000006b |
Previous | 3 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
y
Uff ' I Żołnierz Polski Na Terenie
i
Kjsasw iS$
mś kRi$$ mm
rwf
t%m
KcsaP tMfe- - mrPat!smu
t?!-&-
L
i li
m
Sp$5 mm
ti'::M
©
Urnowa polsko - sowiecka
podpisana w reku 1941 przez
Naczelnego Wcdza jest funda
mentem rozbudowy armji pol
skiej na terenie ZSRR Na jej
podstawie oparła się organiza
cja oddziałów które imię
najwyższego nakazu honoru
żołnierza polskiego stanęły
zwarcie pod sztandarem dal-szej
walki
A dziwne to wojsko Dziw-nie
pięknie i legendą czynu o-wi- ane
gdy z bezmairów Rosji
Sowieckiej różnymi drogami
śpieszy do miejsc koncentracji
poszczególnych dywizyj pol-skich
suwerennych sił zbroj-nych
Cóż gna tak przemożnie
do jednostek bojowych bezpo
średnio po trudach i męce zsy
łflk obozów ieńców obozów
ciężkich robót więzień ? Dla
czego wszystkie odmiany tyfu
SćisdLiaiyuy uuiy i ~yugi- -
szkorbutu dlaczego głód
wszy dlaczego śmierć dziesię
tków tysięcy nie wzbudziły
nich myśli o odpoczynku ani
chęci szukania bezpiecznych i
wygodnych warunków bytu
dla leczenia steranego dwulet
nią niewolą zdrowia? Widocz
nie przemożna siła wewnętrz
nego nakazu pędzi ku sze-regom
wojska do zaprawy bo
jowej byle broń swą' garść
chwycić i krwią trudem i ży-ciem
spłacić dług Ojczyźnie
Czy może na Koli Czukot-c- e
i Kamczatce na Obi i Jenis
seju na granicach Chin i Af-ganistanu
przy wyrębie drze
wa kopaniu kanałów i nasy-pów'
kolejowych przy pracy
portach od świtu do nocy —
był ktoś postronny kto mówił
im o nakazach obywatela poi
skiego o tym że Polak musi
być gotów choćby za cenę zy
cia Duciowac nowy swuiu wui
nego człowieka? Czy może był
psilctos kto przypominał ze ro-4§iCl- ak
musi trwać niezłomnie i
'ĘkM'' gotowym czekać na zdarzenia
Mihistorji by w odpowiedniej
achwih chwycie za bron i
'AtMst'
nie
jej iiuiiiiii "i" "
o
ie?sb? Wi7ii tAvnr7flrfii sie Armii -- " -- - --- t ŁiŁ1łŁ-f9!5- ł sefesrfsr_ M'"J" --
' -- i- SissssSfrolskie1 stała sie
sjgfsza więc żołnierz
Mlrniejsc koncentracji
iiu
polski do
z
radością chiciaż wie że
4-1-
1 A łrtl-- ł jnA A-- 1 nr --1 "V
'fe-kac-h Ale równocześnie wie
że me c?dzie Juz owc? za5mio
TrćvAr1 r1invrVl "Pr7vVVWJl
:£-r-a: v%
ii'
fał
w
ich
SU
w
ich
w
w
uiauciu ży- -
"TBCł_
iaKiem
Idzie
bę- -
tnnVHłl_
--
'SC'-no
ynn mipisr Konpfintracii a lesii
dowlókłszy się do obozu pada
z wyczerpania i kona kona na
__ — !__ — 1_ n ai nU Uwn ni 1'łAwmf
l "
tST '
choć wyczerpani fizycznie sta
ją karnie cło żołnierskiej pra
cy
Nie 'ma narzekania pomru
ku i niezadowolenia nie ma
szumnych słów i haseł jest tyl
ko prawda którą wykuwa o-fia- rny
czyn na szerokim pu-stym
stepie -- w obozach letnich
zbiera się masa ludzka dziw-nie
ubrana Na pol-skim
mundurze ślady przeży-tej
nędzy polski kiedyś z "mo
bu" 'wydostany trzewik wielo
krotnie naprawiany własnym
przemysłem — w strzępach o
bok ślady watowanej bluzy—
"fufaj"ki" łachmany jakieś
przedziwne a najczęściej go-łe
lub w szmaty owiniętenogi
Jest wieczór Leżą na chłod-nej
ziemi wtuleni w "siebie o-grz- ahi
własnym ciepłem krze
pią się nadzieją a' świadomość
ze już wolni i pod 'własnym' do
wództwem wiąże serca i dio
nie Namiotów jeszcze nie
ma kuchnie w naprawie brak
menażek i przyborów do je- -
dzenia lecz nikt nie zwraca
na to uwagi bo w ciągu dwóch
lat — nauczyło nas twarde ży
cie jak mamy żyć
Noc przerywa pracę nie ma'
lamp i zapałek nie ma papie
ru ołówka i atramentu Ale
nazajutrz ta ciżba zdawałoby
się bierna gromada zaczyna
żyć Znając życie" wiemy do-skonale
że biernością i czeka
niem nie zajdziemy daleko a
przecież ci którzy tli przyszli
żyją tylko dla tego że nie cze
kali biernie lecz w najokrut-niejszyc- h
nawet warunkach
w 40-stopniow- ym mrozie czy
60-c- io stopniowym upale w
nadludzkim wysiłku zaciskali
zęby — by odrobić "normy"
dziennej pracy Ten kto '"nor
my" nie odrobił ten przegry-wał
"normę życia"
Mija wrzesień i paździer-nik
1941 roku i zima już śpię
szy w siedmiomilowych bu-tach
Obietnice przydzielenia
zimowych kwater nie będą do
trzvmane lecz mv wiemy o
tym z góry bo życie wiele nas
nauczyło Dali nam kilkadzie
siat piecyków na 15000 ludzi
Tylu bowiem mamy w 5 Dy-wizji
Piechoty Chorzy mar-zną
w szpitalu brak koców
budynki z dykty mroźny "bu
ran" jęczy po szczelinach a
kilka tysięcy koni stoi na Y!'r
sto stopniowym mrozie w
śnieżycy na pustym polu bez
uwiazów bez uzd bez postron
ków i bez stajni
W tej ciężkiej chwili ude-rza
z żołnierskich seerc ljisto
ryczne hasło pułkowe: "WY-TRWAMY"
I budujemy -- włas
nymi rękami stajnie namio
ty piecyki i prowizoryczne ba
raki Drzewo nosimy na włas-nych
barkach z lasu
o 12 kim Strawą naszą wodni
sta kasza 75 gr mięsa lub 125
gr ryby i chleb w ilości nie-wystarczającej
dla wycieńczo
nego organizmu Ludzie mdlę
ją odmrażają ręce i nogi lecz
nikt pracy nie przerywa bo
wiemy że nikt jej za nas nie
zrobi Okopać namioty nano-sić
drzewa obłożyć nawozem
ury wodociągowe przygoto
wać się na przetrwanie zimy
oto konkretne hasła które
szły z drużyny do drużyny —
'Bo zamarzniemy gdy przyj
dą śniegi które odetną nas od
świata" Tragiczną sytuację'
łamiemy wolą i wysiłkiem By
le ani na chwilę nie ustać w
pracy Liczyć możemy tylko
na siebie ! Mogłoby się wyda
wać może że w tych trudnych
do życia warunkach zapomina
my o celu dla którego tutaj
przyszliśmy Ale nie Bo oto
karabiny amunicja armaty
przychodzą na stację kolejo- -
wą Tatiszczewo odległą od o- -
bozu o kilka kilometrów i za
do zebrania uprzęży — by
zwieźć transporty już żoł-nierz
sam wszystko na rękach
zniósł do obozu "Z garściami
do armat" — poleciało wśród
starych artylerzystów i cięż-kie
działa pchano dziesiątka-mi
rąk na tatiszczewskie
wzgórze już są wnaszym po-siadaniu'
I po niewielu dniach
juz w grudniu 1941 roku 5 6
i 7 Dywizje Piechoty defilują
przed Naczelnym' Wodzem l—
prezentując Mu "zwarte kompa
nie bataliony 'i 'pułki a dywi-zja
'5:ta uzbrojona "najnowo- -
cześniejf "stor w"pełni już 'go-- !
Tatiszczewa i Tocka gdziemm wydane zostały rozkazy
steranym
odległego
'JESZCZE
towa na rozkazy Piechota ar
tylerja kawalerja i bataljony
specjalne odbyły już ostre
trzelanie bojowe Wytężenie
pracują szkoły- - wojskowe z
podchorążówką 5-t- ej dywizji
piechoty na czele
Łamiemy trudności zwycię
sko Mróz kilkiidziesięcio stop
mowy przerywa wyszkolenia
Wszystkie mózgi serca i ręce
"synów podbitego narodu"
pracują dla trzech celów:
być jaknajprędzej gotowym
do' boju zabezpieczyć' własne
istnienie' ratować tych któ-rzy
jeszcze giną i umierają iw
więzieniach i obozach ciężkiej
pracy dzisiątki tysięcy tych
Polaków- - którzy jeszcze dzi-siaj
cierpią w najcięższych na
świecie warunkach jakich nie
zmieni oficjalny głos Rządu
Polskiego jeżeli go nie po-prze
w jego wysiłkach współ
ny głos wszystkich Polaków i
jeden okrzyk: RATOWAĆ!
Łamiemy trudności zwycię-sko
a wysiłek wszystkich spa
ja i łączy świadomość że stali
śmy się znowu wolni by na-ród
wyciągnąć z niewoli by
ratować setki' tysięcy Pola-ków
z nędzy podobnej do tej
którą przeżyliśmy
'Łączyć się do szeregu !
Własną piersią torować dro
gę dla reszty
Wszyscy w jednej zwartej
kolumnie wszyscy w jednym
kierunku bez polityki — do
Polski bo chcemy jednej Pol-ski
a nie wielu Wiemy że na
pótykamyna przeszkody wie-my
że to nie zwykłymarśz —
ale bojowy żelazny marsz do
Kraju przez bój i ofiarę ży-cia
Lecz tym lepiej tym pięk
niej Chcemy do stron histo- -
rji Polski pisanych cierpie-niem
dostać nowy rozdzialwal
ki-któr- a tnwaei)edzie Jak _dłu
go dopóki wróg w naszym rzą
dzi się domu dopóki choć je-den
Polak znajduje się w nie-woli
Legendą chcemy zapisać
strony historji legendą włas-nych
przeżyć i przeżyć naro-du
całego- - Chcemy być twór
cami czynnymi tego straszli-wec- o
i pięknego okresu aby
nikt nie-powiedzia- ł że trwali
śmv tvlko po to aby żyć ędy
za nami szła brzemienna Her
pieniem kolumna
Dzisiaj jesteś mocny czy-nem
zmartwychwstały żołnie
rzu Polskich Sił Zbrojnych na
(RrenieZSRR i tobie terriyśli
poświęcam Kroczysz w jed-nej
kolumnie której najmie
Armja Polska wraz z tynt co
we wrześniu 1939 joku i po-trójną
walczyli przewaga któ
rzy po dniach klęski przazli i
przekradli się przez obc gra
nice którzy wypisali bzyn
zbrojny na ziemiach Friicji
w Narwiku w Tobruku! na
morzu i na błękicie przltwo
rzv wraz z tymi co cię-pi-ą
lub cierpieli' za' to że w rud- -
nych godzinach życia pakre
óHU oiirń nnlclrnść ftwi lomi Zlll PU jVjw~- - _-- -
celu jak i tamci doświadcze-ni
trudem i walką skronni i
mężni tworzycie zycieczowie
ka pozbawionego egoizmi i
kłamstwa człowieka Mne--
go z umiejętnością ppdrfrząd
kowania się dyscyplinie&połe
cznej szanującego człoHeka
pracy niezależnie od ter —
Kim on JCSt cn:upeiu utfmu
ligentem robotnikiem cy ą--
rystokratą
'Bo krew wszystkich ikt je
dnakowa i jedna jest wfclUKU
ofiary
M" Boruta śpiecho 1CZ
PAMIĘTAJMY O POLKICH
JESCACH WOJENNYCH POI
SKICH --ćOLWiZRZACtt Śf?B-KOWANYC- H
KIE PÓKI-- f JMV
2ADNEJ 'OKAZJI YAhNlĄ
PACZKI Z 2YW03':'
"DZIEŻĄ' I PAPIEROSA3I!
f
POLSKA NIE
Polka Bierze Udział
w Wyprawi Sprzymie
żonych na Afrykę
Jeden szczegół akcji naszej
Marynarki został już ujawnio
ny przez prasę brytyjską któ
ra nawiasem mówiąc bardzo
się nim zaintcersowała Mia-nowicie
na jednym ze statków
Polskiej Marynarki Handlo-wej
do Afryki płynęła kobie
ta Pólka jedyna w tej wiel
kiej polskiej wyprawie repre
zentantka"płci pięknej"
A więc dzieje Polskiej Ma
rynarki Handlowej w wyprą
wie afrykańskiej pisane są
również przez Polkę '
żona kapitana Ale to nie
był główny powód dla które
go p Irena "zamusztrowała"
się na statek Morze "poślubi
ła" na długo przed tym zanim
wyszła za kapitana D Było to
jeszcze przed wojną Pracowa
ła w charakterze pielęgniarki
na jednym z naszych linjow-có- w
pasażerskich Wtedy to
poznała swego przyszłego mę-ża
Morze więc ulubiony teren
pracy p Ireny było również
jej "swatem"
Odtąd p Irena pracuje na
morzu przy boku męża Wpra
wdzie wybuch wojny na pe-wien
czas temu przeszkodził
ale energiczna kapitanowa po
kampanji wrześniowej w Pol-sce
zdołała wydostać się z kra
ju przez "zieloną granic" do
brnąć potem do Francji gdzie
w jednym- - z portów znów za
musztrowała się na polski sta
tek naturalnie na statek swe'
go męża który w międzycza-sie
zdołał przeprowadzić swój
statek z Bałtyku przez niebez
pieczne cieśniny duńskie na
bezpieczniejsze"1vody zachod- -
nio r europejskie —
I od tego czasu p Irena już
nie' opuszcza męża i "statku
Jest na statku gdy ten został
internowany w Dakarze jest
na nim gdy 'statek przedsię-bierze
śmiałą ucieczkę z tego
pprtu afrykańskiego widzi na
nim częste ataki bombowców
niemieckich widzi spadające
do morza bombowce strącone
przez załogę statku Teraz
znów jest świadkiem wspania
łej' ofensywy afrykańskiej So
juszników Kto wie możejest
obecnie gdzieś w pobliżu Da-ka- ru
z którego jej statek mu-siał
uciekać w 1940 roku a
może jest nawet w tym por-cie?
A przez cały czas swego po-bytu
na statku p Irena pracu
je Nie uchyla się przed żad-ną
robotą dostępną na morzu
dla kobiety Przedewszyst- -
kiem pełni swój zasadniczy za
wód "pielęgniarki Nadto gdy
trzeba jest płatnikiem statku
TESTAMENT
ZGINĘŁA"
Nie
&&&£&'' T IWTJSWHS ysg5g%i3 iujŁ-£xy- '
wy: --T-V
" " ~ Afs i
fSfei '"&Mk9 i WV'Ati &®- fi
mmtttmmm®m&mmMm3?mm ii3Mgmmm£rmMmm&m®m iTW i J3 ¥T%Ti ŁlIi" _jnTrT""ił--ll- il ja -łi-t-fTTO-
liaMTMt WMjr(AiTvarirUSvilttiaKmin2~h!X'V4i4
BARDZO INTERESUJĄCY FILM WOJSKA POLSKIEGO
WYŚWIETLANY BĘDZIE W TORONTO ONT
11 stycznia r b (poniedziałek) o godzinie --7:45 wieczorem
w DomuPolskim 62 Claremont St
15 slyczniar b (piątek) o godzi nie 7:45 wieczorem
w Domu Polskim 1087 St W (róg Doyercourt)
Wstęp: Dorośli 40ct — Dzieci 15 et ' Film trwa 2 godziny
intendentem kucharką ste-wardessą
a gdy statek odpie-ra
naloty nieprzyjaciela uwi- -
się po pokładzic:w hełmie
rozdając hcrbatę biszkopty
chleb i amunicję albo też
opatruje rany trafionego ku-lą
z karabinu maszynowego
napastnika ( r
To jest p Irena D Powie
dzieliśmy o niej nieco więcej
medlatego żeby jej zrobić re
klamę której nic lubi lak da
leco że niżej podpisanemu
"cierpnie skóra" na myśl po-wrotu
p Ireny z Afryki —
lecz po to by przypomnieć o-gół- owi
małp znany fakt że w
pracy i walce Polaków na mo
rzu w obecnej wojnie biorą u
dział także Polki
Kobiety te zajmują różne
stanowiska — lekarek pielęg'
ni arek kelnerek i kucharek
A na wszystkich tych stanowi
skach piszą dzieje kobiety pol
skiej na morzu dzieje lak pic'
knie już zapisane przez Polki
na lądzie zwłaszcza we wrze-śniu
1939- - r w Warszawie
Gdyni Lwowie i t d dają no
we dowody wielkiej wartości
kobiety polskiej będącej w
potrzebie również dzielnym
marynarzem
W W
POLEGŁYCH
odeszliśmy od was by grały fanfary
V"
Queen
ją
Nie- - potrzebna nam sława w wiecowych wspomnieniach
Nie-polegliśm- y po to by zbawiać świat stary
I by kłamstwo 'wyrosło na prawdzie cierpienia
Nie chcemy być tematem kwietnych publilcacyj
Ani sporów zażartych cennym argumentem
I niech nikt się nie waży dochodzić swej-racj- i
Przez to wszystko co w śmierci żołnierskiej jest święte
Nie ma różnic klasowychspod darnią zieloną
żaden przedział społeczny nas więcej nią dzieli —
Więc szanujcie tę równość Gdy świolła zapłoną
Niech się nikt' naszych cieniów dzielić nie ośmeli '
Nie legendą lecz pracą i 'powszednim chlebem'
rrzeua gwąny xn nasycić iwczyc icn synów
Aby złoto pszeniczne 'szumiało pod niebem ' ' ':
By więcej było zboża niż liści vjavjrzynui ' h~%
Budujcie nową Polskę Szanujcie'-Je- j irfiię ' :'"-:"-''
Trzeba tak ją nasycić wiarą 'i miłością '
--:£ -
Aby kresu dobiegły wędrówki pielgrzymie :'t-- '
' "
By'nikt snuniezakłócał poprochjiiałymJcościom j---
{
A gdij dzieci zapomną że mieszkały p schronach
że rozdziały' dni-- : straszne ( ponure a krupowe — j
Niechaj l tylko' to jedno pamiętają-ona- s
' żeśmy pddli'za wolność aby" bylapraujem
Ryszard Kierśndwsld
wai ii aiA re i - - i
---
W Sprawie Paczek dla
Jeńców Wojennych
y związku z nowymi rozpo
rządzeniami władz 'kanadyj-skich
dotyczącymi wysyłki pa'
czek-dl- a jeńców- - podajemy 'po
njżej spis artykułów żywnoś-ciowych}
które" mbżnarwysyi'
lać oczywiście o ileosoba' wy
syłająca posiada różową1 kartę
zapotrzebowania od jeńca —
Waga paczki nic powinna
przekraczać 11 funtów wagi' i
może zawierać:'
1 Dehydraled fruits and
berries1 up tb one pound in
wcight ' "
2 Dehydraled sbupś up to
half pound' ! ' " '
'3 Shlied nuls -- up to one
pound
4 HardChocolate 'and or
cocoa up to 2 pounds
5 Coffee up to one pound
G Tea uptoąuarter pound"
7 Sugar or hard candies
up lo 2 pounds
8 Dried chipped beef up lo
cniarlcr pound
9 Spices up to 2 ounces
10 Curry powder lip to 2
ounces "
Senders may not subslitule
one food item for anollier in
their parcels tliat is to say1
for inslance tliat may not in-clu- de
an extra pound of choco
late to replace a pound of
nuts
Na niebieskie kartki zapo
trzebowania można wysyłać
jeńcom tytoń lub papierosy
Do jeńców polskich we Wio
szech można wysyłać paczki in
dywidualnie bez kart zapotrze
bowania a jedynie z nalepką
Departament of National
War Service w' Ottawie (gum
med sticker) Zawartość i wa
ga — jak dla paczek do jeń-ców
w Niemczech s
Do internowanych' w Szwaj
carji można wysyłać indywi-dualne
paczki— bezkart-za-potrzebowani- a
ibez -- nalepek
Departamnet1 of War Servi
ces w Ottawie
Wszelkie kategorje paczek
wysyłać można bez?oplaty po
cztowej
ZA POLSICĘ
"Obcrsćlilcichischc Zeitung
z"dnia' 10 grudnia r ub-don- ó
si że w Katowicach skazano
na śmierć 12 Pjolakówrośkar- -
żonych o należenie do l zw(
"zbrojncjjjandy! kló'ra' '-"-
do-'
]ćónryyała_ -- ataiTów- na Ńicnir'
ców- - i 'sabotowała niemiecką-lirodukcję- :
wojenną'-!- : GUGes
iapo Usiłowało 'olóczyć5 polski
oddział partyzantów vySviąki
ła] się walka" w fetórej 'zginął'
polski "dowódca ''oddziału
"Osldculscher' Beobacliicr" '
z 10 grudnia ivub 'donosi)iż'e
w Poznaniuzostół skązany'ńa
śmierć Pplak robotnik rolny
Stanisław1 Werner :za udęrże
nie niemieckiegej pracodawcy
"Oberschlesische Zcilung"-j- y
numerach z 8 9grujlnląr
ub donosi żo V Katowiciich
straconoPólaka robotnika —
Jerzego Jlysza z IIutyf 'Kr'óler
wskiej oskarżonego' o""kferów
niclwo grupy partyzantów
polskich
' '
Specjalny trybunał w: Opa-lu
skazał na śmierć lWielnie-g- o
Rudolfa Polkierą zvFry6z7l
tatu za rzekomy-- "bandytyzm"
Ambasador Romer IJ-da- je sie do Londynu
LONDYN - Z polskich
kół rządowych donoszą 'że'am
basądorR P w Kujbyszewie
Tadeusz Romer udaje się dro
gą powietrzną do Londynu co
lemodbycia obrad orazappz
naniasię z działalnością por
szczególnych członków' Olady
inislró)v P Romer który
był uprzednio ambasadorem
polskim w Tokio udał się'by'1
do Rosji bezpośrednio zi Dale
kiego Wschodu imiemiał móż
ności dokładnego śledzenia
prac rządu R PinawycHodź
twie Jednocześnie ambador-Rome- r
będzie miął' iriiożnośći
poinformowania przezrp"remie
ra Sikorskiego ó i prźiebiegu i sch rokowali
ogólnej sytuacji w' Związku!
Sowieckim co maszćzególnio
dpniosłeizńjiczehiejze względu- -
na'zb]iżający!sięłwyjazd?pre
mieraao1'iiosKwy1 ' # %
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, January 10, 1943 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1943-01-10 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Rights | Licenced under section 77(1) of the Copyright Act. For detailed information visit: http://www.connectingcanadians.org/en/content/copyright |
| Identifier | ZwilaD4000281 |
Description
| Title | 000006b |
| OCR text | y Uff ' I Żołnierz Polski Na Terenie i Kjsasw iS$ mś kRi$$ mm rwf t%m KcsaP tMfe- - mrPat!smu t?!-&- L i li m Sp$5 mm ti'::M © Urnowa polsko - sowiecka podpisana w reku 1941 przez Naczelnego Wcdza jest funda mentem rozbudowy armji pol skiej na terenie ZSRR Na jej podstawie oparła się organiza cja oddziałów które imię najwyższego nakazu honoru żołnierza polskiego stanęły zwarcie pod sztandarem dal-szej walki A dziwne to wojsko Dziw-nie pięknie i legendą czynu o-wi- ane gdy z bezmairów Rosji Sowieckiej różnymi drogami śpieszy do miejsc koncentracji poszczególnych dywizyj pol-skich suwerennych sił zbroj-nych Cóż gna tak przemożnie do jednostek bojowych bezpo średnio po trudach i męce zsy łflk obozów ieńców obozów ciężkich robót więzień ? Dla czego wszystkie odmiany tyfu SćisdLiaiyuy uuiy i ~yugi- - szkorbutu dlaczego głód wszy dlaczego śmierć dziesię tków tysięcy nie wzbudziły nich myśli o odpoczynku ani chęci szukania bezpiecznych i wygodnych warunków bytu dla leczenia steranego dwulet nią niewolą zdrowia? Widocz nie przemożna siła wewnętrz nego nakazu pędzi ku sze-regom wojska do zaprawy bo jowej byle broń swą' garść chwycić i krwią trudem i ży-ciem spłacić dług Ojczyźnie Czy może na Koli Czukot-c- e i Kamczatce na Obi i Jenis seju na granicach Chin i Af-ganistanu przy wyrębie drze wa kopaniu kanałów i nasy-pów' kolejowych przy pracy portach od świtu do nocy — był ktoś postronny kto mówił im o nakazach obywatela poi skiego o tym że Polak musi być gotów choćby za cenę zy cia Duciowac nowy swuiu wui nego człowieka? Czy może był psilctos kto przypominał ze ro-4§iCl- ak musi trwać niezłomnie i 'ĘkM'' gotowym czekać na zdarzenia Mihistorji by w odpowiedniej achwih chwycie za bron i 'AtMst' nie jej iiuiiiiii "i" " o ie?sb? Wi7ii tAvnr7flrfii sie Armii -- " -- - --- t ŁiŁ1łŁ-f9!5- ł sefesrfsr_ M'"J" -- ' -- i- SissssSfrolskie1 stała sie sjgfsza więc żołnierz Mlrniejsc koncentracji iiu polski do z radością chiciaż wie że 4-1- 1 A łrtl-- ł jnA A-- 1 nr --1 "V 'fe-kac-h Ale równocześnie wie że me c?dzie Juz owc? za5mio TrćvAr1 r1invrVl "Pr7vVVWJl :£-r-a: v% ii' fał w ich SU w ich w w uiauciu ży- - "TBCł_ iaKiem Idzie bę- - tnnVHłl_ -- 'SC'-no ynn mipisr Konpfintracii a lesii dowlókłszy się do obozu pada z wyczerpania i kona kona na __ — !__ — 1_ n ai nU Uwn ni 1'łAwmf l " tST ' choć wyczerpani fizycznie sta ją karnie cło żołnierskiej pra cy Nie 'ma narzekania pomru ku i niezadowolenia nie ma szumnych słów i haseł jest tyl ko prawda którą wykuwa o-fia- rny czyn na szerokim pu-stym stepie -- w obozach letnich zbiera się masa ludzka dziw-nie ubrana Na pol-skim mundurze ślady przeży-tej nędzy polski kiedyś z "mo bu" 'wydostany trzewik wielo krotnie naprawiany własnym przemysłem — w strzępach o bok ślady watowanej bluzy— "fufaj"ki" łachmany jakieś przedziwne a najczęściej go-łe lub w szmaty owiniętenogi Jest wieczór Leżą na chłod-nej ziemi wtuleni w "siebie o-grz- ahi własnym ciepłem krze pią się nadzieją a' świadomość ze już wolni i pod 'własnym' do wództwem wiąże serca i dio nie Namiotów jeszcze nie ma kuchnie w naprawie brak menażek i przyborów do je- - dzenia lecz nikt nie zwraca na to uwagi bo w ciągu dwóch lat — nauczyło nas twarde ży cie jak mamy żyć Noc przerywa pracę nie ma' lamp i zapałek nie ma papie ru ołówka i atramentu Ale nazajutrz ta ciżba zdawałoby się bierna gromada zaczyna żyć Znając życie" wiemy do-skonale że biernością i czeka niem nie zajdziemy daleko a przecież ci którzy tli przyszli żyją tylko dla tego że nie cze kali biernie lecz w najokrut-niejszyc- h nawet warunkach w 40-stopniow- ym mrozie czy 60-c- io stopniowym upale w nadludzkim wysiłku zaciskali zęby — by odrobić "normy" dziennej pracy Ten kto '"nor my" nie odrobił ten przegry-wał "normę życia" Mija wrzesień i paździer-nik 1941 roku i zima już śpię szy w siedmiomilowych bu-tach Obietnice przydzielenia zimowych kwater nie będą do trzvmane lecz mv wiemy o tym z góry bo życie wiele nas nauczyło Dali nam kilkadzie siat piecyków na 15000 ludzi Tylu bowiem mamy w 5 Dy-wizji Piechoty Chorzy mar-zną w szpitalu brak koców budynki z dykty mroźny "bu ran" jęczy po szczelinach a kilka tysięcy koni stoi na Y!'r sto stopniowym mrozie w śnieżycy na pustym polu bez uwiazów bez uzd bez postron ków i bez stajni W tej ciężkiej chwili ude-rza z żołnierskich seerc ljisto ryczne hasło pułkowe: "WY-TRWAMY" I budujemy -- włas nymi rękami stajnie namio ty piecyki i prowizoryczne ba raki Drzewo nosimy na włas-nych barkach z lasu o 12 kim Strawą naszą wodni sta kasza 75 gr mięsa lub 125 gr ryby i chleb w ilości nie-wystarczającej dla wycieńczo nego organizmu Ludzie mdlę ją odmrażają ręce i nogi lecz nikt pracy nie przerywa bo wiemy że nikt jej za nas nie zrobi Okopać namioty nano-sić drzewa obłożyć nawozem ury wodociągowe przygoto wać się na przetrwanie zimy oto konkretne hasła które szły z drużyny do drużyny — 'Bo zamarzniemy gdy przyj dą śniegi które odetną nas od świata" Tragiczną sytuację' łamiemy wolą i wysiłkiem By le ani na chwilę nie ustać w pracy Liczyć możemy tylko na siebie ! Mogłoby się wyda wać może że w tych trudnych do życia warunkach zapomina my o celu dla którego tutaj przyszliśmy Ale nie Bo oto karabiny amunicja armaty przychodzą na stację kolejo- - wą Tatiszczewo odległą od o- - bozu o kilka kilometrów i za do zebrania uprzęży — by zwieźć transporty już żoł-nierz sam wszystko na rękach zniósł do obozu "Z garściami do armat" — poleciało wśród starych artylerzystów i cięż-kie działa pchano dziesiątka-mi rąk na tatiszczewskie wzgórze już są wnaszym po-siadaniu' I po niewielu dniach juz w grudniu 1941 roku 5 6 i 7 Dywizje Piechoty defilują przed Naczelnym' Wodzem l— prezentując Mu "zwarte kompa nie bataliony 'i 'pułki a dywi-zja '5:ta uzbrojona "najnowo- - cześniejf "stor w"pełni już 'go-- ! Tatiszczewa i Tocka gdziemm wydane zostały rozkazy steranym odległego 'JESZCZE towa na rozkazy Piechota ar tylerja kawalerja i bataljony specjalne odbyły już ostre trzelanie bojowe Wytężenie pracują szkoły- - wojskowe z podchorążówką 5-t- ej dywizji piechoty na czele Łamiemy trudności zwycię sko Mróz kilkiidziesięcio stop mowy przerywa wyszkolenia Wszystkie mózgi serca i ręce "synów podbitego narodu" pracują dla trzech celów: być jaknajprędzej gotowym do' boju zabezpieczyć' własne istnienie' ratować tych któ-rzy jeszcze giną i umierają iw więzieniach i obozach ciężkiej pracy dzisiątki tysięcy tych Polaków- - którzy jeszcze dzi-siaj cierpią w najcięższych na świecie warunkach jakich nie zmieni oficjalny głos Rządu Polskiego jeżeli go nie po-prze w jego wysiłkach współ ny głos wszystkich Polaków i jeden okrzyk: RATOWAĆ! Łamiemy trudności zwycię-sko a wysiłek wszystkich spa ja i łączy świadomość że stali śmy się znowu wolni by na-ród wyciągnąć z niewoli by ratować setki' tysięcy Pola-ków z nędzy podobnej do tej którą przeżyliśmy 'Łączyć się do szeregu ! Własną piersią torować dro gę dla reszty Wszyscy w jednej zwartej kolumnie wszyscy w jednym kierunku bez polityki — do Polski bo chcemy jednej Pol-ski a nie wielu Wiemy że na pótykamyna przeszkody wie-my że to nie zwykłymarśz — ale bojowy żelazny marsz do Kraju przez bój i ofiarę ży-cia Lecz tym lepiej tym pięk niej Chcemy do stron histo- - rji Polski pisanych cierpie-niem dostać nowy rozdzialwal ki-któr- a tnwaei)edzie Jak _dłu go dopóki wróg w naszym rzą dzi się domu dopóki choć je-den Polak znajduje się w nie-woli Legendą chcemy zapisać strony historji legendą włas-nych przeżyć i przeżyć naro-du całego- - Chcemy być twór cami czynnymi tego straszli-wec- o i pięknego okresu aby nikt nie-powiedzia- ł że trwali śmv tvlko po to aby żyć ędy za nami szła brzemienna Her pieniem kolumna Dzisiaj jesteś mocny czy-nem zmartwychwstały żołnie rzu Polskich Sił Zbrojnych na (RrenieZSRR i tobie terriyśli poświęcam Kroczysz w jed-nej kolumnie której najmie Armja Polska wraz z tynt co we wrześniu 1939 joku i po-trójną walczyli przewaga któ rzy po dniach klęski przazli i przekradli się przez obc gra nice którzy wypisali bzyn zbrojny na ziemiach Friicji w Narwiku w Tobruku! na morzu i na błękicie przltwo rzv wraz z tymi co cię-pi-ą lub cierpieli' za' to że w rud- - nych godzinach życia pakre óHU oiirń nnlclrnść ftwi lomi Zlll PU jVjw~- - _-- - celu jak i tamci doświadcze-ni trudem i walką skronni i mężni tworzycie zycieczowie ka pozbawionego egoizmi i kłamstwa człowieka Mne-- go z umiejętnością ppdrfrząd kowania się dyscyplinie&połe cznej szanującego człoHeka pracy niezależnie od ter — Kim on JCSt cn:upeiu utfmu ligentem robotnikiem cy ą-- rystokratą 'Bo krew wszystkich ikt je dnakowa i jedna jest wfclUKU ofiary M" Boruta śpiecho 1CZ PAMIĘTAJMY O POLKICH JESCACH WOJENNYCH POI SKICH --ćOLWiZRZACtt Śf?B-KOWANYC- H KIE PÓKI-- f JMV 2ADNEJ 'OKAZJI YAhNlĄ PACZKI Z 2YW03':' "DZIEŻĄ' I PAPIEROSA3I! f POLSKA NIE Polka Bierze Udział w Wyprawi Sprzymie żonych na Afrykę Jeden szczegół akcji naszej Marynarki został już ujawnio ny przez prasę brytyjską któ ra nawiasem mówiąc bardzo się nim zaintcersowała Mia-nowicie na jednym ze statków Polskiej Marynarki Handlo-wej do Afryki płynęła kobie ta Pólka jedyna w tej wiel kiej polskiej wyprawie repre zentantka"płci pięknej" A więc dzieje Polskiej Ma rynarki Handlowej w wyprą wie afrykańskiej pisane są również przez Polkę ' żona kapitana Ale to nie był główny powód dla które go p Irena "zamusztrowała" się na statek Morze "poślubi ła" na długo przed tym zanim wyszła za kapitana D Było to jeszcze przed wojną Pracowa ła w charakterze pielęgniarki na jednym z naszych linjow-có- w pasażerskich Wtedy to poznała swego przyszłego mę-ża Morze więc ulubiony teren pracy p Ireny było również jej "swatem" Odtąd p Irena pracuje na morzu przy boku męża Wpra wdzie wybuch wojny na pe-wien czas temu przeszkodził ale energiczna kapitanowa po kampanji wrześniowej w Pol-sce zdołała wydostać się z kra ju przez "zieloną granic" do brnąć potem do Francji gdzie w jednym- - z portów znów za musztrowała się na polski sta tek naturalnie na statek swe' go męża który w międzycza-sie zdołał przeprowadzić swój statek z Bałtyku przez niebez pieczne cieśniny duńskie na bezpieczniejsze"1vody zachod- - nio r europejskie — I od tego czasu p Irena już nie' opuszcza męża i "statku Jest na statku gdy ten został internowany w Dakarze jest na nim gdy 'statek przedsię-bierze śmiałą ucieczkę z tego pprtu afrykańskiego widzi na nim częste ataki bombowców niemieckich widzi spadające do morza bombowce strącone przez załogę statku Teraz znów jest świadkiem wspania łej' ofensywy afrykańskiej So juszników Kto wie możejest obecnie gdzieś w pobliżu Da-ka- ru z którego jej statek mu-siał uciekać w 1940 roku a może jest nawet w tym por-cie? A przez cały czas swego po-bytu na statku p Irena pracu je Nie uchyla się przed żad-ną robotą dostępną na morzu dla kobiety Przedewszyst- - kiem pełni swój zasadniczy za wód "pielęgniarki Nadto gdy trzeba jest płatnikiem statku TESTAMENT ZGINĘŁA" Nie &&&£&'' T IWTJSWHS ysg5g%i3 iujŁ-£xy- ' wy: --T-V " " ~ Afs i fSfei '"&Mk9 i WV'Ati &®- fi mmtttmmm®m&mmMm3?mm ii3Mgmmm£rmMmm&m®m iTW i J3 ¥T%Ti ŁlIi" _jnTrT""ił--ll- il ja -łi-t-fTTO- liaMTMt WMjr(AiTvarirUSvilttiaKmin2~h!X'V4i4 BARDZO INTERESUJĄCY FILM WOJSKA POLSKIEGO WYŚWIETLANY BĘDZIE W TORONTO ONT 11 stycznia r b (poniedziałek) o godzinie --7:45 wieczorem w DomuPolskim 62 Claremont St 15 slyczniar b (piątek) o godzi nie 7:45 wieczorem w Domu Polskim 1087 St W (róg Doyercourt) Wstęp: Dorośli 40ct — Dzieci 15 et ' Film trwa 2 godziny intendentem kucharką ste-wardessą a gdy statek odpie-ra naloty nieprzyjaciela uwi- - się po pokładzic:w hełmie rozdając hcrbatę biszkopty chleb i amunicję albo też opatruje rany trafionego ku-lą z karabinu maszynowego napastnika ( r To jest p Irena D Powie dzieliśmy o niej nieco więcej medlatego żeby jej zrobić re klamę której nic lubi lak da leco że niżej podpisanemu "cierpnie skóra" na myśl po-wrotu p Ireny z Afryki — lecz po to by przypomnieć o-gół- owi małp znany fakt że w pracy i walce Polaków na mo rzu w obecnej wojnie biorą u dział także Polki Kobiety te zajmują różne stanowiska — lekarek pielęg' ni arek kelnerek i kucharek A na wszystkich tych stanowi skach piszą dzieje kobiety pol skiej na morzu dzieje lak pic' knie już zapisane przez Polki na lądzie zwłaszcza we wrze-śniu 1939- - r w Warszawie Gdyni Lwowie i t d dają no we dowody wielkiej wartości kobiety polskiej będącej w potrzebie również dzielnym marynarzem W W POLEGŁYCH odeszliśmy od was by grały fanfary V" Queen ją Nie- - potrzebna nam sława w wiecowych wspomnieniach Nie-polegliśm- y po to by zbawiać świat stary I by kłamstwo 'wyrosło na prawdzie cierpienia Nie chcemy być tematem kwietnych publilcacyj Ani sporów zażartych cennym argumentem I niech nikt się nie waży dochodzić swej-racj- i Przez to wszystko co w śmierci żołnierskiej jest święte Nie ma różnic klasowychspod darnią zieloną żaden przedział społeczny nas więcej nią dzieli — Więc szanujcie tę równość Gdy świolła zapłoną Niech się nikt' naszych cieniów dzielić nie ośmeli ' Nie legendą lecz pracą i 'powszednim chlebem' rrzeua gwąny xn nasycić iwczyc icn synów Aby złoto pszeniczne 'szumiało pod niebem ' ' ': By więcej było zboża niż liści vjavjrzynui ' h~% Budujcie nową Polskę Szanujcie'-Je- j irfiię ' :'"-:"-'' Trzeba tak ją nasycić wiarą 'i miłością ' --:£ - Aby kresu dobiegły wędrówki pielgrzymie :'t-- ' ' " By'nikt snuniezakłócał poprochjiiałymJcościom j--- { A gdij dzieci zapomną że mieszkały p schronach że rozdziały' dni-- : straszne ( ponure a krupowe — j Niechaj l tylko' to jedno pamiętają-ona- s ' żeśmy pddli'za wolność aby" bylapraujem Ryszard Kierśndwsld wai ii aiA re i - - i --- W Sprawie Paczek dla Jeńców Wojennych y związku z nowymi rozpo rządzeniami władz 'kanadyj-skich dotyczącymi wysyłki pa' czek-dl- a jeńców- - podajemy 'po njżej spis artykułów żywnoś-ciowych} które" mbżnarwysyi' lać oczywiście o ileosoba' wy syłająca posiada różową1 kartę zapotrzebowania od jeńca — Waga paczki nic powinna przekraczać 11 funtów wagi' i może zawierać:' 1 Dehydraled fruits and berries1 up tb one pound in wcight ' " 2 Dehydraled sbupś up to half pound' ! ' " ' '3 Shlied nuls -- up to one pound 4 HardChocolate 'and or cocoa up to 2 pounds 5 Coffee up to one pound G Tea uptoąuarter pound" 7 Sugar or hard candies up lo 2 pounds 8 Dried chipped beef up lo cniarlcr pound 9 Spices up to 2 ounces 10 Curry powder lip to 2 ounces " Senders may not subslitule one food item for anollier in their parcels tliat is to say1 for inslance tliat may not in-clu- de an extra pound of choco late to replace a pound of nuts Na niebieskie kartki zapo trzebowania można wysyłać jeńcom tytoń lub papierosy Do jeńców polskich we Wio szech można wysyłać paczki in dywidualnie bez kart zapotrze bowania a jedynie z nalepką Departament of National War Service w' Ottawie (gum med sticker) Zawartość i wa ga — jak dla paczek do jeń-ców w Niemczech s Do internowanych' w Szwaj carji można wysyłać indywi-dualne paczki— bezkart-za-potrzebowani- a ibez -- nalepek Departamnet1 of War Servi ces w Ottawie Wszelkie kategorje paczek wysyłać można bez?oplaty po cztowej ZA POLSICĘ "Obcrsćlilcichischc Zeitung z"dnia' 10 grudnia r ub-don- ó si że w Katowicach skazano na śmierć 12 Pjolakówrośkar- - żonych o należenie do l zw( "zbrojncjjjandy! kló'ra' '-"- do-' ]ćónryyała_ -- ataiTów- na Ńicnir' ców- - i 'sabotowała niemiecką-lirodukcję- : wojenną'-!- : GUGes iapo Usiłowało 'olóczyć5 polski oddział partyzantów vySviąki ła] się walka" w fetórej 'zginął' polski "dowódca ''oddziału "Osldculscher' Beobacliicr" ' z 10 grudnia ivub 'donosi)iż'e w Poznaniuzostół skązany'ńa śmierć Pplak robotnik rolny Stanisław1 Werner :za udęrże nie niemieckiegej pracodawcy "Oberschlesische Zcilung"-j- y numerach z 8 9grujlnląr ub donosi żo V Katowiciich straconoPólaka robotnika — Jerzego Jlysza z IIutyf 'Kr'óler wskiej oskarżonego' o""kferów niclwo grupy partyzantów polskich ' ' Specjalny trybunał w: Opa-lu skazał na śmierć lWielnie-g- o Rudolfa Polkierą zvFry6z7l tatu za rzekomy-- "bandytyzm" Ambasador Romer IJ-da- je sie do Londynu LONDYN - Z polskich kół rządowych donoszą 'że'am basądorR P w Kujbyszewie Tadeusz Romer udaje się dro gą powietrzną do Londynu co lemodbycia obrad orazappz naniasię z działalnością por szczególnych członków' Olady inislró)v P Romer który był uprzednio ambasadorem polskim w Tokio udał się'by'1 do Rosji bezpośrednio zi Dale kiego Wschodu imiemiał móż ności dokładnego śledzenia prac rządu R PinawycHodź twie Jednocześnie ambador-Rome- r będzie miął' iriiożnośći poinformowania przezrp"remie ra Sikorskiego ó i prźiebiegu i sch rokowali ogólnej sytuacji w' Związku! Sowieckim co maszćzególnio dpniosłeizńjiczehiejze względu- - na'zb]iżający!sięłwyjazd?pre mieraao1'iiosKwy1 ' # % |
Tags
Comments
Post a Comment for 000006b
