000155 |
Previous | 2 of 8 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
W mmmmmmmmm t-- rJvl9r TY $' vcT-- - (The Alliancer) and Publlshed tor every Tuesday and Frlday by POLISH ALLIANCE PRESS LIMITED Offlclal Organ of The Pollsh Friendly of Canada K J Mazurkiewicz Chalrman of the Edltor-ln-Chle- f B Hejdenkorn — Business Manager Subscriptlon: In Canada $10 00 per # Alllance Society Secretary Second mail reglstratlon number 1673 1475 Queen Sł W Toronto Ontario Tel 531-249- 1 531-249- 2 PRENUMERATA Roczna w Kanadzie $1000 III Półroczna $ 550 Kwartalna $ 350 III 'tJ?""(kM 'i'VVl ")h¥ AL 21 Prlnted class 156 Wielka inwestycja Decyzja budowy drugiego wielkiego lotniska pod posiada ogromne znaczenie dla ca-łego Ontario Łączy się bowiem tym plan rozszerzenia usprawnienia Komunikacji lotniczej Niezależnie od tego rejonie nowego lotniska przewidziane jest powstanie du-żego ośrodka miejskiego z ludnością do 200000 Przystą-pi się więc do realizacji śmiałego dalekowzrocznego planu przeskoczono próg myślenia jedynie na krótką metę Obecne należy traktować wyłącznie jako 7nnntimn nnnfllni n ti O uiiciiwLjjiic aw rł„„ oc „j łłlf du jeśli stwierdzi się zostaną znacznie — bardzo znacznie — przekroczone Oczywiście nie tylko other $1100 Roczna Pojedynczy mimo powodu wzrostu cen kosztów robocizny Należy bowiem założyć iż toku postępu prac trzeba będzie dokonać różnych zmian wprowadzi się ulepszenia poprawki a to wszystko pochłania pieniądze Ambicją konstruktorów bę-dzie przecież by lotnisko była najbardziej no-woczesne aby odpowiadało warunkom nie tylko dnia ot-warcia ale następnych lal eksploatacji odne podkreślenia jest rozmowy między Rządem Gi Federalnym a rządem ontaryjskim toczyły się szybko Strony uzgodniły punkt widzenia bez wielkich tarć Ujaw-niła się bowiem wyraźna tendencja współpracy dążność do porozumienia stąd każda strona szła na ustępstwa Dzięki temu tez realizacja tak wielkiego planu rozpocznie się nie-mal błyskawicznym tempie Zachowanie tajemnicy lo-kacji nowego lotniska powstrzymało spekulację terenową Naturalnie obecnie rozwinie się ona ale będzie zarówno w znacznie mniejszej skali toczyć się będzie te-renów lotniska Temu nie sposób przeszkodzić Konstrukcja lotniska spowoduje naturalnie dodatko-we zapotrzebowanie do pracy — mamy ich pod do-statkiem — oraz uielu materiałów ciężkiego sprzętu me-chanicznego materiałów drogowych budowlanych elekt-rycznych itp sumie bodajże każdym dziale produk-cyjnym znajdą się zamówienia związane z inwestycją Jedne bezpośrednio dla lotniska inne pośrednio Ta decy-zja Rządu Federalnego jest mocnym gospo-darkę narodową spowoduje ożywienie i poza tereno-wym zasięgiem tej inwestycji ona pewnej mie rze zbliżona do decyzji Ottawy urządzenia monireaiu C7 Wiadomo iz był to bardzo wydatek gru bo wyższy od preliminowanego wiadomo dalej EXPO hvłr ripfinvłmvi imnrozn łVvstawa Międzynarodowa w ćrKłvm tPjn --łn-w- i znarzenki Finansowe straty wschód od Edmontonu rządu zrównoważone wszelkich przedsiębiorstw Montrealu całej go- - egzotyczna naz-spodar- ki kanadyjskiej duże va? Jakim sposobem skrom-ziiaćzeńi- e EXPO Kanada stała na osada nosi swratu" Więcej bodajże pierwszy zaprezen- - wvłaffimic z doskoniiłei 'strony 'Naturalnie lotnisko- - nie będzie tak nęcącym obiektem turystycznym jak EXPO Montrealu ale też ma inne przeznaczenie żywot jego nie jest obliczony na kilka miesięcy czy kilka lat ale dziesiątki Budynki bę-dą trwałe użyteczne Jest przede wszystkim wielka inwestycja o charakterze użyteczności publicznej Jedna z tych która nie tylko nie wywołuje żadnych ale wywołuje uczucie zadowolenia a nawet dumy Jerzy Juralewicz Rełleksfe z Piękna panienka w KLM zapewniała mnie że jest to podróż dla tych tylko już wszędzie byli i wszystko Co prawda nie należę jeszcze do tej kategorii ale udawać można Poza któżby sie oparł kuszeniom Lali przekonywaniom Ta-deusza "Na ten podbój Amazonki wybrało sic nas razem cztery pary — dwóch lekarzy "swinger" Spanson z elegancką i uroczą --Tune — no nas dwoje skromnych Scarborczyków Początek nie był pomyślny Wołami nie potrzebowaliśmy sie wlec do Buffalo — ale ze względu na strajk trzeba by-ło autobusem Taki mały incydent najlepiej u-przyta- mnia iak dalece jestpś-m- y niewolnikami postępu bo ta krótka podróż wydawała sie boleśnie długa i dokuczliwa Tym bardziej ! jak na złość w Buffalo nam radośnie ogłoszono że strajk właśnie sie skończył - Po różnych o godz 8 wieczorem następne-- " go dnia wylądowaliśmy wresz-cie Curacao na wyspie le-żącej gdzieś 150 mil na wschód od Wenezueli Na szczęście sklepy były zam- - kniete to zaoszczędziło nam wiele pieniędzy PODMALOWANA "ROMANZA" Statek który będzie hotelem na ty- - godnie to przerobiony stary l liniowiec greckiej firmy l "Chandris" z grecka obsługą i całym greckim 'bałaganem : którego jak moja żona nió- - wiła nie rozbie- - rzesz" Na dodatek statek' ten : jak' stara podmalowana pan-- [ na nazewnątrz wygląda nie : najgorzej ale jest- - kapryśny i' niesforny Juz" pierwszej no-- l cy zaczęło" huśtać na całego i 5 -- zanim1 dopłynęliśmy do St { Lucia pod' drzwiami wszyst- - to— -- im 'iw y - - - { ' ' " ' "'- - ł i- - P j1 J jj fV fi " n t - % £ "O V- - a% „j Ji tm~- £- „ ilSiuń1 1 h _f j Ł f "!i2f?"łr " " ZWIĄZK0W1ECVMARZEC (Morch)' fflfifc 10 1972 NR "Związkowiec" Board II Loplńskl gospodarcze z i w i kosztorysy -- v w -- i ł n n r ' rt C I n f Q 1 m 1 1 r „ G f - iż one nawei ' z General Manager — S F Konopka — R Frlkke year Countrles Zagranicą — $1100 Półroczna $ 600 numer 15C ) ais to bardzo pozy - w nowe jak iż w i wokół - rąk W w tą zastrzykiem w i jej Jest w ( EXPO wielki iz i wielce wziela imię kiemu1 po raz nowe w na i sprzeciwów tym i szanownych i w ' i do-- ? mem dwa r In w kich kabin stały pudelka a wnioskując z bar-dzo greckich klątw obsługi nie wszystkie pudelka były puste Dlatego na drugi dzień jadalnia świeciła pustkami a po korytarzach wlekli się jak cienie z wybladlymi twarza-mi pasażerowie z nieodzow-nym papierowym pudełkiem w ręku Tylko bary były peł-ne — bo jak się już chwiać na nogach to przynajmniej z bardziej zrozumiałego powo-du aniżeli z bujania lej "Ro-manzy- " CICHE I MARZYCIELSKIE ST LUCIA Piękno tej wyspy jest pięk-nem nastrajającym marzyciel-sko Św Lucja to jedno z naj-lepszych miejsc ucieczki przed hałasem mia-sta Czaruje nas piękno zie-lenią spowitych gór ze zbo-czami usianymi dzikim kwie-ciem i czerwienią habisku-só- w Białe piaski plaży kuszą swoją miękkością a lazurowe wody muskane lekkim wia-trem chłodzą przyjemnie tro-pikalny żar Wyspa powinna sie nie Św Lucją a Św He-leną bo przez lat Francja i Anglia walczyły o nia jak ongiś z powodu pięknej Hele-ny toczyła się wojna trojań-ska Rzekomo od-kryli tą wyspę rozbitkowie z francuskiego okrętu 11 gru-dnia 1502 roku i po dziś dzień data ta jest dorocznym świę-tem Św Lucją jest położona po-między Martiniąue i St Vin-ce- nt Większa od każdej z z 238 kwadratowymi mi-lami obszaru jest po: wulkanicznym pocięta kwie- - cisty ńii wąwciami i socstą zielenią gór Stołeczne miasto Castries jest ciche słabo vinięle ale cieszące sie dosko na jym portem jądrowym "yieksze statki nie zajysze mogą wpłynąć 'do portu tak' Ljak i nasza "Romanza" zarzu MŁODE POKOLENIE Przed kilkoma misiącami w artykule "pt "Echa ostatniego numeru Echa" postawiłem m in tezę że w ramach mozaiki ka-nadyjskiej winniśmy dążyć do integracji społeczności polskiej w ramach życia kanadyjskiego a przeciwstawić się asymilacji Pośrednio dałem do zrozumie-nia że oczekuję tego od zespołu redakcyjnego "Echo" Otrzyma-łem odpowiedź w październiko-wym numerze "Echa" że ta sprawa integracji czy asymilacji odnosi się jedynie do imigran-tów Według redakcji "Echa" tu urodzeni Kanadyjczycy polskie go pochodzenia nie mają tego nroblemu — "thev are an in- - alicnable part of this collective wami życia polonijnego To society" Oni są lub mogą być wszystko mówi co innego Arty-zainteresow- ani "in the cultural kuł redakcyjny "Echa" z pa'-herita- ge which their parentsidziernika uważam chyba za roz-- offer them" ale ile z tego we- - mą co się im spodoba — "thesr solutions are to be explored" nnwtarra --aernkich i pozornie logicznie przeprowadzo nych wywodów Wynika z nich że młode pokolenie (nie używani słowa młodzież) zastrzega sobie swobodę wyboru że nie jest jeszcze zdecydowane że chce rzecz badać że oni się nie mar-twią czy mają te same prawa co inni czy są asymilowani czy integrowani "becouse they are Canadians" Niestety ja się martwię Zgadzam się z założeniem spe-ców kanadyjskich z decyzjami federalnego rządu że społeczeń-stwo kanadyjskie jest wielokul-turow- e wielojęzyczne i przykro byłoby mi dowiedzieć się że w mozaice kanadyjskiej nie ma miejsca na polską komórkę bo młodemu pokoleniu jest wszy stko jedno bo "raison d'etro" dla młodych "is tend to hi own personal exislence and identity for we are bom and die alone" i my nie chcemy "to give impression of nation cells working against each other" Skąd się wziął Kopernik tywną w sumie korzystną za- - leży Wystawy zostały dużymi wpływami miejscowość Kopernik Skąd wpływami się ta A wreszcie co posiada bardzo dzięki 67 się znaną szero- - farmerska tnuła Si to co wi-dzieli dryndać stosunkowo tarapatach czy "bez butelki wvj( podzwrotnikowej podróży papierowe PIĘKNO wielkiego nazy-wać 300 najpierw nich tworem tozt to to iT"fc omiedzy Daysland a Hol- - 1 --Ł den na Doludniowy iiajieMBu astronomów co to "wstrzymał sionce ru szył ziemie"? Pytania 'te drę-czyły mnie od chwili gdy po raz pierwszy przed dwoma la-ty usłyszałem o parafii pol-skiej i kościele w Koperniku gdzie proboszczuje ksiądz Ra-taj Odpowiedzi na to pytanie znalazłam we wspomnieniach ciła kotwicę milę od brzegu i dojeżdżamy łodziami Nasz kierowca przyjaźnie uśmiech-nięty bez odrobiny niechętnej ponurości którą tak często obserwuje sie na innych wys-pach karaibskich Z przyjem-nością słyszymy że wiele lo-kalnych projektów budowla-nych i drogowych jest pro-- w adzonych i finansowanych przez firmy kanadyjskie Na wyspie jest kilku Pola-ków tak jak dyrektor lokalne-go szpitala no i szeroko znani naszej Polonii toronlońskiej państwo Kamieńscy Nie było czasu na odwiedziny więc tyl-ko telefonicznie p Kaniięński mnie infprmoyał o zaletach i wadach życia na wyspie I jak zawsze dochodzę do wnio-sku że wszystkie' góry i wzgórza są bardziej zielone jak się patrzy ną nie oczami vyobrażni i zimą z odległości Torpnta Św Lucja nie jest wyjątkiem MARGINESOWE REFLEKSJE Podczas takiego morskiego wojażu jest wiele czasu na lekturę i medytację V tej zbieraninie ludzkiej jest wie-le ciekawego materiału Dla tych co lubią rozsiewać plot-ki pokładowe jest zawsze wie-le chętnych do bawienia się w pocztę pantoflową Dla in-nych jednym z najbardziej ciekawych objawów je§t za-cieranie się różnic klasowych czy narodowych To co pisze ciekawie i wnikliwie A Tof-fle- r w swojej książce "Futurę shock" to wyraziście się uwi-dacznia w czasie jakiejkol-wiek podroży W ciągq 24 gp: dżin możną zmieniać konty-nenty świata i stwierdzić że bardzo szybko -- zacierają się różnice społeczne krajów wy-soce uprzemysłowionych IJa- - lonuasi w aaiszym ciągu ist-nieją oezaennę różnice spo-- łeczne i ktesowe w "krajach gdzie postęp jeszcze nie dp- (P9h?ńc?enię na sfr 5} Rzad Federalny tego się nie oba-wia i tworzy żasade wielokultu-rowego społeczeństwa młpdzi z "Echa" są przeciwni temu i wo-l- ą się raczej zasymilować na kolor (chyba) anglosaski bo bę-dąc w grupie narodowościowej polskiej wydaje im się że znaj-dą się "behind psychological barricade of a single grouping" W tym wszystkim niestety jest i trochę różnych komplek-sów uprzedzeń i przekory a na wet jakieś passywne podejście do życia jakiś pgzystencjalizm czy fatalizm Nie bardzo wierę temu Pismo "Echo" samo zada je kłam temu jego szata jego 'treść jego dwujęzyczność jego łączność z kulturalnymi obja ważama nad proolemami idee wymi ale nie za tezy ideowe jr "ł5 W pewnym kraju wśród lasów było piękne jezioro Jezioro to było tak niezwykłe lasy miały takie ciekawe drzewa i rozmaite krzewy — brzegi były pełne ta jemniczych zatok urwisk skał — jezioro to doprawdy było naj piękniejsze ze wszystkich Tak też je nazwano: "Najpiękniej-sze" Dość dużo rodzin mieszkało nad brzegiem jeziora ale jedna znalazła się w tym szczęśliwym położeniu że zamieszkała w naj-więcej uroczym zakątku Wyso ko na skale zbudowała sobie do-mek Ze skalnego urwiska roz-taczał się widok na wody jezio-ra które miały o każdej pore dnia inny kolor Drzewa otacza-jące domek z powyginanymi ga-łęziami o dziwnych kształtach stwarzały tajemnicze otoczenie Domku nie postawiono odrazu ale powoli wypełniał się dostat-nim komfortem i chociaż nie-wielki i może trochę spartański sprawiał wrażenie przytulne i ciepłe Dzieci były młode i wzra- - Ojca A Sylli które zresztą czytałam jak "Przygody Ro-binsona Kruzoe" ileś tam lat temu Pierwsi polscy osadnicy przybyli do Kopernika w ro-ku 1903 Byłyiito tereny vy owym czasie dziewicze W'o-kolic- y znajdowała się tylko duża farma Norwega Larśo-n- a który gospodarował tam wraz z synami już od sześciu lat Miał ponad 500 sztuk by-dła i około 400 koni Przyby-cie Polaków na tereny gdzie pasło się jego bydło nie wzbu-dzało entuzjazmu farmera Toteż uprzykrzał życie swoim świeżo osiadłym sąsiadom jak mógł Ale twardzi to byli lu-dzie nie łatwo ich było znie-chęcić do osiedlenia się na przyznanych im działkach Była to grupa osadników z Galicji Marcin Szczępaniec Maciej Bobik Wawrzyniec i Andrzej Dochniakowie Jan i Tomasz żakowie oraz Stefan Sroka pochodzili z Trzcińca koło Mościsk a Jan Szczurek Piotr Szott Maciej Kosiński i Antonj Kleban z tychże oko-lic z Lackjej Wsi Trafili oni do Kopperville bo taką była ówczesna nazwa późniejszego i Kopernika trochę przez przy-padek Spotkali w "domu imi-gracyjny- m w Wetaskewin księdza Franciszka Olszew-skiego któiy od paru już lat przebywał w Albercie i znal znakomicie teren jako że ru-chliwy był jak skra a jego przedsiębiorczością i aktyw-nością możnaby obdarzyć kompanię komandosów Zao-fiarował się nowoprzybyłym że odprawi dla nich Mszę Św co na początku wzbudziło nie- ' uuu jaau ŁG JllllglUIll-- J przea wyjazdem z ojczyzny byli wielokrotnie przestrze-gani przed fałszywymi księż-mi i "lutrami" Gdy się oka-zało że ksiądz Olszewski od-prawią Msze po łacinie iden-tycznie jak ksiądz Lubiński w klasztorze Redemptorystów' w ich rodzinnych' 'Moścjskąph" r-ięyfn-ość nunęła _ Za radą księdza i Francisz-ka Macha z Round Hill posta-nowił szukać" dla siebie stałe- - Doniosłe wyniki Komunikat sowiecki 5twierc]ził iż zadania wyko-nywane przez pojazdy kos-iVjicz- ne "Mars 2" i "Mars 3" które krążą w orbicie plane-ty Map od przeszło 3 mie-sięcy 'są już prawie "ukoń czone Yłyriąi ich są bardzo ważne dla "nauki wyjaśniają 1 fcowiem wiele tajemnic tej ' planejy' " Kiedy akcja ich zostanie jdefinityYn!e ząkpńczona nie pq'dąno stając polubiły ten domek i je go otoczenie Domek był dla nich czymś żywym co miało dusze im Bliską Czas mijał — rodzice sie sta- - rżeli a dzieci rosły 1 nadeszła' chwila gdy córka i syn (bo dz'e- - ci było dwoje) już dorośli i po-jechali daleko w świat Rodzie sami zostali i tylko od czasu do ' łt'"™' r v f- - i "nniJnnliolo rlnlnlfn na fnuMiMnUI"m"-n- ' do gorących krajów gdzie zu-pełnie inni ludzie żyją a syn daleko na wschód gdzie ludzie zupełnie inaczej myślą Jadąc przeciw przywitać ich bo przy-świ- at dzieci nauczyły się inn eh woził ich olbrzymi ptak poznały inne zwyczaje ski zwał „ie samolot Pro- - zetknęły się z wieloma mądrymi ludźmi Rodzice czytając listy zastanawiali się: stracimy dzieci czy nie może będą mówić in-nym językiem może nie zechcą z nami mieszkać może "Naj piękniejsze Jezioro" już nie !: dzie dla nich pięknym One tyle rzeczy widzą takie są mądre Martwili się bardzo rodzice bo bardzo kochali swe dzieci Bar- - dzo pragnęli by się dzieciom ten domek nad jeziorem jeszcze podobał I zaczęli go upiększać i polepszać i ozdabiać ściany i robić jeszcze wygodmejsz}ir Wreszcie dobudowali wielki po- - kój z wielkimi oknami przez które tak dobrze było widać Najpiękniejsze Jezioro z jego skalistymi brzegami z jego mgli-stą różnokolorowa mieniącą ę wodą z jego tajemniczymi dre- - wami Alozna Oyio przez te oknj patrzyć cały dzień tak pięknie wyglądał świat jeziorowy — a wewnątrz też było pięknie — ściany i sum ze specjalnego drzewa cedrowego na ścianach ozdoby pamiątki obrazy na po-dłodze dywan kącie stół z ta-kimi krzesłami zrobionymi pnez tajemnićżycli ludzi z lasu Wie czorem gdy zmrok zapadał moż- - na było zaświecić lampy które ' ' przez kolorowe zaciemnione umbry rzucały ze ścian dziwne w Albercie? go miejsca osiedlenia w po-bliżu Ilolden Franciszek Mach zawiózł ich nawet tam i pomógł" 'wybrać działki I tak zostali' Jan Szczurek Marcin Szczępaniec i Jan Zak posiadali "ha tyle gotówki że obrazu "[kupili konie i szereg ńąrźedżi gospo'darskich'""In-nyc- h stacitbyło z trudem na woły Dorabiali sie powoli a systematycznie Z chat z okrą-glaków krytych darnią prze-prowadzali się do domów kry-tych gontem Klepiska glinia-ne w mieszkaniu zamieniali na drewniane podłogi Tak jak inni polscy pionierzy Już v 1905 r wspólnym wysił-kiem wybudowali kaplice by po jakimś czasie dorobić się prawdziwego kościoła i pol-skiej szkoły Nazwali nawet tę szkolę "Polska" w r 1907 otwarto w okolicy pocztę prowa-dzoną przez Pioira Miciaka i nazwano ją Kopperville naz-wa ta wielce drażniła okolicz-nych Polaków Opiekę religij-ną nad nimi sprawował w ewym czasie ksiądz Paweł Kulawy- - obrońca nic tylko Polaków' "ale i Ukraińców przed Anglosasami z których wielu naśmiewało się z biedy przybyszowy Tym bardziej przeto polscy farmerzy chcie-li mieć nazwę miejscowości brzmiącą swojsko " Zaczęli wiec starania o zmianę naz-wy Kopperyille na Kopernik Napisali petycje którą oczy-wiście sformułował ojciec Ku-lawy No i w 1910 r uzyskali zgodę urzędową Osiedle pol-skie i placówka pocztowa no-si odtąd mjano Kopernika Tymczasem wielu nowych przybywało przy czyniając się do rozwoju osa-dy Do najcenniejszych nabyt-ków należał między innymi Piotr Kawalylak którego za-sługi dlakopernikańskiej spo-łeczności mocno podkreśla pamiętnik ojca Sylli Kawały: lak wyruszył w świat z Kra-kowa koło Mościsk pracował jakiś czas na kolei w Kana-dzjeiąl- e ściagnał potem do Kopernika gdzie ożeniwszy się osiadł na stałe wśród swoich i --'poświecił im swoją aktywność społeczną xrjy Koperniku uczyła też polskie i ukraińskie dziecj pierwsza 'polska nauczycielka w północnej Albercie — Wik-toria Vachowicz córka pio-iiięr- a ze -- Skaro Do założenia szkoły polskiej przyczynił sie wielce obok księdza Kulawe-go Władysław Ogonowski Podczas 'g'dy na początku stu-lecia 'było w Koperniku tylko kilkanaście polskich rodzin w 1926 r księgi parafialne wykazują iph już około 60 Do dziś dnia osada jest pol-ska niei tylko iz nazwy - Joanną Mąfejkowa światło na pokój- - Leżąc w ha-maku zawieszonym między prze-ciwległymi ścianami wzrok chcąp nic chcąc padał przez okna na jezioro A tam w spokojnym 711-ior- ! 5r]ln ioiim nrlkijnl I w niebie-jezykó- w który w ":" J księżyc Czyż nie było dobrze mieszkać w takim domku? Tak myśleli rodzice i pytali się nie tyle siebie ile w swych sercach pytali się dzieci które znajdo ° tnnr7nmi rłalnl-- n I minęły dwa iuta 1 przyjecha- - ły dzieci Rodzice wyjechali na- - witanie serdeczne ale jakoś in no niż rodzice się spodziewali Dzieci jakby uiosly na twarzach przeżycia doświadczenia zdobyto w szerokim świecie — po prostu dzieci dojrzały To już nie były małe dzieci — to dojrzali ludzie 'Rodzice nic nie mówili o zmis- - nach domku — chcieli zrobić niespodziankę Przypłynęła ?o dzią cała rodzina do miejsca na skalistym urwisku nad bnr-- gicm "Najpiękniejszego Jezic- - ra" Prowadzą rodzice swe dzie- - ci do domku otwierają drzwi i wchodzą Czekają na reakcje dzieci — bo przecież wszędzie są zmiany i całe nowe skrzydło dobudowane Dzieci oglądają wszystko dookoła idą w głąb domku wchodzą do drugiego pokoju z wielkimi oknami Znów patrzą dookoła — patrzą prez szj Dy nazewnątrz na jezioro Jakoś nic nie mówią Rodzice czekają i czekają na jakieś slo- - wa Wreszcie zniecierpliwieni pytają się: "Nie zauważyliście zmian nia podoba się wam?" Dzieci milczą chwilę — wresz-cie córka z jakimś wysiłkiem mówi: "Nyo tak nie jest to brzyd kie Ale nic takiego Właściwie to w tym nic naszego nie ma i" sami tu nic nie zrobili ' ClIMIihn Płi innKitA łrt rl-w- l UJIIUIUU OiV UUUUW 1UUULUIU 1IJ~U tyle wysiłku włożyli w ten do-mek tak chcieli "jy to było przy-jęte przez dzieci z radością A tu jakaś niechęć krytyka ne-gacja Łza zakręciła się im w oczach "Ale czego ta makatka wisi tu na 4cianic ona winiw leżeć na sofie a te rzeczy winny stać w tym kacie" — mówi cór-ka "Tak tak będzie lepiej" po-twierdza syn "Słuchajcie jeśli wam się coś nie podoba to zmieńcie Domu nie przebuduje-- my ale ustroić umeblować moż na go inaczej lak jak chcecie" Dzieci długo nie czekały Zabra-ły się do roboty To kilkugodzin-nej pracy — pokoje niby były te same ale wyglądały inaczej Nawet rodzice musieli przyznać że duo w tym było myśli sztu-ki i jakiegoś nowoczesnego i estetycznego podejścia Wszyscy zaczęli się radować i ponownie jak za dawnych czasów cała ro-dzina znalazła się razem pod jednym dachem domku na skale nad "Najpiękniejszym Jeziorem" ¥ w Tak jest i z naszym młodym pokoleniem Ono już dużo wi-działo dużo się nauczyło mówi rćżnymi językami i chce urzą-dzić się po swojemu w polonij-nym domku Wtedy pokocha ten dom i będzie mieszkało pod jed-nym dachem w jednej polonij-nej rodzinie Wojciech Krajewski MIESIĘCZNIK KULTURA Numer 12 — styczeń —luty 1972 r' zawiera m in następujące pozycje: Ewa Wacowska: Próba bilan-su i horoskopy Tadeusz Nowakowski: Między "Gartenlaube" 'a Tuparna-ro- s Gustaw Herling-Grudiiński- : " Dziennik" pisany nocą "" Czesław tyilosz: Pamiętnik na- - turalisty Jurij Szczerbak: Czerwone ma-ki na Monte Cassino Andrzej Brycht: Żywi Zbigniew Byrski: Konflikt pa- - kistańsko-indyjsk- i Juliusz Mięroszewski: Maga-zyn radiowy Tadeusz Nowacki: Możliwości wojenne Izraela Brukselczyk: Widziane z Bruk-seli Włodzimierz Brus: Uwagi do "Wvtycznych" na VI Zjazd PZPR Jan Hussowski: Kontrasty kra-kowskie Zofia Hertz: Humor krajowy Tymcn Terlecki: O "wielo-etnicznośc- i" zdumieniach i alarmach Roman Królikowski: Emigra-cją do" Ameryki "Południo-wej Książki omawiają: M Broń-sk' iPoinaPdatwoeł wKonrzuemc erze: Wy-darzenia miesiąca Komunika-ty Listy do Redakcji Numer objefeści 240 stron Cena podwójnego egzempla-rza $250 ' Do nabvcii ' w KSIĘGARNI "ZWIĄZKOWCA"1: Księgarnia "Związkowca" po- - siada na składzie jeszcze kil-ka pojedynczych egzemplarzy z poprzedniego roku oraz nie-które' numery "ZESZYTfJW HISTORYCZNYCH"' Wieści z Polski Opzacowane na poadawie pzasy kzajoioej DOCHÓD NARODOWY Dopliód narodowy wytwo-rzony w 1970 r był o ok 65 raza wyższy niż w 1947 r i ok 37 raza wjższy niż y 1950 r Wyraźnie szybszy był wzrost produkcji przemysłu i budownictwa która licząc łą-cznie te dwa działy wzrosła w okresie 19ol-19- 0 ok o6 razy podczas gdy produkcja rolnicza zwiększyła sie w tym czasie o ok 24 proc Oznacza to zasadnicze zmiany w stiuk-turz- e tworzenia dochodu na-lodowe- go a tym samym w strukturze gospodarki naro-dowej Udział przemysłu w tworzeniu dochodu narodowe-go zwiększył sie z 45 proc w 1950 r do 67 proc w 1970 r (licząc w cenach 1961 r) a udział produkcji rolniczej zmniejszył się z 4U proc w 1950 r do 13 proc w 1970 r W 1950 r na 1 zl wytworzo-nej produkcji czystej w prze-myśle przypadało 108 zl pro-dukcji czystej rolniczej a w 1970 r na 1 zł produkcji prze-mysłowej przypadało juz tyl-ko 023 zl produkcji rolniczej REORGANIZACJA STOCZNI Zakończono juz proces za-sadniczej reorganizacji i usa modzielnienia polskiego prze-mysłu stoczniowego Zjedno-czenie przemysłu stoczniowe-go obejmuje po tej nowej reorganizacji 6 stoczni 17 przedsiębiorstw kooperacyj-nych i 3 instytuty technolo- - giczno-badawcz- e Zjednoczenie nie podlega żadnym limitom zatrudnienia i plac Innymi słowy może da wać pracownikom podwyżki arobków w miaie jak rośnie wydajność pracy i w tych granicach i to bez względu na to czy podwyżki takie otrzy-mują robotnicy w innych ga-łęziach przemysłu W ten sposób robotnicy sto-czni są bezpośrednio zainte-resowani w poprawie rezul-tatów gospodarczych i w obni-żeniu kosztów produkcji WĘGIERSKI KLIENT W Szczecinie Gdyni i Gdań-sku przez cały rok trwa za-ładunek i wyładunek towa-rów eksportowanych impor-towanych przez Węgry W 1971 roku przez porty 'prze-szło 1 min 153 tys ton towa-rów węgierskich W porówna-niu z rokiem poprzednim na-stąpił wzrost o około 150 tys ton Wedlue ocenv w poler skiej porty polskie nadal zaj-- I muja pierwsze miejsce w I przemieszczaniu się handlu zamorskiego tego kraju Obecny rok zapowiada sie również pomyślnie dla oby-dwu stron Przewiduje sie iz nastąpi dalszy wzrost przeła-dunku towarów węgierskich (o ok 150 tys ton) !iC55 WAŻNE I s-5®-'5'5- ®''' LEGENDARNE SKARBY Legendy Inków o zatopio-nych skarbach w jeziorze Ti-tica- ca w Andach na pograni-czu peruwiarisko-boliwijski- m na wysokości 3800 m nad poziomem morza od dawna wzbudzały zaiiiteresowanie historyków etnografów ar-cheologów jak i pospolitych poszukiwaczy skarbów Wszystko to skłoniło Francu-za nazwiskiem- - Jean Jacąues Cousteau do zbadania tajeni-'niczeg- o jeziora Rezultat wy-piaw- y przekreślił wszelkie nadzieje na odnalezienie ilu-zorycznych skarbów PRZEZROCZYSTE JEZIORO Bajkał jest najbardziej przezroczystym zbiornikiem wody na świecie Widoczność lięga nawet do kilkudziesię-ciu metrów! Ci co mieli możność patrzeć w ten jak-by teleskop wodny — mówią że jest to niesamowite i nie-samowicie piękne zarazem Bajkał jest podobnie jak wyspy Galapagos osobnym światem niegdzie indziej nie występujących roślin i zwie-rząt MODEL UCHA Uczeni sowieccy pod kie-runkiem dra Włodzimierze Pasynkowa z Leningradu skonstruowali elektroniczny model ludzkiego ucha Bez-pośrednio reaguję on na sło-wa co wielokrotnie przy-spiesza przetwarzanie inior-jnac-ji Model działa w opar-ciu o te same msady co i ludzkie ucho Elektroniczne ucho jest nowym krokiem na drodze do skonstruowania automatów które "rózumią-łybu- " naszą mowę tsrsar --aJa-aiv"--issiV- -i= rfŁ??ygyył-- - Aj%s~iX-iif- i ~-- u w?Vy aJŁA AL -- jA rVl-- H #%#f- - Tvi' "MT -- łV''l-' NIEZWYKŁA SZKOLĄ Szkoła muzyczna w Zbą szyniu jako jedyna w Polsce uczy gry na rzadkich instru-mentach ludowych takich jak dudy kozły czy siesienki Zorganizowana tu została po-nadto klasa gry na współczes-nych szalamajach Są to wie-lotonowe trąbki blaszane Gry na szalamajach uczy sie w Zbąszyniu kilkadziesiąt dziew-cząt i chłopców SPARALIŻOWANY SZCZECIN Przez 48 godzin gęsta mgła zaległa w Szczecinie Mimo rozpalonych na ulicach og-nisk i normalnego oświetle-nia panowała całkowita nie-mal ciemność i komunikacja w mieście stanęła Wstrzyma no prace w porcie Statki pod-pływające zatrzymały się na ledzie Ruch w porcie całko-wicie ustal W dodatku mgła uszkodziła elektryczne kable i po 24 godzinach Szczecin był bez światła PRODUKCJA LOTNICZA W ramach podziału pracy wśród państw Bloku Wschod-niego Polsce przydzielono specjalizowanie sie w produk-cji maszyn do użytku gospo-darczego śmigłowców i szy-bowców Na eksport idą głów-nie samoloty dla użytku w rolnictwie (lepienie szkodni-ków) i śmigłowce W produkcji samolotów ty-pu używanego w rolnictwie Polska jest na pierwszym miejscu w świecie a w pro dukcji śmigłowców na czwar-tym po Stanach Zjednoczo-nych ZSRR i Francji Wartość polskiego ekspor-tu lotniczego w latach 1950-197- 0 przekroczyła 62 miliar dy złotych dewizowych W la tach tych Polska wyproduko-wała ponad 3000 szybowców 11000 samolotów bliskiego zasięgu i śmigłowców oraz 21000 silników samoloto-wych I SAMOCHODOWA W roku bieżącym polski przemysł samochodowy ma wyprodukować w sumie 150-00- 0 ' wozów1-- w tym '89000 osobowych Poza produkowa-nymi przez zerań polskimi Fiatami znajdzie się na ryn-ku 12500 Warszaw 26000 Syren ponad 54000 ciężaró-wek oraz 5700 autobusów NIEPOKOJĄCY WZROST Liczba wypadków przy pra-cy w Polsce wzrosła w roku ubiegłym o 13% przy czym jak podaje rozgłośnia war-szawska większość najgroź-niejszych wypadków spowodo-wana jest nieprzestrzeganiem przepisów albo też niewłaści-wą obsługą maszyn NIEWAŻNE TRÓJSTOPNIOWY PARASOL Japoński przemysł parasol-nicz- y podjął produkcję para-iol- t z tró]slopniov)ą regula-cją Można więc parasol roz-piąć szerzej węrej lub głę-biej w zależności od wiatru 1 deszczu W wykonaniu luk-susowym parasole wyposażo-ne są dodatkowo w napęd umożliwiający równomierne wirowanie parasola Wirowa-nie pozwala uzyskać efekty kolorystyczne parasola prze-ciwsłonecznego natomiast z parasola chroniącego przed deszczem wirowanie usuwa wodę PLASTYKOWY OKRĘT Brytyjska marynarka wo-jenna zamówiła w jednej ze stoczni nowy typ trałowca wykonanego z tworzyw sztucznych Jednostka ta p długości przekraczającej 50 metrów ma być najwięk-szym plasiykovym okrętem świata Do budowy okrętów 'oojennych z tworzyu) 'sztucz-nych przywiązuje się ostat-nio wielką wagę ze względu 'w zalety tego materiału: jest on lekki anty magnetycz-ny i ognioodporny Trało-wiec ma być przekazany do żytku w 1972 roku KJDZIEMNE JEZIORO Jezioro którego zawartość ody równa jest przepływa-o- i wody Nilu w ciągu 200 a --rf odkryto w oazie Kuf-- ą na południowym wscho-dzie Libijskiej Republiki A-rabsk- iej 'Jezioro 'to znajdu-je się podziemiąi priy-od-pqwiedne- j~ eksploatacji po winno wystarczyć dą nawad- - ninnin milinnn ''nhrńin ziemi pizęz kilkpsęt lat- -
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, March 10, 1972 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1972-03-10 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2000887 |
Description
Title | 000155 |
OCR text | W mmmmmmmmm t-- rJvl9r TY $' vcT-- - (The Alliancer) and Publlshed tor every Tuesday and Frlday by POLISH ALLIANCE PRESS LIMITED Offlclal Organ of The Pollsh Friendly of Canada K J Mazurkiewicz Chalrman of the Edltor-ln-Chle- f B Hejdenkorn — Business Manager Subscriptlon: In Canada $10 00 per # Alllance Society Secretary Second mail reglstratlon number 1673 1475 Queen Sł W Toronto Ontario Tel 531-249- 1 531-249- 2 PRENUMERATA Roczna w Kanadzie $1000 III Półroczna $ 550 Kwartalna $ 350 III 'tJ?""(kM 'i'VVl ")h¥ AL 21 Prlnted class 156 Wielka inwestycja Decyzja budowy drugiego wielkiego lotniska pod posiada ogromne znaczenie dla ca-łego Ontario Łączy się bowiem tym plan rozszerzenia usprawnienia Komunikacji lotniczej Niezależnie od tego rejonie nowego lotniska przewidziane jest powstanie du-żego ośrodka miejskiego z ludnością do 200000 Przystą-pi się więc do realizacji śmiałego dalekowzrocznego planu przeskoczono próg myślenia jedynie na krótką metę Obecne należy traktować wyłącznie jako 7nnntimn nnnfllni n ti O uiiciiwLjjiic aw rł„„ oc „j łłlf du jeśli stwierdzi się zostaną znacznie — bardzo znacznie — przekroczone Oczywiście nie tylko other $1100 Roczna Pojedynczy mimo powodu wzrostu cen kosztów robocizny Należy bowiem założyć iż toku postępu prac trzeba będzie dokonać różnych zmian wprowadzi się ulepszenia poprawki a to wszystko pochłania pieniądze Ambicją konstruktorów bę-dzie przecież by lotnisko była najbardziej no-woczesne aby odpowiadało warunkom nie tylko dnia ot-warcia ale następnych lal eksploatacji odne podkreślenia jest rozmowy między Rządem Gi Federalnym a rządem ontaryjskim toczyły się szybko Strony uzgodniły punkt widzenia bez wielkich tarć Ujaw-niła się bowiem wyraźna tendencja współpracy dążność do porozumienia stąd każda strona szła na ustępstwa Dzięki temu tez realizacja tak wielkiego planu rozpocznie się nie-mal błyskawicznym tempie Zachowanie tajemnicy lo-kacji nowego lotniska powstrzymało spekulację terenową Naturalnie obecnie rozwinie się ona ale będzie zarówno w znacznie mniejszej skali toczyć się będzie te-renów lotniska Temu nie sposób przeszkodzić Konstrukcja lotniska spowoduje naturalnie dodatko-we zapotrzebowanie do pracy — mamy ich pod do-statkiem — oraz uielu materiałów ciężkiego sprzętu me-chanicznego materiałów drogowych budowlanych elekt-rycznych itp sumie bodajże każdym dziale produk-cyjnym znajdą się zamówienia związane z inwestycją Jedne bezpośrednio dla lotniska inne pośrednio Ta decy-zja Rządu Federalnego jest mocnym gospo-darkę narodową spowoduje ożywienie i poza tereno-wym zasięgiem tej inwestycji ona pewnej mie rze zbliżona do decyzji Ottawy urządzenia monireaiu C7 Wiadomo iz był to bardzo wydatek gru bo wyższy od preliminowanego wiadomo dalej EXPO hvłr ripfinvłmvi imnrozn łVvstawa Międzynarodowa w ćrKłvm tPjn --łn-w- i znarzenki Finansowe straty wschód od Edmontonu rządu zrównoważone wszelkich przedsiębiorstw Montrealu całej go- - egzotyczna naz-spodar- ki kanadyjskiej duże va? Jakim sposobem skrom-ziiaćzeńi- e EXPO Kanada stała na osada nosi swratu" Więcej bodajże pierwszy zaprezen- - wvłaffimic z doskoniiłei 'strony 'Naturalnie lotnisko- - nie będzie tak nęcącym obiektem turystycznym jak EXPO Montrealu ale też ma inne przeznaczenie żywot jego nie jest obliczony na kilka miesięcy czy kilka lat ale dziesiątki Budynki bę-dą trwałe użyteczne Jest przede wszystkim wielka inwestycja o charakterze użyteczności publicznej Jedna z tych która nie tylko nie wywołuje żadnych ale wywołuje uczucie zadowolenia a nawet dumy Jerzy Juralewicz Rełleksfe z Piękna panienka w KLM zapewniała mnie że jest to podróż dla tych tylko już wszędzie byli i wszystko Co prawda nie należę jeszcze do tej kategorii ale udawać można Poza któżby sie oparł kuszeniom Lali przekonywaniom Ta-deusza "Na ten podbój Amazonki wybrało sic nas razem cztery pary — dwóch lekarzy "swinger" Spanson z elegancką i uroczą --Tune — no nas dwoje skromnych Scarborczyków Początek nie był pomyślny Wołami nie potrzebowaliśmy sie wlec do Buffalo — ale ze względu na strajk trzeba by-ło autobusem Taki mały incydent najlepiej u-przyta- mnia iak dalece jestpś-m- y niewolnikami postępu bo ta krótka podróż wydawała sie boleśnie długa i dokuczliwa Tym bardziej ! jak na złość w Buffalo nam radośnie ogłoszono że strajk właśnie sie skończył - Po różnych o godz 8 wieczorem następne-- " go dnia wylądowaliśmy wresz-cie Curacao na wyspie le-żącej gdzieś 150 mil na wschód od Wenezueli Na szczęście sklepy były zam- - kniete to zaoszczędziło nam wiele pieniędzy PODMALOWANA "ROMANZA" Statek który będzie hotelem na ty- - godnie to przerobiony stary l liniowiec greckiej firmy l "Chandris" z grecka obsługą i całym greckim 'bałaganem : którego jak moja żona nió- - wiła nie rozbie- - rzesz" Na dodatek statek' ten : jak' stara podmalowana pan-- [ na nazewnątrz wygląda nie : najgorzej ale jest- - kapryśny i' niesforny Juz" pierwszej no-- l cy zaczęło" huśtać na całego i 5 -- zanim1 dopłynęliśmy do St { Lucia pod' drzwiami wszyst- - to— -- im 'iw y - - - { ' ' " ' "'- - ł i- - P j1 J jj fV fi " n t - % £ "O V- - a% „j Ji tm~- £- „ ilSiuń1 1 h _f j Ł f "!i2f?"łr " " ZWIĄZK0W1ECVMARZEC (Morch)' fflfifc 10 1972 NR "Związkowiec" Board II Loplńskl gospodarcze z i w i kosztorysy -- v w -- i ł n n r ' rt C I n f Q 1 m 1 1 r „ G f - iż one nawei ' z General Manager — S F Konopka — R Frlkke year Countrles Zagranicą — $1100 Półroczna $ 600 numer 15C ) ais to bardzo pozy - w nowe jak iż w i wokół - rąk W w tą zastrzykiem w i jej Jest w ( EXPO wielki iz i wielce wziela imię kiemu1 po raz nowe w na i sprzeciwów tym i szanownych i w ' i do-- ? mem dwa r In w kich kabin stały pudelka a wnioskując z bar-dzo greckich klątw obsługi nie wszystkie pudelka były puste Dlatego na drugi dzień jadalnia świeciła pustkami a po korytarzach wlekli się jak cienie z wybladlymi twarza-mi pasażerowie z nieodzow-nym papierowym pudełkiem w ręku Tylko bary były peł-ne — bo jak się już chwiać na nogach to przynajmniej z bardziej zrozumiałego powo-du aniżeli z bujania lej "Ro-manzy- " CICHE I MARZYCIELSKIE ST LUCIA Piękno tej wyspy jest pięk-nem nastrajającym marzyciel-sko Św Lucja to jedno z naj-lepszych miejsc ucieczki przed hałasem mia-sta Czaruje nas piękno zie-lenią spowitych gór ze zbo-czami usianymi dzikim kwie-ciem i czerwienią habisku-só- w Białe piaski plaży kuszą swoją miękkością a lazurowe wody muskane lekkim wia-trem chłodzą przyjemnie tro-pikalny żar Wyspa powinna sie nie Św Lucją a Św He-leną bo przez lat Francja i Anglia walczyły o nia jak ongiś z powodu pięknej Hele-ny toczyła się wojna trojań-ska Rzekomo od-kryli tą wyspę rozbitkowie z francuskiego okrętu 11 gru-dnia 1502 roku i po dziś dzień data ta jest dorocznym świę-tem Św Lucją jest położona po-między Martiniąue i St Vin-ce- nt Większa od każdej z z 238 kwadratowymi mi-lami obszaru jest po: wulkanicznym pocięta kwie- - cisty ńii wąwciami i socstą zielenią gór Stołeczne miasto Castries jest ciche słabo vinięle ale cieszące sie dosko na jym portem jądrowym "yieksze statki nie zajysze mogą wpłynąć 'do portu tak' Ljak i nasza "Romanza" zarzu MŁODE POKOLENIE Przed kilkoma misiącami w artykule "pt "Echa ostatniego numeru Echa" postawiłem m in tezę że w ramach mozaiki ka-nadyjskiej winniśmy dążyć do integracji społeczności polskiej w ramach życia kanadyjskiego a przeciwstawić się asymilacji Pośrednio dałem do zrozumie-nia że oczekuję tego od zespołu redakcyjnego "Echo" Otrzyma-łem odpowiedź w październiko-wym numerze "Echa" że ta sprawa integracji czy asymilacji odnosi się jedynie do imigran-tów Według redakcji "Echa" tu urodzeni Kanadyjczycy polskie go pochodzenia nie mają tego nroblemu — "thev are an in- - alicnable part of this collective wami życia polonijnego To society" Oni są lub mogą być wszystko mówi co innego Arty-zainteresow- ani "in the cultural kuł redakcyjny "Echa" z pa'-herita- ge which their parentsidziernika uważam chyba za roz-- offer them" ale ile z tego we- - mą co się im spodoba — "thesr solutions are to be explored" nnwtarra --aernkich i pozornie logicznie przeprowadzo nych wywodów Wynika z nich że młode pokolenie (nie używani słowa młodzież) zastrzega sobie swobodę wyboru że nie jest jeszcze zdecydowane że chce rzecz badać że oni się nie mar-twią czy mają te same prawa co inni czy są asymilowani czy integrowani "becouse they are Canadians" Niestety ja się martwię Zgadzam się z założeniem spe-ców kanadyjskich z decyzjami federalnego rządu że społeczeń-stwo kanadyjskie jest wielokul-turow- e wielojęzyczne i przykro byłoby mi dowiedzieć się że w mozaice kanadyjskiej nie ma miejsca na polską komórkę bo młodemu pokoleniu jest wszy stko jedno bo "raison d'etro" dla młodych "is tend to hi own personal exislence and identity for we are bom and die alone" i my nie chcemy "to give impression of nation cells working against each other" Skąd się wziął Kopernik tywną w sumie korzystną za- - leży Wystawy zostały dużymi wpływami miejscowość Kopernik Skąd wpływami się ta A wreszcie co posiada bardzo dzięki 67 się znaną szero- - farmerska tnuła Si to co wi-dzieli dryndać stosunkowo tarapatach czy "bez butelki wvj( podzwrotnikowej podróży papierowe PIĘKNO wielkiego nazy-wać 300 najpierw nich tworem tozt to to iT"fc omiedzy Daysland a Hol- - 1 --Ł den na Doludniowy iiajieMBu astronomów co to "wstrzymał sionce ru szył ziemie"? Pytania 'te drę-czyły mnie od chwili gdy po raz pierwszy przed dwoma la-ty usłyszałem o parafii pol-skiej i kościele w Koperniku gdzie proboszczuje ksiądz Ra-taj Odpowiedzi na to pytanie znalazłam we wspomnieniach ciła kotwicę milę od brzegu i dojeżdżamy łodziami Nasz kierowca przyjaźnie uśmiech-nięty bez odrobiny niechętnej ponurości którą tak często obserwuje sie na innych wys-pach karaibskich Z przyjem-nością słyszymy że wiele lo-kalnych projektów budowla-nych i drogowych jest pro-- w adzonych i finansowanych przez firmy kanadyjskie Na wyspie jest kilku Pola-ków tak jak dyrektor lokalne-go szpitala no i szeroko znani naszej Polonii toronlońskiej państwo Kamieńscy Nie było czasu na odwiedziny więc tyl-ko telefonicznie p Kaniięński mnie infprmoyał o zaletach i wadach życia na wyspie I jak zawsze dochodzę do wnio-sku że wszystkie' góry i wzgórza są bardziej zielone jak się patrzy ną nie oczami vyobrażni i zimą z odległości Torpnta Św Lucja nie jest wyjątkiem MARGINESOWE REFLEKSJE Podczas takiego morskiego wojażu jest wiele czasu na lekturę i medytację V tej zbieraninie ludzkiej jest wie-le ciekawego materiału Dla tych co lubią rozsiewać plot-ki pokładowe jest zawsze wie-le chętnych do bawienia się w pocztę pantoflową Dla in-nych jednym z najbardziej ciekawych objawów je§t za-cieranie się różnic klasowych czy narodowych To co pisze ciekawie i wnikliwie A Tof-fle- r w swojej książce "Futurę shock" to wyraziście się uwi-dacznia w czasie jakiejkol-wiek podroży W ciągq 24 gp: dżin możną zmieniać konty-nenty świata i stwierdzić że bardzo szybko -- zacierają się różnice społeczne krajów wy-soce uprzemysłowionych IJa- - lonuasi w aaiszym ciągu ist-nieją oezaennę różnice spo-- łeczne i ktesowe w "krajach gdzie postęp jeszcze nie dp- (P9h?ńc?enię na sfr 5} Rzad Federalny tego się nie oba-wia i tworzy żasade wielokultu-rowego społeczeństwa młpdzi z "Echa" są przeciwni temu i wo-l- ą się raczej zasymilować na kolor (chyba) anglosaski bo bę-dąc w grupie narodowościowej polskiej wydaje im się że znaj-dą się "behind psychological barricade of a single grouping" W tym wszystkim niestety jest i trochę różnych komplek-sów uprzedzeń i przekory a na wet jakieś passywne podejście do życia jakiś pgzystencjalizm czy fatalizm Nie bardzo wierę temu Pismo "Echo" samo zada je kłam temu jego szata jego 'treść jego dwujęzyczność jego łączność z kulturalnymi obja ważama nad proolemami idee wymi ale nie za tezy ideowe jr "ł5 W pewnym kraju wśród lasów było piękne jezioro Jezioro to było tak niezwykłe lasy miały takie ciekawe drzewa i rozmaite krzewy — brzegi były pełne ta jemniczych zatok urwisk skał — jezioro to doprawdy było naj piękniejsze ze wszystkich Tak też je nazwano: "Najpiękniej-sze" Dość dużo rodzin mieszkało nad brzegiem jeziora ale jedna znalazła się w tym szczęśliwym położeniu że zamieszkała w naj-więcej uroczym zakątku Wyso ko na skale zbudowała sobie do-mek Ze skalnego urwiska roz-taczał się widok na wody jezio-ra które miały o każdej pore dnia inny kolor Drzewa otacza-jące domek z powyginanymi ga-łęziami o dziwnych kształtach stwarzały tajemnicze otoczenie Domku nie postawiono odrazu ale powoli wypełniał się dostat-nim komfortem i chociaż nie-wielki i może trochę spartański sprawiał wrażenie przytulne i ciepłe Dzieci były młode i wzra- - Ojca A Sylli które zresztą czytałam jak "Przygody Ro-binsona Kruzoe" ileś tam lat temu Pierwsi polscy osadnicy przybyli do Kopernika w ro-ku 1903 Byłyiito tereny vy owym czasie dziewicze W'o-kolic- y znajdowała się tylko duża farma Norwega Larśo-n- a który gospodarował tam wraz z synami już od sześciu lat Miał ponad 500 sztuk by-dła i około 400 koni Przyby-cie Polaków na tereny gdzie pasło się jego bydło nie wzbu-dzało entuzjazmu farmera Toteż uprzykrzał życie swoim świeżo osiadłym sąsiadom jak mógł Ale twardzi to byli lu-dzie nie łatwo ich było znie-chęcić do osiedlenia się na przyznanych im działkach Była to grupa osadników z Galicji Marcin Szczępaniec Maciej Bobik Wawrzyniec i Andrzej Dochniakowie Jan i Tomasz żakowie oraz Stefan Sroka pochodzili z Trzcińca koło Mościsk a Jan Szczurek Piotr Szott Maciej Kosiński i Antonj Kleban z tychże oko-lic z Lackjej Wsi Trafili oni do Kopperville bo taką była ówczesna nazwa późniejszego i Kopernika trochę przez przy-padek Spotkali w "domu imi-gracyjny- m w Wetaskewin księdza Franciszka Olszew-skiego któiy od paru już lat przebywał w Albercie i znal znakomicie teren jako że ru-chliwy był jak skra a jego przedsiębiorczością i aktyw-nością możnaby obdarzyć kompanię komandosów Zao-fiarował się nowoprzybyłym że odprawi dla nich Mszę Św co na początku wzbudziło nie- ' uuu jaau ŁG JllllglUIll-- J przea wyjazdem z ojczyzny byli wielokrotnie przestrze-gani przed fałszywymi księż-mi i "lutrami" Gdy się oka-zało że ksiądz Olszewski od-prawią Msze po łacinie iden-tycznie jak ksiądz Lubiński w klasztorze Redemptorystów' w ich rodzinnych' 'Moścjskąph" r-ięyfn-ość nunęła _ Za radą księdza i Francisz-ka Macha z Round Hill posta-nowił szukać" dla siebie stałe- - Doniosłe wyniki Komunikat sowiecki 5twierc]ził iż zadania wyko-nywane przez pojazdy kos-iVjicz- ne "Mars 2" i "Mars 3" które krążą w orbicie plane-ty Map od przeszło 3 mie-sięcy 'są już prawie "ukoń czone Yłyriąi ich są bardzo ważne dla "nauki wyjaśniają 1 fcowiem wiele tajemnic tej ' planejy' " Kiedy akcja ich zostanie jdefinityYn!e ząkpńczona nie pq'dąno stając polubiły ten domek i je go otoczenie Domek był dla nich czymś żywym co miało dusze im Bliską Czas mijał — rodzice sie sta- - rżeli a dzieci rosły 1 nadeszła' chwila gdy córka i syn (bo dz'e- - ci było dwoje) już dorośli i po-jechali daleko w świat Rodzie sami zostali i tylko od czasu do ' łt'"™' r v f- - i "nniJnnliolo rlnlnlfn na fnuMiMnUI"m"-n- ' do gorących krajów gdzie zu-pełnie inni ludzie żyją a syn daleko na wschód gdzie ludzie zupełnie inaczej myślą Jadąc przeciw przywitać ich bo przy-świ- at dzieci nauczyły się inn eh woził ich olbrzymi ptak poznały inne zwyczaje ski zwał „ie samolot Pro- - zetknęły się z wieloma mądrymi ludźmi Rodzice czytając listy zastanawiali się: stracimy dzieci czy nie może będą mówić in-nym językiem może nie zechcą z nami mieszkać może "Naj piękniejsze Jezioro" już nie !: dzie dla nich pięknym One tyle rzeczy widzą takie są mądre Martwili się bardzo rodzice bo bardzo kochali swe dzieci Bar- - dzo pragnęli by się dzieciom ten domek nad jeziorem jeszcze podobał I zaczęli go upiększać i polepszać i ozdabiać ściany i robić jeszcze wygodmejsz}ir Wreszcie dobudowali wielki po- - kój z wielkimi oknami przez które tak dobrze było widać Najpiękniejsze Jezioro z jego skalistymi brzegami z jego mgli-stą różnokolorowa mieniącą ę wodą z jego tajemniczymi dre- - wami Alozna Oyio przez te oknj patrzyć cały dzień tak pięknie wyglądał świat jeziorowy — a wewnątrz też było pięknie — ściany i sum ze specjalnego drzewa cedrowego na ścianach ozdoby pamiątki obrazy na po-dłodze dywan kącie stół z ta-kimi krzesłami zrobionymi pnez tajemnićżycli ludzi z lasu Wie czorem gdy zmrok zapadał moż- - na było zaświecić lampy które ' ' przez kolorowe zaciemnione umbry rzucały ze ścian dziwne w Albercie? go miejsca osiedlenia w po-bliżu Ilolden Franciszek Mach zawiózł ich nawet tam i pomógł" 'wybrać działki I tak zostali' Jan Szczurek Marcin Szczępaniec i Jan Zak posiadali "ha tyle gotówki że obrazu "[kupili konie i szereg ńąrźedżi gospo'darskich'""In-nyc- h stacitbyło z trudem na woły Dorabiali sie powoli a systematycznie Z chat z okrą-glaków krytych darnią prze-prowadzali się do domów kry-tych gontem Klepiska glinia-ne w mieszkaniu zamieniali na drewniane podłogi Tak jak inni polscy pionierzy Już v 1905 r wspólnym wysił-kiem wybudowali kaplice by po jakimś czasie dorobić się prawdziwego kościoła i pol-skiej szkoły Nazwali nawet tę szkolę "Polska" w r 1907 otwarto w okolicy pocztę prowa-dzoną przez Pioira Miciaka i nazwano ją Kopperville naz-wa ta wielce drażniła okolicz-nych Polaków Opiekę religij-ną nad nimi sprawował w ewym czasie ksiądz Paweł Kulawy- - obrońca nic tylko Polaków' "ale i Ukraińców przed Anglosasami z których wielu naśmiewało się z biedy przybyszowy Tym bardziej przeto polscy farmerzy chcie-li mieć nazwę miejscowości brzmiącą swojsko " Zaczęli wiec starania o zmianę naz-wy Kopperyille na Kopernik Napisali petycje którą oczy-wiście sformułował ojciec Ku-lawy No i w 1910 r uzyskali zgodę urzędową Osiedle pol-skie i placówka pocztowa no-si odtąd mjano Kopernika Tymczasem wielu nowych przybywało przy czyniając się do rozwoju osa-dy Do najcenniejszych nabyt-ków należał między innymi Piotr Kawalylak którego za-sługi dlakopernikańskiej spo-łeczności mocno podkreśla pamiętnik ojca Sylli Kawały: lak wyruszył w świat z Kra-kowa koło Mościsk pracował jakiś czas na kolei w Kana-dzjeiąl- e ściagnał potem do Kopernika gdzie ożeniwszy się osiadł na stałe wśród swoich i --'poświecił im swoją aktywność społeczną xrjy Koperniku uczyła też polskie i ukraińskie dziecj pierwsza 'polska nauczycielka w północnej Albercie — Wik-toria Vachowicz córka pio-iiięr- a ze -- Skaro Do założenia szkoły polskiej przyczynił sie wielce obok księdza Kulawe-go Władysław Ogonowski Podczas 'g'dy na początku stu-lecia 'było w Koperniku tylko kilkanaście polskich rodzin w 1926 r księgi parafialne wykazują iph już około 60 Do dziś dnia osada jest pol-ska niei tylko iz nazwy - Joanną Mąfejkowa światło na pokój- - Leżąc w ha-maku zawieszonym między prze-ciwległymi ścianami wzrok chcąp nic chcąc padał przez okna na jezioro A tam w spokojnym 711-ior- ! 5r]ln ioiim nrlkijnl I w niebie-jezykó- w który w ":" J księżyc Czyż nie było dobrze mieszkać w takim domku? Tak myśleli rodzice i pytali się nie tyle siebie ile w swych sercach pytali się dzieci które znajdo ° tnnr7nmi rłalnl-- n I minęły dwa iuta 1 przyjecha- - ły dzieci Rodzice wyjechali na- - witanie serdeczne ale jakoś in no niż rodzice się spodziewali Dzieci jakby uiosly na twarzach przeżycia doświadczenia zdobyto w szerokim świecie — po prostu dzieci dojrzały To już nie były małe dzieci — to dojrzali ludzie 'Rodzice nic nie mówili o zmis- - nach domku — chcieli zrobić niespodziankę Przypłynęła ?o dzią cała rodzina do miejsca na skalistym urwisku nad bnr-- gicm "Najpiękniejszego Jezic- - ra" Prowadzą rodzice swe dzie- - ci do domku otwierają drzwi i wchodzą Czekają na reakcje dzieci — bo przecież wszędzie są zmiany i całe nowe skrzydło dobudowane Dzieci oglądają wszystko dookoła idą w głąb domku wchodzą do drugiego pokoju z wielkimi oknami Znów patrzą dookoła — patrzą prez szj Dy nazewnątrz na jezioro Jakoś nic nie mówią Rodzice czekają i czekają na jakieś slo- - wa Wreszcie zniecierpliwieni pytają się: "Nie zauważyliście zmian nia podoba się wam?" Dzieci milczą chwilę — wresz-cie córka z jakimś wysiłkiem mówi: "Nyo tak nie jest to brzyd kie Ale nic takiego Właściwie to w tym nic naszego nie ma i" sami tu nic nie zrobili ' ClIMIihn Płi innKitA łrt rl-w- l UJIIUIUU OiV UUUUW 1UUULUIU 1IJ~U tyle wysiłku włożyli w ten do-mek tak chcieli "jy to było przy-jęte przez dzieci z radością A tu jakaś niechęć krytyka ne-gacja Łza zakręciła się im w oczach "Ale czego ta makatka wisi tu na 4cianic ona winiw leżeć na sofie a te rzeczy winny stać w tym kacie" — mówi cór-ka "Tak tak będzie lepiej" po-twierdza syn "Słuchajcie jeśli wam się coś nie podoba to zmieńcie Domu nie przebuduje-- my ale ustroić umeblować moż na go inaczej lak jak chcecie" Dzieci długo nie czekały Zabra-ły się do roboty To kilkugodzin-nej pracy — pokoje niby były te same ale wyglądały inaczej Nawet rodzice musieli przyznać że duo w tym było myśli sztu-ki i jakiegoś nowoczesnego i estetycznego podejścia Wszyscy zaczęli się radować i ponownie jak za dawnych czasów cała ro-dzina znalazła się razem pod jednym dachem domku na skale nad "Najpiękniejszym Jeziorem" ¥ w Tak jest i z naszym młodym pokoleniem Ono już dużo wi-działo dużo się nauczyło mówi rćżnymi językami i chce urzą-dzić się po swojemu w polonij-nym domku Wtedy pokocha ten dom i będzie mieszkało pod jed-nym dachem w jednej polonij-nej rodzinie Wojciech Krajewski MIESIĘCZNIK KULTURA Numer 12 — styczeń —luty 1972 r' zawiera m in następujące pozycje: Ewa Wacowska: Próba bilan-su i horoskopy Tadeusz Nowakowski: Między "Gartenlaube" 'a Tuparna-ro- s Gustaw Herling-Grudiiński- : " Dziennik" pisany nocą "" Czesław tyilosz: Pamiętnik na- - turalisty Jurij Szczerbak: Czerwone ma-ki na Monte Cassino Andrzej Brycht: Żywi Zbigniew Byrski: Konflikt pa- - kistańsko-indyjsk- i Juliusz Mięroszewski: Maga-zyn radiowy Tadeusz Nowacki: Możliwości wojenne Izraela Brukselczyk: Widziane z Bruk-seli Włodzimierz Brus: Uwagi do "Wvtycznych" na VI Zjazd PZPR Jan Hussowski: Kontrasty kra-kowskie Zofia Hertz: Humor krajowy Tymcn Terlecki: O "wielo-etnicznośc- i" zdumieniach i alarmach Roman Królikowski: Emigra-cją do" Ameryki "Południo-wej Książki omawiają: M Broń-sk' iPoinaPdatwoeł wKonrzuemc erze: Wy-darzenia miesiąca Komunika-ty Listy do Redakcji Numer objefeści 240 stron Cena podwójnego egzempla-rza $250 ' Do nabvcii ' w KSIĘGARNI "ZWIĄZKOWCA"1: Księgarnia "Związkowca" po- - siada na składzie jeszcze kil-ka pojedynczych egzemplarzy z poprzedniego roku oraz nie-które' numery "ZESZYTfJW HISTORYCZNYCH"' Wieści z Polski Opzacowane na poadawie pzasy kzajoioej DOCHÓD NARODOWY Dopliód narodowy wytwo-rzony w 1970 r był o ok 65 raza wyższy niż w 1947 r i ok 37 raza wjższy niż y 1950 r Wyraźnie szybszy był wzrost produkcji przemysłu i budownictwa która licząc łą-cznie te dwa działy wzrosła w okresie 19ol-19- 0 ok o6 razy podczas gdy produkcja rolnicza zwiększyła sie w tym czasie o ok 24 proc Oznacza to zasadnicze zmiany w stiuk-turz- e tworzenia dochodu na-lodowe- go a tym samym w strukturze gospodarki naro-dowej Udział przemysłu w tworzeniu dochodu narodowe-go zwiększył sie z 45 proc w 1950 r do 67 proc w 1970 r (licząc w cenach 1961 r) a udział produkcji rolniczej zmniejszył się z 4U proc w 1950 r do 13 proc w 1970 r W 1950 r na 1 zl wytworzo-nej produkcji czystej w prze-myśle przypadało 108 zl pro-dukcji czystej rolniczej a w 1970 r na 1 zł produkcji prze-mysłowej przypadało juz tyl-ko 023 zl produkcji rolniczej REORGANIZACJA STOCZNI Zakończono juz proces za-sadniczej reorganizacji i usa modzielnienia polskiego prze-mysłu stoczniowego Zjedno-czenie przemysłu stoczniowe-go obejmuje po tej nowej reorganizacji 6 stoczni 17 przedsiębiorstw kooperacyj-nych i 3 instytuty technolo- - giczno-badawcz- e Zjednoczenie nie podlega żadnym limitom zatrudnienia i plac Innymi słowy może da wać pracownikom podwyżki arobków w miaie jak rośnie wydajność pracy i w tych granicach i to bez względu na to czy podwyżki takie otrzy-mują robotnicy w innych ga-łęziach przemysłu W ten sposób robotnicy sto-czni są bezpośrednio zainte-resowani w poprawie rezul-tatów gospodarczych i w obni-żeniu kosztów produkcji WĘGIERSKI KLIENT W Szczecinie Gdyni i Gdań-sku przez cały rok trwa za-ładunek i wyładunek towa-rów eksportowanych impor-towanych przez Węgry W 1971 roku przez porty 'prze-szło 1 min 153 tys ton towa-rów węgierskich W porówna-niu z rokiem poprzednim na-stąpił wzrost o około 150 tys ton Wedlue ocenv w poler skiej porty polskie nadal zaj-- I muja pierwsze miejsce w I przemieszczaniu się handlu zamorskiego tego kraju Obecny rok zapowiada sie również pomyślnie dla oby-dwu stron Przewiduje sie iz nastąpi dalszy wzrost przeła-dunku towarów węgierskich (o ok 150 tys ton) !iC55 WAŻNE I s-5®-'5'5- ®''' LEGENDARNE SKARBY Legendy Inków o zatopio-nych skarbach w jeziorze Ti-tica- ca w Andach na pograni-czu peruwiarisko-boliwijski- m na wysokości 3800 m nad poziomem morza od dawna wzbudzały zaiiiteresowanie historyków etnografów ar-cheologów jak i pospolitych poszukiwaczy skarbów Wszystko to skłoniło Francu-za nazwiskiem- - Jean Jacąues Cousteau do zbadania tajeni-'niczeg- o jeziora Rezultat wy-piaw- y przekreślił wszelkie nadzieje na odnalezienie ilu-zorycznych skarbów PRZEZROCZYSTE JEZIORO Bajkał jest najbardziej przezroczystym zbiornikiem wody na świecie Widoczność lięga nawet do kilkudziesię-ciu metrów! Ci co mieli możność patrzeć w ten jak-by teleskop wodny — mówią że jest to niesamowite i nie-samowicie piękne zarazem Bajkał jest podobnie jak wyspy Galapagos osobnym światem niegdzie indziej nie występujących roślin i zwie-rząt MODEL UCHA Uczeni sowieccy pod kie-runkiem dra Włodzimierze Pasynkowa z Leningradu skonstruowali elektroniczny model ludzkiego ucha Bez-pośrednio reaguję on na sło-wa co wielokrotnie przy-spiesza przetwarzanie inior-jnac-ji Model działa w opar-ciu o te same msady co i ludzkie ucho Elektroniczne ucho jest nowym krokiem na drodze do skonstruowania automatów które "rózumią-łybu- " naszą mowę tsrsar --aJa-aiv"--issiV- -i= rfŁ??ygyył-- - Aj%s~iX-iif- i ~-- u w?Vy aJŁA AL -- jA rVl-- H #%#f- - Tvi' "MT -- łV''l-' NIEZWYKŁA SZKOLĄ Szkoła muzyczna w Zbą szyniu jako jedyna w Polsce uczy gry na rzadkich instru-mentach ludowych takich jak dudy kozły czy siesienki Zorganizowana tu została po-nadto klasa gry na współczes-nych szalamajach Są to wie-lotonowe trąbki blaszane Gry na szalamajach uczy sie w Zbąszyniu kilkadziesiąt dziew-cząt i chłopców SPARALIŻOWANY SZCZECIN Przez 48 godzin gęsta mgła zaległa w Szczecinie Mimo rozpalonych na ulicach og-nisk i normalnego oświetle-nia panowała całkowita nie-mal ciemność i komunikacja w mieście stanęła Wstrzyma no prace w porcie Statki pod-pływające zatrzymały się na ledzie Ruch w porcie całko-wicie ustal W dodatku mgła uszkodziła elektryczne kable i po 24 godzinach Szczecin był bez światła PRODUKCJA LOTNICZA W ramach podziału pracy wśród państw Bloku Wschod-niego Polsce przydzielono specjalizowanie sie w produk-cji maszyn do użytku gospo-darczego śmigłowców i szy-bowców Na eksport idą głów-nie samoloty dla użytku w rolnictwie (lepienie szkodni-ków) i śmigłowce W produkcji samolotów ty-pu używanego w rolnictwie Polska jest na pierwszym miejscu w świecie a w pro dukcji śmigłowców na czwar-tym po Stanach Zjednoczo-nych ZSRR i Francji Wartość polskiego ekspor-tu lotniczego w latach 1950-197- 0 przekroczyła 62 miliar dy złotych dewizowych W la tach tych Polska wyproduko-wała ponad 3000 szybowców 11000 samolotów bliskiego zasięgu i śmigłowców oraz 21000 silników samoloto-wych I SAMOCHODOWA W roku bieżącym polski przemysł samochodowy ma wyprodukować w sumie 150-00- 0 ' wozów1-- w tym '89000 osobowych Poza produkowa-nymi przez zerań polskimi Fiatami znajdzie się na ryn-ku 12500 Warszaw 26000 Syren ponad 54000 ciężaró-wek oraz 5700 autobusów NIEPOKOJĄCY WZROST Liczba wypadków przy pra-cy w Polsce wzrosła w roku ubiegłym o 13% przy czym jak podaje rozgłośnia war-szawska większość najgroź-niejszych wypadków spowodo-wana jest nieprzestrzeganiem przepisów albo też niewłaści-wą obsługą maszyn NIEWAŻNE TRÓJSTOPNIOWY PARASOL Japoński przemysł parasol-nicz- y podjął produkcję para-iol- t z tró]slopniov)ą regula-cją Można więc parasol roz-piąć szerzej węrej lub głę-biej w zależności od wiatru 1 deszczu W wykonaniu luk-susowym parasole wyposażo-ne są dodatkowo w napęd umożliwiający równomierne wirowanie parasola Wirowa-nie pozwala uzyskać efekty kolorystyczne parasola prze-ciwsłonecznego natomiast z parasola chroniącego przed deszczem wirowanie usuwa wodę PLASTYKOWY OKRĘT Brytyjska marynarka wo-jenna zamówiła w jednej ze stoczni nowy typ trałowca wykonanego z tworzyw sztucznych Jednostka ta p długości przekraczającej 50 metrów ma być najwięk-szym plasiykovym okrętem świata Do budowy okrętów 'oojennych z tworzyu) 'sztucz-nych przywiązuje się ostat-nio wielką wagę ze względu 'w zalety tego materiału: jest on lekki anty magnetycz-ny i ognioodporny Trało-wiec ma być przekazany do żytku w 1972 roku KJDZIEMNE JEZIORO Jezioro którego zawartość ody równa jest przepływa-o- i wody Nilu w ciągu 200 a --rf odkryto w oazie Kuf-- ą na południowym wscho-dzie Libijskiej Republiki A-rabsk- iej 'Jezioro 'to znajdu-je się podziemiąi priy-od-pqwiedne- j~ eksploatacji po winno wystarczyć dą nawad- - ninnin milinnn ''nhrńin ziemi pizęz kilkpsęt lat- - |
Tags
Comments
Post a Comment for 000155