000868 |
Previous | 18 of 24 | Next |
|
small (250x250 max)
medium (500x500 max)
Large
Extra Large
large ( > 500x500)
Full Resolution
|
This page
All
|
V'f lyWtijtiśA smjo ji! ii I K if if Życzenia z Windsor ? li£lii2!i Merry Christmas and Happy NewYear to our Customers and Friends OUALITY C0LLISI0N PETE TROTECHAUD'S COMPLETE AUTO COLLISION SEHVICE Specializing Frame Work Painting Fiberglass Work Romodellcd Modern Shop using tlie lalcsl EquipnioiU and Technology 3 Licenscd Body Men "We accept Drive-i- n Appraisals" INSURANCE WORK 1915 Drouillard — Windsor Ont Tel 945-361- 1 N8Y 2R6 W Merry Christmas and Happy New Year to our Customers and Friends Camerons BIBLE BOOKSTORE Owner: ROBERT CAMERON Wasz religijny rodzinny sklep z: książkami bibliami pljUmi prezentami kartkami wszelkie okazje 1577 Tecumseh Windsor Onh Tel 256-040- 2 NSW 1C3 Merry Christmas and Happy New to our Customers and Friends Southland Insurance Servi ce Talbot Street East — Lcamington Tel 326-445- 7 U 26 Talbott Street East — Wheatley f % Tel 825-452- 2 ty 1682 Howard Avenue — Windsor W Tel 252-659- 1 ty ' Ę 28 King Street- - West — Harrow % Tel 738-432- 1 t Ą Merry Christmas and Happy New Year ty to all our Customers and Friends w W i Victoria Rest Homel ty W p? ty 2-- y Owners: © ty Hf pa KASH RAMCHANDANI CA W ty NORMA RAMCHANDANI RNBN W ty Air Condiłioned Privałe Semi-Privał- e £ff Comfortable Home Ałmosphere f 'kJ if fcW ś £? Wty Wi w all in in Rd all i i na Rd E Year all 29 Pa ty & ty 759 Victoria Aye Tel 258-620- 0 Windsor Ont 4N3 Merry Christmas and Happy New to all our Customers and Friends Bellavisla Conslruclion & Masonry Lid CEMENT ADDITIONS — GARAGES DRIVEWAYS — BRICKS & BLOCKS FREE ESTIMATES 1736 Wyandotte East Tel 252-271- 6 N9A Year WORK— Windsor Ont N8X 1E1 OVER 75 YEARS OF DEDICATED SERYICE I WINDSOR CHAPEL WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU ŻYCZY życzą Dyrektorzy Domu Pogrzebowego: FRANCIS I JANISSE JULES L JANISSE ALHEiMY jN JANISSE JAMES C CAUMICJIAEL 1700 Tecumseh Rd E Windsor Ont Tel 253-723- 4 N8W 1C7 m rSSr &łr5 5£5r'rSi5SSrivtrfarśr35&5Svs4&iiS& PO (Ciąg dalszy ze str 17) dopiero przyszedł Ten zno wu o sekretach iej mówi o słnńfn w w w DECEMBER ''ZWlĄŹfeOWlEC" - NAR002£MiE SŚŚŚŚtmmBfMm&Śi jr _ ___ ciebie doczekać za Sta- - dział tu przyjdą był w ła za nakazał Za a u to a polem się ręce z do cały mie- - za ku kuźni siołu Ignac ubrał się prędko w „ mnin lnel ABu mo a4 rincrnirjt 6rtnuvtYi tłv li V i'iml oc z U J _ ze schowka za- - coś pofacilja ' i-ii"on-nnł Ifnnin i nnipchnł fin OĆ-ma-s) tęskniła Woicl(sznk miasta Na wy- - „„„- - ° ™ m nie niej przed kuźnią był obszer- - kręcą zęby wozem być 3ak _ 0na na debic wca Jnaanjdtealkej spaołd Dizobpyierow naktódrreoj- - lkya na Jamnlkajejsinienri)(ZJ mólawdi dze podciął konia balem i po-- ' bo on nie wród u trz s'ob jechał prawie galopem cliłonaka bo siara nnnnn -- n- — — — — razy jak zaraz nim rzyz t nn 7n tak stała za si poiu uaw tak Już ny na i nią Onł rln nnnrnwv M -- V f 4 rolnicze 1J "i"'' na letos nnH „nnl nOWV Jailtka pO- - 110 „]hn Jantka nie dało (zic A ona Dziś placu jui nje Ignac wszystkim się ukryć choć do wsi w chłopaki lo „0 zaorał żyto po- - napełnił uniósł do góry zecu jeszcze wscnociem """" ""i Sja} a daszek sam ze starości ' ldV-- 1UW11 cąi iir an wvniti'7vli 7c- - pauzą staniesz ą Powrotu "? baczył go przez okno stary Jantkowi oczy się zaszkliły Kulpiak i widziała go Ag- - Wikta zaraz lo nieszka Wojcieszków Była Czekała'' akurat w oborze doiła krowy Przecie nie cyganię Życzenia Windsor 'znajduje v:ilv i z tu dwoma — na stole czegoś brakuje bo pociemniałych prędce ale bo ujrzała go otwarte odrzekła i uśmiechnęła się weszły Podcienie na ironcie — spojrzał na drzwi gdy przechodził kolo przechyliło się na bok uśmiechnął się — płotu go poznała — Chwała Bogu gonty na już sie (lob- - Wpadł niespodziewanie uszczęśliwiona powiedziała cie nastał rzc postizępily zabite lo i my niespodziewanie tym zaraz swojemu dziadko- - żyć na nowo deskami na stałe bocz-- żeśmy się A wi _ Nie taki jeszcze spokój nej jest jeszcze sze- - pijemy zdrowie go- - tylko wyjechał z Jeszcze po lesie i'cka długa lawa siadali na ścia szczęśliwie do przyszedł do sie a wojsko często do niej ci co z robotą albo na wrócił — chwi- - nicli Stach Kulpiak v-s- i wpada i o pogawędkę przyszli w spojrzał dalej Wojcieszek — dziadek Ag- - z lasu Spo- - już ale teraz wił: — gdyśmy nim nieszki Jantek ze Stachem tc-j-u jeszcze nie ma na niej można li jak te diabły go byli stary Woj- - pogaduja że jeszcze różnie Tu właśnie ci0 obozu' nikliśmy cieszek lubił pogadać bvć wszystkim sie „i„„in „ewii „ in„i0 n? go kiedy 7 Janikiem Przyszli też in- - nodoba nowv norzadek K'inft'mwB-onimi- it t„ A nasza matka tam z ni sąsiedzi Wikta nie zapić- - ale - Wikta jakby ocknę- - z jantkiem przesiadywali w ze Jantek wrócił u ja ci opowia- - pogodne wieczory Tu umia ic U1 oii wai- - a tr10cmy (p nshlflli wipcńr Bvłn m nął Mówiła szeptem wszy slkim kazała się zacho-wywać nawet drzwi od kuch-ni zamykała hałasu nie Zapraszała wszyst-kich na popołudnie Kto przy- - Hni — to w i mi - — l kc na na świeże i tru- - wietlze im polne na vu ic- - _ k f n v za w nobliskim w nmc = wie i gu- - -- nl am ale Jantek wiec końcu poszli Jantek obudzą się sbzopaic nieciemno guy poiuuiiw uo-- nr-- v nosi s-l- Q ła nagłe do kuchni cie przecierał Jak-by całkiem przebudzony gdzie się A we jesteś nie to? we ale nic mogę że pra- - yi rozcho- - żeśmy go urcm dził sie cia rodzeni nie do siebie prosty jasne uśmiechnię-ta zaś Ignac niższy czarny oczach szy do raczej do zwady Przyglądijąc mówiła do mia końcu „lotem bie że-bym poszczęści-ło się przeżyłem wy tutaj? tak zmarła to Wiem pisał naszym weselu pi zy akurat był studni wodę polsku gdzie Ignac Ignac zosta-wił schował studnia daleko ciężko po-przewracali za bronią za nawet Jedni szukali poszli Dio-zd- a Kiupy łó-żek zaraz plocie samo oni paityzantów należeli już nic mógł niego przychodzili Poszedł półto-ra z paityzantami cho-dził wieźli obozu pew-nie tam ale ioz-broi- li Ale Ignac ranny bardzo chodził chromał dobrze tamten koniec lo był stary żyją 22 1980— BOŻE J czekała Ignac Skinieniem czas jakiś lyzantee tarł uśmiechem karabinów noszla wrócił pieniądze W ludie się się naszło Jantck siedział W podwórzu zauważała Ignac wróci bę-dzie tylko było taleize kubki Jantek hrn-Sn- m izbie lUĆZl cirogi wn7v obok Stach n:i- - Stronic Janika urYv "'-""- i llnł sie daszek Wciąż ror przychodzi ona swoje -- innnn ladna jaka teraz jcnie ma) swój przeci pizewrócił się przed Najpierw moi kochani żyto wokół kuźni się wybaczcie że sięga do ścian Trawa to wina aż próg Janika nie zawiadomił że przez przyjdzie kuźni brata Od razu naresz-- dachu tak zaczniemy Okna tak Przy zeszli teraz wy- - ścianie Gdy Ignac partyzanty domu podwórza kręcą stary broni Zmur-- lę tych sie wypytują za zabierały kolegami A"-- nie że zawsze „lożo Nie zobaczymy Ale niech się lala ale bajdy ciam lys cicho żeby robić nie jestem wesoło roz- - lylko we łbie mi szumi jak-- wciąż nim miał lak śmiała od sie zdaip muszR sie swoia spoczywają powiedziała iść tu Ywirlź ani niecierpliwie szedł tylko poclworze) po s1ÓVVi ani zwierzeń gorących Wikta Stachowi Wojcieszkowi Ignaca tylko świersze Zarębianka zawołanie pń hv piaKac iJi-- y n„sl J"T 1 " T' --- — i - dzine ' ' spał — zamknięta i oni w ' przez mc zoba- - dopiero czysZi u ju£ Ipnac snhifi ka jeszcze nie zapylał znajduje — toć własnej i i i ii - z a lo on zarutko o W vsnr7alanp stńł to kawa -- w dzbankU( i igi zapach podobni skrytszy chytrzej nieskory uśmiechu piędki Jantkowi prędko pojechał to ta lo la na ° gWaiHO z córką l r wrotem na i na i i naszego i na i patrzy-- usiąść i _ z i tu TTT'1 już bar-dzo z oczy powaga otari rlmr Iwłn czułveh zaraz jak UuvJOv woiuumia n knżn piecu aehau wciaz Kuźnia środku biunce kiIP- - brze Moze cho( przy Wik długo oczy wda Moze Jantek świerk i gła juz Waa "roz wypił niego jeszcze pokój stawie zapanowała smutek Jantka w daleki przychodziła na tęskni- - — ła często z płaka- - przyszedł kocha- - poznajesz dawno gotowana nikrvlv uwierzyć usiądzie iu kłosami unieśli na po- - la otarły ociera i — — za- - na drogę Ignac usiedli widział tu poszły w A on jeszcze: Wikta przyglądała mu się i i piekarnika biony długo jej _ porównywam z ŚNVieżeg0 bracia ale wy soki jak się Ignac szli nasz się się par-- tak nim tak mó- - nie się lal zaraz nipi nowo prze- - Dziś Czy przy niejf oraiai sic- - dzi oczy On noże tez zwa- - wił prze czekać niej dosne to bek kawy na Ignac z mIasla W fdnzlen„bvy!_° dworze jakby na to tS nfv?lpU Wikcie: C1 8™? f iedcn"stół był e Łih dwa wnieśli leż j8' r i potem bialdo _ sasiadkł i i Kawn s „„ „ szlosci na zony Długo na Ignac ze nja{ za sto-1n- l i a nai- - i~™ oni wj-i-n cli™„(!„ „Ai h„6 ' " "' " lum """ " 5" ' """'l na w ze ibmtaciiem wojciesnzi-e- na sam na sam dw Ko go patizec mogli przepowiedzieć Woj- - cno- - — A 5 Dwa mie- - k syna g0 wita a ~ ? _! Na nic i gim podwórzu u ~ Nlc — i dojść nie a i" ona iedna nie — A o Kawa kuźni zalała się łzami nie Nie się dalej zohaczn Ale sama szło iuż góry się łzy kuźni dna dna czy nie czy mó- - szła czy jej nie czas n—ntil tyl- - lzy się dru nie się: gdzie We biegł nkp° stary siebic nr7vs7ii dzieci śrisknł r-aln-wat diuzei czekał kiem) kuchn siące tylko pytał trzeba u-sia- dł swoją mowę stary zdatny mimo z Tak chciał pójść bujne włosy odwagi w śiodku My świeżo w o chustka ociera- - sobie nosisz białą — brakowało przepadł wióci-łe- m a — jak — matka wiesz — po nabierał Jeden Niemiec po go mieszka Sosnowski on pokazał na dom a ci do chałupy wiadra u sąsiadów od wodę nosić życie uratowała tizęśli szukali Ignacem strzelali komin u nas a drudzy do z wyciągnęli zastrzelili Z Ignacem bo ra-zem Zycie uratował w być jeszce pa-rę po do lasu Jego było zabrali bym zginęła wieźli na żandarmów a nas uwolnili już błam Woj-cieszek opieko-wali był w no-gę na pocątku leiaz pi Dużo ludzi u nas a wsi cały A Kulpiak Wojcieszek żyją? Żyją dopiero co po już jak ra-zem zjecie go I z pewnie Mach płotem milczenie Wojcieszka powoli oddaliła magazyn zapytał było drugiej gościnnej ronie w plac którym sio 7nwr:u'ilv stolom finr7ot drugiej rzędzia znajdował wsparty czte-- Stępień ełimnMi czekać kieliszki kościele Iofnac" laty już może wykłosiło połowy pokrzywy znacząco zaraz Przerwał szukają sufit szala Ludzie przyszła jeszcze spędzili miły lizepany podlotek bym ocean kilka zn Jantek hawił I" Kulpiak a za żo-ną i inni ftl be- - o i i a i „„ a i tw Bogiem że go więcej do-czekała powrotu a na-mi Przerwał Byli szczęśliwi uęzczyzni posiimuuun msz-- nir wąsy odchodził Kawowa patrzeć zauiy izbie Gdy cieniem popędzili niedobry przesunął po wszysiMcn świat tu co przeszło marzyła o nim podjął Ignac co a tęsknoty wróci wypijmy skręciło Zaraz napjJCW powrócił teraz zdrowie mojego chału-pie własnej Choć wło-sy twarz znacznie Niewiele wszystko zrobiliby żonie zatrzymy Głodny pizesty- - patrzeć stawione stojąco Zaręba zrobione jeszcze kolejkę zobaczy Wywrót szumiało znowu żyta Wszyscy lawie do kieliszki Kobiety plecami o kamienną spiesznie ścianę do wygląda chęcał nadchodzi Wypili widelce że ruch sercem pozwolił Ciężki przybiegł ku powitanie j pizy- - os płot mało za nim za- - d „„„ nieraz jak Selu i„ ja szedł dość ™wl dlem t£SyijKSii!iłl£SSl!e£S!JK!££arK teraz rękawem nego żyli głów nie śmy były da- - waliśmy wyszedł przywiózl Sąsiedzi ró0ści do jedzenia do pi- - ni?zna czekali Stach Kulpiak Sąsiadki pomogły śwlec J pierwszy jeszcze przeskoczył przydrep- - naczyń "10Jr Wojcieszek 7arnivi inh pomyślał pizybiegły promie-si- ę Jantek wszystkimi radolcią sąsiadów domu ]eciały slowa mom2eons(taJi) 2aga(Jnął ją gdzieżbym ak naszedłem stach Jdntek szedłem płotem takleS° odrzekła mogłem Agnieszka kuźnię? Dobrze paityzanci Wojcie-szek cieszyłaby podkręcał wszystkim Agnieszka Zasłonięta zmurszałej Ofiary przyszlość się zabezpieczył Inaczej by do nie po-wrócił Jantka się wykręcił okiem znacząco i zadowolony Gdy Ignac wstał Wojcie-szek Był to jak mó wią mężczyzna wieku w i pobłądziłem 1)1-zvbiee-la witać Jani- - — tam nie' zgarbiony cbę- - kicm może nie miała zobaczyć jak ale ładnie zaczesał wygolił sie — tu już myśleli że lak przy wszystkich stała za powiedziałam że zamknięta ubrał świąteczny przepadłeś gdzieś nikt to- - i łzv klucz przy garnitur koszulę nalo- - nie słyszał ale mi i My że Ignac mi Zaraz po Ignaca przy pyta lu przyszli że domu ale mu W chałupie Felka Jantka obu i pizy do ale domu i prez roku nie to mnie do nas napadli też domu nie źle ale za-bili prawie spalony — Stach i — reki drom ku- - TCnni mnu Ag-nieszka -- vw y""' 11 że c1nL0 zwabiony przy- - tu " tu że że tu 0wv starszy jego aTożr snhifl Cykały kumka sa i zboże — — nie powstali opie- - i przy- - Ra było Po Ig-- ujiu się Do ale potiaciu-- ale toS' i po- - S1? i cia tez przez tał pizy- - --y wi- - a UJU i mego sze- - sta- - Sf: tu nas Do mrugnął skończył Iro- - sie że tv ła Ona najwięcej na niego ' — Dobra jest — powie- - żył — widać że bardzo prze- - r ' '- - ' - zywai powroi januva — Pozwólcie i mnie powie-dzieć parę słów na powita-nie Jantka Chwila to bardzo sposobna by się cieszyć i po-myśleć trochę nad tym nie-szczęściem jakie nad nami przeszło Witamy cię Janto-siu- ! Nie mieliśmy już nadziei że cię zobaczymy Słuch o to-bie zaginął — Kamień w wo-dę Przepadłeś I nagle — jest! Wrócił siedzi z nami i wódkę pije Ktoś się roześmiał Na Jant-ka wszyscy z radością patrzy-li — A ilu to z naszej wsi brakuje — mówił dalej Woj-cieszek — i nie ma pewno-ści że się ich zobaczy chyba na tamtym świecie Tylko tak policzyć: Drozda i Krupę pod ich własnym domem ubili Fianka Tabakę Edka Szcze-panoweg- o Felka ech nie bę-dę tu wymieniał bo żal ser-ce ściska Tak sam dla siebie policzyłem wszystkich wy-szło mi tylko w naszej wsi przeszło dwudziestu młodych zdrowych chłopów Jantosia też do nich wliczałem ale on wrócił a tamci nie wrócą —-- na naszych oczach większość zginęła Niejednemu co żyje śmieić do oczu nieraz zajiza-ł- a Ignac to wie najlepiej on ze swoją śmiercią przy studni rozmawiał ale był od niej mądrzejszy oszukał śmierć i żyje do dziś Oczy wszystkich w tym mo-mencie na Ignaca spojrzały a on był dumny z siebie — My co zostaliśmy — mó-wił Wojcieszek — musimy za-stanowić się nad tym nie-szczęściem co to jak chmura (Ciąg dalsiy na str 19)' SKE!W8S?lft R? Ę Sirf SwUM7mUt m±'a m'k'- - avVmi „UmWg t2? -- iT''2 USN S!&-%mz- 3 ?fc Serdeczne życzenia wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku wszystkim naszym Pacjentom i Przyjaciołom składa Central Park Łodge Manager R J VAN DE WALLE 3387 Riyerside Dr E Windsor Ont Tel 948-529- 3 N8Y 1A8 Merry Christmas and Happy New Year TO ALL OUR CUSTOMERS AND FRIENDS Smith Bros Excavctmg (WINDSOR LTD) FOR EQUIPMENT RENTAL & MATERIAŁ Box 5116 — Windsor Ont N9J 2L3 Tel 734-788- 1 MERRY CHRISTMAS AND HAPPY NEW YEAR TO ALL OUR CUSTOMERS AND FRIENDS I SANTA ANITA I Manager: J OGILW ELECTRONIC — I)IXGO Bingo starłs — 7:30 ptn Mon — Fri Sałurday Matinee — 130 — 430 — 730 709 Ouellette Ave — Windsor Ont Tel 252-170- 2 vk N9A W -- Ss5łiivi --in w k ~~ — w- - śitir vj 4&nmam m%}i §m&m}mmwmt ty tf Merry Christmas and Happy New Year $$ to all our Customers and Friends I INTERNATIONAL I DIGITAL SYSTEMS §§ Division of PSIONIC SYSTEMS INC Specialisłs in Digital Readout for Metrology and Machinę Tools 925 Crawford Ave Teli 252-815- 8 Windsor Ont N9A 5C8 MERRY CHRISTMAS AND HAPPY NEW YEAR to all our Polish Customers and Fiiends BORDER PRESS inc DRUKARNIA 866 Walker Road — Windsor Ont T1 256-231- 9 N8Y 2N5 Merry Christmas and Happy New Year to all our Customers and Friends The Lumberjack RESTAURANT GOOD OLD FASHION FOOD RREAKFAST — LUNCH — D1NNKR Opon 7 days a weck 475 Tecumseh at Howard Windsor Phone 254-553- 8 N8X 1G8 Przyjemnych Sioiąt Bożego' Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Gordner & Pasikov Furs Ltd "THE HOUSE OF QUALITY" HERB PASIKOV 1525 Ottawa St — Windsor N8X 2G3 Phone — 253-786- 2 Res — 253-795- 8 ę w 4J4 Ont & a? Ś KSJl Wrf 9rf WW ty w v'l ty ty ty ty ty wty w Wrf Vi" w ty w & ty : W if s? ww W if w ty Wrf l£ Ki ty Wit ity ty tJff ty ty & JE ty te h ty if if if ty w w w ty ty ty Met _sw!S sfc!®1 Hu yx stąd odeszli nie mogli się na i5vvŁ Kulili u &' IUltó'
Object Description
Rating | |
Title | Zwilazkowiec Alliancer, December 22, 1980 |
Language | pl |
Subject | Poland -- Newspapers; Newspapers -- Poland; Polish Canadians Newspapers |
Date | 1980-12-22 |
Type | application/pdf |
Format | text |
Identifier | ZwilaD2001254 |
Description
Title | 000868 |
OCR text | V'f lyWtijtiśA smjo ji! ii I K if if Życzenia z Windsor ? li£lii2!i Merry Christmas and Happy NewYear to our Customers and Friends OUALITY C0LLISI0N PETE TROTECHAUD'S COMPLETE AUTO COLLISION SEHVICE Specializing Frame Work Painting Fiberglass Work Romodellcd Modern Shop using tlie lalcsl EquipnioiU and Technology 3 Licenscd Body Men "We accept Drive-i- n Appraisals" INSURANCE WORK 1915 Drouillard — Windsor Ont Tel 945-361- 1 N8Y 2R6 W Merry Christmas and Happy New Year to our Customers and Friends Camerons BIBLE BOOKSTORE Owner: ROBERT CAMERON Wasz religijny rodzinny sklep z: książkami bibliami pljUmi prezentami kartkami wszelkie okazje 1577 Tecumseh Windsor Onh Tel 256-040- 2 NSW 1C3 Merry Christmas and Happy New to our Customers and Friends Southland Insurance Servi ce Talbot Street East — Lcamington Tel 326-445- 7 U 26 Talbott Street East — Wheatley f % Tel 825-452- 2 ty 1682 Howard Avenue — Windsor W Tel 252-659- 1 ty ' Ę 28 King Street- - West — Harrow % Tel 738-432- 1 t Ą Merry Christmas and Happy New Year ty to all our Customers and Friends w W i Victoria Rest Homel ty W p? ty 2-- y Owners: © ty Hf pa KASH RAMCHANDANI CA W ty NORMA RAMCHANDANI RNBN W ty Air Condiłioned Privałe Semi-Privał- e £ff Comfortable Home Ałmosphere f 'kJ if fcW ś £? Wty Wi w all in in Rd all i i na Rd E Year all 29 Pa ty & ty 759 Victoria Aye Tel 258-620- 0 Windsor Ont 4N3 Merry Christmas and Happy New to all our Customers and Friends Bellavisla Conslruclion & Masonry Lid CEMENT ADDITIONS — GARAGES DRIVEWAYS — BRICKS & BLOCKS FREE ESTIMATES 1736 Wyandotte East Tel 252-271- 6 N9A Year WORK— Windsor Ont N8X 1E1 OVER 75 YEARS OF DEDICATED SERYICE I WINDSOR CHAPEL WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA I POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU ŻYCZY życzą Dyrektorzy Domu Pogrzebowego: FRANCIS I JANISSE JULES L JANISSE ALHEiMY jN JANISSE JAMES C CAUMICJIAEL 1700 Tecumseh Rd E Windsor Ont Tel 253-723- 4 N8W 1C7 m rSSr &łr5 5£5r'rSi5SSrivtrfarśr35&5Svs4&iiS& PO (Ciąg dalszy ze str 17) dopiero przyszedł Ten zno wu o sekretach iej mówi o słnńfn w w w DECEMBER ''ZWlĄŹfeOWlEC" - NAR002£MiE SŚŚŚŚtmmBfMm&Śi jr _ ___ ciebie doczekać za Sta- - dział tu przyjdą był w ła za nakazał Za a u to a polem się ręce z do cały mie- - za ku kuźni siołu Ignac ubrał się prędko w „ mnin lnel ABu mo a4 rincrnirjt 6rtnuvtYi tłv li V i'iml oc z U J _ ze schowka za- - coś pofacilja ' i-ii"on-nnł Ifnnin i nnipchnł fin OĆ-ma-s) tęskniła Woicl(sznk miasta Na wy- - „„„- - ° ™ m nie niej przed kuźnią był obszer- - kręcą zęby wozem być 3ak _ 0na na debic wca Jnaanjdtealkej spaołd Dizobpyierow naktódrreoj- - lkya na Jamnlkajejsinienri)(ZJ mólawdi dze podciął konia balem i po-- ' bo on nie wród u trz s'ob jechał prawie galopem cliłonaka bo siara nnnnn -- n- — — — — razy jak zaraz nim rzyz t nn 7n tak stała za si poiu uaw tak Już ny na i nią Onł rln nnnrnwv M -- V f 4 rolnicze 1J "i"'' na letos nnH „nnl nOWV Jailtka pO- - 110 „]hn Jantka nie dało (zic A ona Dziś placu jui nje Ignac wszystkim się ukryć choć do wsi w chłopaki lo „0 zaorał żyto po- - napełnił uniósł do góry zecu jeszcze wscnociem """" ""i Sja} a daszek sam ze starości ' ldV-- 1UW11 cąi iir an wvniti'7vli 7c- - pauzą staniesz ą Powrotu "? baczył go przez okno stary Jantkowi oczy się zaszkliły Kulpiak i widziała go Ag- - Wikta zaraz lo nieszka Wojcieszków Była Czekała'' akurat w oborze doiła krowy Przecie nie cyganię Życzenia Windsor 'znajduje v:ilv i z tu dwoma — na stole czegoś brakuje bo pociemniałych prędce ale bo ujrzała go otwarte odrzekła i uśmiechnęła się weszły Podcienie na ironcie — spojrzał na drzwi gdy przechodził kolo przechyliło się na bok uśmiechnął się — płotu go poznała — Chwała Bogu gonty na już sie (lob- - Wpadł niespodziewanie uszczęśliwiona powiedziała cie nastał rzc postizępily zabite lo i my niespodziewanie tym zaraz swojemu dziadko- - żyć na nowo deskami na stałe bocz-- żeśmy się A wi _ Nie taki jeszcze spokój nej jest jeszcze sze- - pijemy zdrowie go- - tylko wyjechał z Jeszcze po lesie i'cka długa lawa siadali na ścia szczęśliwie do przyszedł do sie a wojsko często do niej ci co z robotą albo na wrócił — chwi- - nicli Stach Kulpiak v-s- i wpada i o pogawędkę przyszli w spojrzał dalej Wojcieszek — dziadek Ag- - z lasu Spo- - już ale teraz wił: — gdyśmy nim nieszki Jantek ze Stachem tc-j-u jeszcze nie ma na niej można li jak te diabły go byli stary Woj- - pogaduja że jeszcze różnie Tu właśnie ci0 obozu' nikliśmy cieszek lubił pogadać bvć wszystkim sie „i„„in „ewii „ in„i0 n? go kiedy 7 Janikiem Przyszli też in- - nodoba nowv norzadek K'inft'mwB-onimi- it t„ A nasza matka tam z ni sąsiedzi Wikta nie zapić- - ale - Wikta jakby ocknę- - z jantkiem przesiadywali w ze Jantek wrócił u ja ci opowia- - pogodne wieczory Tu umia ic U1 oii wai- - a tr10cmy (p nshlflli wipcńr Bvłn m nął Mówiła szeptem wszy slkim kazała się zacho-wywać nawet drzwi od kuch-ni zamykała hałasu nie Zapraszała wszyst-kich na popołudnie Kto przy- - Hni — to w i mi - — l kc na na świeże i tru- - wietlze im polne na vu ic- - _ k f n v za w nobliskim w nmc = wie i gu- - -- nl am ale Jantek wiec końcu poszli Jantek obudzą się sbzopaic nieciemno guy poiuuiiw uo-- nr-- v nosi s-l- Q ła nagłe do kuchni cie przecierał Jak-by całkiem przebudzony gdzie się A we jesteś nie to? we ale nic mogę że pra- - yi rozcho- - żeśmy go urcm dził sie cia rodzeni nie do siebie prosty jasne uśmiechnię-ta zaś Ignac niższy czarny oczach szy do raczej do zwady Przyglądijąc mówiła do mia końcu „lotem bie że-bym poszczęści-ło się przeżyłem wy tutaj? tak zmarła to Wiem pisał naszym weselu pi zy akurat był studni wodę polsku gdzie Ignac Ignac zosta-wił schował studnia daleko ciężko po-przewracali za bronią za nawet Jedni szukali poszli Dio-zd- a Kiupy łó-żek zaraz plocie samo oni paityzantów należeli już nic mógł niego przychodzili Poszedł półto-ra z paityzantami cho-dził wieźli obozu pew-nie tam ale ioz-broi- li Ale Ignac ranny bardzo chodził chromał dobrze tamten koniec lo był stary żyją 22 1980— BOŻE J czekała Ignac Skinieniem czas jakiś lyzantee tarł uśmiechem karabinów noszla wrócił pieniądze W ludie się się naszło Jantck siedział W podwórzu zauważała Ignac wróci bę-dzie tylko było taleize kubki Jantek hrn-Sn- m izbie lUĆZl cirogi wn7v obok Stach n:i- - Stronic Janika urYv "'-""- i llnł sie daszek Wciąż ror przychodzi ona swoje -- innnn ladna jaka teraz jcnie ma) swój przeci pizewrócił się przed Najpierw moi kochani żyto wokół kuźni się wybaczcie że sięga do ścian Trawa to wina aż próg Janika nie zawiadomił że przez przyjdzie kuźni brata Od razu naresz-- dachu tak zaczniemy Okna tak Przy zeszli teraz wy- - ścianie Gdy Ignac partyzanty domu podwórza kręcą stary broni Zmur-- lę tych sie wypytują za zabierały kolegami A"-- nie że zawsze „lożo Nie zobaczymy Ale niech się lala ale bajdy ciam lys cicho żeby robić nie jestem wesoło roz- - lylko we łbie mi szumi jak-- wciąż nim miał lak śmiała od sie zdaip muszR sie swoia spoczywają powiedziała iść tu Ywirlź ani niecierpliwie szedł tylko poclworze) po s1ÓVVi ani zwierzeń gorących Wikta Stachowi Wojcieszkowi Ignaca tylko świersze Zarębianka zawołanie pń hv piaKac iJi-- y n„sl J"T 1 " T' --- — i - dzine ' ' spał — zamknięta i oni w ' przez mc zoba- - dopiero czysZi u ju£ Ipnac snhifi ka jeszcze nie zapylał znajduje — toć własnej i i i ii - z a lo on zarutko o W vsnr7alanp stńł to kawa -- w dzbankU( i igi zapach podobni skrytszy chytrzej nieskory uśmiechu piędki Jantkowi prędko pojechał to ta lo la na ° gWaiHO z córką l r wrotem na i na i i naszego i na i patrzy-- usiąść i _ z i tu TTT'1 już bar-dzo z oczy powaga otari rlmr Iwłn czułveh zaraz jak UuvJOv woiuumia n knżn piecu aehau wciaz Kuźnia środku biunce kiIP- - brze Moze cho( przy Wik długo oczy wda Moze Jantek świerk i gła juz Waa "roz wypił niego jeszcze pokój stawie zapanowała smutek Jantka w daleki przychodziła na tęskni- - — ła często z płaka- - przyszedł kocha- - poznajesz dawno gotowana nikrvlv uwierzyć usiądzie iu kłosami unieśli na po- - la otarły ociera i — — za- - na drogę Ignac usiedli widział tu poszły w A on jeszcze: Wikta przyglądała mu się i i piekarnika biony długo jej _ porównywam z ŚNVieżeg0 bracia ale wy soki jak się Ignac szli nasz się się par-- tak nim tak mó- - nie się lal zaraz nipi nowo prze- - Dziś Czy przy niejf oraiai sic- - dzi oczy On noże tez zwa- - wił prze czekać niej dosne to bek kawy na Ignac z mIasla W fdnzlen„bvy!_° dworze jakby na to tS nfv?lpU Wikcie: C1 8™? f iedcn"stół był e Łih dwa wnieśli leż j8' r i potem bialdo _ sasiadkł i i Kawn s „„ „ szlosci na zony Długo na Ignac ze nja{ za sto-1n- l i a nai- - i~™ oni wj-i-n cli™„(!„ „Ai h„6 ' " "' " lum """ " 5" ' """'l na w ze ibmtaciiem wojciesnzi-e- na sam na sam dw Ko go patizec mogli przepowiedzieć Woj- - cno- - — A 5 Dwa mie- - k syna g0 wita a ~ ? _! Na nic i gim podwórzu u ~ Nlc — i dojść nie a i" ona iedna nie — A o Kawa kuźni zalała się łzami nie Nie się dalej zohaczn Ale sama szło iuż góry się łzy kuźni dna dna czy nie czy mó- - szła czy jej nie czas n—ntil tyl- - lzy się dru nie się: gdzie We biegł nkp° stary siebic nr7vs7ii dzieci śrisknł r-aln-wat diuzei czekał kiem) kuchn siące tylko pytał trzeba u-sia- dł swoją mowę stary zdatny mimo z Tak chciał pójść bujne włosy odwagi w śiodku My świeżo w o chustka ociera- - sobie nosisz białą — brakowało przepadł wióci-łe- m a — jak — matka wiesz — po nabierał Jeden Niemiec po go mieszka Sosnowski on pokazał na dom a ci do chałupy wiadra u sąsiadów od wodę nosić życie uratowała tizęśli szukali Ignacem strzelali komin u nas a drudzy do z wyciągnęli zastrzelili Z Ignacem bo ra-zem Zycie uratował w być jeszce pa-rę po do lasu Jego było zabrali bym zginęła wieźli na żandarmów a nas uwolnili już błam Woj-cieszek opieko-wali był w no-gę na pocątku leiaz pi Dużo ludzi u nas a wsi cały A Kulpiak Wojcieszek żyją? Żyją dopiero co po już jak ra-zem zjecie go I z pewnie Mach płotem milczenie Wojcieszka powoli oddaliła magazyn zapytał było drugiej gościnnej ronie w plac którym sio 7nwr:u'ilv stolom finr7ot drugiej rzędzia znajdował wsparty czte-- Stępień ełimnMi czekać kieliszki kościele Iofnac" laty już może wykłosiło połowy pokrzywy znacząco zaraz Przerwał szukają sufit szala Ludzie przyszła jeszcze spędzili miły lizepany podlotek bym ocean kilka zn Jantek hawił I" Kulpiak a za żo-ną i inni ftl be- - o i i a i „„ a i tw Bogiem że go więcej do-czekała powrotu a na-mi Przerwał Byli szczęśliwi uęzczyzni posiimuuun msz-- nir wąsy odchodził Kawowa patrzeć zauiy izbie Gdy cieniem popędzili niedobry przesunął po wszysiMcn świat tu co przeszło marzyła o nim podjął Ignac co a tęsknoty wróci wypijmy skręciło Zaraz napjJCW powrócił teraz zdrowie mojego chału-pie własnej Choć wło-sy twarz znacznie Niewiele wszystko zrobiliby żonie zatrzymy Głodny pizesty- - patrzeć stawione stojąco Zaręba zrobione jeszcze kolejkę zobaczy Wywrót szumiało znowu żyta Wszyscy lawie do kieliszki Kobiety plecami o kamienną spiesznie ścianę do wygląda chęcał nadchodzi Wypili widelce że ruch sercem pozwolił Ciężki przybiegł ku powitanie j pizy- - os płot mało za nim za- - d „„„ nieraz jak Selu i„ ja szedł dość ™wl dlem t£SyijKSii!iłl£SSl!e£S!JK!££arK teraz rękawem nego żyli głów nie śmy były da- - waliśmy wyszedł przywiózl Sąsiedzi ró0ści do jedzenia do pi- - ni?zna czekali Stach Kulpiak Sąsiadki pomogły śwlec J pierwszy jeszcze przeskoczył przydrep- - naczyń "10Jr Wojcieszek 7arnivi inh pomyślał pizybiegły promie-si- ę Jantek wszystkimi radolcią sąsiadów domu ]eciały slowa mom2eons(taJi) 2aga(Jnął ją gdzieżbym ak naszedłem stach Jdntek szedłem płotem takleS° odrzekła mogłem Agnieszka kuźnię? Dobrze paityzanci Wojcie-szek cieszyłaby podkręcał wszystkim Agnieszka Zasłonięta zmurszałej Ofiary przyszlość się zabezpieczył Inaczej by do nie po-wrócił Jantka się wykręcił okiem znacząco i zadowolony Gdy Ignac wstał Wojcie-szek Był to jak mó wią mężczyzna wieku w i pobłądziłem 1)1-zvbiee-la witać Jani- - — tam nie' zgarbiony cbę- - kicm może nie miała zobaczyć jak ale ładnie zaczesał wygolił sie — tu już myśleli że lak przy wszystkich stała za powiedziałam że zamknięta ubrał świąteczny przepadłeś gdzieś nikt to- - i łzv klucz przy garnitur koszulę nalo- - nie słyszał ale mi i My że Ignac mi Zaraz po Ignaca przy pyta lu przyszli że domu ale mu W chałupie Felka Jantka obu i pizy do ale domu i prez roku nie to mnie do nas napadli też domu nie źle ale za-bili prawie spalony — Stach i — reki drom ku- - TCnni mnu Ag-nieszka -- vw y""' 11 że c1nL0 zwabiony przy- - tu " tu że że tu 0wv starszy jego aTożr snhifl Cykały kumka sa i zboże — — nie powstali opie- - i przy- - Ra było Po Ig-- ujiu się Do ale potiaciu-- ale toS' i po- - S1? i cia tez przez tał pizy- - --y wi- - a UJU i mego sze- - sta- - Sf: tu nas Do mrugnął skończył Iro- - sie że tv ła Ona najwięcej na niego ' — Dobra jest — powie- - żył — widać że bardzo prze- - r ' '- - ' - zywai powroi januva — Pozwólcie i mnie powie-dzieć parę słów na powita-nie Jantka Chwila to bardzo sposobna by się cieszyć i po-myśleć trochę nad tym nie-szczęściem jakie nad nami przeszło Witamy cię Janto-siu- ! Nie mieliśmy już nadziei że cię zobaczymy Słuch o to-bie zaginął — Kamień w wo-dę Przepadłeś I nagle — jest! Wrócił siedzi z nami i wódkę pije Ktoś się roześmiał Na Jant-ka wszyscy z radością patrzy-li — A ilu to z naszej wsi brakuje — mówił dalej Woj-cieszek — i nie ma pewno-ści że się ich zobaczy chyba na tamtym świecie Tylko tak policzyć: Drozda i Krupę pod ich własnym domem ubili Fianka Tabakę Edka Szcze-panoweg- o Felka ech nie bę-dę tu wymieniał bo żal ser-ce ściska Tak sam dla siebie policzyłem wszystkich wy-szło mi tylko w naszej wsi przeszło dwudziestu młodych zdrowych chłopów Jantosia też do nich wliczałem ale on wrócił a tamci nie wrócą —-- na naszych oczach większość zginęła Niejednemu co żyje śmieić do oczu nieraz zajiza-ł- a Ignac to wie najlepiej on ze swoją śmiercią przy studni rozmawiał ale był od niej mądrzejszy oszukał śmierć i żyje do dziś Oczy wszystkich w tym mo-mencie na Ignaca spojrzały a on był dumny z siebie — My co zostaliśmy — mó-wił Wojcieszek — musimy za-stanowić się nad tym nie-szczęściem co to jak chmura (Ciąg dalsiy na str 19)' SKE!W8S?lft R? Ę Sirf SwUM7mUt m±'a m'k'- - avVmi „UmWg t2? -- iT''2 USN S!&-%mz- 3 ?fc Serdeczne życzenia wesołych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku wszystkim naszym Pacjentom i Przyjaciołom składa Central Park Łodge Manager R J VAN DE WALLE 3387 Riyerside Dr E Windsor Ont Tel 948-529- 3 N8Y 1A8 Merry Christmas and Happy New Year TO ALL OUR CUSTOMERS AND FRIENDS Smith Bros Excavctmg (WINDSOR LTD) FOR EQUIPMENT RENTAL & MATERIAŁ Box 5116 — Windsor Ont N9J 2L3 Tel 734-788- 1 MERRY CHRISTMAS AND HAPPY NEW YEAR TO ALL OUR CUSTOMERS AND FRIENDS I SANTA ANITA I Manager: J OGILW ELECTRONIC — I)IXGO Bingo starłs — 7:30 ptn Mon — Fri Sałurday Matinee — 130 — 430 — 730 709 Ouellette Ave — Windsor Ont Tel 252-170- 2 vk N9A W -- Ss5łiivi --in w k ~~ — w- - śitir vj 4&nmam m%}i §m&m}mmwmt ty tf Merry Christmas and Happy New Year $$ to all our Customers and Friends I INTERNATIONAL I DIGITAL SYSTEMS §§ Division of PSIONIC SYSTEMS INC Specialisłs in Digital Readout for Metrology and Machinę Tools 925 Crawford Ave Teli 252-815- 8 Windsor Ont N9A 5C8 MERRY CHRISTMAS AND HAPPY NEW YEAR to all our Polish Customers and Fiiends BORDER PRESS inc DRUKARNIA 866 Walker Road — Windsor Ont T1 256-231- 9 N8Y 2N5 Merry Christmas and Happy New Year to all our Customers and Friends The Lumberjack RESTAURANT GOOD OLD FASHION FOOD RREAKFAST — LUNCH — D1NNKR Opon 7 days a weck 475 Tecumseh at Howard Windsor Phone 254-553- 8 N8X 1G8 Przyjemnych Sioiąt Bożego' Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku życzy Gordner & Pasikov Furs Ltd "THE HOUSE OF QUALITY" HERB PASIKOV 1525 Ottawa St — Windsor N8X 2G3 Phone — 253-786- 2 Res — 253-795- 8 ę w 4J4 Ont & a? Ś KSJl Wrf 9rf WW ty w v'l ty ty ty ty ty wty w Wrf Vi" w ty w & ty : W if s? ww W if w ty Wrf l£ Ki ty Wit ity ty tJff ty ty & JE ty te h ty if if if ty w w w ty ty ty Met _sw!S sfc!®1 Hu yx stąd odeszli nie mogli się na i5vvŁ Kulili u &' IUltó' |
Tags
Comments
Post a Comment for 000868