000836 |
Previous | 34 of 48 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
si
'"'Wqra!!SFH!M ic®sw- - ąmJWm-ms&mwmmMMmmm- cw
Życzenia Delhi
w iiiiAingiiii'iiii'iiwii'iiii''ii Ew
m z
życzy
£?£?
H&tH£irnWltvrarillWHlrni ft-t- f
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA W
&' i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
DELHI PHARMACY
Limited
Drugs Cosmetics Photographic Supplitt
162 Main St — Delhi Ont
Teł 582-153- 0
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA
Z OKAZJI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
1 NOWEGO ROKU SKŁADA
DELHI TRACTOR SV9F
AND EQUIPMENT LTD
V5-- '
Massey Ferguson
Dealer
MASSEY FERGUSON
Sales and Service
Lawn and garden Tr Industrial
Farm machinery
Delhi Ont Tel 582-350- 0
życzenia świąteczne i Noworoczne składa
GAGNONS FURNITURE
vilas — kroeiiler — harding — sealy —
simmons sklar and otiier famous makes
Wielki wybór różnego gatunku mebli do każdego
pokoju w domu
Ceny umiarkowane
62 King Street — Delhi Ontario
Tel 582-124- 0
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
i szczęśliwego Nowego Roku
życzy
MATERIAŁY BUDOWLANE DO WYBORU
50 Argyle Street — Delhi Ontario
Tel 582-18- 50
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA --
I
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
życzy
DE
LTRITE
LHI RADIO Ltd
Posiadamy wszystkie elektryczna rzeczy
do domowego użytku
Ceny umiarkowane
102 CHURCH ST DELHI ONT
SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT oraz
SZCZĘŚLIWEGO I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU
składają swym Klientom i całej Polonii
Vanden Bussche
Brrigation
& Eąuipment Ltd
ONTARIO DISTRIBUTORS OF
WADĘ RAIN SPRINKLER IRRIGATION
GREENHOUSE WATERING SYSTEM
and KAWASAKI SNOWMOBILES
RR 1 Delhi Ont PO Box 304
Tel 582-238- 0 — Hwy 3 1 y2 m East
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH
ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
składa
BOB?S WELDING
and REPAIR
Specializin" in
Tying machinę repair Portable wclding
O Koder repairs also: Baggic System New Baskets
and repair Canvas and Shadcs for any make
642 James Street — Delhi Ontario
Tel 582-351- 1
- ' I
m WePPw-- l
JfeJiiJfoJfoy
m'
Jemy Jura lewic
k
V
+ artek
i
Ostatnie dni sierpnia 1939
roku były pełne podniecają-cej
gorączki i nieprzewidzia-nych
oczekiwań Słońce leż
ziało ogniem Snopy zżętego
zboża wysychały tak szybko
że gospodarze nawet nie pró-bowali
ustawiać ich w kopce
Corąc wysuszał płytkie stud-nie
i zapalał pożarem lasy
Ale pod tym gorącem błękit-nego
nieba wisiała groźba in
nego pożaru — pożaru woj- -
walcząca
wojenne
w
opieki i
objąć nas za zapewnienia ' kilka W świadomości Paryż
młodego dokonywało
było znaleźć format anankc Cudze brudne i
jakąś logiczną i wyraźna 0d pospiesznie
cepcję wojna będzie wbijały — zdawało — os- -
vygladala tą wyczuloną tatnie gwoździe do tiumny w
formą domi- - i-iói-
-oj spuszczano w grób
nowalo przekonanie i prawie Żołnierz
dziecinnie naiwna pewność krwawe boje
bo sprawiedli- - cj0 śmierci — o
wość po naszej stronie śniierć Jeszcze obficiej zia- -
Z pożółkłych krwią aniżeli
eo notatnika vvzieraia minio- -
obrazy Najpierw tragicz
ny wrzesień a później wojen-na
i powojenna pielgrzymka
Zapiski te wybrane z więk-szej
całości nie pretendują
do liteiackiej doskonało-ści
łilozoiicznej głębi —
sa_ to po prostu raczej bez-pietensjonal- ne
i szcere od-czucia
młodej duszy i pochop-nego
może naiw-nie
wierzących w zwycięstwo
dobra
KLĘSKA I
Marszowy batalion nr
do Lwowa nic zdążył a
pierwszy swój chrzest bojowy
przeszedł na przystanku Mi-chalówe- k"
Trąnspoi t wojsko-wy
stanął w pobliżu sta-cyjki
bo tory były zerwane
Sprawnie naprawiali je
jarze i saperzy Reszta
siedziała bo uczył?
rozkaz
daleko z zachodu
wiatr niósł głucho dudniący
pomruk artylerii Wrześnio-we
słońce srebrne
nitki pajęczyn ścielących
zżętych niwach ściernisk
Nagle zagrały ce-kae- my
batalionu Zagrały i
ścieliły bo zagłuszył je naj-pierw
potworny 12 Dor-nieró- w
a potem lozdzicrają-c- c
wybuchy bomb Przerwy
między detonacjami wypełnił
ziośliwy jazgot bijących
wzdłuż całego transpoitu Po-ciąg
stanął w płomieniach
Kilka wagonów płasko przy-legło
do wygię-tych
torów
Minęli Zapalili pobliska
wioskę Wojsko rozsypało
w pole Niemieckie samoloty
nawróciły raz jeszcze i
z wyższego pułapu za-częły
ołowiem po ' gład-kiej
równinie
Leżący tuż obok
starszy szeregowiec Wój-cik
porwał za erkaem i krzyk-nął:
"Trzeba prać s synów
bo i z tego rżyska
Otworzyli ogień i
I klęcząc kolanach
jakby Boga wzywając na
świadka naszej i naszej
niemocy zarazem odpierali
powietrzny żołnierze
batalionu marszowego
Dorniery wspinały co- -
Wardyński
usiedzieć na
konia
wioski
pchnęli
gałkę
odbiornika
co
Polaków 0- -
DECEMBER 17 19G0 — "ZW1A2K0WJEC" — BOŻE NARODZENIE (X-ma-s)
M
toreao notatnika
Starzyński — bohater
szawa była
na i spragniona ale ciągle
też i niepokonana
"Deutschlandsender" roz-sadzały
marsze po-mieszano
z
stacje sowiec-kie
w imieniu Kominternu
kłamały światu że poczu- -
bezpieczeństwa sam choć to mówią
Czerwona Armia niesie wol
Londyn milczał i
ny która miała siat
dni grał uwerturę
podchorążego trud- - w p0lsco sie
no jakiś lep'- -
kon- - hic krwi ręce
jak ta się
Nad
ale nieokreśloną
Rzeczpospolita to- -
c?y{ jeszcze Bil
że wygramy &je bił sie
jest
kaitck stare- - szano łzami zie- -
mię
ne
ani
ani
serca nieraz
nad złem
BÓL
219
już
tej
kole
woj- -
taki był
się
na
ryk
kul
fantastycznie
się
tym
razem
siać
jak stół
podchorą-żego
tak
in-ni
tak na
woli
alak 219
się
mógł miejscu
"Marsylianka"
chełpliwością
ciu jak
ność
siedział
W sercu ból w
umyśle pustkę a w oczach
wszystko mu wiiowalo Tylko
za gardło ściskała i dławiła
rozpacz Suche
usta paliła gorączka Tysiące
myśli rodziło się na raz i ko-nało
w zetknięciu ze świado-mością
że przewraca się os-tatnia
karla dzie-lą
klóiego nazwą była —
Niepodległość
przed rumuń-ską
granicą odpowiedzialność
iządii kamienia
młyńskiego przywaliła piersi
każdego obywatela w których
targał się bunt żal żądza
krwi i tęsknota śmierci
Z kala pokoju zawodził
— Panie podchorąży jak
ja teraz będę uczjł dzieci?
ska w Czego będę Co im po- -
Gdzieś
nas
wiem?
— Ucz ich pan prawdy
gorzkiej ucz pan
ich mocy bo nie ostoją mię-dzy
buforami wrogich sąsia-dów
Nam trzeba ludzi bardzo
ludzkich ale i bardzo silnych
Nam trzeba na
rniaię Staizyńskich
Szczcpanowskich i woli
Z płynęła melo-dia
Rewolucyjnej"
klóiej płomieniem zapalano
obrońców
Lwów przemawiał jeszcze gło-sem
armat ale w
kościółku dzwony biły na
Anioł Pański
Tej dna musi się
nie zasnął Przy pomarańczo
wym blasku ognia w ciem-nym
boi ze siedzie-li
żołnierze snując do-mysły
i beznadziei czeka-jąc
'— Co lobić?!- -
— Dokąd iść?!
— Gdzie biją się jeszcze?
— co postanowi
O świcie była odprawa ofi-cerów
Z odprawy oficerowie
wyszli wzburzeni Patrzano
pytająco w ich oczy Poi licz-nik
ziobil zbiór-kę
swojej
— Żołnierze! Nie doszli-śmy
do linii frontu Nie zdą-żyliśmy
z odsieczą do Lwowa
otoczeni Walka w lcn bił
Łiiinij icls 'v-- "wiuUCmu
siojący 30 tiu- - bije
razy tyle strategicznym płk
linii mna (Wa- -
ncj tek Ran- -
jelit
metrów dalej o- - TCazimieiskieeo zna- - nvch
smalone głowy bez tułowia 1 jazI plka Kuleszy Pułkownik
na czarno lęce Ze- - wyCofał sie w niewiadomym
wsząci ctocnoctzilo rzężenie ko- - kierunku rzekomo Góry jęk Za- - świętokrzyskie
częto zbierać grze- - por Kazimierski polecił
bać zabitych W nocy wyko- -
Odtąd zaczęły się nocne pano lesie dół podobny
marsze ciągle z tej chwili mogi- -
na Lwów Osiemnastego wrze- - ły żwirowa ziemia
śnią pizywarowano lesie o lufy karabinów
Huczące dotychczas szumem dźwięk podobny grudom zie- -
złowrogich niebo mi uderzającym o wieko tru- -
nagle stało się podejrzanie
ciche Podchorąży bez słowa
sic zbyt dziwny Czaiła się w gnał swój bo słowa
nim niezrozumiała jeszcze mu więzły w gardle Cóż
nieodgadnięta jakaś zła wróż- - zicszlą mógł powiedzieć?
ba Serce kłuło bolesne szar- - Każdy w swoja dro
przeczucie
Podchorąży nie
wziął taboio-weg- o
pognał do naj-bliższej
Od
bólu
się
nocm plecy
Przeklęci! radiowego
szturmo-wana
beuslannie
w
"Warszawianki" jest
skrwawiona
Wszystkie
dostojnie
Podchorąży zdręt-wiały
czuł
kleszczowa
23-lelnie- go
Zostawiona
ciężarem
na-uczyciel
wagonach
wyzłacało
wszystkie
wy-dlubi- ą"
chociażby
charakterów
mądrości
Pił-sudskich
odbiornika
serca Warszawy
pobliskim
jodłowym
niepewnego
Czekajmy
dowództwo
Kazimieiski
kompanii
Jesteśmy
nających
kierunkiem
uderzając
wydawała
nmy
"pluton
gę a on runął w
mchu pieiwsy
raz od niepamięlnych
J40ikiin
ale
z serca ściśniętego skiiiccm
nauczyciela dowiedział się ca- - by siły
lej prawdy — bolszewicy ludkie Męskie loeyly
Ciągle
bombardo-wana
ale ciągle niedobyta
me-lodię
radząc
chło-dną
wilgoć
casów
spamem
nic oc11
który ponad
ly
po tc męMk'iąn'1 Iwaiy
i wsiąkały w nlccęsną ic-m- ię spaiaini iidc'ii'c się
z kiwi') l(tóic lak wiele lito
cono w tym luwawym pol-sli- m
wieAniu
Opodal opnly plecami o
sosnę stal ilaiiiy śeiei'o
chryplym głosem płomiennie wiec Wón
nawoływał obiońców świat twaiy uh
War- - kropli krwi Wparł się wzro-glod- -
kiem skąd słońce zaczęło wy
W e'o dni I
iylo inl jednej
syłać pierwsze światła brza-sku
i słuchał jak podchorąży
w gorączce złorzeczył
Wójcik pochylił się
nim
— Panie podchorąży pa-nie
podchorąży co się stało
to sie już nie Ja
wios
kowy chłop ale ja tez inaczej
myślał kiedy na la wojna
szedł ale el — szkoda ga-dać!
Chodź pójdziem panie
podchorąży
— Dokąd?! Dokąd iść bra-cie?
— Najpierw zobaczym co
nam jeszcze zostało
— A potem?
— Potem może przyjdzie
jakaś zmiana Mówią że Frań
cuzy biją Niemców mówią że
lam nowe polskie wojsko bę-dzie
Wstań — pójdziem
Podchorąży usiadł i długo
milcząco patrzył w tę posza-rzałą
tego chłopca
gdzieś z oszmiańskiego po-wiatu
To mówił żołnierz —
chłop któremu może nie naj-lepiej
w Polsce się działo
Chleba mu może czasem nie
wystarczało na przednówku
Ręce miał grube i zdaile co-dzienną
harówką
— Czemu ly bracie nie
miałeś limuzyny? — zapytał
Wójcik patrzył nie niego
niemal z przestrachem —
"Bredzi w gorączce" pomy-ślał
— Chodź pójdziem —
przynaglał
Wstał i milcząco szli pod
górę ci dwaj żołnierze co nie
znaleźli frontu
Wstawał dzień Zza wzgórza
wytoczyło się słoń-ce
a oni szli pod gore ponu- -
a
i
i
i
i
a
i
i
i u~ i: wya„:-ii- i:Mem uiui io4 „u„„„i „„„„ jnunn
chorobie zo iostem
ozu luzuin — yuisiu imeu- -
gcnl i polski chłop którzy
może kiedyś później zawrą
przymierze które
wróci im Niepodległość Tym
czasem cierpliwa historia ka-że
im na to czekać
II
WIEZIENIE BUTYRSKIE
I OBÓZ W JUC1INOWIE
Po kampanii wrześniowej
dopiero w polowie paździer
nika wróciłem do Wilna Zy
zostało z
Żyło
batalionie
zmienić na lepsze
Wszystko zmieniło się na
gorsze Wokół widziało po-nure
twarze żoł-nierzy
Chociaż budzili
zaufania ani strachu
czyste
jem i
Później przyszła admini-stracja
litewska Krzykliwa
agresywna nie zdająca
sobie sprawy że własna
samo pogwałcona
słuchało zagra-nicznych
wiadomości które
przynosiły oczekiwanych
zwycięstw Aliantów
Z grupa przyjaciół próbo--
f (( t i '
i u równałaby się """
w płomieniach y pobliżu się w lepszym łatwowierność
pów i dwa rannych przyniosły Kilku
Na telefonicz- - moich
wzdłuż wisiały Zebrało sporo podch Suchocki i Władek
szarpanc strzępy 'arlvński 7 Oddział zoslalo aresztowa- -
Kilka nor nie Pozostałym
w
i rannych
rannych i
ukrycie broni
w w
do
motorów
Spokój pożc- -
i
im
piące
Nad
i
świat
twarzą
i
'spłakał
płynęły
I
i
j
odstanie
twarz
rubinowe
wspólne
pogardą
ue
W1
Mnie udało się zarejestro-wać
na roboty rolne w Esto-nii
Tu spotkałem innych ro-daków
Naturalnym rezulta-tom
łych spotkań był plan
nad wspólnej wyprawy do Fin-landii
stamtąd do Szwecji
czy Norwegii i ewentualnie
do Anglii gdzie
się polskie wojsko
Plany nie do skut-ku
bo którejś nocy zajechało
do zagrody NKWD sowieckie
bez wielkich ceremonii zna-lazłem
się w więzieniu w
Tallinie Pierwsze dni były
psychologicznie gorszą tortu-rą
aniżeli późniejszy pobyt w
bardziej rozległych słyn-nych
Butyrkach w Moskwie
Rozczarowanie gniew
przygnębienie nie są najlep-szymi
doradcami Być może
dlatego moje widoczne zde-neiwowa- nie
było
przetłumaczone że może zła-pano
jakiegoś specjalnego
czy szpiega Mój ofi-cer
śledczy może dlatego wy-siał
mnie kilku innych
lconli torpedowcem do Lenin-gradu
stamtąd "czerwoną
strzałą" (krasnaja stieła) do
Butyrskicgo więzienia w Mos-kwie
Tutaj bardzo szczegółowo
każdej nocy nad ranem za-częto
mnie wypytywać kto
mnie do Tallina ja-kie
miałem polecenia Być
może moja buńczuczna pew-ność
siebie wreszcie ich prze-konała
że jestem zwykłym
śmiertelnikiem którego jedy-ną
intencją był młodociany
patriotyzm i chęć walki o wła-sny
kraj Ale to też było do-statecznie
według
specjalnego kodeksu
sprawiedliwości
Po ośmiu miesiącach w Bu
tyrkach zaocznie dano mi 5
uuwuii i
ludzie po ciężkiej „olch pro[eslóWf
i
współtowarzyszy
po- -
'
wojskowy i że obo-wiązywać
Konwencja Genew-ska
wysłano mnie tymczaso-wo
do obozu w
gezie podobni byli
za drutami Geogra-ficznie
Juchnowo było w bar-dzo
bliskim sąsiedztwie Katy-nia
Jednak jakiś los Boży
ustrzegł nas przed masakrą
Dziś już nie pamiętam wie-lu
współtowarzyszy Tu To-ronto
są pp Brodzki i Jeru-zals- ki
Od czasu do czasu spo- -
cie tutaj wytrącone tykam innych
uityny i równowagi Trudno Pamięć dni jest
było decydować o jakiejkol- - spowita szarą ponurość eg--
vick przyszłości się złu- - zystencji która każdego dnia
nocy nikt w nadzieją że coś roztapiała się w monotonnej
w
w
w
się
sowicckicli
nie
ani ich
samobójstwu
naiwna szybko
otwartej
wydawał
odchodził
Warszawa
"Etiudy
łącznika
powinna
w
tamtych
w
jednakowości
Kilka jednak postaci zacho-wało
swój obraz na ekranie
pamięci Pamiętam więc rot-mistrza
który nigdy stra-cił
godnej postawy żołnier- -
dręlwa wszechobecność napa- - skiej zawsze miał bu- -
wała niewygodnym niepoko- - ty zapięty mundur i sprężysty
ale
ich
się
nic
wola
toiu
kich
słała
Lzy
krok Nie mniej pamiętam
Kucharskiego któ-rego
ognistoryży zarost har-monizował
z jego
wobec politrukow- -
wolność niedługo będzie Łkiej propagandy Kucharski
Nocami
kłopoty
Kulesza Czyja'
nimi' kiewicz)
radzono
doszły
blednie
wysłał
karalne
Edmunda
odważną
postawą
był zwykłym robotnikiem z
Wileńszczyzny i dawał so-bie
"pluć w kaszę"
Ilekroć "politruk" rozwo-dził
się nad dobrodziejstwa-mi
klasy chłopskiej i robotni
cze! w howieiacn tyic razy i r7n meiownycn waiunKacn "" "'"' 7 Kucharski się w piersi i)™
poi02eniu
porwanej za
sie
lud- - bvł
™
popalone
ten
wicczoiem
wioiskictio
pi
formowało
sowiec-kiej
Juchnowie
wojskowi
trzymani
katyńską
nie
tak
nie
swoim grubym palcem mó-wiąc:
"A któż ty myślisz ja
jestem — hrabią czy księ-ciem?
Jestem zwykłym robot-nikiem
ale polskim robotni-kiem
i dlatego chyba trzyma-cie
mnie tutaj w obozie A
(Ciąg dalszy na str 35) imi Życzenia z Scotland
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ®
I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU g
życzy Ę
Spraying
with Good Results I
w
Po wszelkie informacje co do opryskiwania $?
tytoniu zwracajcie się z pełnym zaufaniem do fj
Gilbert M Chmiel I
tyti Reprezentant firmy $
?j? I Thomas Hamilton Real Estate Ltd W
Kupujecie czy sprzedajecie farmę lub dom r- -
)' udajcie sie do Gienka a obsłuży
tj! w jeżyku polskim --V
gj RR 4 Scotland Ont Tel 446-298- 1 ?
l Życzenia Simcoe i
}}} ółfi ''&ć°Łi-- P
'-i4M?-
M#:
'-Jć:e-
"j-fl' iajww i' i &OL 'i
'Ą1
tjff
--r MIM WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
siuoim Klientom i całej Polonii
ŻYCZY
TOBAC CURSNG
SYSTEMS Ltd
Manufacturers of the TCS-10- 0
Tobacco Curing System
PO Box 160 — Simcoe Ont
Tel 1 (519) 426-326- 2
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
życzy
E
& Son Li:
SEED MERCHANTS
Polecamy najlepszych gatunków nasiona kwia-tów
warzyw ziół europejskich oraz sztuczne
nawozy i wszelkie narzędzia ogrodnicze
Norfolk St S Simcoe Ont
Tel 426-270- 4
Serdeczne życzenia świąteczne Noiooroczne
Rudy
Halmo
tikhk
Diamonds Watches Silverware Crystal
Luggage Gifts
38 Robinson St — Simcoe
Tel 426-394- 8
Serdeczne życzenia Wesołych Świąt
i Szczęśliwego Nowego Roku
zasyła
TED
ELECT
LTD
Instalacja przewodów elektrycznych w zakładach
handlowych przemysłowycn i domach
Szjbka i sprawna cbsluga
RR No 4 Simcoe Ont Tel 426-253- 3
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
życzy
UOHN DEERE
SCHOLTENS FARM
EQUIPMEMT LTD
Sales Service and Parts
DWIE LOKACJE
RR No 2 RR No 4
Courtland Ont Simcoe Ont
Tel 519-842-36- 28 Tel 426-813- 0
— — — —
Wiązankę Życzeń w Radosnym Dniu
Bożego Narodzenia i Szczęśliwego
Nowego Roku
składa
THOMAS
$tmr&88i&&i& w HAMILTON - BLACK
Custom
fA
Was r£
83
INSURANCE AGENCY LTD
Załatwiamy sprawy w zakresie wszystkich
ubezpieczeń sprzedaży i kupna nieruchomości
Służymy radą — Obsługa sprawna i życzliwa
39 Norfolk St North — Simcoe Ont
Tel 426-081- 5
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
życzy
TOWNSEND BUTCHER
Właściciele: DOUG i DAVE MIEDEMA
Prowadzimy ubój bydła zamrażamy mięso
wyrabiamy domowym sposobem
kiełbasy i wędliny Ceny umiarkowane
RR No Simcoe Ont Tel 426-675- 0
y-ssy-
-s ©©©©©©i§3£©©S£©S§i&&i
S'
fry śA'
1?
If
AJI
ę
i?
if
tfu
f?
if
iś
'i-- l
--ŁSZ
i składa JM
Ont
£W
p-- iw
W
A
cl:
Uf
4}
tik
9?
%?
1
W
w%
WW
ę
ftif— 2Ę
4
Jff
hffi
fto
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 17, 1980 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1980-12-17 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2001253 |
Description
| Title | 000836 |
| OCR text | si '"'Wqra!!SFH!M ic®sw- - ąmJWm-ms&mwmmMMmmm- cw Życzenia Delhi w iiiiAingiiii'iiii'iiwii'iiii''ii Ew m z życzy £?£? H&tH£irnWltvrarillWHlrni ft-t- f WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA W &' i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU DELHI PHARMACY Limited Drugs Cosmetics Photographic Supplitt 162 Main St — Delhi Ont Teł 582-153- 0 NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA Z OKAZJI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA 1 NOWEGO ROKU SKŁADA DELHI TRACTOR SV9F AND EQUIPMENT LTD V5-- ' Massey Ferguson Dealer MASSEY FERGUSON Sales and Service Lawn and garden Tr Industrial Farm machinery Delhi Ont Tel 582-350- 0 życzenia świąteczne i Noworoczne składa GAGNONS FURNITURE vilas — kroeiiler — harding — sealy — simmons sklar and otiier famous makes Wielki wybór różnego gatunku mebli do każdego pokoju w domu Ceny umiarkowane 62 King Street — Delhi Ontario Tel 582-124- 0 Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku życzy MATERIAŁY BUDOWLANE DO WYBORU 50 Argyle Street — Delhi Ontario Tel 582-18- 50 WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA -- I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzy DE LTRITE LHI RADIO Ltd Posiadamy wszystkie elektryczna rzeczy do domowego użytku Ceny umiarkowane 102 CHURCH ST DELHI ONT SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT oraz SZCZĘŚLIWEGO I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU składają swym Klientom i całej Polonii Vanden Bussche Brrigation & Eąuipment Ltd ONTARIO DISTRIBUTORS OF WADĘ RAIN SPRINKLER IRRIGATION GREENHOUSE WATERING SYSTEM and KAWASAKI SNOWMOBILES RR 1 Delhi Ont PO Box 304 Tel 582-238- 0 — Hwy 3 1 y2 m East NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa BOB?S WELDING and REPAIR Specializin" in Tying machinę repair Portable wclding O Koder repairs also: Baggic System New Baskets and repair Canvas and Shadcs for any make 642 James Street — Delhi Ontario Tel 582-351- 1 - ' I m WePPw-- l JfeJiiJfoJfoy m' Jemy Jura lewic k V + artek i Ostatnie dni sierpnia 1939 roku były pełne podniecają-cej gorączki i nieprzewidzia-nych oczekiwań Słońce leż ziało ogniem Snopy zżętego zboża wysychały tak szybko że gospodarze nawet nie pró-bowali ustawiać ich w kopce Corąc wysuszał płytkie stud-nie i zapalał pożarem lasy Ale pod tym gorącem błękit-nego nieba wisiała groźba in nego pożaru — pożaru woj- - walcząca wojenne w opieki i objąć nas za zapewnienia ' kilka W świadomości Paryż młodego dokonywało było znaleźć format anankc Cudze brudne i jakąś logiczną i wyraźna 0d pospiesznie cepcję wojna będzie wbijały — zdawało — os- - vygladala tą wyczuloną tatnie gwoździe do tiumny w formą domi- - i-iói- -oj spuszczano w grób nowalo przekonanie i prawie Żołnierz dziecinnie naiwna pewność krwawe boje bo sprawiedli- - cj0 śmierci — o wość po naszej stronie śniierć Jeszcze obficiej zia- - Z pożółkłych krwią aniżeli eo notatnika vvzieraia minio- - obrazy Najpierw tragicz ny wrzesień a później wojen-na i powojenna pielgrzymka Zapiski te wybrane z więk-szej całości nie pretendują do liteiackiej doskonało-ści łilozoiicznej głębi — sa_ to po prostu raczej bez-pietensjonal- ne i szcere od-czucia młodej duszy i pochop-nego może naiw-nie wierzących w zwycięstwo dobra KLĘSKA I Marszowy batalion nr do Lwowa nic zdążył a pierwszy swój chrzest bojowy przeszedł na przystanku Mi-chalówe- k" Trąnspoi t wojsko-wy stanął w pobliżu sta-cyjki bo tory były zerwane Sprawnie naprawiali je jarze i saperzy Reszta siedziała bo uczył? rozkaz daleko z zachodu wiatr niósł głucho dudniący pomruk artylerii Wrześnio-we słońce srebrne nitki pajęczyn ścielących zżętych niwach ściernisk Nagle zagrały ce-kae- my batalionu Zagrały i ścieliły bo zagłuszył je naj-pierw potworny 12 Dor-nieró- w a potem lozdzicrają-c- c wybuchy bomb Przerwy między detonacjami wypełnił ziośliwy jazgot bijących wzdłuż całego transpoitu Po-ciąg stanął w płomieniach Kilka wagonów płasko przy-legło do wygię-tych torów Minęli Zapalili pobliska wioskę Wojsko rozsypało w pole Niemieckie samoloty nawróciły raz jeszcze i z wyższego pułapu za-częły ołowiem po ' gład-kiej równinie Leżący tuż obok starszy szeregowiec Wój-cik porwał za erkaem i krzyk-nął: "Trzeba prać s synów bo i z tego rżyska Otworzyli ogień i I klęcząc kolanach jakby Boga wzywając na świadka naszej i naszej niemocy zarazem odpierali powietrzny żołnierze batalionu marszowego Dorniery wspinały co- - Wardyński usiedzieć na konia wioski pchnęli gałkę odbiornika co Polaków 0- - DECEMBER 17 19G0 — "ZW1A2K0WJEC" — BOŻE NARODZENIE (X-ma-s) M toreao notatnika Starzyński — bohater szawa była na i spragniona ale ciągle też i niepokonana "Deutschlandsender" roz-sadzały marsze po-mieszano z stacje sowiec-kie w imieniu Kominternu kłamały światu że poczu- - bezpieczeństwa sam choć to mówią Czerwona Armia niesie wol Londyn milczał i ny która miała siat dni grał uwerturę podchorążego trud- - w p0lsco sie no jakiś lep'- - kon- - hic krwi ręce jak ta się Nad ale nieokreśloną Rzeczpospolita to- - c?y{ jeszcze Bil że wygramy &je bił sie jest kaitck stare- - szano łzami zie- - mię ne ani ani serca nieraz nad złem BÓL 219 już tej kole woj- - taki był się na ryk kul fantastycznie się tym razem siać jak stół podchorą-żego tak in-ni tak na woli alak 219 się mógł miejscu "Marsylianka" chełpliwością ciu jak ność siedział W sercu ból w umyśle pustkę a w oczach wszystko mu wiiowalo Tylko za gardło ściskała i dławiła rozpacz Suche usta paliła gorączka Tysiące myśli rodziło się na raz i ko-nało w zetknięciu ze świado-mością że przewraca się os-tatnia karla dzie-lą klóiego nazwą była — Niepodległość przed rumuń-ską granicą odpowiedzialność iządii kamienia młyńskiego przywaliła piersi każdego obywatela w których targał się bunt żal żądza krwi i tęsknota śmierci Z kala pokoju zawodził — Panie podchorąży jak ja teraz będę uczjł dzieci? ska w Czego będę Co im po- - Gdzieś nas wiem? — Ucz ich pan prawdy gorzkiej ucz pan ich mocy bo nie ostoją mię-dzy buforami wrogich sąsia-dów Nam trzeba ludzi bardzo ludzkich ale i bardzo silnych Nam trzeba na rniaię Staizyńskich Szczcpanowskich i woli Z płynęła melo-dia Rewolucyjnej" klóiej płomieniem zapalano obrońców Lwów przemawiał jeszcze gło-sem armat ale w kościółku dzwony biły na Anioł Pański Tej dna musi się nie zasnął Przy pomarańczo wym blasku ognia w ciem-nym boi ze siedzie-li żołnierze snując do-mysły i beznadziei czeka-jąc '— Co lobić?!- - — Dokąd iść?! — Gdzie biją się jeszcze? — co postanowi O świcie była odprawa ofi-cerów Z odprawy oficerowie wyszli wzburzeni Patrzano pytająco w ich oczy Poi licz-nik ziobil zbiór-kę swojej — Żołnierze! Nie doszli-śmy do linii frontu Nie zdą-żyliśmy z odsieczą do Lwowa otoczeni Walka w lcn bił Łiiinij icls 'v-- "wiuUCmu siojący 30 tiu- - bije razy tyle strategicznym płk linii mna (Wa- - ncj tek Ran- - jelit metrów dalej o- - TCazimieiskieeo zna- - nvch smalone głowy bez tułowia 1 jazI plka Kuleszy Pułkownik na czarno lęce Ze- - wyCofał sie w niewiadomym wsząci ctocnoctzilo rzężenie ko- - kierunku rzekomo Góry jęk Za- - świętokrzyskie częto zbierać grze- - por Kazimierski polecił bać zabitych W nocy wyko- - Odtąd zaczęły się nocne pano lesie dół podobny marsze ciągle z tej chwili mogi- - na Lwów Osiemnastego wrze- - ły żwirowa ziemia śnią pizywarowano lesie o lufy karabinów Huczące dotychczas szumem dźwięk podobny grudom zie- - złowrogich niebo mi uderzającym o wieko tru- - nagle stało się podejrzanie ciche Podchorąży bez słowa sic zbyt dziwny Czaiła się w gnał swój bo słowa nim niezrozumiała jeszcze mu więzły w gardle Cóż nieodgadnięta jakaś zła wróż- - zicszlą mógł powiedzieć? ba Serce kłuło bolesne szar- - Każdy w swoja dro przeczucie Podchorąży nie wziął taboio-weg- o pognał do naj-bliższej Od bólu się nocm plecy Przeklęci! radiowego szturmo-wana beuslannie w "Warszawianki" jest skrwawiona Wszystkie dostojnie Podchorąży zdręt-wiały czuł kleszczowa 23-lelnie- go Zostawiona ciężarem na-uczyciel wagonach wyzłacało wszystkie wy-dlubi- ą" chociażby charakterów mądrości Pił-sudskich odbiornika serca Warszawy pobliskim jodłowym niepewnego Czekajmy dowództwo Kazimieiski kompanii Jesteśmy nających kierunkiem uderzając wydawała nmy "pluton gę a on runął w mchu pieiwsy raz od niepamięlnych J40ikiin ale z serca ściśniętego skiiiccm nauczyciela dowiedział się ca- - by siły lej prawdy — bolszewicy ludkie Męskie loeyly Ciągle bombardo-wana ale ciągle niedobyta me-lodię radząc chło-dną wilgoć casów spamem nic oc11 który ponad ly po tc męMk'iąn'1 Iwaiy i wsiąkały w nlccęsną ic-m- ię spaiaini iidc'ii'c się z kiwi') l(tóic lak wiele lito cono w tym luwawym pol-sli- m wieAniu Opodal opnly plecami o sosnę stal ilaiiiy śeiei'o chryplym głosem płomiennie wiec Wón nawoływał obiońców świat twaiy uh War- - kropli krwi Wparł się wzro-glod- - kiem skąd słońce zaczęło wy W e'o dni I iylo inl jednej syłać pierwsze światła brza-sku i słuchał jak podchorąży w gorączce złorzeczył Wójcik pochylił się nim — Panie podchorąży pa-nie podchorąży co się stało to sie już nie Ja wios kowy chłop ale ja tez inaczej myślał kiedy na la wojna szedł ale el — szkoda ga-dać! Chodź pójdziem panie podchorąży — Dokąd?! Dokąd iść bra-cie? — Najpierw zobaczym co nam jeszcze zostało — A potem? — Potem może przyjdzie jakaś zmiana Mówią że Frań cuzy biją Niemców mówią że lam nowe polskie wojsko bę-dzie Wstań — pójdziem Podchorąży usiadł i długo milcząco patrzył w tę posza-rzałą tego chłopca gdzieś z oszmiańskiego po-wiatu To mówił żołnierz — chłop któremu może nie naj-lepiej w Polsce się działo Chleba mu może czasem nie wystarczało na przednówku Ręce miał grube i zdaile co-dzienną harówką — Czemu ly bracie nie miałeś limuzyny? — zapytał Wójcik patrzył nie niego niemal z przestrachem — "Bredzi w gorączce" pomy-ślał — Chodź pójdziem — przynaglał Wstał i milcząco szli pod górę ci dwaj żołnierze co nie znaleźli frontu Wstawał dzień Zza wzgórza wytoczyło się słoń-ce a oni szli pod gore ponu- - a i i i i a i i i u~ i: wya„:-ii- i:Mem uiui io4 „u„„„i „„„„ jnunn chorobie zo iostem ozu luzuin — yuisiu imeu- - gcnl i polski chłop którzy może kiedyś później zawrą przymierze które wróci im Niepodległość Tym czasem cierpliwa historia ka-że im na to czekać II WIEZIENIE BUTYRSKIE I OBÓZ W JUC1INOWIE Po kampanii wrześniowej dopiero w polowie paździer nika wróciłem do Wilna Zy zostało z Żyło batalionie zmienić na lepsze Wszystko zmieniło się na gorsze Wokół widziało po-nure twarze żoł-nierzy Chociaż budzili zaufania ani strachu czyste jem i Później przyszła admini-stracja litewska Krzykliwa agresywna nie zdająca sobie sprawy że własna samo pogwałcona słuchało zagra-nicznych wiadomości które przynosiły oczekiwanych zwycięstw Aliantów Z grupa przyjaciół próbo-- f (( t i ' i u równałaby się """ w płomieniach y pobliżu się w lepszym łatwowierność pów i dwa rannych przyniosły Kilku Na telefonicz- - moich wzdłuż wisiały Zebrało sporo podch Suchocki i Władek szarpanc strzępy 'arlvński 7 Oddział zoslalo aresztowa- - Kilka nor nie Pozostałym w i rannych rannych i ukrycie broni w w do motorów Spokój pożc- - i im piące Nad i świat twarzą i 'spłakał płynęły I i j odstanie twarz rubinowe wspólne pogardą ue W1 Mnie udało się zarejestro-wać na roboty rolne w Esto-nii Tu spotkałem innych ro-daków Naturalnym rezulta-tom łych spotkań był plan nad wspólnej wyprawy do Fin-landii stamtąd do Szwecji czy Norwegii i ewentualnie do Anglii gdzie się polskie wojsko Plany nie do skut-ku bo którejś nocy zajechało do zagrody NKWD sowieckie bez wielkich ceremonii zna-lazłem się w więzieniu w Tallinie Pierwsze dni były psychologicznie gorszą tortu-rą aniżeli późniejszy pobyt w bardziej rozległych słyn-nych Butyrkach w Moskwie Rozczarowanie gniew przygnębienie nie są najlep-szymi doradcami Być może dlatego moje widoczne zde-neiwowa- nie było przetłumaczone że może zła-pano jakiegoś specjalnego czy szpiega Mój ofi-cer śledczy może dlatego wy-siał mnie kilku innych lconli torpedowcem do Lenin-gradu stamtąd "czerwoną strzałą" (krasnaja stieła) do Butyrskicgo więzienia w Mos-kwie Tutaj bardzo szczegółowo każdej nocy nad ranem za-częto mnie wypytywać kto mnie do Tallina ja-kie miałem polecenia Być może moja buńczuczna pew-ność siebie wreszcie ich prze-konała że jestem zwykłym śmiertelnikiem którego jedy-ną intencją był młodociany patriotyzm i chęć walki o wła-sny kraj Ale to też było do-statecznie według specjalnego kodeksu sprawiedliwości Po ośmiu miesiącach w Bu tyrkach zaocznie dano mi 5 uuwuii i ludzie po ciężkiej „olch pro[eslóWf i współtowarzyszy po- - ' wojskowy i że obo-wiązywać Konwencja Genew-ska wysłano mnie tymczaso-wo do obozu w gezie podobni byli za drutami Geogra-ficznie Juchnowo było w bar-dzo bliskim sąsiedztwie Katy-nia Jednak jakiś los Boży ustrzegł nas przed masakrą Dziś już nie pamiętam wie-lu współtowarzyszy Tu To-ronto są pp Brodzki i Jeru-zals- ki Od czasu do czasu spo- - cie tutaj wytrącone tykam innych uityny i równowagi Trudno Pamięć dni jest było decydować o jakiejkol- - spowita szarą ponurość eg-- vick przyszłości się złu- - zystencji która każdego dnia nocy nikt w nadzieją że coś roztapiała się w monotonnej w w w się sowicckicli nie ani ich samobójstwu naiwna szybko otwartej wydawał odchodził Warszawa "Etiudy łącznika powinna w tamtych w jednakowości Kilka jednak postaci zacho-wało swój obraz na ekranie pamięci Pamiętam więc rot-mistrza który nigdy stra-cił godnej postawy żołnier- - dręlwa wszechobecność napa- - skiej zawsze miał bu- - wała niewygodnym niepoko- - ty zapięty mundur i sprężysty ale ich się nic wola toiu kich słała Lzy krok Nie mniej pamiętam Kucharskiego któ-rego ognistoryży zarost har-monizował z jego wobec politrukow- - wolność niedługo będzie Łkiej propagandy Kucharski Nocami kłopoty Kulesza Czyja' nimi' kiewicz) radzono doszły blednie wysłał karalne Edmunda odważną postawą był zwykłym robotnikiem z Wileńszczyzny i dawał so-bie "pluć w kaszę" Ilekroć "politruk" rozwo-dził się nad dobrodziejstwa-mi klasy chłopskiej i robotni cze! w howieiacn tyic razy i r7n meiownycn waiunKacn "" "'"' 7 Kucharski się w piersi i)™ poi02eniu porwanej za sie lud- - bvł ™ popalone ten wicczoiem wioiskictio pi formowało sowiec-kiej Juchnowie wojskowi trzymani katyńską nie tak nie swoim grubym palcem mó-wiąc: "A któż ty myślisz ja jestem — hrabią czy księ-ciem? Jestem zwykłym robot-nikiem ale polskim robotni-kiem i dlatego chyba trzyma-cie mnie tutaj w obozie A (Ciąg dalszy na str 35) imi Życzenia z Scotland WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ® I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU g życzy Ę Spraying with Good Results I w Po wszelkie informacje co do opryskiwania $? tytoniu zwracajcie się z pełnym zaufaniem do fj Gilbert M Chmiel I tyti Reprezentant firmy $ ?j? I Thomas Hamilton Real Estate Ltd W Kupujecie czy sprzedajecie farmę lub dom r- - )' udajcie sie do Gienka a obsłuży tj! w jeżyku polskim --V gj RR 4 Scotland Ont Tel 446-298- 1 ? l Życzenia Simcoe i }}} ółfi ''&ć°Łi-- P '-i4M?- M#: '-Jć:e- "j-fl' iajww i' i &OL 'i 'Ą1 tjff --r MIM WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU siuoim Klientom i całej Polonii ŻYCZY TOBAC CURSNG SYSTEMS Ltd Manufacturers of the TCS-10- 0 Tobacco Curing System PO Box 160 — Simcoe Ont Tel 1 (519) 426-326- 2 Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzy E & Son Li: SEED MERCHANTS Polecamy najlepszych gatunków nasiona kwia-tów warzyw ziół europejskich oraz sztuczne nawozy i wszelkie narzędzia ogrodnicze Norfolk St S Simcoe Ont Tel 426-270- 4 Serdeczne życzenia świąteczne Noiooroczne Rudy Halmo tikhk Diamonds Watches Silverware Crystal Luggage Gifts 38 Robinson St — Simcoe Tel 426-394- 8 Serdeczne życzenia Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku zasyła TED ELECT LTD Instalacja przewodów elektrycznych w zakładach handlowych przemysłowycn i domach Szjbka i sprawna cbsluga RR No 4 Simcoe Ont Tel 426-253- 3 WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzy UOHN DEERE SCHOLTENS FARM EQUIPMEMT LTD Sales Service and Parts DWIE LOKACJE RR No 2 RR No 4 Courtland Ont Simcoe Ont Tel 519-842-36- 28 Tel 426-813- 0 — — — — Wiązankę Życzeń w Radosnym Dniu Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku składa THOMAS $tmr&88i&&i& w HAMILTON - BLACK Custom fA Was r£ 83 INSURANCE AGENCY LTD Załatwiamy sprawy w zakresie wszystkich ubezpieczeń sprzedaży i kupna nieruchomości Służymy radą — Obsługa sprawna i życzliwa 39 Norfolk St North — Simcoe Ont Tel 426-081- 5 WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU życzy TOWNSEND BUTCHER Właściciele: DOUG i DAVE MIEDEMA Prowadzimy ubój bydła zamrażamy mięso wyrabiamy domowym sposobem kiełbasy i wędliny Ceny umiarkowane RR No Simcoe Ont Tel 426-675- 0 y-ssy- -s ©©©©©©i§3£©©S£©S§i&&i S' fry śA' 1? If AJI ę i? if tfu f? if iś 'i-- l --ŁSZ i składa JM Ont £W p-- iw W A cl: Uf 4} tik 9? %? 1 W w% WW ę ftif— 2Ę 4 Jff hffi fto |
Tags
Comments
Post a Comment for 000836
