000328b |
Previous | 7 of 7 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
i
&
m
[{Mackiewicz
roga Domka
Wszystkie prawa autorskie zastrzeżone
fj-- 'j po~rr„ieieicvitovucTznmei wosotbeaimireliacwcjii
Ł" _ ~- a- I łtrtir nfflłiii
i n( datu nanru tesi:
"i --nchói o ciasie moskiewskim P wzebiegająca rojstami która
-- ńfa ntejrsKq i iuu u- -
K7nVelii'e a tafcze nieruneK arogt
itntycznc sq nazwiska oficerów hi- -
Ultgo komisariatu oezpieŁ-zt-nMir-a
iioiccgo — axvuo
Autentycznym nazwiskiem jest ró--
hrc:: tir:i:iTL'" -7- n—n}-' pm nn- h—nr b udo prawie przewinie a imienia
Lfirymicnic Gdy przed laty te tam- -
H okresie opracowjicafem pierw
L j:fc:ce do niniejszej powieści on
STiśniCicsM — ' - ł" UnUi poiciednałem wteay "rante
frijnicirslci jeżeli kiedjfcola-ief- c wy
U f{ Asiaifcp podziękuje panu na
H tf5lfPc - un lVlK0 oamwnąi gw
I i nicdoicicrzaniem powiedziałbym
Lj ~e Z lego rouzuju leKuewuzc--
rn iaŁic sic u? ciczmcn opresjach
pn posiada dla projektów pozornie
r (realnych
Sit triem czy i gdzie żyje w tej
Unh Wiśniewski: w litewskiej biało- -
uhej ety w polskie] republice so- -
litrtiej? Ale słowa dotrzymałem i
ht - dziękuję
AUTOR
Część pierwsza
KAROL
I
rta obsypała kluski mąką i przy- -
stolnicę serwetką aby nie wyschły
j przed gotowaniem a także aby
c e przed natarczywością much
ąejch się w kuchni Potem otrze:
I na twardym dębowym progu
:!a żywiczne polano na cienkie
i Na fajerce stał już duży garnek
ona wodą Marta odpięła fartuch
ala' raz jeszcze uważnie kuchnię
i do pokoi
I kominku w pokoju Pawła zegar
pal wpół do piątej pół godzi- -
powinien odejść z miasta za
pol godziny słychać będzie jego
przejeździe i wtedy należy roz- -
logieft Marta podeszła do pólek z
I?
Za
Ina
Umi i przeciągnęła palcem po kra
piold Poprzęcki
IPUEDLIWO
WK=0
prawa
'7Cby vi
ma'
—
e i llorak'
iftJ leszere mc snÓ7niła"
{Talt — pr? -- wiadcza Stanisławski
r"u t i nie wszystkich na-"r3'"- Wi
t (h powiedzieć
: '' ' 7nac złośliwe spojrze- - " t I" honia
albo
Td i tiafia Pan1
"i wszjstkie swoje
7 7 nieszczególnie fun--
"" tym- -
Malickiej Nie
te wątrobę
'' ł taki mocny ro- -
to bjło
'wającego w tej
r" Robota głupiego
n robota nie
et kar- -
na
sądu przygnało'
'a"i=law-sf- o
-- ""o i jedjnie chęć
skrzywionej
ro2rvwka m bym
=rl z nudów
Stanisławski prze- -
7 przemówienie —
Drewnowski Kłót- -
Slł
v„
choć pro- -
mme ałe — ta--
"" edty
'--
"-c wiedza
s dobra boc
~j w elki Spra- -
go
-- ch pismach zdążył
sprawy oczy
na końcu "Oskarża
-- ki brom adw okst
to jest bowiem
SJł %H2" --i- wjw '"fyjWffiłl
x
"ZWIĄZKOWIEC" PAŹDZIERNIK (Odafeer) Sohoła 1959 STR7
i
e
polerowanego drzewa Kurz leżał grubą warstwą
Wróciła więc kuchni po ścierkę i lzkeaużcarzzłęłataaksijpeśrslzaiąmtagćoI zt"aeJkturtęrboędpzooijepuatdrtzrnweieałbonędozwdi-ey
opóki" — Marta przeraziła się niedo-kończonej
myśli złego słowa wypo- wiedzianego w złą godzinę "Boże Boże niech juz zostanie tak jak jest
chociaż: żebym tu zyć między ty- mi półkami w tym domu wśród tych rze-czy
i z Pawłem zjawi się za chwi-lę!"
— na kominku wycykiwał
wpół szóstej ale pociągu nie było
słychać Marta przeszła sypialni
Własne odbicie w pociesza w samotności tak jak dobry przyjaciel
spotkany w dobrej chwili której nie
ma się co Marta przybliżyła twarz lustra wypatrując przedwcze-snych
zmarszczek że ich nie znala-zła
napełniło ją raczej niemiłym zdz-iwieniem
Zaczęła więc przegarniać
na skroniach w siwizny
to dziwne" — myślała — "ani
jednego siwego włosa ani jednego śla-du
zmartwienia" Ale jakże za- niedbała się w ostatnich czasach! W bo-cznej
szufladzie leżała dawno nie używa-na
szminka Odrosły jej długie włosy
i trzeba by zmienić uczesanie Marta
szczotkowała je teraz uważnie
upinala sprawdzając efekt z obu
profilów Postanowiła także przebrać się
umalować: "Paweł będzie zadowolony
Zwłaszcza przywiezie ze sobą Ka-lol- a"
Oni tymczasem siedzieli wprost na
torze na szynie na dworcu
kolejowym i czpkali Było późne lato ro-ku
1940
— życie nasze — mówił Karol —
składa się już dawna prawie wyłącz-nie
z czekania Czekania w kolejce cze-kania
na żarcie czekania na areszt cze-kania
na dalszy postęp skomunizowania
kiaju w każdym razie czekania na coś
bardziej jeszcze przykrego niż jest
Taka jest reguła i nie ma co za-wiac- ać
sobie
Paweł splunął pomiędzy rozstawione
i odparł:
— Wyjątek stanowi czekanie na woj-nę
kogo bądź ze Związkiem
W tej chwili czekali na pociąg pod
o — (K=Qg=0 '
W "i
Wszelkie aulniskip zatrzcznne
()! )-c- iii =i
Jest juz ten notoryczny spóźniał- - Wałecki" Wuiaenął wpiawdzic za uszy
a zysków
ale nie od
Coś jej
pani Malicka —Ona się przecież nowski
o
'=?
uaretua nifdei
tobv
można
ma U Twa
prokurator zdiaws?y palto
Cz może na
— Nic pr)kurator7p
nic — raportuje słuzhicie Sta-nisławski
— Ja myślę ze bo
w jczku nigdy nic późnią
v Drewnowski marszc7y mc jr7?kłopo
lepiej skiitkuicf(illirrn 0 ynuctaegn nie-pt- a ic wraKl
manie się na innych wip 7C wcale mc
f-c- m wystarcza-- 1 przv]Cj7'e a)bn zjawi ue wk tneba
dobrze
de--'
radby ukryć
--- nie ktoś
'lrCZł
w
lepiej' '"
po--
wódeczka
urodził księcia
"--i
"?
'a
bo
ra
pracownikami
dobrze
Przypomni prasie
"jwedzi
9
i
I
wędzi
jedno
mogła
który
Zegar
lustrze
w
począć
włosy
poszukiwaniu
"Jakie
bardzo
potem
długo
jeżeli
głównym
dzi-siaj
głowy
kolana
Radzieckim
a
ć=(
rlziwi
gdzieś biuro wyszła7
jpc-z-n
przyszła
chora
szaławia
rlzie lic na salę no na szczęscu
jest IGchon
£Óz" Pan1 Lech"ń„ Mu- - ni
pan pomoc wobec tego m mem? r -- nr
licnki Eędio pan trzymał pwm 'iech
pan tymrz=-t- m nrzejny-ak''- ! uptwn:
cĄ z5lku ift w ymuka a po-!- m
n-- i -- aż sprawdzi s "H-jto- st fMad-kV- v
Woźny pana pc-- c
Mllłl Pi CMs fV0iI5
sra me bo '"''"
?i(r "7 s'arra 7'in
skim_ rri7ip sa " Ofjnki
4- - j_i„i_s„_e_ lK_o1uiuiv t _ zapjiuje a
v
c
'
i mme
dzień
:
-
'
jak
i
o=[)--- —
che'
"i37 dopirrr
w u m
fu ja
mnt 7n?"i
sie
roc
do
To
do
do
do
To
od
(
się
się
'
j0
he--
-- '
i
=ię
I -
'
nm
y__c- --
"
I 3 -
r
-- a
v
steŁ ra
o"=££rzycet
se przec:tz "aya
zrht un e"c
kazJ--- n r - -- r- ta 73Ji-X- - -- '
:e ie rc&r- - '
-- rn Musi to brr
nbtne i
-- :e
—
=- -
- "- - m
S —
a
—
s ' c 7
kłr'-- -
Stani-ld- -
k
i t
rzmkSai -- e
Z te:
ki ~3
CfOC P7 u- -
tnr4-- ' r- - 7 ł'vr
uiatn iraw
lUdtC
mądre s sSoncentr-wa- c ta
tr-- -' wartości v 'tcrem zaan:i rr
wcale =rrawa ła
Zatopiony w tej rD"3ott r--ti rswt KSir który pi wskazuj
Jzine dziesiąta z test właśnie godz-n- a
h którci sprawa winna sie rozpocząć
Wiec
_ _ rrU Tli TllCl
i jn: na rmescu ne
nazwisk plk papierów ani
wtroiły
ffl
rri%-"-bt- e
-
sj- -
rrs- -
ro
to
miejski Miał wyruszyć o godzinie piątej
po południu Zegarek wskazywał- - już
wpół do siódmej Czekali zwrotnicach
zaczęły się zapalać latarnie Było szaro
Mżył deszcz
— Sowiecka pogoda — wycedził Ka-rol
— Hm
Obok siedzieli i stali ludzie w bez-iuch- u
— Czy pociąg przyjdzie? — zapytał
Faweł podnosząc wzrok na przechodzą-cego
kolejarza który nie przystając za-palał
swą ręczną latarkę Ale ten wzru-szył
ramionami i poszedł dalej
Siedzieli w najgorszych ubraniach i
roboczych butach Paweł przeciągnął dło-nią
po wilgotnych włosach bo czapki
wsadzili sobie pod tyłek żeby było wy-godniej
Paweł był ongiś dziennikarzem
posiadał w podmiejskiej okolicy mały do-mek
Teraz po utracie dawnej posady
kupił do spółki ze swoim przyjacielem
pilę za 60 rubli bo zamierzali pracować
w pobliskim lesie jako drwale Kraj do-piero
zaczął się sowietyzować
Na sąsiedni tor wjechał duży pociąg
nie ich Lokomotywa wysapywała nie-potrzebną
już parę Na froncie uczepioną
miała gwiazdę z sierpem i młotem
to zatem lokomotywa reprezentacyjna
Fociąg miał aż dwa wagony sypialne
Przyszedł z Moskwy przez Mińsk tablice
na wagonach głoszą: Mandżuria — Litwa
Z wagonów zaczęli wychodzić szarzy
ludzie niosąc drewniane kufry toboły
i Przyjaciele patrzyli na nich mil-cząc
Później Karol trącił w bok Pawła:
— "Mandżuria" co? ' — Aha
— Wielkość Związku Sowieckiego ro-bi
na mnie zawsze wielkie wrażenie A
na ciebie: nie? Pomyśl tylko: Ukraina
góry Kaukazu W Turkiestanie
winogrona Rosną czy nie?
— Rosną
Na dachu jednego z wagonów usta-wiono
głośnik radiowy Śpiewał przezeń
bar} ton pięknie i z przejęciem Wisiały
na deszczu czerwone flagi i prawie w
każdym oknie dworca portrety Stalina
Było szaro deszcz się wzmagał ryczało
radio Pociągu podmiejskiego wciąż nie
podawano Byli głodni i źli
Z wagonu sypialnego wyszli pasaże-rowie
Pan w płaszczu deszczowym pani
w kapeluszu mocowała się z parasolką
jeszcze dwóch panów Zaczęli wynosić
ogromne lśniące walizy
Ludzie czekający na pociąg podmiej-ski
zbliżali się ociężale i tłoczyli w pew-nej
odległości ażeby obejrzeć cudzoziem-ców
ubranych tak jak jeszcze niedawno
sami chodzili ubrani Pasażerowie mó-wili
głośno i gardłowo Tragarzy na dwór
cu nie bvlo widać Podróżni stali bezrad- -
z
w
" "Czwaita
sobą nich
kiwnął
pan w i
palii kancelarii
A ze ni
iosci musą
w
iala ze te akta w
pani Ewa masywny
ci — dow w o
chciałby w
z drom I w o- - na w
! hec teco odpowiedzieć temu impert}- -
I kiedv pan Jan drapie na
Lechoń ciągło z kilku szabrowników kilku pokrl
'" rtPowniKOW czy- - kurzu s
stać jak
na dm- -
praktykant
robo
pani
eczme
Koz
i
na
! przypominało z akiami Ociepki
jeszcze? — pani kolanach zagląda
panie
—
_i
'jkJ iszczę
H
rosną
szafę — sędzia
— Cóz d7icjfł' m gimna- -
urąar-i-e
tobliwif
chwili ze
nk'))u prokurator DrewnAki
diKmiiiawszy zppiłek zamiar
papuroia w
— Wsiąkły gdzieś aVa Of
k — rqbf bi-- 7 obAiamd w
hej on di n
- i prriiatorkKgo
- O)"" „ Prezukall-m- y cał- - ksr-((Pi- e
i ma' — tfwjerfza kaf --
i cynie
Nierrw' rrtiris i t
na -- "
--
1 '' r iT? '
Kirsłwowi w oczy
— - Nit-- — polAlerdza mc-m-a-łym
szeptem pani
karCflaris !c
}i-f- ki Ten "
ra T'ał w
7tsfa"wErv
'
miri-'r- o ?lbo i
o- - ' 'ir E _r
— zzatisrer1
r
V- - j
V
:otarEnionSi
— akta — odpsla LJ '
— Ciesz 'ie pan rsne mect-na--'
rsri-k- : ćrs '' - - o)
— zginęły"' — ?dw
-- at ze ydanyin przerszeitm
zt -- ie r' stała''
ia m'-- t
zwro
nstnmiŁst nachmurzom erzmi nrokurstor Drewnowski tonem b
welki-:- : cholery kł wirem
iioztargmony usuwa u- -
KAJn-4n- # l#vt- - w jeflna ieozia nuinv
— siaaa piecjsu
pliwie mogliby zarobić przeno-sząc
Europejczykom walizki Innego dnia
zrobiliby na ale w tej
żaden nich się nie ruszył Za ciężką
wydała się robota Nie walizki oczy-wiście
ale ogolę" — jak powie-dział
robiąc nieokreślony ruch w
powietrzu Później odwrócił głowę:
— Po jakiemu oni rozmawiają?
— Nie słyszę stąd
— Może z korpusu dyplomatycz-nego
— Może
Siedzieli nieruchomo
Cudzoziemcy obrzucili ich wzrokiem
szczerej wzgardy Pan otworzył parasol
którym poprzednio kiwał i odwróciwszy
się pani powiedział:
— Co za ospałość wschodnich
ludzi
—Lenistwo — odrzekła
Pociąg podmiejski podano razem
o godzinie 8 wieczorem czyli z trzygo-dzinnym
opóźnieniem Wszystko nuciło
się do zdobywania go Paweł
rozerwał komuś rękaw płaszcza zębami
trzymanej piły przepełnionym wago-nie
śmierdziało mokrym ma-chorką
i specyficznym odorem nic-wietrzone-go
wagonu — to zwietrzałą
ni węglowym kurzem
Domek Pawła stal niedaleko przy-stanku
kolejowego wśród sosnowego la-sku
Gwiazdy świeciły i nie bardzo
ciemno domu elektryczność się nie
i żona Pawia ustawiła na stole
— Co się stało?
— Nie wiem — oparła Marta —
rana się nie Pewnie coś w elektrow-ni
Mniejsza z tym zaraz kolację
— Patrz kupiliśmy nową piłę —
Jutro musimy świ-cie
iść pracy
szumiały drzewa na jakimś
liziwnie jesiennym choć był
dopiero sierpień pokręcił się na
miejscu zerwał kartkę z sowieckiego ka-lendarza
— Siadaj — pawiedzial do Karola —
czemu nie siadasz? — Później nie wy-puszczając
zbliżył się do świecy
i milcząco czytał tekst odwrocie:
"Czterdziesta rocznica straiku zakauka-skiej
drogi żelaznej w Tyflisic —
kierunkiem towarzysza Stalina" "Dwu-dziesta
rocznica przyjęcia przez między-naiodow- y
koncies uchwały marynaiy
nieprzewożeniu materiałów wojennjch
przeciw Radzieckiemu Iiy
siódma locznica mowv Lenina na
II RSDRP formuły
ni wśród ciężkich walizek naradzając się pierwszego paragrafu ioc-- l
między Wreszcie jeden z do-- ' nica pi omówienia townizysza Stalina na!
strzegłszy widocznie barczystą statuię przyjęciu bohaterów Związku Radicc-Karol- a
nan parasolem Niewąt- - Kiego"
-- trawił Cinba ześ nimi piecu na- - (bon Stanisławski pani Malicka acy- -
przez ioztargnienic panie lanie'' naja jesce bc- -
Stanisławski juz tjlko sapie mylniej dnljchcas
nic nie może odpowiedzieć Akta Mę znaleźć'
Ostatnia osoba która lekkomyślnie pm- - 'Ie słowa zdają mc wisite powietrzu
do tego miała jak gradowa chmura przeładowana pm- -
icku test właśnie A tej jod- - runami Za gmach sjj
jedynej osobie na świecie pan zatrzęsie sic posadach pólmett
Jn ka7dv najmniejszy nawet ej grubości żelbetonowe rozpad- -
kann czek usunąć ma się KawaiKi jaK cinmcK 7 Kari aic- -
ncntowi''
się szafę
panny licnki kiymmalu tam wśród papiei
miai jeszcze ao wiec dawna
Pann pod
(cn
by
3na
Ewf)1
rsr
Xo
nam
2c:„
ieC
ska
rTl''-:-- f
Na
ale
się
nie
ale
sje tu Cd
tke
tee su'pfl
ma ?'
:c "d ognia
-- p:au
h' yt' jsnif-w-u
'e ma
nie
Tm
W siv
auńt
-- orff„o
-- :rz' 'Sr'
rv
iP
Bo
klert -- zcze n"
Akta
ze
ma iuz korrJ
jena "Krorr- -
ani raz raz
to
ta
"w to
Karol
do
pani
tym
W
tym
ni
to
było
W
od
pali
do
Za
to
na
obi muc
po
bo
coz
mia się i wszystkich
sąd Lwno giuy 1 kilka
na ale
Akta musza się
To fest zbvt wicłRakomprnmitarja
się musiało wy- - niema z przeciwnikami Drew-- znaleźć cos wjeMcm ałego wydziału poczawtry od prokura
licnki
ona
rozpraw
wcif
tac
zn?'da
SE'
SIUI-- ?
chwilę
teczkę
a wchodzi Horak
s?vd7ką
a wchot}?i
ktofy
pjcrjku
i'p
bawół'4
naimnir-- j o1ma'j
Lc!fh'łn
ro7pacza r
MalttKa raia
chwj'e znicrona
Czemuż
=łOiem
postarza 3l
Lechn
-- ]h
'&K
pokoju
by rie
trochę
pewno chwili
Deszcz padał
typowa
farbą
paliła
świecę
Daję
po-wiedział
Paweł
oknem
wietrze
Paweł
kartki
wiązkowi
Jziesla
kranc
ściany
rozstąpi pochłonie
ghetta gwiazd
dodatek
znaleźć'
takimi vkanych
w-:s- rly
tor3skonfwsA na w omm Insic nip
może prz% trafie Sianisławikinnu kloty
fid dwudziesta dworh łaLTiip pamięta po
dobnogo wypadku To tu" moz być w i
ru hani Jnhi'itim hn irrt7f Slnr!lat ln
' razy na cIpriu weźmie wmc choćby go
Tił
'
-- -
_
to mira wuc na rnoioę
sidu'
Stał sic'
Otjppki gmły ł 7adna ii!a nic
może uh ndnalfe z4na nla nic po-trafi
naw"! wskazać JaRichkoJ-wie-k h
dów
Stało ię'
: — "Co
najlepszego zrobiłam!"
- --rrf łard?o-"sjiiTsrmt- p śnwdanu
j nn In -- - " w małfj ka jitnte jur
s t' t gnwho O l'j jiorr
nic ma ?u j"-7t- 7c nikom a %}stitifł-Y- ć
wna ' lut iLfrVę brd'
niih-- m
u-mKc- hrm T7fz-n- v
--a u
g t?r' a Ii'-- " t fr'-7- - osba
'nrs v !'(fhi l - j i "łłbl
'atrf---
W i'h m wolałabym s'ac
rzt d skłęycm i dopira wr-- d inrr-- '
iók tisn ra'kh'wfji — Khtu' fonn
lA'iTrm "jd-onoda- ćsn — I"'-- -'- r-a
' r mr z psi rs r: 'In tak hV 7f'f-- ' ł'j w" - -- tktopr7fd
--vm- 'n ' - 1 '7rŁ JApmTf Vi się-''- j
C 'tu treii xi ra ttIotvnu zarobku'
Me moa ń!cna to mz taka rto
u'r Tf 'ak pr7'dz rjfrw-z- a o „
i Ok n v 37f aiihry B§ to
's-7T- 't ict d7iś cg 1vm handlu two-owa-t''
Na r mUimz naie pan? Piekosińska
— Pin ve Itptj' — ćle przj gryzą potrafi juz morioiogow-s- c pnez cały czas
-- =2k bo wie źe za takie inynuait pobjtu Irc-n- k: w maleńkim lokalu gdzie
niósłby bjc pocagnctv do odpowiedza- - "rz stoliki imitować "zakład"
nosci Wszjstko zresztą można dostać po--
— Te akta musza ie znaleźć'" — czaw2z od 'bimbru" z pod lady i kieł- -
n-t-t=-
r5t
pani
asv v dzień bezmięsny skończywszy na
Lechoń zadaje po raz wie który re-- jŁkie2o nigdv mego nie słvszano i mydle i paście do butów a półki za bu- -
cn-cGi-e
pvtanie- - ftrzaskaj2C mocno drzwiami znika wście- - fetem są od góry do dołu założone lo--
nie
dnez u w roim
--- -
i
się
!
00Z!£iy :e sa'-'--- ' "--' " - r KT6R7Y _ _ „_„ „„ „l-r-r' -- Hnnlp- PnPIFP&JCIP
m siada Uei myszy
Była
worki
to--
tu
óu'aok2i
rił-'- ' ŁT-T- &r P7 13 TIrTilllt: UUUCii uaijnBIBV vww- - v _ _ —
_-j_- T_ ne TT — ' uuuu3ii u
człowiek po przy a i- --
ktoś
szturmem
ubraniem
o
pod
o
zjeździe
a 7th'ą
Ak'a
III ja
efK
n vJijj
po
moja
maą
Bóg u
"'- - TYCH
OGŁASZAJĄ SB
W "ZWIĄZKOWCU'
SHADOW LAKĘ PARK
Chcttt tff ochlodtli lub dobrr l- - biwl( til da Shłdsw Lłke U mil
ed Toronto — MlescowoU plfknli
połolont nad Itilortm
KĄPIELE Ł6DKI
TENIS RYBOŁÓSTWO
DANCINGI I BRIOł
COTTACE moin iimiwlif na
StwoweeiknejnsdieynUom ni dlułny pobyt uriadu1 oprlckannlUiucje niosą
3w5scmhóild odHlTghowroanyto 41Hlngahwapyółn4o0c1 naat
do Ballantree — na wjehód wproit
na prieclwko Cedar Btach
Musselmant Lakt
Wttęp t aulo łlOO 47P
Starokraiowa
Apteka
p p Medwldtkich
"Sanilas Pharmacy"
Wysyłka lekarstw do Polski
546 Quccr Sr W Toronto
(kolo Balhurst) EM 3-37-
4A
E-- 4
OKULIŚCI
OKULISTA
S BROGOWSKI 0 D
Badani ociu doroilych I diltcl
Kpnrn(lnlc recept
nopiwMjwsnlo okularńw
420 Roncctvallci Av
(blisko Howard Tarki
Tel gabinet LE M251
Mlesik CL 9-80- 29 p
OKULISTKA
J T SZYDŁOWSKA
OD FBOA
Dyplomowana w Anglii I Kanadilt
nadanie ocru I dobierani klel — cndrJcnnlc od 10 rano do 7 wleci
iv soboty do S wlccror w Inn) eh
godzinach ra upncdnlni porozu- mieniem
1063 Bloor St Wett - LE 2-87-
93
(rńK Helock) 17P
OKULISTKI
Br Bukowka-Beina- r O D
Wiktoria Bukowska OD
prowadza nowoczesny Kabinet
okiillst)crnv przy
274 Ronceivallei Avenu
obok Oeoffrc) M
Tel LE 2-54-
93
Rodziny pizjjcc indlennlo od 1(1
rano do B wieczór W nolm(y od
10 rnrio lo 4 po pni I K
WA l-3-
S24
Kr-t- S-"
iĘfmijiiigś
iimiimiiiiimmmiiimiimiimiitiiiii
POZBĄDt się
Siwego
bedilłti miodny
o latał
RETONE
bardzo znany środek
mcdvcvnv nada Two
I txTl
jemu włosowi kolor pierwotny
I piękny
Bez utycia farb I utleniania
Dzisiaj rrzylllj wmówienie wrax
z $250 na adres:
ANCHOR DISTRIBUTORS
PO"Box 1083 Statlon "C"
Toronto Ont
Ohecnle do nntnrlł w
"MIDTOWN DRUGS" ts: Oueen St W (rćc ralmerston Art)
Toronto Ont — Tel EM H7J0O
orni c uszjstkleh aptekach
iTrłMontccplepnolictrdljeykowwarńaile— nGlcwiaadroaunotolewnatnay
Prosię pisać o bcrplatne lnfoimacj9 w
sprawie "Iletonc na klc !sy"
1G--4
DENTYŚCI
ki
IIICIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIHIIIIIIIIII
V JINDRA BDSC
LEKARZ DENTYSTA
mu ladami pacjentów dr Więcków- -
kklcgn o prz)Jerlii praktyki na
310 Bloor St W Tel WA 24144
Wit) ty la uprrednlm poroiumlcnlem
lclcfonlcin)m 49P
DR W W SYDORUK
DENTYSTA
Prz)jmuje po uprzednim tfleronlct- - nm porozumieniu
60 Ronceivalloi Ave Toronto
Tel LE 5-36-
88 l P
DR T L
DENTYSTA CHIRURG
Mówi po polsku
514 Dundat St W — Toronto
Tel EM 8-90-
38
1 P
Dr Władysława
SADAUSKAS
LEKARZ DENTYSTA
(dmcl dom ml HiiiKcsMillcs 1'rjjmiijr 7i uprzednim tclcfo- - iiicvnin poioumi-nici- n Telefon LE 1-4-
250
129 Grenadier Ftd
r S I
k iUl r r
m
470 College
Orv Ind im iiKiiIii% do' tu1 (hmicmiv do w Ikidi drfrk
Iow winku ni twiwdwu ( n i IiiiI nlnwj Miiwiiny dii jmlkii
H - 4f§ft
Badanie oczu — Dopniowywonie okulaiów
wypolnlinle recepł
godziny przyjęć D'IO--f- l
599 IHonr S( W Toronto Tc! LR 5-15- 21
(Mhko Piilmrrston obok Hknir Mcdirnl Ontcr)
WUtzoreml priy[muj po uprzednim umówieniu ilf
ST 85248
L4
Mm
wlosu
GRANOWSKI
Luok Chiropractic Clittie
BRACIA LDKOVSCY
DOKTORZY CHlROPRAKTYrO
?łjr" w?iu w !'(( riiu attr'tvztnti t uni(lvzn!i
y iifi lutob!'') %5jaiyk) d'1f Rliwro mwkuinw
i lafsVt Orft? x- - llalłlrt 1 ri(itmrV itMii CtłhgO
WTJi)?lil - X Hi' pizi ŚAiril' fila
Ud BLOOR St W( TORONTO ONT
140 CHURCH ST ST CATHARINES
St
i i
Ol IWA OWA j nslo-- ? V ihiifi n p?r h1 lh 1 raiTtlfins
7 ntrri vt arna i5'ti r— n-- t wltni urrrr
SACCO Olt CO im A-łtira- e- PA lt!nitt W V 0n łuii Ctnrłtłn
O k Ąmt i 2m- - - H M3J W P
POLSKI PROGRAM RADIOWY "SYRENA"
Niedziela StJuje Tat
9 10 rano CK T B 6J0
2? Hottiłirtrł-i- ł 8td 0 99175 Wf--U )
lub 'Zlfcowt' LĘ 1-5-
491
Okulista
WITKIH okulista
TGL RO 9-J3- 5?
TEL MU 4-31-
61
OPl
vl-j- n rit-pu+f-m
WĘGIEL - OLIWA
tAJLEPS2Y WIG16L 1U r-- h 'iurnHK-- W a 'pnni"
ufcnm ' i fw n iirmv DOMINION COAL 01r3 t
ItrtTA ALBERTA FLIEL OIL t Ut i 'Jo v d n i w no' y
ZnoAitni prryitnui irz"l'tawici':l tyh firm
D KRAJNIK LE 2 7161
77-- S
APTEKA GAR0IAN'A
Vł2Ściciel Tadeusz Gardian
Najstarsza pohka apteka w Toronto
Wykonujemy recepty ze vi-sz}'£tki-ch
krajów
Zamówienia wysyłamy natychmiast
Piszcie telefonujcie lub zgłaszajcie się osobiście
Popierajcie polską aptekę
WYSYŁAMY WSZELKIE LEKARSTWA DO POLSKI
I INNYCH KRAJÓW EUROPY ORAZ DO USSR
297 Roncesvalles Ave Tel LE 6-30- 03
TORONTO ONT S-- P
' iPń M m i ' j
iN'!
I
ii f ' 1!
' l
amUAjiS ni uli
Object Description
| Rating | |
| Title | Zwilazkowiec Alliancer, October 03, 1959 |
| Language | pl |
| Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
| Date | 1959-10-03 |
| Type | application/pdf |
| Format | text |
| Identifier | ZwilaD2000346 |
Description
| Title | 000328b |
| OCR text | i & m [{Mackiewicz roga Domka Wszystkie prawa autorskie zastrzeżone fj-- 'j po~rr„ieieicvitovucTznmei wosotbeaimireliacwcjii Ł" _ ~- a- I łtrtir nfflłiii i n( datu nanru tesi: "i --nchói o ciasie moskiewskim P wzebiegająca rojstami która -- ńfa ntejrsKq i iuu u- - K7nVelii'e a tafcze nieruneK arogt itntycznc sq nazwiska oficerów hi- - Ultgo komisariatu oezpieŁ-zt-nMir-a iioiccgo — axvuo Autentycznym nazwiskiem jest ró-- hrc:: tir:i:iTL'" -7- n—n}-' pm nn- h—nr b udo prawie przewinie a imienia Lfirymicnic Gdy przed laty te tam- - H okresie opracowjicafem pierw L j:fc:ce do niniejszej powieści on STiśniCicsM — ' - ł" UnUi poiciednałem wteay "rante frijnicirslci jeżeli kiedjfcola-ief- c wy U f{ Asiaifcp podziękuje panu na H tf5lfPc - un lVlK0 oamwnąi gw I i nicdoicicrzaniem powiedziałbym Lj ~e Z lego rouzuju leKuewuzc-- rn iaŁic sic u? ciczmcn opresjach pn posiada dla projektów pozornie r (realnych Sit triem czy i gdzie żyje w tej Unh Wiśniewski: w litewskiej biało- - uhej ety w polskie] republice so- - litrtiej? Ale słowa dotrzymałem i ht - dziękuję AUTOR Część pierwsza KAROL I rta obsypała kluski mąką i przy- - stolnicę serwetką aby nie wyschły j przed gotowaniem a także aby c e przed natarczywością much ąejch się w kuchni Potem otrze: I na twardym dębowym progu :!a żywiczne polano na cienkie i Na fajerce stał już duży garnek ona wodą Marta odpięła fartuch ala' raz jeszcze uważnie kuchnię i do pokoi I kominku w pokoju Pawła zegar pal wpół do piątej pół godzi- - powinien odejść z miasta za pol godziny słychać będzie jego przejeździe i wtedy należy roz- - logieft Marta podeszła do pólek z I? Za Ina Umi i przeciągnęła palcem po kra piold Poprzęcki IPUEDLIWO WK=0 prawa '7Cby vi ma' — e i llorak' iftJ leszere mc snÓ7niła" {Talt — pr? -- wiadcza Stanisławski r"u t i nie wszystkich na-"r3'"- Wi t (h powiedzieć : '' ' 7nac złośliwe spojrze- - " t I" honia albo Td i tiafia Pan1 "i wszjstkie swoje 7 7 nieszczególnie fun-- "" tym- - Malickiej Nie te wątrobę '' ł taki mocny ro- - to bjło 'wającego w tej r" Robota głupiego n robota nie et kar- - na sądu przygnało' 'a"i=law-sf- o -- ""o i jedjnie chęć skrzywionej ro2rvwka m bym =rl z nudów Stanisławski prze- - 7 przemówienie — Drewnowski Kłót- - Slł v„ choć pro- - mme ałe — ta-- "" edty '-- "-c wiedza s dobra boc ~j w elki Spra- - go -- ch pismach zdążył sprawy oczy na końcu "Oskarża -- ki brom adw okst to jest bowiem SJł %H2" --i- wjw '"fyjWffiłl x "ZWIĄZKOWIEC" PAŹDZIERNIK (Odafeer) Sohoła 1959 STR7 i e polerowanego drzewa Kurz leżał grubą warstwą Wróciła więc kuchni po ścierkę i lzkeaużcarzzłęłataaksijpeśrslzaiąmtagćoI zt"aeJkturtęrboędpzooijepuatdrtzrnweieałbonędozwdi-ey opóki" — Marta przeraziła się niedo-kończonej myśli złego słowa wypo- wiedzianego w złą godzinę "Boże Boże niech juz zostanie tak jak jest chociaż: żebym tu zyć między ty- mi półkami w tym domu wśród tych rze-czy i z Pawłem zjawi się za chwi-lę!" — na kominku wycykiwał wpół szóstej ale pociągu nie było słychać Marta przeszła sypialni Własne odbicie w pociesza w samotności tak jak dobry przyjaciel spotkany w dobrej chwili której nie ma się co Marta przybliżyła twarz lustra wypatrując przedwcze-snych zmarszczek że ich nie znala-zła napełniło ją raczej niemiłym zdz-iwieniem Zaczęła więc przegarniać na skroniach w siwizny to dziwne" — myślała — "ani jednego siwego włosa ani jednego śla-du zmartwienia" Ale jakże za- niedbała się w ostatnich czasach! W bo-cznej szufladzie leżała dawno nie używa-na szminka Odrosły jej długie włosy i trzeba by zmienić uczesanie Marta szczotkowała je teraz uważnie upinala sprawdzając efekt z obu profilów Postanowiła także przebrać się umalować: "Paweł będzie zadowolony Zwłaszcza przywiezie ze sobą Ka-lol- a" Oni tymczasem siedzieli wprost na torze na szynie na dworcu kolejowym i czpkali Było późne lato ro-ku 1940 — życie nasze — mówił Karol — składa się już dawna prawie wyłącz-nie z czekania Czekania w kolejce cze-kania na żarcie czekania na areszt cze-kania na dalszy postęp skomunizowania kiaju w każdym razie czekania na coś bardziej jeszcze przykrego niż jest Taka jest reguła i nie ma co za-wiac- ać sobie Paweł splunął pomiędzy rozstawione i odparł: — Wyjątek stanowi czekanie na woj-nę kogo bądź ze Związkiem W tej chwili czekali na pociąg pod o — (K=Qg=0 ' W "i Wszelkie aulniskip zatrzcznne ()! )-c- iii =i Jest juz ten notoryczny spóźniał- - Wałecki" Wuiaenął wpiawdzic za uszy a zysków ale nie od Coś jej pani Malicka —Ona się przecież nowski o '=? uaretua nifdei tobv można ma U Twa prokurator zdiaws?y palto Cz może na — Nic pr)kurator7p nic — raportuje słuzhicie Sta-nisławski — Ja myślę ze bo w jczku nigdy nic późnią v Drewnowski marszc7y mc jr7?kłopo lepiej skiitkuicf(illirrn 0 ynuctaegn nie-pt- a ic wraKl manie się na innych wip 7C wcale mc f-c- m wystarcza-- 1 przv]Cj7'e a)bn zjawi ue wk tneba dobrze de--' radby ukryć --- nie ktoś 'lrCZł w lepiej' '" po-- wódeczka urodził księcia "--i "? 'a bo ra pracownikami dobrze Przypomni prasie "jwedzi 9 i I wędzi jedno mogła który Zegar lustrze w począć włosy poszukiwaniu "Jakie bardzo potem długo jeżeli głównym dzi-siaj głowy kolana Radzieckim a ć=( rlziwi gdzieś biuro wyszła7 jpc-z-n przyszła chora szaławia rlzie lic na salę no na szczęscu jest IGchon £Óz" Pan1 Lech"ń„ Mu- - ni pan pomoc wobec tego m mem? r -- nr licnki Eędio pan trzymał pwm 'iech pan tymrz=-t- m nrzejny-ak''- ! uptwn: cĄ z5lku ift w ymuka a po-!- m n-- i -- aż sprawdzi s "H-jto- st fMad-kV- v Woźny pana pc-- c Mllłl Pi CMs fV0iI5 sra me bo '"''" ?i(r "7 s'arra 7'in skim_ rri7ip sa " Ofjnki 4- - j_i„i_s„_e_ lK_o1uiuiv t _ zapjiuje a v c ' i mme dzień : - ' jak i o=[)--- — che' "i37 dopirrr w u m fu ja mnt 7n?"i sie roc do To do do do To od ( się się ' j0 he-- -- ' i =ię I - ' nm y__c- -- " I 3 - r -- a v steŁ ra o"=££rzycet se przec:tz "aya zrht un e"c kazJ--- n r - -- r- ta 73Ji-X- - -- ' :e ie rc&r- - ' -- rn Musi to brr nbtne i -- :e — =- - - "- - m S — a — s ' c 7 kłr'-- - Stani-ld- - k i t rzmkSai -- e Z te: ki ~3 CfOC P7 u- - tnr4-- ' r- - 7 ł'vr uiatn iraw lUdtC mądre s sSoncentr-wa- c ta tr-- -' wartości v 'tcrem zaan:i rr wcale =rrawa ła Zatopiony w tej rD"3ott r--ti rswt KSir który pi wskazuj Jzine dziesiąta z test właśnie godz-n- a h którci sprawa winna sie rozpocząć Wiec _ _ rrU Tli TllCl i jn: na rmescu ne nazwisk plk papierów ani wtroiły ffl rri%-"-bt- e - sj- - rrs- - ro to miejski Miał wyruszyć o godzinie piątej po południu Zegarek wskazywał- - już wpół do siódmej Czekali zwrotnicach zaczęły się zapalać latarnie Było szaro Mżył deszcz — Sowiecka pogoda — wycedził Ka-rol — Hm Obok siedzieli i stali ludzie w bez-iuch- u — Czy pociąg przyjdzie? — zapytał Faweł podnosząc wzrok na przechodzą-cego kolejarza który nie przystając za-palał swą ręczną latarkę Ale ten wzru-szył ramionami i poszedł dalej Siedzieli w najgorszych ubraniach i roboczych butach Paweł przeciągnął dło-nią po wilgotnych włosach bo czapki wsadzili sobie pod tyłek żeby było wy-godniej Paweł był ongiś dziennikarzem posiadał w podmiejskiej okolicy mały do-mek Teraz po utracie dawnej posady kupił do spółki ze swoim przyjacielem pilę za 60 rubli bo zamierzali pracować w pobliskim lesie jako drwale Kraj do-piero zaczął się sowietyzować Na sąsiedni tor wjechał duży pociąg nie ich Lokomotywa wysapywała nie-potrzebną już parę Na froncie uczepioną miała gwiazdę z sierpem i młotem to zatem lokomotywa reprezentacyjna Fociąg miał aż dwa wagony sypialne Przyszedł z Moskwy przez Mińsk tablice na wagonach głoszą: Mandżuria — Litwa Z wagonów zaczęli wychodzić szarzy ludzie niosąc drewniane kufry toboły i Przyjaciele patrzyli na nich mil-cząc Później Karol trącił w bok Pawła: — "Mandżuria" co? ' — Aha — Wielkość Związku Sowieckiego ro-bi na mnie zawsze wielkie wrażenie A na ciebie: nie? Pomyśl tylko: Ukraina góry Kaukazu W Turkiestanie winogrona Rosną czy nie? — Rosną Na dachu jednego z wagonów usta-wiono głośnik radiowy Śpiewał przezeń bar} ton pięknie i z przejęciem Wisiały na deszczu czerwone flagi i prawie w każdym oknie dworca portrety Stalina Było szaro deszcz się wzmagał ryczało radio Pociągu podmiejskiego wciąż nie podawano Byli głodni i źli Z wagonu sypialnego wyszli pasaże-rowie Pan w płaszczu deszczowym pani w kapeluszu mocowała się z parasolką jeszcze dwóch panów Zaczęli wynosić ogromne lśniące walizy Ludzie czekający na pociąg podmiej-ski zbliżali się ociężale i tłoczyli w pew-nej odległości ażeby obejrzeć cudzoziem-ców ubranych tak jak jeszcze niedawno sami chodzili ubrani Pasażerowie mó-wili głośno i gardłowo Tragarzy na dwór cu nie bvlo widać Podróżni stali bezrad- - z w " "Czwaita sobą nich kiwnął pan w i palii kancelarii A ze ni iosci musą w iala ze te akta w pani Ewa masywny ci — dow w o chciałby w z drom I w o- - na w ! hec teco odpowiedzieć temu impert}- - I kiedv pan Jan drapie na Lechoń ciągło z kilku szabrowników kilku pokrl '" rtPowniKOW czy- - kurzu s stać jak na dm- - praktykant robo pani eczme Koz i na ! przypominało z akiami Ociepki jeszcze? — pani kolanach zagląda panie — _i 'jkJ iszczę H rosną szafę — sędzia — Cóz d7icjfł' m gimna- - urąar-i-e tobliwif chwili ze nk'))u prokurator DrewnAki diKmiiiawszy zppiłek zamiar papuroia w — Wsiąkły gdzieś aVa Of k — rqbf bi-- 7 obAiamd w hej on di n - i prriiatorkKgo - O)"" „ Prezukall-m- y cał- - ksr-((Pi- e i ma' — tfwjerfza kaf -- i cynie Nierrw' rrtiris i t na -- " -- 1 '' r iT? ' Kirsłwowi w oczy — - Nit-- — polAlerdza mc-m-a-łym szeptem pani karCflaris !c }i-f- ki Ten " ra T'ał w 7tsfa"wErv ' miri-'r- o ?lbo i o- - ' 'ir E _r — zzatisrer1 r V- - j V :otarEnionSi — akta — odpsla LJ ' — Ciesz 'ie pan rsne mect-na--' rsri-k- : ćrs '' - - o) — zginęły"' — ?dw -- at ze ydanyin przerszeitm zt -- ie r' stała'' ia m'-- t zwro nstnmiŁst nachmurzom erzmi nrokurstor Drewnowski tonem b welki-:- : cholery kł wirem iioztargmony usuwa u- - KAJn-4n- # l#vt- - w jeflna ieozia nuinv — siaaa piecjsu pliwie mogliby zarobić przeno-sząc Europejczykom walizki Innego dnia zrobiliby na ale w tej żaden nich się nie ruszył Za ciężką wydała się robota Nie walizki oczy-wiście ale ogolę" — jak powie-dział robiąc nieokreślony ruch w powietrzu Później odwrócił głowę: — Po jakiemu oni rozmawiają? — Nie słyszę stąd — Może z korpusu dyplomatycz-nego — Może Siedzieli nieruchomo Cudzoziemcy obrzucili ich wzrokiem szczerej wzgardy Pan otworzył parasol którym poprzednio kiwał i odwróciwszy się pani powiedział: — Co za ospałość wschodnich ludzi —Lenistwo — odrzekła Pociąg podmiejski podano razem o godzinie 8 wieczorem czyli z trzygo-dzinnym opóźnieniem Wszystko nuciło się do zdobywania go Paweł rozerwał komuś rękaw płaszcza zębami trzymanej piły przepełnionym wago-nie śmierdziało mokrym ma-chorką i specyficznym odorem nic-wietrzone-go wagonu — to zwietrzałą ni węglowym kurzem Domek Pawła stal niedaleko przy-stanku kolejowego wśród sosnowego la-sku Gwiazdy świeciły i nie bardzo ciemno domu elektryczność się nie i żona Pawia ustawiła na stole — Co się stało? — Nie wiem — oparła Marta — rana się nie Pewnie coś w elektrow-ni Mniejsza z tym zaraz kolację — Patrz kupiliśmy nową piłę — Jutro musimy świ-cie iść pracy szumiały drzewa na jakimś liziwnie jesiennym choć był dopiero sierpień pokręcił się na miejscu zerwał kartkę z sowieckiego ka-lendarza — Siadaj — pawiedzial do Karola — czemu nie siadasz? — Później nie wy-puszczając zbliżył się do świecy i milcząco czytał tekst odwrocie: "Czterdziesta rocznica straiku zakauka-skiej drogi żelaznej w Tyflisic — kierunkiem towarzysza Stalina" "Dwu-dziesta rocznica przyjęcia przez między-naiodow- y koncies uchwały marynaiy nieprzewożeniu materiałów wojennjch przeciw Radzieckiemu Iiy siódma locznica mowv Lenina na II RSDRP formuły ni wśród ciężkich walizek naradzając się pierwszego paragrafu ioc-- l między Wreszcie jeden z do-- ' nica pi omówienia townizysza Stalina na! strzegłszy widocznie barczystą statuię przyjęciu bohaterów Związku Radicc-Karol- a nan parasolem Niewąt- - Kiego" -- trawił Cinba ześ nimi piecu na- - (bon Stanisławski pani Malicka acy- - przez ioztargnienic panie lanie'' naja jesce bc- - Stanisławski juz tjlko sapie mylniej dnljchcas nic nie może odpowiedzieć Akta Mę znaleźć' Ostatnia osoba która lekkomyślnie pm- - 'Ie słowa zdają mc wisite powietrzu do tego miała jak gradowa chmura przeładowana pm- - icku test właśnie A tej jod- - runami Za gmach sjj jedynej osobie na świecie pan zatrzęsie sic posadach pólmett Jn ka7dv najmniejszy nawet ej grubości żelbetonowe rozpad- - kann czek usunąć ma się KawaiKi jaK cinmcK 7 Kari aic- - ncntowi'' się szafę panny licnki kiymmalu tam wśród papiei miai jeszcze ao wiec dawna Pann pod (cn by 3na Ewf)1 rsr Xo nam 2c:„ ieC ska rTl''-:-- f Na ale się nie ale sje tu Cd tke tee su'pfl ma ?' :c "d ognia -- p:au h' yt' jsnif-w-u 'e ma nie Tm W siv auńt -- orff„o -- :rz' 'Sr' rv iP Bo klert -- zcze n" Akta ze ma iuz korrJ jena "Krorr- - ani raz raz to ta "w to Karol do pani tym W tym ni to było W od pali do Za to na obi muc po bo coz mia się i wszystkich sąd Lwno giuy 1 kilka na ale Akta musza się To fest zbvt wicłRakomprnmitarja się musiało wy- - niema z przeciwnikami Drew-- znaleźć cos wjeMcm ałego wydziału poczawtry od prokura licnki ona rozpraw wcif tac zn?'da SE' SIUI-- ? chwilę teczkę a wchodzi Horak s?vd7ką a wchot}?i ktofy pjcrjku i'p bawół'4 naimnir-- j o1ma'j Lc!fh'łn ro7pacza r MalttKa raia chwj'e znicrona Czemuż =łOiem postarza 3l Lechn -- ]h '&K pokoju by rie trochę pewno chwili Deszcz padał typowa farbą paliła świecę Daję po-wiedział Paweł oknem wietrze Paweł kartki wiązkowi Jziesla kranc ściany rozstąpi pochłonie ghetta gwiazd dodatek znaleźć' takimi vkanych w-:s- rly tor3skonfwsA na w omm Insic nip może prz% trafie Sianisławikinnu kloty fid dwudziesta dworh łaLTiip pamięta po dobnogo wypadku To tu" moz być w i ru hani Jnhi'itim hn irrt7f Slnr!lat ln ' razy na cIpriu weźmie wmc choćby go Tił ' -- - _ to mira wuc na rnoioę sidu' Stał sic' Otjppki gmły ł 7adna ii!a nic może uh ndnalfe z4na nla nic po-trafi naw"! wskazać JaRichkoJ-wie-k h dów Stało ię' : — "Co najlepszego zrobiłam!" - --rrf łard?o-"sjiiTsrmt- p śnwdanu j nn In -- - " w małfj ka jitnte jur s t' t gnwho O l'j jiorr nic ma ?u j"-7t- 7c nikom a %}stitifł-Y- ć wna ' lut iLfrVę brd' niih-- m u-mKc- hrm T7fz-n- v --a u g t?r' a Ii'-- " t fr'-7- - osba 'nrs v !'(fhi l - j i "łłbl 'atrf--- W i'h m wolałabym s'ac rzt d skłęycm i dopira wr-- d inrr-- ' iók tisn ra'kh'wfji — Khtu' fonn lA'iTrm "jd-onoda- ćsn — I"'-- -'- r-a ' r mr z psi rs r: 'In tak hV 7f'f-- ' ł'j w" - -- tktopr7fd --vm- 'n ' - 1 '7rŁ JApmTf Vi się-''- j C 'tu treii xi ra ttIotvnu zarobku' Me moa ń!cna to mz taka rto u'r Tf 'ak pr7'dz rjfrw-z- a o „ i Ok n v 37f aiihry B§ to 's-7T- 't ict d7iś cg 1vm handlu two-owa-t'' Na r mUimz naie pan? Piekosińska — Pin ve Itptj' — ćle przj gryzą potrafi juz morioiogow-s- c pnez cały czas -- =2k bo wie źe za takie inynuait pobjtu Irc-n- k: w maleńkim lokalu gdzie niósłby bjc pocagnctv do odpowiedza- - "rz stoliki imitować "zakład" nosci Wszjstko zresztą można dostać po-- — Te akta musza ie znaleźć'" — czaw2z od 'bimbru" z pod lady i kieł- - n-t-t=- r5t pani asv v dzień bezmięsny skończywszy na Lechoń zadaje po raz wie który re-- jŁkie2o nigdv mego nie słvszano i mydle i paście do butów a półki za bu- - cn-cGi-e pvtanie- - ftrzaskaj2C mocno drzwiami znika wście- - fetem są od góry do dołu założone lo-- nie dnez u w roim --- - i się ! 00Z!£iy :e sa'-'--- ' "--' " - r KT6R7Y _ _ „_„ „„ „l-r-r' -- Hnnlp- PnPIFP&JCIP m siada Uei myszy Była worki to-- tu óu'aok2i rił-'- ' ŁT-T- &r P7 13 TIrTilllt: UUUCii uaijnBIBV vww- - v _ _ — _-j_- T_ ne TT — ' uuuu3ii u człowiek po przy a i- -- ktoś szturmem ubraniem o pod o zjeździe a 7th'ą Ak'a III ja efK n vJijj po moja maą Bóg u "'- - TYCH OGŁASZAJĄ SB W "ZWIĄZKOWCU' SHADOW LAKĘ PARK Chcttt tff ochlodtli lub dobrr l- - biwl( til da Shłdsw Lłke U mil ed Toronto — MlescowoU plfknli połolont nad Itilortm KĄPIELE Ł6DKI TENIS RYBOŁÓSTWO DANCINGI I BRIOł COTTACE moin iimiwlif na StwoweeiknejnsdieynUom ni dlułny pobyt uriadu1 oprlckannlUiucje niosą 3w5scmhóild odHlTghowroanyto 41Hlngahwapyółn4o0c1 naat do Ballantree — na wjehód wproit na prieclwko Cedar Btach Musselmant Lakt Wttęp t aulo łlOO 47P Starokraiowa Apteka p p Medwldtkich "Sanilas Pharmacy" Wysyłka lekarstw do Polski 546 Quccr Sr W Toronto (kolo Balhurst) EM 3-37- 4A E-- 4 OKULIŚCI OKULISTA S BROGOWSKI 0 D Badani ociu doroilych I diltcl Kpnrn(lnlc recept nopiwMjwsnlo okularńw 420 Roncctvallci Av (blisko Howard Tarki Tel gabinet LE M251 Mlesik CL 9-80- 29 p OKULISTKA J T SZYDŁOWSKA OD FBOA Dyplomowana w Anglii I Kanadilt nadanie ocru I dobierani klel — cndrJcnnlc od 10 rano do 7 wleci iv soboty do S wlccror w Inn) eh godzinach ra upncdnlni porozu- mieniem 1063 Bloor St Wett - LE 2-87- 93 (rńK Helock) 17P OKULISTKI Br Bukowka-Beina- r O D Wiktoria Bukowska OD prowadza nowoczesny Kabinet okiillst)crnv przy 274 Ronceivallei Avenu obok Oeoffrc) M Tel LE 2-54- 93 Rodziny pizjjcc indlennlo od 1(1 rano do B wieczór W nolm(y od 10 rnrio lo 4 po pni I K WA l-3- S24 Kr-t- S-" iĘfmijiiigś iimiimiiiiimmmiiimiimiimiitiiiii POZBĄDt się Siwego bedilłti miodny o latał RETONE bardzo znany środek mcdvcvnv nada Two I txTl jemu włosowi kolor pierwotny I piękny Bez utycia farb I utleniania Dzisiaj rrzylllj wmówienie wrax z $250 na adres: ANCHOR DISTRIBUTORS PO"Box 1083 Statlon "C" Toronto Ont Ohecnle do nntnrlł w "MIDTOWN DRUGS" ts: Oueen St W (rćc ralmerston Art) Toronto Ont — Tel EM H7J0O orni c uszjstkleh aptekach iTrłMontccplepnolictrdljeykowwarńaile— nGlcwiaadroaunotolewnatnay Prosię pisać o bcrplatne lnfoimacj9 w sprawie "Iletonc na klc !sy" 1G--4 DENTYŚCI ki IIICIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIHIIIIIIIIII V JINDRA BDSC LEKARZ DENTYSTA mu ladami pacjentów dr Więcków- - kklcgn o prz)Jerlii praktyki na 310 Bloor St W Tel WA 24144 Wit) ty la uprrednlm poroiumlcnlem lclcfonlcin)m 49P DR W W SYDORUK DENTYSTA Prz)jmuje po uprzednim tfleronlct- - nm porozumieniu 60 Ronceivalloi Ave Toronto Tel LE 5-36- 88 l P DR T L DENTYSTA CHIRURG Mówi po polsku 514 Dundat St W — Toronto Tel EM 8-90- 38 1 P Dr Władysława SADAUSKAS LEKARZ DENTYSTA (dmcl dom ml HiiiKcsMillcs 1'rjjmiijr 7i uprzednim tclcfo- - iiicvnin poioumi-nici- n Telefon LE 1-4- 250 129 Grenadier Ftd r S I k iUl r r m 470 College Orv Ind im iiKiiIii% do' tu1 (hmicmiv do w Ikidi drfrk Iow winku ni twiwdwu ( n i IiiiI nlnwj Miiwiiny dii jmlkii H - 4f§ft Badanie oczu — Dopniowywonie okulaiów wypolnlinle recepł godziny przyjęć D'IO--f- l 599 IHonr S( W Toronto Tc! LR 5-15- 21 (Mhko Piilmrrston obok Hknir Mcdirnl Ontcr) WUtzoreml priy[muj po uprzednim umówieniu ilf ST 85248 L4 Mm wlosu GRANOWSKI Luok Chiropractic Clittie BRACIA LDKOVSCY DOKTORZY CHlROPRAKTYrO ?łjr" w?iu w !'(( riiu attr'tvztnti t uni(lvzn!i y iifi lutob!'') %5jaiyk) d'1f Rliwro mwkuinw i lafsVt Orft? x- - llalłlrt 1 ri(itmrV itMii CtłhgO WTJi)?lil - X Hi' pizi ŚAiril' fila Ud BLOOR St W( TORONTO ONT 140 CHURCH ST ST CATHARINES St i i Ol IWA OWA j nslo-- ? V ihiifi n p?r h1 lh 1 raiTtlfins 7 ntrri vt arna i5'ti r— n-- t wltni urrrr SACCO Olt CO im A-łtira- e- PA lt!nitt W V 0n łuii Ctnrłtłn O k Ąmt i 2m- - - H M3J W P POLSKI PROGRAM RADIOWY "SYRENA" Niedziela StJuje Tat 9 10 rano CK T B 6J0 2? Hottiłirtrł-i- ł 8td 0 99175 Wf--U ) lub 'Zlfcowt' LĘ 1-5- 491 Okulista WITKIH okulista TGL RO 9-J3- 5? TEL MU 4-31- 61 OPl vl-j- n rit-pu+f-m WĘGIEL - OLIWA tAJLEPS2Y WIG16L 1U r-- h 'iurnHK-- W a 'pnni" ufcnm ' i fw n iirmv DOMINION COAL 01r3 t ItrtTA ALBERTA FLIEL OIL t Ut i 'Jo v d n i w no' y ZnoAitni prryitnui irz"l'tawici':l tyh firm D KRAJNIK LE 2 7161 77-- S APTEKA GAR0IAN'A Vł2Ściciel Tadeusz Gardian Najstarsza pohka apteka w Toronto Wykonujemy recepty ze vi-sz}'£tki-ch krajów Zamówienia wysyłamy natychmiast Piszcie telefonujcie lub zgłaszajcie się osobiście Popierajcie polską aptekę WYSYŁAMY WSZELKIE LEKARSTWA DO POLSKI I INNYCH KRAJÓW EUROPY ORAZ DO USSR 297 Roncesvalles Ave Tel LE 6-30- 03 TORONTO ONT S-- P ' iPń M m i ' j iN'! I ii f ' 1! ' l amUAjiS ni uli |
Tags
Comments
Post a Comment for 000328b
