000425a |
Previous | 6 of 50 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
t-Mt- -t i -- vitt-Ptrl1 „ J' 9 życzenia z Toroito : SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH SWAT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa wszystkim swoim odbiorcom i Polonii ART FARM PRODUCTS Swieze i pierwszej jakości kury kaczki indyki naprzeciw kościoła Stanisława 563 Oueen St West Ttl EM PRZYJEMNYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU życzy swym Klientom i Polonii GLORIA GRILL DELICATESSEN Kuchnia prowadzona przez europejskich kucharzy Otwarty C rano 1-s-zej w nocy 3 Oueen St W ''rx5 św Toronto 8-59- 57 & od do Tel UN 1-0- 041 Wesołych &uiql Rozego Narodzenia 1 i szczęśliwego Nowego Roku życzy sufim Klientom i cale} Polonii JAN KRUŻEL ZAKŁAD KRAWIECKI PRASOWANIE I CZYSZCZENIE ODZIEŻY 5783 Dundas St Wett — Toronto — Tol RO 7-44- 93 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają swej Klienteli i całej Polonii TIP TOP TAILORS L A M MAJEWSKI (Kxclusivc Dealor) 1S30 Oueen St W — Toronto — Ttl LE 2-43- 63 wiązanki: NAJLEPSZYCH ŻYCZĘ'!? W RADOSNYM DNIU HOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU SLE SWEJ KLIENTELI I CAŁEJ POLONII GREEN-VAL- E DAIRIES LTD Wszystko przygotowane na sposób europejski Mleko- - maślanka sery oraz lody J156-- 8 Dundet St W — Teł RO 7-17- 28 WIĄZANKĘ NAJLEPSZYCH 2YCZEW W RADOSNYM DNIU BOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU SLE SWEJ KLIENTELI 1 CAŁEJ POLONII W KANADZIE 1 AMERYCE IttlAM fl LOSCOE PRODUCTS LIMITED Dr PTlf Luscce PH D Presidcit Wytwórnia znanych w Kanadzie -- Ameryce i Europie Diana Krople — Rusei Treatment — Rosodium "" Gastrodes — Mizarb S$ Błthunt St — Toront 4 — Toi WA USOO & Wyw w a --yH j 1 SI V 9 v 6 w fi I Ii I I fi fi u i' f ii I? & ? II I? I? y "El Ultimo Hlifcnten" I STJL 6 Słońce jak czerwona piłka wy-skocz} ło z granatowych wód fca-ribejskie- go morza Z ponad opa-dającej nad lądem porannej mgły wychjlać się poczęły piuro-pusz- e palm Z dżungli porasta-jącej nadbrzeżne moczary do-biegał przeraźliwy wrzask wyj-có- w witających wstający dzień W spokojnych wodach lagun za-kłapa- ły szczękami aligator}' Na białej koralowej plaży stał człowiek Niepozorny niski Miał na sobie czarny żakiet i spodnie wpuszczone w buty Czarny fil-cowy kapelusz o szerokim ron-dzie rzucił obok na piasek Głę-boko osadzonymi szarymi oczy-ma patrzał na stojących o dwa-dzieścia kroków przed nim żoł-nierzy Byli boso Mieli poszar-pane portki zbyt obszerne kapo-ty i Ełomiane sombrerra Nabija-li właśnie długie karabiny Czy ich widział? Czy też może raz jeszcze patrzał na flagi triumfalne luki i wiwatujące na ulicach New Yorku tłumy en-tuzjastycznie witające bohatera? Nie wiele ponad trzy lata od tych thwil minęło I oto teraz ta gola plaża na hondurańskim wy-brzeżu Atlantyku biedna mieści na opodal i porcik a w nim bry-tyjski statek na który mógł się był schronić pod warunkiem ze wyrzeknie się swojej przeszłości Ale "Piezydcnt Nikaraguy jest nikaraguanezjkiem I jako t-aki" — Żołnierze naprzeciw wła-śnie podnieśli karabiny Całą tą scenę czarnymi linia-mi na tle białej plaży przez pro-mienie wschodzącego słońca ma-lowaną obserwował przez lunetę kapitan Salmon W złotymi ga-lonami wyszywanym mundurze oficera marynarki Jej Królew-skiej Mości dowódca brytyjskie-go okrętu wojennego "Icarus" Jednjm skinieniem ręki jednym słowem mógł egzekucję pow-strzjm- ać Nie powstrzymał Przy-glądał się jej Do człowieka na plaży pod-szedł mnich w brunatnym habi-cie i dał mu krucyfiks do uca-łowania Nad głowami przelecia-ła im parka zielonych wiecznie kłócących się papużek Żołnierze zmierzyli się Dowodzący nimi sierżant machnął pałaszem Pa-dła salwa Wszystkie kule trafiły ale żadna śmiertelnie I dopiero strzał z wielkiego rewolweru sierżanta zakończ} 1 życie Willia-ma Walkera Ryl ranek 12 września 1860 roku William Walker "El Ulti-mo Filibuslero" Prezydent Ni-karaguy i człowiek który chciał zjednoczyć państwa Środkowej Ameryki liczl sobie zaledwie 36 lat Bogaty i religijny bankier z Nashville Tcnn pragnął syna wykierować na pastora Małego wzrostu jednak 1 do tego nie-śmiały William do stanu ducho-wnego nie czuł pociągu Nie pa-lił wprawdzie i nie pil nie zno-sił hazardu i unikał kobiet ale cechy te prowadza nie t}lko na kazalnice Są również często ce-chami wodzów Mając 19 lat William ukończ}ł na uniwers} lecie w Pcnnsylvanii medycynę i wyjechał do Europy W Paryżu i Heidelbergu prze-siąkł bonaparlyzmem i junkier-stwe- m Gdy po roku powrócił do Nashville wydało mu się ono nu-dne i prowincjonalne medcyna zaś nie mogła nadążyć za jego ambicjami Rzucił więc i jedno i drugie Wyjechał do Nowego Orleanu wówczas najbardziej kosmopoli-tycznego miasta Stanów Zjedno-czonych i zaczął studiować pra-wo Gdy je ukończ}! i został ad-wokatem skolei przerzucił sie na dziennikarstwo i zalożjl dziennik "Crescent" Tu już miał większe pole do popisu W okresie gdy dojrzewała sprawa zniesienia nie-wolnictwa — zdecydowanie wy-powiadał się za jego utrzyma-niem Gdy duży i wpływowy od-łam społeczeństwa b}ł za przy-znaniem Kubie niepodległości gwałtów nie zwalczał jej "sponso-rów" Burzł więc mącił i pro-wokował — co wydawało się być głównym jego podówczas celem W owym też czasie (1848-49- ) poznał piękną lecz głuchą Hele-nę Martin I zakochał się w niej Po raz pierwszy i ostatni w życiu I utracił ją rychło w czasie jed-nej z tak licznych wówczas epi-demii żółtej febry dziesiątkują-cych Nowy Orlean Strata tej je-dynej w jego życiu kobiety wy-warła decydujący wpływ na cha-rakter i dalsze losy Walkera Porwany gorączka złota udaje się do San Francisco gdzie wpa-da w wir zuchwałego i dzikiego życia "forty-ninerów- " Ci któ-rym śmiać się chciało z tego mło-dzika o mizernym wyglądzie i ponurej twarzy ubranego zaw-sze na czarno niczym karawa-niar- z —- rychło śmiać się prze- stawali stwierdziwszy że pod ża "ZWIĄZKOWIEC" — B02E NARODZENIE (X-ma- s) 1959 r kietem nosi "Colta" 1 nie ma żad-nyc- h skrupułów w używaniu go W 1852 roku kiedy to "Nike" filibustierów zwabiła Williama Walkera na swoje kręte ścieżki prowadzące do sławy lub pod mur — liczył 28 lat i był w San Francisco redaktorem miejsco-wego dziennika ''Daily Herald" Arizoaska granica Stanów Zje-dnoczonych z Meksykiem znaj-dowała się --wówczas w stałym ogniu Osiedli po obu jej stro-nach koloniści poszukiwacze zło ta czy robotnicy w kopalniach żjli w ciągłym strachu przed krwiożerczymi Apaszami i mek-sykańskimi bandytami Wojska było mało przekraczać granicy za uciekając} mi Indianami nic mogło bronić napadanych i mor-dowanych nie było w stanie Sy-tuacja dojrzewała więc do innego rozwiązania William Walker rozglądający się wokoło za odpowiednią oka-zją i na początku 1852 r poru-szony fwraz z całą Kalifornią) usi-łowaniem francuskiego flibustic-r- a hrabiego Gaston Raoulx de Raousset - Boulvon stworzenia między Meksykiem a Stanami ko-lonii francuskiej — nie wiele się namyślał Skoro John Fremont mógł Kalifornię a Sam Houston Teksas zdobć dla Stanów dla-czegóż on Walker nic mógłby czegoś podobnego ucz}nić??? W październiku więc 1852 r ogłosiwszy się "pułkownikiem" i zwerbowawszy do swojego "Pierwszego Batalionu Niepodle-głości" 45-ci- u zabijaków odpły-nął z nimi z San Francisco na zbutwiałym brygu "Carolina" celem — jak twierdził — nie-sienia pomocy amerykańskim ko-lonLsto-m w meksykańskiej pro-wincji Sonora (graniczącej z Ari-zoną) Gdy jednak pomyślnie wy-lądował na cyplu przylądka ka-lifornijskiego i 7ająwszy pierw-sze miasteczko Ja Pa uwięził tamtejszego meksykańskiego gu-bernatora — odsionil przyłbicę 1 ogłosił się "prezydentem So-norsk- iej Republiki"! Wiadomość o tym "sukcesie" przyjęto w San Francisco z en-tuzjazmem 300 największych mętów społecznych zgłosiło się natychmiast na ochotnika i w miesiąc później do Walkera do-łącz} li Na ostateczny jednak podbój Sonory wyiusnł on tylko w stu łudzi — reszta bowiem zbuntowała się myśląc o rabun-kach i gwałtach (które Walker bezwzględnie karał śmiercią) a nic o podbojach Kampania sonorska bła krót ka Otoczeni przez Meksykan i Indian którzy bitwy nic wydawa-li ale napadali z zasadzek mor-dując rannych I wyczerpanych bez dostaw żadnych i żywności — Walker z 35 pozostałymi przy życiu dotarł w końcu w pobliże granicy Stanów Tam jednak dro-gę zastąpił mu Mclandrez pół bandyta pół generał meksykań-ski na czele swojej kawalerii Po amer} kańskiej stronie odma-wiając wszelkiej interwencji i (jak w 18 lat później kapitan Salmon) przez lornetkę obserwu-jąc Walkera — stal major Mc-Kinst- ry ze swoimi amerykański-mi żołnierzami W jednym bucie i' w jedn}m pantoflu "prezydent Sonory" po-prowad- ził swoich bosych i wy-glodzons- ch ale zdecydowanych na wszystko żołnierzy do natar-cia Wpadli na zdumionych Mek-sykan rozbili ich zmusili do bezładnej ucieczki i granicę Sta-nów triumfalnie przekroczyli Pierwsza flibustierska wypra-wa Walkera zakończ} ła się fia-skiem Zdob}ł jednak na niej do-świadczenie warte najlepszej akademii wojskowej Nauczył się walczyć i dowodzie w najcięż-iszy- m terenie i w najbardziej nie-sprzyjających warunkach z siła mi dziesięciokrotnie większymi Ocenił wartość garstki zdecydo-wanych i umiejących celnie strzelać ludzi A co bodaj naj-ważniejsze — pozyskał zaufanie swoich podkomendnych Będą już za mm szli wszędzie w bój i pod mur uważając go pomimo młodego wieku surowości i nie-przystępno- śei — za swojego wo-dza i przewodnika k Po powrocie do Frisco i za biurko redaktorskie Walker nie był już w stanie o czymś innym myśleć jak tylko o nowym polu do filibustierskiego działania A czasy były takJe źe długo czekać nie potrzebowaL W Nikaragie właśnie wybu-chła rewolucja Któraś tam już z rzędu w ciągu 34 lat niepodle-głego istnienia tego państwa Tu-zin partii politvcznvch tuzin do wodzących generałów — ale ani' flnTłJl( ?Trti~ nłi T— C łagan więc i bezhołowie A w środku tego wszystkiego — naj-krótsza wówczas drosa z Wscho ALEKSANDER GROBICKI dnich Stanów na Zachodnie "zło-te" wybrzeże wiodące właśnie przez Nikaracuę Dwoma głównymi antagonista-mi w tym kraju byli Legitymiści czyli 'obuci" i Demokraci czyli "bosi" Umarł właśnie dyktator-legitymis- ta i po kilku potyczkach do władzy dorwał się jego demo-kratyczny konkurent By umo-cnić się w siodle zwrócił się do swojego przyjaciela w Stanach Byrona Cole by mu zwerbował 300 żołnierzy A fatum chciało że Cole był właścicielem dzien-nika który Walker redagował 3 maja 1854 roku odpłynęło z Frisco do Nikaragui dziurawe za pozczone pieniądze wynajęte pudło "Vesta" mające na po-kładzie 58 "Nieśmiertelnych" (jak się sami nazwali) pod do-wództwem Walkera (utykającego na nogę zdaz(ł bowiem jeszcze przed wyjazdem pojedynkować się i został ranny w piętę) a pod pokładem zamkniętego w kaju-cie komornika który w ostatniej chwili przyb}ł na statek by od szefa ekspedycji ściągnąć długi które narobił Walker miał w kieszeni "kontrakt kolonizacyj-ny- " podpisany przez prezydenta Nikaragui i gwarantujący ocho-tnikom kilkaset akrów ziemi na głowę oraz oficjalny już patent na pułkownika W głowic jednak 101I0 mu się daleko więcej I z tymi 58 "nieśmkrtclnymi" brodaczami odzianymi w czerwo-ne koszule 7łopiącymi whisky nic mającymi nic do stracenia i umiejącymi celnie strzelać — Walker w ciągu miesiąca podbił Nikaraguę! A w cztery miesiące pogodził zwaśnione strony i zo-stał naczelnym wodzem 2000 lu-dzi już liczących sil zbrojnych 1 wreszcie w 1856 i jako kan-dydat 'obtiljch" Liberałów (uwa-żających że jeżeli kogoś nic mo-żna pobić to należy się doń piy-łączyć- ) został olbrzymią większo-ścią głoiow wybrany prezyden-tem Republiki Nikaraguańskiej Liczył wówczas 32 lata i był u szczytu swojego powodzenia Kampania nikaraguanska naj-lepiej odżwicrciadla charakter Walkera Zdradę tchórzostwo gwall czy zniewagę kobiet — ka-rał bczapclac}jnic śmiercią mi-mo że tak mało ludzi miał za so bą Rann}ch natomiast zarówno swoich wrogich pielęgnował %! niczym sanitariuszka Nic &$ ani faworytów ani przyjaciół Trzymał się wyniośle i z osobna Po dawnemu nic pił nic palił i nic przeklinał Uparty i niecier pliwy nigdy nic podnosił na ni kogo głosu Byl zawsze spokojny i opanowany — nawet w obliczu dziesięciokrotnie większych sil nieprzyjacielskich Ale umiał wy- musić -- ślepe niemal posluszcn stwo a gdy był zły jego szare oczy były takie że żołnierze wo-leli patrzeć w lufę jego "colta" niz w nie Próżność tak charak-terystyczna dla wszystkich żo-łnierzy fortuny b}la mu zupeł-nie obca W krajach gdzie kapitan ubić rai się jak marszałek Walker dowodził po c}wilnemu (co już samo pi zez się wyglądało złowro-go) do bitwy tylko przypasując szablę Miał wysokie w} obraże-nie o sobie i wierz}! w swoją "gwiazdę przeznaczenia" Wiara ta udzielała się jego otoczeniu — ale równocześnie spowodowała że nic doceniał swoich przeciw-ników Wywiesiwszy nad Nikaraguą bialo-nicbies- ki sztandar z pięcio-ma czerw on} mi gwiazdami'— sśyrmobdokleomwozjednoacmzecnrsiakanspkięicchiu państw: Nikaraguy Costa Riki Hondurasu El Salvadoru i Gwa-temali — wetknął kij w mrowi-sko Pierwsza zareagowała Costa Rika w 1856 r wsoowiadaiac Nikaraguie wojnę Druei wojnę wypowiedział "komandor" Van-derbi- lt Trzeci panujący król In- dian Moskito Czwartą" wreszcie królowa Wiktoria Przy obojęt-nej neutralności rządu Stanów Zjednoczonych — Walker ze sw-pi- mi Vilvuset "nieśmiertelny-mi" musiał staw ke przegrać Wojna z Costa Rika mogła się nie liczyć (liczyła się jednak dla costarikanczyków skoro wysta- wili później w swojej stolicy pomnik na którym kobieta dep-c- e powalonego wroga Walkera) Wojna z Yahderbiltem była już czymś zupełnie odmiennym Roz-począł ją Walker w swoim pury-tański-m dążeniu do polepszenia bytu nikaraguanczyków i --wytępienia korupcji której nie zno- sił "Komandor" Yanderbiłt ten "nieokrzesany przewoźnik- - ™i5_ icyzatłyotżoyńcienliewdyynkasszttisi"łcoHnark prmofac=n mi rodacy nazywali) bvł właści-cielem "Accessory Transit Com-(Dekońcten- ie na $tr 7) & 6? ił jak miał Życzenia z Toronto !S!21S!!-!S!!S!t!S!51!!C!t- Vtt wsa?? AT? K KM BM ł II tm I 1 i" 1 'Ł XI V% — I ' I WJłt&AgSi mszł+im 'S t V --- #' X'4Ł? --C ' 'i - ~~z%'y ' i y'"mf' MM((r%r Jm1$rfEiL&'MA i Staropolskim zwyczajem składamy z serca płynące bjccnia $ & radosnych świat Bożego Narodzenia fvj i Szczęśliwego Nowego fKt7J Hygrade Wallpaper rVL m 13 St John's Rd Toronto 9 RO 7-04- 64 ? M Największy skład farb — papieru do tapetowania tft g£ umiarkowane — Wypożyczamy maszyny y? do czyszczenia i podłóg i parketow ty {'jj uuzo raaosci z onazji omrii owouu iwir- - 'wwkl n li i Painł sondowania i SZCZĘŚCIA W NOWYM B & Y WARES LIMITED Bodnarczuk i Yaremko fc Największy slcwianski r obuwiem damskim i'i wrtcL-i- m i i frws7nrzirini iTk'ncr & Ceny umiarki owane —i Każdy kto powoła się na nasze --i n r+r _i i _„_ Zł 1570 St W — Toronto t? Sft ww iw w w I ¥ £s& I? tg I? P4 rSiVETTXvA- - Roku & Co Cenv DUŻO DUŻO ROKU życzy Właśc skład ritnpmrvm Bloor Sr y V3fc _7i Tei LE 6-36- 54 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają rwcj Klienteli i całej Polonii UBA TRADING CO LIMITED WHOLESALE GKOCEKS & FORE1GN IMPOUTKRS 426 Bathurst St — Toronto — Tel WA 2-61- 15 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają fiuej Klienteli i uiłcj Polonii Howard Park Hardware bktau naczyń Kutncnnycli i przyborów stolarskim i ślusarskich % Roncesvalles Ave — Toronto — 6-04- 55 M HART TAILORING Właściciel: M Krasecki Ubrania na miarę i nailepszc koszule "Aitow" oraz męska bielizna 726 Oueen St W — EM 3-48- 95 MONARCH ELECTRIC CO Wlaśc Thom JUSKOW 693 Queen St W Toronto Tel EM 3-09- 63 LAKEVIEW GROCER 1209 Dundas St W — Tel LE 3-36- 27 Ontario Cut-Rił- e Meał Market %f 1538 Queen St W I? SERDECZNE ŻYCZENIA Toronto WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU SKŁADAJĄ SWEJ KLIENTELI 1 CAŁEJ POLONII nfi u ssKsl PACKARD Inveslmenl Corp Lid 3114 Dundas St West _ 81 Oueen St W _ Teł 7-54-31 Teł EM 3-94- 53 I? I? Vi w M i? %1 V VV vi %V w& Vi ¥v vi i HVy laro m 331 LE Tel RO ii i H & i? i Ont W W t H Hi sv Wcodbine Ave _ Teł OX 9-7- 1 17 £ Ułatwiamy uzyskanie pierwszych i drugich I? mortgageów s Proszę odwiedzić najbliższe biuro l Porad udzielamy bezpłatnie %? śmmmmmmmmmmmm hi V
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 19, 1959 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1959-12-19 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2000368 |
Description
Title | 000425a |
OCR text | t-Mt- -t i -- vitt-Ptrl1 „ J' 9 życzenia z Toroito : SERDECZNE ŻYCZENIA WESOŁYCH SWAT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU składa wszystkim swoim odbiorcom i Polonii ART FARM PRODUCTS Swieze i pierwszej jakości kury kaczki indyki naprzeciw kościoła Stanisława 563 Oueen St West Ttl EM PRZYJEMNYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU życzy swym Klientom i Polonii GLORIA GRILL DELICATESSEN Kuchnia prowadzona przez europejskich kucharzy Otwarty C rano 1-s-zej w nocy 3 Oueen St W ''rx5 św Toronto 8-59- 57 & od do Tel UN 1-0- 041 Wesołych &uiql Rozego Narodzenia 1 i szczęśliwego Nowego Roku życzy sufim Klientom i cale} Polonii JAN KRUŻEL ZAKŁAD KRAWIECKI PRASOWANIE I CZYSZCZENIE ODZIEŻY 5783 Dundas St Wett — Toronto — Tol RO 7-44- 93 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają swej Klienteli i całej Polonii TIP TOP TAILORS L A M MAJEWSKI (Kxclusivc Dealor) 1S30 Oueen St W — Toronto — Ttl LE 2-43- 63 wiązanki: NAJLEPSZYCH ŻYCZĘ'!? W RADOSNYM DNIU HOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU SLE SWEJ KLIENTELI I CAŁEJ POLONII GREEN-VAL- E DAIRIES LTD Wszystko przygotowane na sposób europejski Mleko- - maślanka sery oraz lody J156-- 8 Dundet St W — Teł RO 7-17- 28 WIĄZANKĘ NAJLEPSZYCH 2YCZEW W RADOSNYM DNIU BOŻEGO NARODZENIA I NOWEGO ROKU SLE SWEJ KLIENTELI 1 CAŁEJ POLONII W KANADZIE 1 AMERYCE IttlAM fl LOSCOE PRODUCTS LIMITED Dr PTlf Luscce PH D Presidcit Wytwórnia znanych w Kanadzie -- Ameryce i Europie Diana Krople — Rusei Treatment — Rosodium "" Gastrodes — Mizarb S$ Błthunt St — Toront 4 — Toi WA USOO & Wyw w a --yH j 1 SI V 9 v 6 w fi I Ii I I fi fi u i' f ii I? & ? II I? I? y "El Ultimo Hlifcnten" I STJL 6 Słońce jak czerwona piłka wy-skocz} ło z granatowych wód fca-ribejskie- go morza Z ponad opa-dającej nad lądem porannej mgły wychjlać się poczęły piuro-pusz- e palm Z dżungli porasta-jącej nadbrzeżne moczary do-biegał przeraźliwy wrzask wyj-có- w witających wstający dzień W spokojnych wodach lagun za-kłapa- ły szczękami aligator}' Na białej koralowej plaży stał człowiek Niepozorny niski Miał na sobie czarny żakiet i spodnie wpuszczone w buty Czarny fil-cowy kapelusz o szerokim ron-dzie rzucił obok na piasek Głę-boko osadzonymi szarymi oczy-ma patrzał na stojących o dwa-dzieścia kroków przed nim żoł-nierzy Byli boso Mieli poszar-pane portki zbyt obszerne kapo-ty i Ełomiane sombrerra Nabija-li właśnie długie karabiny Czy ich widział? Czy też może raz jeszcze patrzał na flagi triumfalne luki i wiwatujące na ulicach New Yorku tłumy en-tuzjastycznie witające bohatera? Nie wiele ponad trzy lata od tych thwil minęło I oto teraz ta gola plaża na hondurańskim wy-brzeżu Atlantyku biedna mieści na opodal i porcik a w nim bry-tyjski statek na który mógł się był schronić pod warunkiem ze wyrzeknie się swojej przeszłości Ale "Piezydcnt Nikaraguy jest nikaraguanezjkiem I jako t-aki" — Żołnierze naprzeciw wła-śnie podnieśli karabiny Całą tą scenę czarnymi linia-mi na tle białej plaży przez pro-mienie wschodzącego słońca ma-lowaną obserwował przez lunetę kapitan Salmon W złotymi ga-lonami wyszywanym mundurze oficera marynarki Jej Królew-skiej Mości dowódca brytyjskie-go okrętu wojennego "Icarus" Jednjm skinieniem ręki jednym słowem mógł egzekucję pow-strzjm- ać Nie powstrzymał Przy-glądał się jej Do człowieka na plaży pod-szedł mnich w brunatnym habi-cie i dał mu krucyfiks do uca-łowania Nad głowami przelecia-ła im parka zielonych wiecznie kłócących się papużek Żołnierze zmierzyli się Dowodzący nimi sierżant machnął pałaszem Pa-dła salwa Wszystkie kule trafiły ale żadna śmiertelnie I dopiero strzał z wielkiego rewolweru sierżanta zakończ} 1 życie Willia-ma Walkera Ryl ranek 12 września 1860 roku William Walker "El Ulti-mo Filibuslero" Prezydent Ni-karaguy i człowiek który chciał zjednoczyć państwa Środkowej Ameryki liczl sobie zaledwie 36 lat Bogaty i religijny bankier z Nashville Tcnn pragnął syna wykierować na pastora Małego wzrostu jednak 1 do tego nie-śmiały William do stanu ducho-wnego nie czuł pociągu Nie pa-lił wprawdzie i nie pil nie zno-sił hazardu i unikał kobiet ale cechy te prowadza nie t}lko na kazalnice Są również często ce-chami wodzów Mając 19 lat William ukończ}ł na uniwers} lecie w Pcnnsylvanii medycynę i wyjechał do Europy W Paryżu i Heidelbergu prze-siąkł bonaparlyzmem i junkier-stwe- m Gdy po roku powrócił do Nashville wydało mu się ono nu-dne i prowincjonalne medcyna zaś nie mogła nadążyć za jego ambicjami Rzucił więc i jedno i drugie Wyjechał do Nowego Orleanu wówczas najbardziej kosmopoli-tycznego miasta Stanów Zjedno-czonych i zaczął studiować pra-wo Gdy je ukończ}! i został ad-wokatem skolei przerzucił sie na dziennikarstwo i zalożjl dziennik "Crescent" Tu już miał większe pole do popisu W okresie gdy dojrzewała sprawa zniesienia nie-wolnictwa — zdecydowanie wy-powiadał się za jego utrzyma-niem Gdy duży i wpływowy od-łam społeczeństwa b}ł za przy-znaniem Kubie niepodległości gwałtów nie zwalczał jej "sponso-rów" Burzł więc mącił i pro-wokował — co wydawało się być głównym jego podówczas celem W owym też czasie (1848-49- ) poznał piękną lecz głuchą Hele-nę Martin I zakochał się w niej Po raz pierwszy i ostatni w życiu I utracił ją rychło w czasie jed-nej z tak licznych wówczas epi-demii żółtej febry dziesiątkują-cych Nowy Orlean Strata tej je-dynej w jego życiu kobiety wy-warła decydujący wpływ na cha-rakter i dalsze losy Walkera Porwany gorączka złota udaje się do San Francisco gdzie wpa-da w wir zuchwałego i dzikiego życia "forty-ninerów- " Ci któ-rym śmiać się chciało z tego mło-dzika o mizernym wyglądzie i ponurej twarzy ubranego zaw-sze na czarno niczym karawa-niar- z —- rychło śmiać się prze- stawali stwierdziwszy że pod ża "ZWIĄZKOWIEC" — B02E NARODZENIE (X-ma- s) 1959 r kietem nosi "Colta" 1 nie ma żad-nyc- h skrupułów w używaniu go W 1852 roku kiedy to "Nike" filibustierów zwabiła Williama Walkera na swoje kręte ścieżki prowadzące do sławy lub pod mur — liczył 28 lat i był w San Francisco redaktorem miejsco-wego dziennika ''Daily Herald" Arizoaska granica Stanów Zje-dnoczonych z Meksykiem znaj-dowała się --wówczas w stałym ogniu Osiedli po obu jej stro-nach koloniści poszukiwacze zło ta czy robotnicy w kopalniach żjli w ciągłym strachu przed krwiożerczymi Apaszami i mek-sykańskimi bandytami Wojska było mało przekraczać granicy za uciekając} mi Indianami nic mogło bronić napadanych i mor-dowanych nie było w stanie Sy-tuacja dojrzewała więc do innego rozwiązania William Walker rozglądający się wokoło za odpowiednią oka-zją i na początku 1852 r poru-szony fwraz z całą Kalifornią) usi-łowaniem francuskiego flibustic-r- a hrabiego Gaston Raoulx de Raousset - Boulvon stworzenia między Meksykiem a Stanami ko-lonii francuskiej — nie wiele się namyślał Skoro John Fremont mógł Kalifornię a Sam Houston Teksas zdobć dla Stanów dla-czegóż on Walker nic mógłby czegoś podobnego ucz}nić??? W październiku więc 1852 r ogłosiwszy się "pułkownikiem" i zwerbowawszy do swojego "Pierwszego Batalionu Niepodle-głości" 45-ci- u zabijaków odpły-nął z nimi z San Francisco na zbutwiałym brygu "Carolina" celem — jak twierdził — nie-sienia pomocy amerykańskim ko-lonLsto-m w meksykańskiej pro-wincji Sonora (graniczącej z Ari-zoną) Gdy jednak pomyślnie wy-lądował na cyplu przylądka ka-lifornijskiego i 7ająwszy pierw-sze miasteczko Ja Pa uwięził tamtejszego meksykańskiego gu-bernatora — odsionil przyłbicę 1 ogłosił się "prezydentem So-norsk- iej Republiki"! Wiadomość o tym "sukcesie" przyjęto w San Francisco z en-tuzjazmem 300 największych mętów społecznych zgłosiło się natychmiast na ochotnika i w miesiąc później do Walkera do-łącz} li Na ostateczny jednak podbój Sonory wyiusnł on tylko w stu łudzi — reszta bowiem zbuntowała się myśląc o rabun-kach i gwałtach (które Walker bezwzględnie karał śmiercią) a nic o podbojach Kampania sonorska bła krót ka Otoczeni przez Meksykan i Indian którzy bitwy nic wydawa-li ale napadali z zasadzek mor-dując rannych I wyczerpanych bez dostaw żadnych i żywności — Walker z 35 pozostałymi przy życiu dotarł w końcu w pobliże granicy Stanów Tam jednak dro-gę zastąpił mu Mclandrez pół bandyta pół generał meksykań-ski na czele swojej kawalerii Po amer} kańskiej stronie odma-wiając wszelkiej interwencji i (jak w 18 lat później kapitan Salmon) przez lornetkę obserwu-jąc Walkera — stal major Mc-Kinst- ry ze swoimi amerykański-mi żołnierzami W jednym bucie i' w jedn}m pantoflu "prezydent Sonory" po-prowad- ził swoich bosych i wy-glodzons- ch ale zdecydowanych na wszystko żołnierzy do natar-cia Wpadli na zdumionych Mek-sykan rozbili ich zmusili do bezładnej ucieczki i granicę Sta-nów triumfalnie przekroczyli Pierwsza flibustierska wypra-wa Walkera zakończ} ła się fia-skiem Zdob}ł jednak na niej do-świadczenie warte najlepszej akademii wojskowej Nauczył się walczyć i dowodzie w najcięż-iszy- m terenie i w najbardziej nie-sprzyjających warunkach z siła mi dziesięciokrotnie większymi Ocenił wartość garstki zdecydo-wanych i umiejących celnie strzelać ludzi A co bodaj naj-ważniejsze — pozyskał zaufanie swoich podkomendnych Będą już za mm szli wszędzie w bój i pod mur uważając go pomimo młodego wieku surowości i nie-przystępno- śei — za swojego wo-dza i przewodnika k Po powrocie do Frisco i za biurko redaktorskie Walker nie był już w stanie o czymś innym myśleć jak tylko o nowym polu do filibustierskiego działania A czasy były takJe źe długo czekać nie potrzebowaL W Nikaragie właśnie wybu-chła rewolucja Któraś tam już z rzędu w ciągu 34 lat niepodle-głego istnienia tego państwa Tu-zin partii politvcznvch tuzin do wodzących generałów — ale ani' flnTłJl( ?Trti~ nłi T— C łagan więc i bezhołowie A w środku tego wszystkiego — naj-krótsza wówczas drosa z Wscho ALEKSANDER GROBICKI dnich Stanów na Zachodnie "zło-te" wybrzeże wiodące właśnie przez Nikaracuę Dwoma głównymi antagonista-mi w tym kraju byli Legitymiści czyli 'obuci" i Demokraci czyli "bosi" Umarł właśnie dyktator-legitymis- ta i po kilku potyczkach do władzy dorwał się jego demo-kratyczny konkurent By umo-cnić się w siodle zwrócił się do swojego przyjaciela w Stanach Byrona Cole by mu zwerbował 300 żołnierzy A fatum chciało że Cole był właścicielem dzien-nika który Walker redagował 3 maja 1854 roku odpłynęło z Frisco do Nikaragui dziurawe za pozczone pieniądze wynajęte pudło "Vesta" mające na po-kładzie 58 "Nieśmiertelnych" (jak się sami nazwali) pod do-wództwem Walkera (utykającego na nogę zdaz(ł bowiem jeszcze przed wyjazdem pojedynkować się i został ranny w piętę) a pod pokładem zamkniętego w kaju-cie komornika który w ostatniej chwili przyb}ł na statek by od szefa ekspedycji ściągnąć długi które narobił Walker miał w kieszeni "kontrakt kolonizacyj-ny- " podpisany przez prezydenta Nikaragui i gwarantujący ocho-tnikom kilkaset akrów ziemi na głowę oraz oficjalny już patent na pułkownika W głowic jednak 101I0 mu się daleko więcej I z tymi 58 "nieśmkrtclnymi" brodaczami odzianymi w czerwo-ne koszule 7łopiącymi whisky nic mającymi nic do stracenia i umiejącymi celnie strzelać — Walker w ciągu miesiąca podbił Nikaraguę! A w cztery miesiące pogodził zwaśnione strony i zo-stał naczelnym wodzem 2000 lu-dzi już liczących sil zbrojnych 1 wreszcie w 1856 i jako kan-dydat 'obtiljch" Liberałów (uwa-żających że jeżeli kogoś nic mo-żna pobić to należy się doń piy-łączyć- ) został olbrzymią większo-ścią głoiow wybrany prezyden-tem Republiki Nikaraguańskiej Liczył wówczas 32 lata i był u szczytu swojego powodzenia Kampania nikaraguanska naj-lepiej odżwicrciadla charakter Walkera Zdradę tchórzostwo gwall czy zniewagę kobiet — ka-rał bczapclac}jnic śmiercią mi-mo że tak mało ludzi miał za so bą Rann}ch natomiast zarówno swoich wrogich pielęgnował %! niczym sanitariuszka Nic &$ ani faworytów ani przyjaciół Trzymał się wyniośle i z osobna Po dawnemu nic pił nic palił i nic przeklinał Uparty i niecier pliwy nigdy nic podnosił na ni kogo głosu Byl zawsze spokojny i opanowany — nawet w obliczu dziesięciokrotnie większych sil nieprzyjacielskich Ale umiał wy- musić -- ślepe niemal posluszcn stwo a gdy był zły jego szare oczy były takie że żołnierze wo-leli patrzeć w lufę jego "colta" niz w nie Próżność tak charak-terystyczna dla wszystkich żo-łnierzy fortuny b}la mu zupeł-nie obca W krajach gdzie kapitan ubić rai się jak marszałek Walker dowodził po c}wilnemu (co już samo pi zez się wyglądało złowro-go) do bitwy tylko przypasując szablę Miał wysokie w} obraże-nie o sobie i wierz}! w swoją "gwiazdę przeznaczenia" Wiara ta udzielała się jego otoczeniu — ale równocześnie spowodowała że nic doceniał swoich przeciw-ników Wywiesiwszy nad Nikaraguą bialo-nicbies- ki sztandar z pięcio-ma czerw on} mi gwiazdami'— sśyrmobdokleomwozjednoacmzecnrsiakanspkięicchiu państw: Nikaraguy Costa Riki Hondurasu El Salvadoru i Gwa-temali — wetknął kij w mrowi-sko Pierwsza zareagowała Costa Rika w 1856 r wsoowiadaiac Nikaraguie wojnę Druei wojnę wypowiedział "komandor" Van-derbi- lt Trzeci panujący król In- dian Moskito Czwartą" wreszcie królowa Wiktoria Przy obojęt-nej neutralności rządu Stanów Zjednoczonych — Walker ze sw-pi- mi Vilvuset "nieśmiertelny-mi" musiał staw ke przegrać Wojna z Costa Rika mogła się nie liczyć (liczyła się jednak dla costarikanczyków skoro wysta- wili później w swojej stolicy pomnik na którym kobieta dep-c- e powalonego wroga Walkera) Wojna z Yahderbiltem była już czymś zupełnie odmiennym Roz-począł ją Walker w swoim pury-tański-m dążeniu do polepszenia bytu nikaraguanczyków i --wytępienia korupcji której nie zno- sił "Komandor" Yanderbiłt ten "nieokrzesany przewoźnik- - ™i5_ icyzatłyotżoyńcienliewdyynkasszttisi"łcoHnark prmofac=n mi rodacy nazywali) bvł właści-cielem "Accessory Transit Com-(Dekońcten- ie na $tr 7) & 6? ił jak miał Życzenia z Toronto !S!21S!!-!S!!S!t!S!51!!C!t- Vtt wsa?? AT? K KM BM ł II tm I 1 i" 1 'Ł XI V% — I ' I WJłt&AgSi mszł+im 'S t V --- #' X'4Ł? --C ' 'i - ~~z%'y ' i y'"mf' MM((r%r Jm1$rfEiL&'MA i Staropolskim zwyczajem składamy z serca płynące bjccnia $ & radosnych świat Bożego Narodzenia fvj i Szczęśliwego Nowego fKt7J Hygrade Wallpaper rVL m 13 St John's Rd Toronto 9 RO 7-04- 64 ? M Największy skład farb — papieru do tapetowania tft g£ umiarkowane — Wypożyczamy maszyny y? do czyszczenia i podłóg i parketow ty {'jj uuzo raaosci z onazji omrii owouu iwir- - 'wwkl n li i Painł sondowania i SZCZĘŚCIA W NOWYM B & Y WARES LIMITED Bodnarczuk i Yaremko fc Największy slcwianski r obuwiem damskim i'i wrtcL-i- m i i frws7nrzirini iTk'ncr & Ceny umiarki owane —i Każdy kto powoła się na nasze --i n r+r _i i _„_ Zł 1570 St W — Toronto t? Sft ww iw w w I ¥ £s& I? tg I? P4 rSiVETTXvA- - Roku & Co Cenv DUŻO DUŻO ROKU życzy Właśc skład ritnpmrvm Bloor Sr y V3fc _7i Tei LE 6-36- 54 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają rwcj Klienteli i całej Polonii UBA TRADING CO LIMITED WHOLESALE GKOCEKS & FORE1GN IMPOUTKRS 426 Bathurst St — Toronto — Tel WA 2-61- 15 Moc serdecznych życzeń świątecznych i noworocznych zasyłają fiuej Klienteli i uiłcj Polonii Howard Park Hardware bktau naczyń Kutncnnycli i przyborów stolarskim i ślusarskich % Roncesvalles Ave — Toronto — 6-04- 55 M HART TAILORING Właściciel: M Krasecki Ubrania na miarę i nailepszc koszule "Aitow" oraz męska bielizna 726 Oueen St W — EM 3-48- 95 MONARCH ELECTRIC CO Wlaśc Thom JUSKOW 693 Queen St W Toronto Tel EM 3-09- 63 LAKEVIEW GROCER 1209 Dundas St W — Tel LE 3-36- 27 Ontario Cut-Rił- e Meał Market %f 1538 Queen St W I? SERDECZNE ŻYCZENIA Toronto WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU SKŁADAJĄ SWEJ KLIENTELI 1 CAŁEJ POLONII nfi u ssKsl PACKARD Inveslmenl Corp Lid 3114 Dundas St West _ 81 Oueen St W _ Teł 7-54-31 Teł EM 3-94- 53 I? I? Vi w M i? %1 V VV vi %V w& Vi ¥v vi i HVy laro m 331 LE Tel RO ii i H & i? i Ont W W t H Hi sv Wcodbine Ave _ Teł OX 9-7- 1 17 £ Ułatwiamy uzyskanie pierwszych i drugich I? mortgageów s Proszę odwiedzić najbliższe biuro l Porad udzielamy bezpłatnie %? śmmmmmmmmmmmm hi V |
Tags
Comments
Post a Comment for 000425a