Zwilazkowiec Alliancer, February 05, 1950

              aici!
'tyci
Isyla
Po- -
czyj
syła
TldZą
2S ~
obie
a pi
mai
PiąŁ
ptllR
nlez
nel
lski
a
ko- -
na
lf 0
pra
Mo
Red
ć!l
er
11
OB- - E WACHHA
Dentysta
Godziny: 10- -12 i 2--8
i BATHURST ST EL 6515
jjr P OCHSlWfl
— -- Dentysta
rnrtziny 10—12 i 28
s-jR-U
Lakeshore
eff loronto-Te- l NT
(Ir ¥? J- - £i"Łia
_ _ t uff r r n A M U u w w v
fPKARZI CHIRUKU i 94 30 i- -u WUihurst St Toronto
I Telefony:
Biura
Road
LO
Office: ELgin uau
6323
wiecz
WA 1344 Rez 4001
flndrew E McKague
IIADWOKAT - NOTARIUSZ
alatwia spiuw vv
i na zamówienie
oom 201 Northern Ontario
30
DUUU1U&
Bay St Toronto Ont
Siuro WA 6944 Rez ME3779
L013IS J ZUKER
nwORAT — NOTARIUSZ
Id Dundas W
rORONTO —
smnMCCIil
róg Spadina
ONTARIO
POLSKT ADWOKAT
H L KUTHEY LLB
fokój 107 — Tel WA 6445
f ADWAKAT - OBROŃCA
414 Bay St Toronto
Res GL 6932
Dachy Naprawiamy
stawiamy nowe oraz wszel
kie prace blacharskie Ceny
umiarkowane
J SWÓŁ
88 Glenwood Ave - RO 2945
yzuiaam'!{Mia!i!i!i!iaiBiaffiMar
wjitiga-gBskwiwmiuJUHBwww-wt
HANDLOWY
ŚPolskich Kupców i Przemysł
w Toronto Ontario
Feliks Bombier
Agencja Asekuracyjna
65 Havelock St LA 6433
Bison Studio
Zakład Fotograficzny
314 Yonge St AD 95651
S Czechowski
Sklep Towarów Spożywczych
3678 Queenj St W WA 6422
H W flarajewicz
łWcłollrio opalriirnnin TrtrtrYłOftH
$0 Richmond W WA 2661
F Judycki
Radia Rowery Pralki
625 Oueen St W EL 3583
W Juszczyl
Obuwie męskie damskie i
dziecinne — N T 32-8- 8
11219 Lakeshore Long Branch
Jakób Kądziołka
Kontraktor Budowlany
il37 Strachan Ave AD 1835
K Kostronski
Skleo Jubilerski
1428 Dundas St W LL
J Krużel
Krawinc i Kuśnierz
283 Dundas St W LY 6493
Zofia Lachowska
Radia Hnroprv Pralki
P3b Queen St W ME 1539
Józef Lachowicz
Materace i MiolrHo MpHu
2755 Dundas St W LY 7349
S Markowski
Skle? galanterii męskiej
i rlamclrioi W Queen St W AD 2709
Józe? Muszyński
Kontraktor Pnflłnirnwv
6 Sylyan St LA 6673 Toronto
A Naprawa
l£ortrol1asnerdnia StfreneatbiEaLły 4728
Ontario Bread Go"
PnleT-m- :- i
iifOssington Ave LA 4929
W S Pruszkowski
wwoseenrnisat iWBuczMerEnia0269
Szczepan Sługockl
8ł Bloor' S"at mXsVki KTrTaI7wieincco
Jan Słntfłnea
gleJoonTcoewsayróawllesSpożLyOwcz2y1c4h'
Maria łńłtanlartro
Tri:- - ul"l6i"a
891 ni and
tucen ut W
"'"saasEssi -1- !% "rrff
0477"
ut£?er Grocer
ME 6446
SSEP
i
MIS
ACH TE ŻONY
Z niedobrych żon
ft i takie) najgoSi
cphoymbnaiejjsezsat żoznaasługkitóriazaslteatlye
sswateygsofakmcęjżęa wzjskkruyjtąyckopweawnniua
OT) 1 nmYininii:
czach przyjaciół i krewnych Biedny maz nip ukito w„
powiedzieć swego zdania a- - wuy nie spotkało się ono z zaprzeczeniem ze strony "mi- łującej go" żony Pizerywa
wmmjaiucaaiłóesłtmnjaeiliegeśocwiszłowsrpśorcozaimscóaobi wsiwtueawylerazagżpępaornzpiynraą-a
się zwracając uwagę na błę- dy gramatyczne Czvni tn nio
tylko wśród znajomych ale
liawpł: wórńrl ncAU „1 1 Narzeka na męża twierdzi
że jest marudą nie ma zdol- ności do robienia pieniędzy
że jest ona nieszczęśliwa po- nieważ jej przyjaciółki maja
nowe futra a ona musi cho:
dzić w starym futize przyj a- -
ciotKi mają nowe kosztowne
meble a ona tylko stare graty
w domu itd itd Narzeka i
narzeka ględzi i ględzi aż
biedny mąż sam zaczyna tra
cie wiarę w swe zdolności i
zaczyna wierzyć słowom żo-n- y_ Dlaczego taka żona znaj-duje
pewną chorobliwą przy-jemność
w pomniejszaniu mę
ża swego w oczach przyjaciół
robienia z niego idioty tecro
V
WŁADYSŁAW
nikt
może
'7-u- &
nam wytłumaczyć
Trudno poprostu wierzyć
ze znajdują się takie żony a-i- e
są Prawdopodobnie znaj- mdumjąejpszeawnniąu smatęyżsafakcajęrówwnop-o
czesnym wywyższaniu siebie
kosztem męża Zdaje się im
ze w ten sposób wykazują
swą wyższość nad mężem
'iuoznwe ze sprawia im to
pewną sadystyczną satysfak-cje
w torturowaniu nieszrap--
śliwego małżonka na każdym
kroku i wystawianiu go na
pośmiewisko ludzkie
Taka żona zapomina o tym
że świat sądzi jej męża wed-ług
jej opinii Jeśli żona na
każdym kroku wysławia swe
go męża mówiąc o jego zdol-nościach
o jego dobroci za-czynając
każde zdanie słowa-mi
"mąż powiada że tak jest
tak jest" gdy mówi o
tym jak ambitnym jest jej
małżonek jak bardzo stara
się o polepszenie bytu swego
całej rodziny wówczas za
czynamy patrzeć na takiego
męza szacunkiem towane jak
gdyż szacunek męża ki krajać małe
się ki faszerować
Jesliz ona krytykuje stale i wrzucać gotująca
męża w się osoloną
i jeśli rożki wypłyną powierzch- -
narzeka zdolności i nie gotowe
ambicji wówczas Podawać w głębokich tale
tracimy zaufanie rzach razem ze smakiem
do żona
wyi żądza
nie
mężowi swemu
POLSKI HOTEL W FORT N OUT
Gdy jesteście w okolicy Fort Erie zatrzymajcie się w R0YAL HOTELU
Wyborowa Kuchnia — Grzeczna Obsługa oraz wszelkie
hotelowe wygody
P STANEK Właściciel
f '
i
Polski Sklep z Wlarnl — Meble do
okoju Radia I różne przyrządy elektryczne
Wykonujemy na zamówienia najnowszego stylu ''chester-fields- " Studio Couches Materace i Kołdry
Robota solidna i gwarantowana — Piotr Czecn właściciel
$64 Oakwood Av (obok Rogers) 0R 1143 Toronto J
tpvrvrvnnnrvrvvvvvrvvvrvvvyvvvvywrvvvvvrvrrv'
ST REYMONT
lub
wierzymy
Ziemia Obiecana
yuggsuwwwwywuwwujwuyywyyyukAyyuJUWUWuw
— Moryc ja cię już prosiłam nie komplementuj mnie
— Ty mi wierz Mela mówię szczerze słowo uczciwego
człowieka że jak jestem tobą jak cię słyszę jak patrzę
ciebie muszę nie tylko mówić inaczej niż do innych ko-biet
zaczynam czuć i myśleć inaczej Ty masz w sobie
taką dziwną miękkość ty jesteś naprawdę kobietą tu
takich mało w Łodzi — mówił poważnie za
nią do jej pokoju
— Odprowadzisz mnie do Róży? — zapytała nic mu tiie
odpowiedziawszy
— Jeślibyś nie chciała prosiłbym cię o to
' Oparła czoło szybie i patrzała wróble które roz-szalałe
tym pierwszym prawie wiosennym dniem marco-wym
goniły się i biły po ogrodzie
— O czym — zapytał chwili cicho
— O Albercie zrobi tak jak postanowił czy też
tak jak oni chcą
— Tak z pewnością ogłosi upadłość i ułoży się z
— Nie ja go znam i jestem tego pewna że zapłaci
— Założę się z tobą będzie się
A ja bym nie wiem co dała że nie zrobi
— Mela Grosman ma swoje bziki ma ale
noża tym on jest mądry człowiek mogę postawić cały swój
majątek że więcej nie zapłaci jak dwadzieścia pięć procent
A ia hvm bardzo bardzo pragnęła żeby było inaczej
_ mi na myśl ty powinna była wyjść za
niego Mela dobralibyście się nie mielibyście co jeść
bylibyście tak uczciwi pokazywaliby was w panopticum
_ Lubię go za niego nie wyszłabym nie moj typ
— Któż" jest w twoim typie? -
- Szukaj i - się znowu tym
hladvm subtelnym uśmiechem
Borowiecki tak z pewnością w nim si? wszystkie
kobiety łódzkie kochają
W
"ZWIĄZKOWIEC" LUTY (FEBRUARY) 5 — 1950 STRONA
i
wielką krzywdę jaką może
wyrządzić istota ludzka dru-giej
istocie Zabija w nim
"wiarę w siebV paraKżiijó
jego energię Zatruwa mu ży
i zdrowie Trudno nam nie
raz powstrzymać się od pe
wnego politowania dla takie
go mężfl) który cierpliwie
znosi przykre uwagi swej żo-ny
i pozwala na nie
Tacy mężowie zasługują na
nasze współczucie a takie żo-ny
powinny jak najprędzej
udać się do lekarza zanim
zdołają zniszczyć nie tylko
zdrowie męła ale i własne
szczęście
PRZEPISY KUCHARSKIE
Kołduny
14 funta baraniny jedna
czwaita funta wieprzowiny 14 funta wołowiny 1 łyżka j łoju 1 cebula majeranek
pieprz sól
"Mięso i cebulę przekręcić
przez maszynkę dodać łoju
majeranku pieprzu soli i pól
szklanki wody Bardzo do-kładnie
wymieszać (wymiesić)
aby masa była pulchna —
Jeżeli jest twarda należy do
dać jeszcze wody" — Przyjro- -
z większym ciasto na pieroż
żony do na kwadraci-udziel- a
innym i Dobrze zle- -
piać na
swego towarzystwie wodę Gdy pic-przyjac- iół znajomych na
na brak — są
iej słowom i
męża Krytykująca
ERIE
Każdego
z na
to
ale
Mela
przechodząc
na na
myślisz? po
czy
wie-rzycielami
że układała
filozoficzne
Przyszło żeś
ale
że
ale to
zgaduj! uśmiechnęła
cie
HUMOR
ROZTARGNIONY
Bogaty wujaszek stary ka-waler
jest na ślubie swojej
siostrzenicy z młodym czło
wiekiem bardzo roztargnio-nym
Podczas wesela zwraca
j ] się wujaszek do pana młode
go:
— Ale zapamięta] sobie ko
chany młodzieńcze i postaraj
się nairvchlej o potomstwo
bo wydziedziczę was zapa-miętał
to sobie
— Dobrze — mówi pan
młody w roztargnieniu zre-sztą
zrobię" sobie węzełek ńa'
chustce do nosa ażeby nie za-pomnieć
W SĄDZIE
— Panie Sędzio proszę o
rozwód Moja żona już od ro-ku
uparła sie aby1 trzymać
kozę w sypialni Podobno
przynosi jej szczęście ale
smród iest tak straszny że
nie można 'w ogóle spać
— A dlaczego nie otworzy
pan okna?
— Co? żeby mi wszystkie
gołębie uciekły!!!
— DZIAŁ ZDROWIA —
Dieta i Wzrok
Wzrok człowieka posiada
odcwzaach osJoebdneen mz etcyhcahnizmmecyha-w
nizmów umożliwia dokładne
widzenie pizy dobrym do-kłalny- m oświetleniu podczas
gdy drugi działa wtedy gdy jest przyćmione i nie
dostateczne
W dobrym oświetleniu wi-dzimy
wszystkie przedmioty
w naturalnych barwach Wi- dzenie w świetle słabym jest wynikiem działalności komó- rek prądkowych wyściólki o- -- ka W tym wynndku wsv- - stkie przedmioty przedstawia
ją się w uanue czarnej lub
odcieniach szarych
Człowiek widziny
dokładnie w dobrym oświetlę
mu może byc częściowo nie-widomy
w niedokładnyrr
świetle gdyż wspdmnianr
mechanizmy oka są niczależ
ne od siebie Niemożność wi
dzenia w słabym świetle na
zywa się ślepotą wieczorna
Niektórzy nazywają to kurza
ślepptą
Ze względu Mia niezależność
obu mechanizmów oka od sie
bie próby wzroku kierow-ców
samochodowych przy wy
uHunuui mciitjj jjuwnuiy uyc urządzane w ten sposób aby
wykazały sprawność wzroku
tak w porze dziennei i al
nocnej przy niedokładnym o- -
świetlemu
Wieczorna ślepota może być
wynikiem chorób oczu lub
też może pochodzić z niewła-ściwego
odżywiania się Prą
kowe komórki oka potrzebują
koniecznie witaminy A
mają działać sprawnie Ta
witamina znajduje się w pew
nego rodzaju potrawach a
mianowicie w mleku serze
maśle jajach wątrobie szpi
naku marchwi sałacie i po
midorach
Pokarmy mięsne margary-na
oleje mineralne tłuszcze
zwierzęce nie zawierają do-statecznej
ilości witaminy
A Dieta nie zawierająca po-karmów
obfitujących w wi-taminę
A może spowodować
wieczorną ślepotę a co za
tym idzie większość -- wypadków
samochodowych --w porze
wieczornej i nocnej
Osoby które nie mogą do-brze
widzieć wieczorem i w
nocy powinny się zwrócić do
lekarza-okulist- y dla zbadania
wzroku Lekarz łatwo odkry-je
przyczynę wieczornej ślepo
ty i przepisze odpowiednie
środki i dietę Nie trzeba wie
czornej ślepoty lekceważyć
bo Jest bardzo niebezpieczna
Dr FA Dulak
— Nie nie wydał mi się oschłym dumnym i karierowi-czem
nie nie za bardzo zresztą podobny do was wszystkich
— Oskar Meyer baron milioner i piękny wprawdzie
taki baron z meklemburskiej rasy ale za to milioner naj-prawowits- zy
— Widziałam go raz i wydał mi się parobkiem przebra
nym To musi być okropny człowiek słyszałam o nim dużo!
— To jest dziki i wściekły człowiek to "prawdziwe
pruskie bydlę! — mówił z nienawiścią " — Aż' tak? Zaczyna być interesującym
— Daj spokój o tym chamieA może Bernard Endel-ma- n
podoba ci się?
— żydziak! — szepnęła pogardliwie
— A jakiż ze mnie niedomyślny Przecież tyś się wy-chowywała
w Warszawie żyłaś w polskich sferach i prze-szłaś
przez wszystkie warszawskie kółka i saloniki to jak-że
mogą podobać ci się( żydzi lub łódzcy ludzie! — wolał
ironicznie — Przywykłaś do studentów rozczochranych do
tej deklamującej radykalii oczekującej ua spadek i na sy
nekury biurowe do tej wykwintnej atmosfery blagi i współ
nego obelgi wania się na wzniosły szlachetny sposób Ha
ha ha ja to przechodziłem i ile razy sobie wspomnę tamte
czasy i tamtych ludzi umieram ze śmiechu
— Daj spokój Moryc Mówisz z więc nie bez
stronności ńie chcę słuchać-- — wolała prędko dotknięta
bardzo bo istotnie całym sercem jeszcze żyła w tamtej
sferze pomimo że od dwóch lat mieszkała przy ojcu w
Łodzi
Wyszła i ukazała się po chwili już ubrana do wyjścia
Zaraz też wyszli
Otwarty powozik bardzo elegancki czekał przed bra- -
mą
Dojedź 'do Nowego Rynku tam nie ma takiego
błota to pójdę pieszo
Konie ruszyły ostro
światło
wMvs)l--n
jeśli
rjest
goryczą
tylko
— A swoją drogą ty mnie dziwisz Mela
— Czym? '
— Tym właśnie że jesteś taką — nie żydówką Ja znam
nasze kobiety dobrze ja-j- e umiem cenić i cenię ale je znam
one nić biorą takich różnych książkowych rzeczy na serio
jak ty je bierzesz Znasz AdęYasereng? Ona tak samo' żyła
v Warszawie i w tych samych sferach cp ty tak samo się
zapalaj do lv'szystkiego tak samosbyła czynna we wszystkim)
'4 mma ola mm
0 Najstarszym żołnierzu Rzeczypospolitej
Starego pana Wyrwę któ
ry miał 'sklep z papierosami
wszystkie dzieci w-miastec-zku
nazywały "dziadkiem"
Nie miał on żadnych praw-dziwych
wnuków żył zupeł-nie
sam Ludzie z miasteczka
mówili o panu Wyrwie że nie
jest "miejscowy ale nikt nie
pamiętał tych czasów kiedy
go jeszcze nie było
Pan Wyrwa chodził w gra
natowym trochę zniszczonym
mundurze a w dnie świąt i
rocznic narodowych przyw-dziewał
piękny odświętny
mundur z czerwonymi lam-pasami
i na piersi przypinał
rząd orderów Podczas defi
lad młodzieży szkolnej i woj- -
SKa siat na estradzie i uro-czyście
salutował mijające
sztandary
— Dlaczego pan Wyrwa
chodzi y granatowym mundu
rze? — spytała kiedyś mała
Krysia aptekarzówna swego
starszego brata Pawełka
— Bo jest weteranem —
odpowiedział Pawełek który
wszystko wiedział
— Kto to jest weteran?
Ale Pawełek nie miał czasu
jej odpowiedzieć ibo śpieszył
się na ślizgawkę Tajemnica
pana Wyrwy oczywiście nie
dawała Krysi spokoju To tez
kiedy następny raz poszła po
papieiosy dla tatusia zagad-nęła
"dziadzia''
— Czemu dziadzio jest we-teranem
?
I dowiedziała się izeczy o
których się jej nigdy nie śni-ło
Okazało się że stary si-wiuteńki
pan Wyrwa jako
młody kilkunastoletni chło-piec
(nie większy od Pawełka)
mieszkał kiedyś w Warszawie
ze swoim ojcem który był
szewcem W Warszawie rzą
dzili wtedy Rosjanie
— Niespokojne to były cza-sy
— mówił dziadzio — goto-wało
się w Warszawie Aż
nagle pewnej nocy w stycz-niu
1863 r hrasło poszło po
mieście: Rosjanie zarządzili
brankę do wojska przemocą
będą zabierać naszą polską
młodzież przyodzieją w 'obce
mundury popędzą na Kau-kaz
na Ural
Uciekł dziadzio przed bran-ką
do lasów razem z tysiąca-mi
innych Zbierali się" w wy-znaczonych
miejscach rozda-no
im broń Bili się potem o
głodzie i chłodzie przerz dłu-gie
miesiące bądząc bez da-chu
nad gową "przedzierając
się przez przeważające siły
wroga Dopiero gdy zabrak-ło
'kul w strzelbach gdy na-czelnik
Langiewicz przelcró-cz- ył pruską granicę wycień-czeni
i głodni powstańcy opu
ścili ręce Dziadzio z towarzy-szami
przeszedł pod zabór
austriacki do Galicji dosta-nie
się w ręce Rosjan grozi-ło
wywiezieniem lub śmiercią
— Dotarłem do naszego
miasteczka i tu już zostałem
Powiedziałem sobie: trudno
tym razem się nie udało Ale
Polska i tak będzie Docze-kam
się jeszcez innych cza-sów
Stary już byłem kiedy
przyszła wielka wojna Lu-dzie
ginęli domy szły z dy-mem
a Polska — widzisz —
ostała się Polska zawsze bę-dzie
Przyszli tu wreszcie żoł
nierze z orzełkami na czep-kach
Tak sobie gwarzył pan Wyr
wa z małą Krysią wiosną pa-miętnego
roku 1939 — i żad-ne
z nich nie wiedziało co
ten rok Polsce przyniesie Na
stępnej wiosny Krysia i Pa- -
wołek byli daleko — w pod-róży
w którą ruszyli nie z
własnej ochoty Podróż była
długa i ciężka często- - brakło
im chleba Krysia "chorowała
i ledwo jjji odratqwali Potem?
Kiysia z mamą micszkała w
Afryce a tatuś i Pawełek by-li
w polskim wojsku Nie-dawno
wszyscy spotkali się
w Anglii '
Co się stało z panem Wyr- - „t wą nikt nie wic Ale Krysia
pamiętając jego słowa czeka e ufnie i cierpliwie na powrót
do swcgo"miasteczka i wic na-pew- no
że Polska zawsze b'ę-- !
dzie
Kto nic załącza ojtfaty 5c za"
zmianę adresu krzywdzi 'wydaw
nictwo "Związkowca" tJ
POLSKIE BIURO INFORMACYJNE
Załatwia 'wszelkiego rodzaju sprawy kanadyjskie i stnro-krajow- e Przygotowanie pełnomocnictw podań pomoc w
SDrawneh Iml!rrnnv1nvrh- - 'w nrnwiiHwnln IrnrpennnrtnnrH no
szukiwaniu krewnych 1 załatwianiu spraw majątkowych w kraju Stały przedstawiciel w Ottawie
W każdpj sprawie możecieisię zwrócić o pomoc i wskazówki
pisząc do nas Otwarte wieczorami od7 do 8-m- eJ we wtorki 1 czwartki Codzleń od 10 rano do 5 po poł Soboty do 3 po poł' 1228 Dundas St W — Toronto Ontario — Tel LA 2443
tak samo ze mną kłóciła się o równość o wolność o cnotę
n ideały % — Ja się z tobą nie kłócę o to wszystko — przerwała
mu prędko
— Prawda ale pozwól mi skończyć otóż była najideal-niejsz- ą
idealistką ale jak wyszła za swojego Rosenblatta
-- Jtoej oswpeaczjjasltnkoicśhć głupstwach zapomniała idealizm to nie była
— Tobie się to podoba?
Uwi—ła Mwnpieoeszijęe toD'wlałcazśengioc npoiedombaiałabo sjiaękbmawiaiłća? cTzaos dtoobrszieę
n-s- t widziane w polskich domach nadaje pewien modny ton
no i me jest tak nudne jak chodzenie po teatrach i balach
— Więc jesteś przekonany że to --tylko dla zabawy?
—Do Polek ani do ciebie tego nic stosuję to inny gatu nek ale do żydówek — tak wiem z pewnością Pomyśl tyl- łjkeaoms:icęoPntjeegtcotoinnwifgnsdrznyyestikcniooigmndznoiżmeeinnoimbec'h!wosdTtzyirćd'~?ziłejM_mielaanjia njieestwemypieżryad- _ ' — "- i - ""v-v- u uv mj-yitifi- j inniu iciK samo nic nie oo- -
chodzi poza moim własnym interesem jak naszych wszy- stkich bo ja tego nie mam wprost we krwi Masz taki
Eorowiecki to jest dziwny człowiek to jest inój kolega z
gimnazjum w Warszawie mój kolega z Rygi mój przyja-ciel
my razem mieszkamy tyle lat mnie się zdawało' że go
znam że to nasz człowiek On ma ostre pazury on jest zu-pełnie
człowiek łódzkiv on lepszyimacher niż 'ja ajon czasem
zrobi coś takiego czego ja nie rozumiem czego żaden z
naszych nie zrobi on jest Lodzermensch a on pomimo to ma
takie bziki ideowe utopijne marzenia dla których 'gotów
jest dać rubla jak ma dwa przy sobie a dla których' akbym
dał dziesiątkę jakby się już nie można wykręcić ja
— Do czego prowadzisz? — przerwała mu znowu do-tykając
parasolką stangreta żeby przystanął
— że ty maszwłaśnie w sobie coś takiego-- 1 comają
oni Polacy "
— Czy to czasem nie nazywa się duszą —'powiedziała
wesoło wyskakując na trotuar
— To za duży szematr _
r
— Pójdziemy średnią chcę się przejść trochę s — Najbliżej będzie "dojść do Widzewskiej a stamtąd —
do Cegielnianej r °
— Wybierasz krótsze żeby prędko iOdbycpańszczyżhę
—-Wies- z przecie! "Mela że jaz wielką przyjemnością
ci towarzyszę1 !(
'Cj-nrwr- i
i
-- $nŁ
-- vi
'!
tłswt
--
i
2ł B888
Mim §mMimJ m
a
immemmt
ijgJfsŁMJ1 i„ %X EKE