoom-Tok- u — O Bozemój Bożet — wyszeptała ze zgrozą — on miał miał wyjechać? Nic mi o tym nie mówił — Gdyby mąż pani żył już by go tu nie było — głos Chmury brzmiał ostro rurowo — bilet na samolot nosi datę dnia który poprzedziła noc 'zabójstwa Państwo mają tam krewnych prawda? Pani Roma przeczyła z uporem peł-nym desperacji: — Ależ skąd nie mamy żadnych krewnych' za granicą ' 1 — O proszę — chudy palec Chmu-ry z uporem w dokumenty — na kopii podania- - o paszport wyraźnie' na-pisańej- est: "celem odwiedzenia1 krew nych i na ich zaproszenie'- - Tu jest na: wet icli nazwisko Mauritius Z San Fj-lip- po Ciemna głowa -- pani Romy chwiała się bezradnie Ta kobieta' stanowiła istne wcielenie rozpaczy i zagubienia się w gąszczu absolutnie dla niej niepojętych spraw — Nie wiem Nic nie wiem — powtarzała w kółko i miało się wraże-nie że dalsze perswazje Chmury nie docierają już do jej otępiałej ' świado-mości Anna dała dyskretnie znak Chmurze by zaprzestał przesłuchiwania- - i oboje pochylili Się nad resztkami znalezionycn w skrytce papierów Pozostał już tylko owej szynszyli wyłącznie k pojedynczych liter i cyfr Widniało tu wiele liter alfaibetu i aj częściej powtarzały się "O" i Mi- - ostatnich dni przed śmiercią Borka Cy fry nasuwać mogły jedyny wniosek: o-kreślaływy-sokóść sum pieniężnych i to zazwyczaj niemałych od kilku do kilku set tysięcy Przy jednycn sumacn wid-niały znaki minus przy innych plus — Chyba wpłaty wypłaty — szepnę-ła Anna — Tak-sądz- ę — odpowiedział Chmu-ra i zwrócił jeszcze' do Borkowej podsuwając jej' przed oczy zeszyt --— A lzy na ten lemat może nam pani coś pcwiedzieć? Pani- - Roma widocznie t już nieco u-spokoj- ona zdobyła sięna wysiłek Wzię-ła do ręki zeszyt i przeglądała uważ nie marszcząc brwi i zagryzając dolną wargę Po chwili jednak rezygnacją potrząsnęła i rozdrażnieniem rzuciła zeszyt na stół r i — Kie z lego nie rozumiemAni ra-zu miałam tym" do czynienia Tych 'cyfrnicpojmuję Jakieś rachunki Mo-że tói sklepowe Najdom wydzielał pie-niądze dnia ni dzień zresztą dawał je wprost Pelasi To ona była zaufaną oso-ba w tym domu nie ja Sam sprawdzał 2"nią racJumkL Oczywiście mieli byc zwierzęciem Przywiędrowała tu Syberii poprzez "cieśninę Be-ryn- ga Trzyma się raczej półno-cy gdzie zimy są długie chociaż upolowano jedna sztukę aż w stanie Iowa (USA) Wolweryna żyje około 18 lat Samica już po dwóch latach jest dojrzałym zwierzęciem podczas gdy samiec potrzebuje trzech Każda rodzina wolweryn po- siada swoje terytorium do polo-wania w promieniu około 50 mil na którym nie znosi intru-zów Najście innej rodziny wy-wołuje niezwykle zaciętą walkę Z zasady nie atakuje człowie-ka Robi to tylko w drodze wy-jątku kiedy obawia siei że człowiek może skrzywdzić jej młode Charakterystyczne że młode zabrane przez człowieka szybko oswajają się Co więcej stają się bardzo miłymi zwierzątkami zupełnie nie przypominającymi swych rodziców będących po- strachem kanadyjskiego buszu TO 1 australijskiej stów aby upartym pingwinom nie czynić krzywdy WYCZYN GROTOŁAZÓW Grupa speleologów brytyj-skich zeszła w jaskini Bergera koło Grenoble (Francja) na re-kordową głębokość 3000 stóp Wyczynu grotołazów brytyjskich nie można co prawrda porównać z pracą górników z kopalń połu-dniowo-afrykańsk- ich na głębo-kości 6500 stóp jest on jednak rekordowym zejściem w głąb na-turalnych grot podziemnych "ŚNIEŻNA"- - HERBATA W góracli zachodniego Tiań-szani- u (Kazachstan) gdzie jest surowy klimat a zima trwa 5 miesięcy założono ostatnio do świadczalną plantację herbaty 1500 krzaków specjalnie wyho dowanej odpornej na zimno herbaty rośnie wsrod śniegów — mimo że herbata jest rośliną która dotąd udawała się tylko w klimacie subtropikalnym Od-mianę tę wyhodował dr Ararat Parawian % Akademii Nauk 'Ka-zachstanu Jego "śnieżna" her-bata odznacza się wybornym smakiem Obecnie jej uprawę rozszerza się na inne części Re-publiki Kazachskiej BY UCZCIĆ PAMIĘĆ Rodzina Kennedych uczciła pamięć śp- - Prezydenta min ofiarowaniem dla stałej kolekcji obrazów Białego Domu bezcen nego arcydzieła Moneta "Pora- - iek nad Sekwaną w piękny się rozstawić znaki dzień" namalowanego' w 1897 stukał się --nie jak goście dodawał jej Ja miałam swoje trzy tysiące od niego na miesiąc z któ-rymi w zasadzie mogłam robić co chcia-łam Ale leż pytał na co je wydałam — Oto piękny okaz pantoflarza- - w spódnicy — zauważyła ze współczuciem Anna gdy opuścili już z Chmurą willę Borków pozostawiając w niej roztrzę-sioną panią Romę zimną jak głaz Pe-las- ię i sierżanta Kęsika na straży smut-nego domostwa — Jak la-kobi- eta po-zbawioną własnej woli od lat potrafi śóbie teraz dać w życiu radę nie wiem T — A ja twierdzę że świetnie da so bie radę zobaczysz Właściwie cóż Je--gó- 1 śmierć stanowi dla niej coś w' rodza-ju' wyzwolenia — odpowiedział Chmura trąc w zamyśleniu wysokie czdło nad którym jeżyły się drobne pasemka wło-sów ' na kształt nastroszonych plasjcli piórek — Teraz zastanówmy się co ro- - bimy z tym fantem — potrząsnął lecz- - ką z troskliwie ulokowanynuw niej pa: picrami Bofka ' — No cóż te akta Browwcj zapro-wadzą 1133 może nareszcie do tajemni-czego Euzebiusza Latko To jakiś figu-ra- nt chyba Tam-wymienion-o poprzed-nie miejsce zamieszkania Klimów gdzie to jest? — Zdaje się że gdzieś za Rzeszowem o ile pamiętam Dokumenty na wyjazd trzeba będzie sprawdzić W związku z tym czeka' nas miła wizyta dyplomatycz- - zeszyt Zwykły szkolny zeszyt w kratkę na u damy od Zawiera! notatki Notatki 'składał}' się — Czy masz frak? I nie zapomnij o litery "K — i z z z z ! z białych rękawiczkach — Anna z przyje-mnością odpłacała Chmurze za drobne złośliwości rzucane pod jej adresem Is'ie "L" Daty ciągnęły się niemal aż do zazdrościła mu zresztą rozmowa w raz go glawą nisterstwie Spraw Zagranicznych po-przedzająca tę wizytę nie będzie nale-żała do przyjemności — Nawet mi we fraku do twarzy — bdciął się Chmura — A te lekcje ra-chunków pięknego Kazia pozwolisz że na- - razie sprezentuję ekipie PIH-- u któ-rą zamówiłem na jutro do firmy "Eto-la-" To icli specjalność Niech sprawdza-ją czy coś z tego się pokryje czy nie _ Potem mi to oddaj — Annie przy-szło coś do głowy szepnęła z roztargnie-nte- m nie patrząc na Chmarę" — Te cyfry a może niektóre z nich mogą me mieć nic wspólnego z nielegalną dzia-łalnością handlową pana Borka r - Spala krótko Wstała zmęczona i z nieudaną obojętnością kiwała głową wy-słuchując relacji pana Hieronima ze JBiecki leż nie bardzo pamięta co to za sprawę miał wówczas Rożek w komisji dyscyplinarnej ale postara się przypom-nieć sobie i popyta kolegów Krotko za-bawiła w biurze zadzwoniła do Marci-na że wyjeżdża do Brzozowej więc rue będzie mogła się z nim spotkać i udała się na dworzec kolejki dojazdowej r © OWOSC1 w księgarni "Związkowca" "l ANDRZEJEWSKI J — Idzie skacząc po górach 075 BADENI S — Wczoraj i przedwczoraj „ „„ 330 BISKUPSKI S — Na kursie "Bismarck" 050 BORCHARDT K O — Krążownik spod Samosierry 225 DRZETŃSKA E — Gracze „' 075 DZIĘCIOŁ W — Aleksander Wielki t v 300 HEYDENKORN B — Monografia pisma polonijnego - 250 w oprawie płóciennej ' 350 FRASIK J A — Panny 060 FRENKIEL M R — ślepy pasażer „„ 075' GAWLIK J P — Twarze teatru 335 IGLIŃSKI KS DR P — Bądźcie wierni 400 ' JACKIEWICZ A — Madame 100 KLONOWICZ G — Trudne życic (opowieść-- o B Prusie) 150 KOWALSKA A — Figle pamięci 075 KOŹMIŃSKI Iv — Ostatni wódz 100 ŁAPIŃSKI I — Białe kaptury 050 LENERT P — The Catholic Church in Poland 110 LISOWSKA A — Nie moja gwiazda 050 MORCINEK G — Opowieść o ludziach w pociągu 075 PERTEK J — Pod obcymi banderami 150 PITERA R — Podróż z bronią L40 PRUDIL I — Urząd 20 Detektywów 020 PUTRAMENT J — Wrzesień 150 RAYJIOND D — Gość honorowy 100 RUTKOWSKA J — Kuszenie pana Kowalskiego 075 SALIŃSKI S M — Pożegnanie z Pacyfikiem 100 SIKIRYCKI I — Ostrożnie świeżo napisane 075 SHAW I — Młode lwy 1 175 SNÓW C P — Czas nadziei „ J„ 150 STEINING S — Jednaqfiarn'z Jezusem 200 WIECH — Ksiuty z Melpomeną 100 WYGODZKI S — Nauczyciel tańca 075 WYSZYŃSKI S (Prymas Polski) — Gody w Kanie 3 tomy 600 KOWALSKA B — Edmund Bartłomiejczyk „ 250 GĄSIOROWSCY M i E — Toruń 350 PAGACZEWSKI S — W krainie skał i zamków 375 ' DLA DZIECI I MŁODZIEŻY " BUCZKÓWNA M — Toni 075 ' CZECHOWICZ J — Jesień 030' '-- GRABOWSKI J — Opowiadania : 075 ' KOWNACKA M — Ogródek 075 KRUGER M — Apolejka i jej osiołek 090 ' OZOGOWSKA H — Raz gdy chciałem być szlachetny 050 i PACOWSKA II — Ta ziemia się pali 050 PIOTROWSKI W — Dole i niedolcdiabła Boruty 110 SZYMAŃSKI E — Zgaduj 7gadula 040 WARUNKI WYSYŁKI KSIĄŻEK: Zamówienia książek do S500 koszty przesyłki ponosi zamawia-jący doliczając 10% wartości zamówienia Zamówienia ponad ' $500 koszty przesyłki ponosi Księgarnia Do USA bez względu na sumę płaci zamawiający przesyłki wynoszą v10% wartości zamówienia Należność najlepiej przekazywać czekiem włas-- nym lub Money Order — Zamówienia kierować do Księgarni: s Do nabycia w Księgarni "Związkowca" 1475 Queen Sł W — Toronlo 3 Onł WIELKA WYPRZEDAŻ n MEBLI I URZĄDZEŃ DOMOWYCH W FIRMIE SIMPS0N od czwartku 30 stycznia k Przegląd przedsprzedażowy 27 28 29 stycznia' ~k Duże oszczędności na meblach — na piętrach 4 5 i 6-ry- m w sklepie w śródmieściu w Ccdar-bra- c i w Magazynach Bez zaliczki na rachunek u Simpsone "Home Lovcrs Club" spłaty rozłożono na raty do 36 miesięcy Pamiętaj o' wpłacie prenumeraty na role 1964 DENTYŚCI Dr E Wachna DENTYSTA Godziny: 10--12 i 2—8 386 Bathurst St EM 4-65- 15 z--W Dr S D Drlgel CHIRURG — LEKARZ JENTYSTA — SToMATOLOO Specjalista chorOb mr ulne Physiclan'8 U Stirgconi' Uulldlng Kancelaria No 270 86 Bloor Sł W — Toronlo Telefon WA ' 2-00- 56 2--w DR W SADAUSKAS LEKARZ DENTYSTA Przyjmuje za uprzednim' telefonie nym porozumieniem Telefon LE 1-4- 250 129 Grenadier Rd i drugi dom od Iloncevalleii iwtpsfol OKULIŚCI ''it} OKULISTKA BR BUKOWSKA BEJNAR OD 274 Roncesvallcs Av (przy Gcoffrey) Tel LE 25493 Godziny przyjęć: codziennie od 10 rano do 8 wlecz W soboty od 10 do 4' wlecz 2--W ADWOKACI I NOTARIUSZE GE0RGE BEN BA ADWOKAT I NOTARIUSZ Mówi po polsku 1134 Dundai St W Toronto Tl LE 4431 LE 4-84- 32 BIELSKI & BIELSKI Adwokaci 'Notariusza Obrońcy Załatwiamy wszelki rawy cywilne I kfcrne C M BIELSKI BA BCL V W BIELSKI B COMM Suitę 307 National Bulldlnt V!t BAY ST — TORONTO TELs EM M2S1 TEL: CH 4-7-21 100-- W JAN ALEXANDROWICZ LLM NOTARIUSZ) DLA PROWINCJI ONTARIO Kontrakty Ptlnbmocnletwa Testamenty oraz AktyCtynnolcI Prawno okrełlone w 'Ontario Notarles Act" Pomoc Prawna e mrclklchjsprawach Rodzlnnjch Spadkowych 1 Majątkowych w Pol&ce 1 Zagranicą Wlerzytelne Tłumaczenia Dokumentów — Pomoc w Imigracji do }3&Ji 1 odvkodo aniach hitlerowskich — Income Tax Biuro 618A Qiicen Sr W Toronto Ont-'Gonad- a Tal EM 1-54- 41 — Wlaezorem: Scarboroush AM 1-T- łł? 100-- W NOWOOTWARTY WARSZTAT NAPRAWY I MALOWANIA " - SAMOCHODÓW ' DUNDAS 'AUTO BODY ' Właic STANISŁAW' MURAS 416-1-8 Bathurst St — "Toronto — TelWA 1-32- 25- Robota loUdoa fachowa niedrogat1— : Uprasza się Polonie o poparcie Obsługa ("towing") 24 godziny — tel LE 2-00- 33 ' - 6-W- -S6 łł U l i r !ft! u% II i UHsOLT i t- f-ti 1 n u ! $fiii It ?SS u fc' h !{" ' v mi f if :1 HiaŁŁaHr I ik r' il |
Tags
Comments
Post a Comment for 000032b