Zwilazkowiec Alliancer, August 17, 1968

              WSWMWMMmMMS ftS & WfJ 1J&MWł
--f!Wf'SW4SST y - 'ii f łi??iJ"?7?'!'jrISS!S5!!!SS?fS?lS m?mm ""TT!™"-™™""- ™"
n ? 'r- - r-- v ™v~iiy#_Tjsv v r-i-w
n 6 t™ -2- "~-r-r- ł""--?"- — r£avi tksł- - i?-- ' WMŁffi:i'-i- "' ~Hi 3C 1'- - - &Łwi?~vis-łitftv'i'_'- 'f "iłi" rtKr:T ac-™- 1 ' $& fW "Związkowiec" (The AlUancer)
n-ii- M fc Jr 'Tr w jhb& - -- a : '-m-m:
t
t
m
Prtoted ińd for erery
==2x- - POLISH ALLIANC& PRESS
gf Oulnntn of Ttt Boud lr A Jitdbntt SeereUr?
OfflcUT Or?tt of "The CollahAlllinee FJrJendlr Soclgtyo£"Cfld
Edllor-ln-Chl- ef — B Heydenkorn —
Business JCansger — R Frlkks ~
Publlihed Wednesdłj
LIMITED
IŁWotnlt
Sabscrlptlonflnłtuid $7Wptr ycir In other Countrłps jftpor1"'
Aathorlzed u zeconanddtlftoscspmtyimUenbty otfnepoPsoUsjteOIfnficceuhDe'partment 'pttwa
1475 Queen St WeitToronło 3 OntarioTe!: 53y24g1 53J-249- Ł
rbenuiieraTa " ' """"
Roczna w Kanadzie $700 I Zagranicą"— Roczna $800
Półroczna " $400 Półroczna $450
Kwartalna $250 I Pojedynczy numer 15
THOCHĘ 0 STHJU1CHCH
jes{ i pawjnien tyć ostateczną bronią pracowników
Par}ament kanadyjski doszedł do wniosku że również
pracownicy państwowi powinni posiadać prawo strajku Przy-znano
praktyce "to jedynie pewnej części pracowników ale
w zasadzie prawo strajku zostało uznane Rząd federalny —
wszystkie rządy prowincjonalne również — prowadzą roko-wania
z przedstawicielami związków zawodowych swoich
pracowników o umowy zbiorowe Wyłania się komisje media-cyjne'
które miesiącami prowadzą rokowania Rządy posia-dają
pracowników zajmujących się wyłącznie stawkami dla
wszystkich na służbie państwowej Ale ten aparat biurokra-tyczny
ani nie zdołał uchronić kraj przed kilkoma wielkimi
i dotkliwymi strajkami ani też nie reguluje na czas umów z
pracownikami
Czy strajk pocztowców był do uniknięcia?
Niewiadomo
Wiele zdaje się wskazywać że nastroje były bojowe że
większość byłą zdecydowana na próbę sił Niemniej jednak
jest wielce prawdopodobne że gdyby władze państwowe wy-kazały
większe zrozumienie dla uzasadnionych postulatów
pracowników — fto nie odnośnie wysokości płac ale warun-ków
pracy — to można było uniknąć strajku
Trudno oprzeć się wrażeniu że przedstawiciele Treasury
Board błędnie ocenili sytuację Sądzili że przeciągając roz-mowy
do "ostatniej chwili raczej zmiękczą pocztowców a nie
usztywnią ich Zakładali że związki pocztowców nie dyspo-nując
funduszami strajkowymi szybko zgodzą się na nieco
lepsze warunki byle zakończyć strajk
Jak wiemy wszystkie te założenia okazały się błędne
Publiczność mimo' niewygód nie zajęła wrogiego stanowiska
wobec strajkujących I znpwu nie tylko jż powodu stawek
płac ile warunków pracy Polepszenie ich leżało — i leży
oczywiście — w granicach możliwości rządu
Jrj oczta' jest deficytowa Dopłata skarbu państwa wzrasta z
MT każdym rokiem Przewiduje się że deficyt w bieżącym
roku wynosić będzie do100000000 Wysoki deficyt nie wy-nika
jednak z wydatków osobowych Opłaty pocztowe — a
więc wpływy — pokrywają" 'Zaledwie część wydatków Oczy-wiście
ostatnia podwyżka płacspowodiije podniesienie opłat
pocztowych ale 'nie pokryje" to 'kosztów podwyżki Poczta
nie może w obecnej strukturze obywać się bez dopłat ze
skarbu państwa Chodzi jedynie' o wysokość deficytu Opłaty
za normalne przesyłki wydają się być dostatecznie wysokie
mimo iż są nieco niższe aniżeli w Stanach Zjednoczonych
Opłaty ryczałtowe za' pisma zostały niedawno podw-yższone"!
jjcategcfriitaryf a byłąy kilkakrotnie zmieniona
Największym obarczeniemstańoivią 'jednak wszelkiego ródza-ju"druk- 'f
Pierwsze miejscezajmujądruki reklamowe Nie-wątpliwie
rząd wystąpi z projektem podniesienia wszystkich
opłat' co spowoduje obniżenie' wysokości deficytu Ale nowa
taryfa nie rozwiąże zasadniczego problemu: w jaki' sposób
uczynić pocztę grubo mniej deficytowym przedsiębiorstwem
a jednocześnie znacznie lepiej funkcjonującym
i Strajk pocztowców był niewygodą ale niekątastrofą Rząd
słusznie — nie interweniował wychodząc z założenia
że skoro jest to akcja legalna to nie ma powodu do wystę-powania
przeciwko niej podobnie zachąwą się rząd wobec
innych ewentualnych strajków pracowników państwowych
Jeśli Parlament przyznał prawo strajku tó nie może go cofać
przy pierwszej próbie Oczywiście 'ustawodawcy będą mogli
wyciągnąć wnioski ze strajków ale mogą to uczynić podczas
normalnej sesji
Każdy strajk powoduje trudności Strajk w jakiejś wiel-kiej
fabryce może spowodować grubo większe straty dla
gospodarki' narodowej aniżeli np unieruchomienie na 2 ty-godnie
komunikacji lotniczej! Strajk pracowników np tele-fonów
czy elektrowni byłby pod każdym względem grubo
trudniejszy do przetrzymania" przez społeczeństwo aniżeli
strajk 'pocztowców
W wielu krajach istnieją ustawy zakazujące strajku w
instytucjach użyteczności publicznej Są one dokładnie wy-szczególnione
Ta kategoria pracowników jest odpowiednio
ocłacańa i istnieje aparat dla uregulowania wszelkich zatar-gów
Każdy pracownik' takiej instytucji przyjmując pracę
wie na jakich warunkach Nie ma niespodzianek ani zasko-czeń
i
_
Strajki nie są obecnie nieodzownym instrumentem związ-ków
zawodowych ale kiedy brak jest innych względnie kiedy
inne zawodzą wówczas sięga si do tego najbardziej wypró-bowanego
i bardzo dotkliwego
Nie zapominajmy jednak że najbardziej pokrzywdzony-mi
są strajkujący Nawet po' wygranym strajku Aby pokryć
tq co zyskali — jeśli chodzi o płace — trzeba często kilku
Stan rolnictwa Polsce
Nieskolektywizowane rolni
ctwo polskie osiąga od lat co
raz lepsze wynikK Szereg in:
formacji na ten temat podaje
warszawskie czasopismo ''Za-gadnienia
i materiały" w ar-tykule
"Rolnictwo polskie na
tle niektórych krajów socjali:
stycznych ' i kapitalistyćz-rych- :
Jakkolwiek powierz-chnia
użytków rolnych w Pol-sce
stanowi około 8 procent
powierzchni użytków rolnych
Europy i około 01 proc użyt-ków
świata pozycja polskiej
produkcja rolnej jest znacznie
wyższą zarówno y Europie
jak i w świecie
Polska jest poważnym pro-ducentem
takich' istotnych ar-tykułów
rolniczych jak żyto
ziemniaki buraki cukrowe
rzepak" len a także ważniej- -
szycn roazajow jiouiiwiaiiycii
Udział polskiego 'rolnictwa w
światowej i europejskiej pro-dukcji
tych artykułów jest z
regułyżnacznie wyższy rui by
to 'wynikało i polskiego" u-dzia- łuy
powjerzchnf użytków
rclnychoorazudności Europy
i śwlataT Powierzchnia tych
and Stturdir by
Generil Mintger — S:'F Ktfnopk
Printlng Hiniger — łŁ PÓczynUk
Użytkowy w Polsce wynosiła w
llJ67 roku 201 miliona hek-tarów
w 'tym ponad 86 pro:
cent znajdowało' się w posia-daniu
indywidualnych gospo-darstw
chłopskich''
Dość poważną pozycję zaj-muje
polskie rolnictwo jeżeli
chodzi o pogłowie zwierząt
gospodarskich: w pogłowiu
świń — 3 miejsce w Europie
6 — w świecie w pogłowiu
bydła — 5 w Europie 18 —
w święcie 2 miejsce w Euro-pie
w pogłowiu koni i 7 —
w świecie 13 — w Europie w
pogłowiu owiec i 42 — y
świecie 5 miejsce w Europie
w pogłowiu kur oraz — 12 w
iwięcie W produkcji mleka
mięsa i jaj Polska należy do
poważnych producentów za-równo
w skali ' europejskiej
jłk i światowej W produkcji
nlięsa i mleka przewyższają
Polskę tylko największe kra-ję
to jest ZSRR USA" Niem-cy'
Zachodnie i Francja
Polska zamuje także "czoło-we
miejsce" w produkcji na
jedriegb"mieszkańca
w
festiwal niespodzianki
(Korespondencją własną Zwigzkowca J
Paryż w lipcu 196ą r
Patrzę za( siebioestawtnstiecchz tny-a
godni przeglądam notatki z
poszczególnych dni i w głowę
zachodzę że nie tylko ja aje
dosłownie wszyscy obserwato-rzy
życia francuskiego aż tak
spudłowali przewidując wy-niki
wyborów parlamentar-nych
Spróbuję więc nie tłuma-czyć
się ale objaśnić jak to
się stało Jeżeli policzymy
strajkujących w końcu maja
i w czerwcu dodając do licz-by
robotników przemysło-wych
i pracowników admini-stracji
również i rolników
nic będzie przesady jeśli licz-bę
strajkujących określimy
na 14 milionów Francuzów
Linymi słowy był to wybuch
tak powszechnego niezadowo-lenia
z istniejącego porządku
rzeczy że spodziewać się moż-na
było wszystkiego ale nie
zwycięstwa obozu z którego
rządów Francja była aż w ta-kim
stopniu niezadowolona
Pierwsze objawy powrotu
dc praworządności i normal-ności
życia wystąpiły w czerw-cu
Mimo to strajki jeszcze
trwały niemal wszędzie Kiedy
jednak prezydent de Gaulle
rozwiązał parlament i rozpisał
nowe wybory było jasne że
życie wysuwa na czoło cen-trowców
Stało się inaczej Dlaczego?
Do tych wyborów we Fran-cji
nikt nie szedł z pozytyw-nym
programem Gaulliści
wołali — precz z komuniz-mem
komuniści — precz z
teakcją lewicowa Federacja
Demokratyczna i Socjalisty-czna
już czułą się panem sy-tuacji
ale zawarła sojusz wy-borczy
z komunistami i tym
zraziła sobie wyborców cen-trowcy
zaś zamiast rzucić ja-kiekolwiek
hasło atrakcyjne
zdołali jedynie krzyknąć: nie
(jzielmy Francji ną dwa obo-zy
centrum powinno zacho-wać
w swoim ręku' możność
utrzymywania równowagi
frzeba przyznać że jak na
hasło wyborcze — to nie wie--
A życie szło ' swoją drogą
iW praktyce wyglądałoto
tak że górnik czy ro-botnik
nie przynosił już drugi
miesiąc pieniędzy żonie na
gospodarstwo A do tego jesz-czedziecia- ki
tłukły się po do-mu
zamiast chodzić do szko-ły
bo przecież szkoły też
strajkowały Pierwsze narze-kania
wyszły od kobiet pro-wadzących
dom
Potem przyszły inne I co
najciekawsze — od młodzieży"
Oto bowiemlzbliżały się wa-kacje
czy okresy urlopów
Młodzi którzy już pracują
zawczasu robili" sobie plany
urlopowe A tu tymczasem
nie wiadomo jakimi pieniędz-mi
będą mogli dysponować
W niektórych przedsiębior-stwach
strajk trwał około
dwóch miesięcy Potrącenia
będą napewno Jakie? Ile
prppent będą od razu strącać?
I 'jak długo "jeszcze będzie
trwał ten stan kiedy wobec
nadmiaru wolnego czasu wy- datki są większe ą wpływy
żadne?
Jeszcze na kilka dni przed
pierwszym głosowaniem moż-r- p
było zakładać się że gaul-liści
nie będą mieli większości
absolutnej Ale już na dzień
przed głosowaniem nie zało-żyłbym
się Mimo to jednak
nie spodziewałem się aż tak
wielkiego ich zwycięstwa
Opozycja tłumaczy je stra
chem czy zastraszeniem O
żadnym zastraszeniu nie mo-gło
być mowy Co do strachu
natomiast — był Był to
strach ze bałagan tak bardzo
się rozpowszechni że żaden
rząd z niego nie wybrnie Był
to strach nie przed komuni-stami
ale przed brakiem po-rządku
I był strach przed nip-wiądo- mą Działając pod tym
wpływem wyborcy oddawali
nusowo swoje głosy na gaul-listó- w
chociaż wcale gaulli-stam- i
nie są
Ryzykuję tezę że gdyby
strajki przerwano na począt-ku
czerwca wynik wyborów
byłby całkiem inny I gaulli-ści
nie mieliby większości ab-solutnej
Tak wyglądała sytuacja
Sprawą następną ]est zmia:
na rządu
Dlaczego? Dlaczego odszedł
Pompidou któ-ry
bezwzględnie rozładował
zapalną sytuację i w najwięk-szym
stopniu przyczynił sie
do' DrzywTÓcenia porządku?
Gen de Gaulle "chciał refe-rendum
ludności uważając iena drodze referendum lud-ność
wyrazi jemu osobiście
zaufanie i udzieli carte-- blan-che- W dalszych dzTałanrTreT'
MftaaarirtiiiWiWft"wwi""tt"fCT --yiCrna '--yjr" 1"lt'?'K!yfr? mj-- -- nrr rTfflT':
fUtWn-n- ui atitAWirr" i ciesair 4 II ifOiiw ! iW[2Mbnr
ps_r
mier Pompidou nie chciał re-ferendum
nie będąc pewien
jego wyniku Wtajemniczeni
twierdzą że Pompidou aż
czterokrotnie groził gęnęrało-vt- f
de Gaulle przedwczesną
dymisją"£ż wTeszcier yy}pgł
pa nim odstąpienie p'd Refe-rendum
zarządzenie nowych ' wyborów 'A gen de Gaulle
nie lubi ulegać
To jest jeden powód Dru-gim
powodem jest fakt że o-bejm- ując
przed 6 laty premie-rostwo
Georges Pompidou
wychodził na arenę politycz-ną
jako polityk Obecnie zaś
— po 6 latach — schodzi z
niej jako wytrawny mąż sta-nu
Przyznaje mu to nawet
opozycja A gen de Gaulle lubi mieć wykonawców
swoich koncepcji a nie mę-żów
stanu dokoła siebie I
dlatego odejście Pompidou co
lepsi obserwatorzy życia poli-tycznego
tłumaczą jako nie-łaskę
co nie wyklucza że
właśnie on będzie następcą
obecnego prezydenta Republi-ki
I wreszcie nowy rząd Jest
to rząd technokratów Nie ma
3V nim ani jednej wybitnej in
dywidualności z wyjątkiem
ministra Edgar Faure który
łym razem objął niezbyt
wdzięczną tekę oświaty
Rządowi temu gen de Gaul-le
postawił olbrzymie zadania
polegające na wprowadzeniu
w życie i to w krótkim czasie
reform zasadniczych w dzie
Kościół
ANDRZEJ WOŹNICKI: Społeczno-religijn- e założenia
ruchu migracyjnego Polski Instytut Badawczy w Ka-nadzie
Toronto "1968 r stron 105 (oba teksty łącznie)
Do nabycia w Księgarni "Związkowca" Cena egz opr
$250 brosz $200
zczupła objętościowo pra-ca
s ks dra AndrzejaiWoź- -
nickiego profesora filozofii w
San Francisco Uniyersity
jest bardzo bogata w treść
Odnosi się wrażenie że Autor
rozmyślnie lest bardzo zwie
zły ogranjcza się do szkico-wania
poszczególnych aspek
tów poruszanego problemu
dokumentując je należycie i
wyczerpująco pozostawiając
Czytelnikowi pogłębianie i ro-zwijanie
nakreślonych spraw
i wyciąganie odpowiednich
wniosków
Długi i uczony tytuł "Spo-łeczno-religij- ne
założenia ru-chiimigracyjn- ego" nie powi-nien
nikogo odstraszyć A
każdy kto przezwycięży pierw- -
szy hamulec przeczyta tę pra-cę
zt dużym zainteresowaniem
Autor zajął się bowiem wyso-ce
aktualnym problemem
nieco wstydliwie — niesłusz-- '
nie zresztą — przemilczanym
względnie fałszywie naświe-tlanym
Już na wstępie Autor
stwierdza ze "ruch migra-cyjny
jest jedną z norm pow-szechnego
rytmu życia społe-cznego
ludzkości między wez-waniem
i odpowiedzią odej-ścia
i powrotu rozproszenia
i skupienia buntu i' uległości
Ten" elementarny rytm jest
kolejnością przechodzenia da-nej
społeczności ze stanu sta-gnacji
i spokoju do stanu ru-chu
i działania W wyniku te-go
napięcia i rytmu następuje
proces uduchowienia i wew-- „
nętrznego pogłębienia danej
społeczności " czyli proces
powstawania życia kultural-nego"
Ruch ludności jest proce-sem
starym by nie powie
dzieć odwiecznym wypływa z
różnych powodów Wniektó-lyc- h okresach jest gwałtow-ny
majowy w innych raczej
umiarkowany 'i liczebnie ogra-niczony
Istotne jest iż jest
zjawiskiem stałym Siłą faktu
musiały się do" tego odpowie-dnio
ustosunkować nie tylko
władze państwowe ale i koś-cioły
wszystkich wyznań sze-le- g
instytucji społecznych i
filantropijnych
Woźnicki bada stosu-nek
Ks Kościoła Katolickie-go
do problę_mu migracyjnego
i rozważa go na tle naukf Ko-ścioła
Zajmuje się jednak nie
tylko przeszłością' nie ograni-cza
się do zarejestrowania ta-kiej
czy innej akcji na rzecz
imigrantów i — jeśli wskazu-je
np na istnienie specjal-nych
zgromadzeń zakonnych
powołan}-c- h dla pracy wśród
imigrantów w tym dwa pol-skie:
Zgromadzenie Zmar-twychwstania
Pańskiego zało-żone
w 1842 przez P Semen-k-e i H Kąjsiewicza i Towarzy-stwo
Chrystusowe dla Wy
chodźców Polskich powołane I
w ivóz r przez ks kara
kazania jak iejggten
problem" Ks "Woźnicki jesl
& "7 A &t~VlsVkł5&1 7£2=£l
migracyjne
bM jJ-M- fP TW'-- J -- - J
--m- f-tfrf ' "$hH~
dzinie szkolnictwa wyższego
i refprmy "socjalnej mającej
oprzeć się na pracow-ników
w zacźądzie i zyskach
urzedsiębiorśtw jest to zasa-da
czy pojęcie dalekie od
iprecyzowań i jasności I dali-bóg
ze żaden "z mojen roz-mówep- w
ni£ umiał sprecyzo-wać
na czym taki' udział ma
polegać Nie wyjaśnił tego
lównież i gen de Gaulle
Trzeba więc czekać na to co
nam przyszłość przyniesie'
Wiadomo jedynie że co do
składu nowego rządu gen de
Gaulle miał tak daleko idące
zastrzeżenia że kilkakrotnie
zmieniał proponowane przez
premiera Couye de Muralle
nazwiska jego członków
Po Paryżu krążą uporczywe
pogłoski że prezydent Repu-bliki
nosi się z zamiarem ustą-pienia
już w niedalekiej przy
szłości ze swego urzędu Po-dobno
najgorliwiej namawia
go do tego pani de Gaulle
Ale skład obecnego rządu
przeczy tym pogłoskom Rząd
bawiem składa się z wyko-nawców
a nie z polityków
ieprawdopodobne zwycię-stwo
gaullistów w wybo
rach parlamentarnych spowo-dowało
jeszcze jedno zjawi-sko
którego nie należy lekce-ważyć:
rozdźwięk w łonie le-wicowej
Federacji Demokra-tycznej
i Socjalistycznej I
teraz jesteśmy świadkami od-rodzenia
tam tendencji doga-dania
się z centrum Tenden
problemy
zresztą członkiem tego ostat-niego
Zgromadzenia i tym też
tłumaczy' się 'jego zaintereso-wanie
problemami migracyj-nymi
Jest on min autorem
bardzo wnikliwego i pionier-skiego
studium q parafii w
Nowych Tychach Badał tam
i analizował proces wewnętrz-nej
migracji i 'adaptacji ele-męrit- pv napływowych 'do gru-py
osiadłej Podobnie jak' w
innych nracach tak i nostat-ni- ej Autor nie waha się przed
wysuwaniem pewnych postu-latów
Z przedstawienia zło-żonej
problematyki'migracyj-ne- j
licznych poczynań Koś-cioła
wypowiedzi szeregu
dygnitarzy kościelnych i teo-logów
zdaje się dla prof Woź-nickieg- o
nie ulegać "żadnej
wątpliwości iż należy 'zacho-wać'
elementy narodowe w ży-ciu
religijnym imigrantów a
to oznacza utrzymanie istnie-jących
parafii narodowościo-wych
i erygowanie nowych w
razie potrzeby
"Zasada wolności i plura-lizmu
życia kulturalnego —
wywodzi dr Vozriicki — jest
nieodzownym warunkiem wy-chowania
pełnego człowieka
Jedności zaś danej grupy spo-łecznej
ćzy narodu nie 'należy
opierać na uniformiźmie ży-cia
'społecznego ale na zacho-waniu
różnorodnych cech po-szczególnych
kultur Kultura
bowiem jest tym czynnikiem
który łączy ze sobą poszcze-gólne
jednostki i całe narody
w ieden wielki organizm RO-DZINY
LUDZKIEJ
I dlatego w imię tak poję-tego
uniwersalizmu chrześci-jańskiego
biskupi i księża po-winni
troszczyć się o dobro
całego' człowieka ą w oddzia-ływaniu
duszpasterskim na-wiązywać
do poszczególnych
cech i różnic charakterysty
cznych dla tradycji i kultury
danej grupy społecznej""
tawiając problem bardzo
jasno ks Woźnicki by
najmniej nie wypowiada się
za zachowaniem czy tworze-niem
getta Podkreśla że "por
czucie przynależności do 0
kreślonego kręgu społeczno-kulturalneg- o
nie 'powinno
jednak wytworzyć takiego sta-nu
ppczucią odrębności narp(- -
aowo-Kuiturain- ej kiora do
prowadzi daną grupę' etnicz:
ną do zerwania więzów z resz-tą
społeczeństwa i wyobco
wania z aktywnego -- udziału w
życiu nowego narodu
cowanie zaś z życia całego
społeczeństwa doprowadziło-by
do powstania sytuacji get-ta"
" ' '
I dalej pisze: "Osoba żyją-ca
w gettcie stwarza wokół
siebie sztuczną sytuację i u-sił- uje
zaprzeczyć zaistnienia
jakichkolwiek zmian" Takie-mu
nastawieniu jest Autor
zdecydowanie przeciwny Gło-si
potrzebę postawy otwartej
która wymagar przyjęcia "war--
tualnychnawet sprzecznych!?
"jego "dotychczasowym nasta--l
Hlonda — to jedynie dla wjjllości kulturalnych i intelek- -
szeroki
udziale
Wyob
98 '
-- ~— w
cję tę reprezentował mer mia-sta
Marsylii Gaston Deffere
ale przeważyła gra Guy Mol--
leta który poszedł ną ppro
zumienie wjuuiirze 4 ijumuur ślami Waśnie to stajq się ' dzisiaj przyczyną odrodzęriia
zdławionej przed dwoma laty
tendencji szukania partnerów
y centrum '
W każdym razie niewątpli-weTispókojen- ie
nastrojów we
Francji wcale niefoznacza że
płomień buntu wygasł Szyb-kość
i jakpśc reform wpłynie
albo na podniecenie tego pło-mienia
albo na jego przyga-szenie
Mówi się że we Francji a
zwłaszcza Paryżu wszystko
zawsze kończy się piosenką
Być może jest w tym źdźbło
prawdy Kiedyś z mównicy
parlamentarnej ówczesny pre-mier
Pompidou powołał sie
na piosenkę Jacąues Dutron-c- a
mówiąc słowami piosenki
że lażdy ma jakiś kaktus któ-l- y
go kole Ten sam Jacąues
Dutronc śpiewa teraz ku wiel-lde- j
radości publiczności no-wą
piosenkę Zatytułował ją
'Zmieniam marynarkę" a w
refrenie wesoło i beztrosko
podśpiewuje: "A kiedy będzie
rewolucja zmienię spodnie"
Trudno jest mówić o doko-nanej
stabilizacji jeżeli na-wet
piosenka zakłada re kie-dyś
będzie rewolucja
Trudp o jest cokohyiek
przewidywać w kraju który
buntując się przeciw miesz-czańskiemu
stylowi życia gło-sował
na mieszczan dając
światu niezwykły festiwal
zgoła nieoczekiwanych nie-spodzianek
J Jurgensen
więniem tolerancji 1 yyro-zumiałoś- ci
co jednak nie 0-zna- cza
odejścia" od obiektyw-nych
norm moralności i zasad
nauki katolickiej"
Trzeba "natomiast zerwać
z pełnym patosu i namaszcze-nia
tonem w przemawianiu z
ciasnotą małorńieszczańskiego
kompromisu myślowego Ży-jąc
w sytuacji migracyjnej
nie można pozwolić sobie' na
tandetę w zakresie sztuki li-teratury
i nauki Trzeba w
nauczaniu mieć świadomość
że-czyt-ają
osłuchają osoby in-nej
'nwóściITiernózna
rpwnieżsprawiaćvfażenia w
imię głośno obwieszczanego
patriotyzmu że w danej gru-pie
etnicznej nie ma albo nie
powinno być publicznej opi
nii że każda krytyka zwierz-nikó- w
choćby właściwie wy-rażona
jest czynem apatrio-tyczny- m jest rzeczą a priori
niemożliwą by te posunięcia
były wynikiem osobistych mo-tywów'
kierowników danej
społecznościi niepełnych in
formacji czy nieznajomości
potrzeb czasu"'
Przytoczyliśmy ten długi dotyczy za-sadniczego
problemu i odnosi
się do grup etnicznych najsze-rzej
pojętych Stawia postu-laty
ocenia sytuację sugeru-je
drogę postępowania i prze-strzega:
"Należy pozbyć się
iluzji o powszechnej jedności
danego środowiska czy społe-czeństwa
i narodu Przynależ-ność
do danej grupy społecz:
nej musi być świadoma i wy-pływać
z własnej woli i nie
powinna byc niczym wymu-szona"
Przechodząc do swojej za-sadniczej
tezy to jest pracy
apostolskiej wśród imigran-tów
ks Woźnicki wskazuje
że proces adaptacyjny w płar
szczyźnie religijnej jest zna-cznie
trudniejszy aniżeli w
innych dziedzinach "Dramat
religijny emigranta polega ną
fakcie że pozbawiony jest
często odpowiedniej formacji
religijnej i moralnej"
Jednym z ważnych elemen-tów
działania kapłańskiego
jest język stąd wysuwa postu-lat
dwnijęzycznpści dla wszy-stkich
księży" pracujących
wśród emigrantów A więc
potrzeba parafii narodowoś-ciowych
Nie zamykając oczu
ń'i stałe przemiany stwierdza'
ze i w duszpasterstwie imiT
gracyjnym trzeba szukać no-wych
dróg i rozwiązać"! oczy-wiście
przeprowadzać liczne
eksperymenty
Prąca ks Wożnickiego —
wydana przez Polski Instytut
Badawczy w Kanadzie ma
tekst dwujęzyczny angielski
i polski dzięki czemu" trafi
równocześniedo różnych Czy-telników
Jak wspomnieliśmy
juz Autor' omawia problem
szeroki nie ograniczony do
jakiegoś kraju "Jest to jednak
zagadnienie" bardzo bliskie w
pierwszym rzędzie wrszystkim
narodom i krajom które
przyjmują wielkie rzesze
przybyszy 1 innych krajów
D'o tych "należy Kanada
niektóre aspekty pracy ks
Wożnickiego wręcz dotyczą
' --oTr4 —j'JfcSf:-j-t- e' mtf++'1+iimff"
W4UNE i
" ~ r -f- c
WvRAŻEr5lIA Z SAFARI
n Niejaki pan Sam i żona je-go
Natliahe Baker z nowego
Joxku lyybrali się do Afryki
by wziąć tam udział w trądy-cyjnyr- n'
polowaniu "safari" i
liapisali po tyrp swe wrażenia
w serii artykułów zamiesz-czoinyc- h
przez jedno z pism
amerykańskich
Nie odbiegają one zbyt wie-le
od wrażeń dotychczaso-wych
uczestników tego rodza-ju
imprez Jedna tylko uwaga
jest nowa Państwo Baker
twierdzą ze biorący w safari
udział dzielą się na dwie ka
tegorie: tych którzy ciągle
wołają "tam! tam!" 1 tych
którzy wykrzykują "gdzie?
gdzie?"
UPARTA NIEWIASTA
Prawdziwą sensację wzbu-dziła
na konferencji prasowej
żona gubernatora stanu New
Jersey w USA mrs Hughes
Okazało się iż w okresie u-biegł- ych
4 viiesięcy straciła
ona na wadze "tylko" 80 fun-tói- o
i waży obecnie 150 za-miast
230
Dieta jaką sobie zaordyno-wała
jest bardzo ścisła ale
jak widać wyjątkowo skutecz-na
Uparta niewiasta zapowie-działa
że celem jej jest osiąg-nięcie
wagi jaką posiadała bę-dąc
studentką wyższej uczelni
przed laty — 230 funtów
Należy ufać iż jej się to
uda
MIEJMY NADZIEJE
Sprawa wybudowania tune-lu
który połączyłby Francję
z Wielką Brytanią pod Kana-łem
La Manche była już wał-kowana
wiele razy i to od
ciasóio Napoleona I nigdy
jednak projekt ten nie docze-kał
się realizacji Po prostu
Anglia chciała zocliomć
''splendid isolation" i być za-bezpieczona
przed jakąś in-wazją
z terenu kontynentu
europejskiego
' Obecnie nie jest xoykluczo-n- e
iż zamiar ten zostanie w
końcu sfinalizowany Sporzą-dzone
planu tunelu wykona
ne w 1967 ' roku 'mają być
zmodyfikowane i 3 firmy pry-loatn- e
oznajmiły iż mogą pod-jqcl'sż- e
tychprac M „
rt--n
Wteset
fpracei&ttn ma
LINIE LOTNICZE "LOT"
W latach 1965-196- 8 Polskie
Linie Lotnicze "Lot" przedhi
żyły swe trasy z 22 tysięcy ki'
lometrów do 355 tysiąca na
liniach zagranicznych i z 3 do
7 tysięcy kilometrów na h
niach krajowych
W tym roku "Lot" przewie
zie 267 tysięcy pasażerów na
liniach zagranicznych które
docierają do 28 miast w Eu
ropie Azji i Afryce oraz 505
tysięcy pasażerów na liniach
krajowych które łączą 7
miast
W roku bieżącym "Lot" o--
trzyma pierwszy pasażerski
samoiot odrzuiowy — sowiec
ki TU-13- 4 o średnim zasięgu
BRAKI ŻYWNOŚCIOWE
W sejmowej komisji skupu
i przemysłu żywnościowego w
Warszawie stwierdzono że
wprawdzie odnośne minister-stwo
"prowadziło w zasadzie
słuszną politykę" ale jednak
zaznaczyły się poważne braki
na rynku w dostawach pew-nych
produktów „żywnościo-wych
min produktów owoco-wojarzynowy- ch
Przekroczono natomiast zna-anie-pl- an
eksportu za grani-cę
tych yłaśnie produktów
których' zabrakło na fyhl:ii
wewnętrznym
NIŻSZY POZOM
Rozgłośnia warszawska do-nos- T
że egzaminy wstępne na
wyższe uczelnie odbywające
się w ramach "poprawy struk-tury
społecznej uczelni" wy-kazały
niższy' niż w poprzed-nich"
latach poziom intelek-tualny
kandydatów!
Politechnika warszawska
przyjęła 2000 studentów na
7000 kandydatów Procent
młodzieży pochodzenia chłpp-skc-roKbtnicze- go
00 na wydzialeprezleekkrtroycczzy-ł
nym i 42% na wydziale chej
mu oraz doszedł do 62vó w
Akademii Medycznej w Lubli-nie
'
!
polskiej grupy w Kanadzie i
Stanach Zjednoczonych Au-to- c
zna je z własnych obser-wacji
Stanowi to dodatkowy
walor tęjj niezmiernie
"
intere
śujacej pracy
5?H h _ -- ftw I
??s
NOMENKLATURA
s
go bm ziemię kijamt
jąc przy tym głośnej '7'"'"?''? Pnpnifces oorzęaemGdytozM
'je się w kraju cjtc]W M
nazywa się to grą w go£ gf
OBIECUJĄCE POCIECH S
Holenderskie uhi sfr
pieczeństwa w AnihłSI
widowały po dłuższej f1
isacji oryginalny gn sś&
aziejsJci składający ń '0
dwóch braci w wiefa j Ł
lat ich siostry 4-Utnii-h%
psa "Blacky" który 41$
spółce najważniejszym ć in
kiem
Pomysłowa obiecuje
ka wytrenowała psairj
ceZu by ściągał on w &i cukierki i czekoladę Zt js
stworzenie robiło to po i%
trzoicsku przynosząc t fr
"bossom" furę słodycz}] fi
1 ą ci ze smakiem JconsiA li "ki
Z całej tej ztodT#H[
spółki podano do wadę U
publicznej jedynie tyht S-ps- a Dzieci znajdują jjj
'
ścisłym nadzorem rod% pd
nie wolno im zabieraiut P
psa na spacery
:om
5POR O DZIEŁO SZTUM 3P
Sowieccy rzeczozmą '" ' '~ oiynny UUIIKŁ j oranaia AaoracjauęwL $
galerii Gothenberga tt 1 1$
cji jest kopią oryginału : ft(
dącego od 44 lat wlasz bfc
muzeum Ermitaż w Lenir- - w
dzie Stwierdzono to w c f
ku dokonanej eksperta tfn
mieniami Roentgena ' 'l
Ośrodek dokumentacji £
sztuki w Hadze oytciadcr
me ma peionosci czym
nie przedstawia sie tcrcs
wrotnie i obraz w En
jest kopią a nie orjgini
Który loięc z obmzóts
oryginalny? Stwierdzić h
definitywnie komisja ą
znawców z wmcersijtiii
MOftingęn „ ą =c l =w= =M= z Polski
podstawi prtuy krajów]
=5fc
WYPADKI DROGOWI
W ciągu "ostatniego w J
endu wydarzyło się w P jc
99 wypadków drogowi :(
których zginęło 32 ospbj rr
rożne obrażenia odniosło
osób
PARALIŻ DZIECIĘCY
W województwie aeltjp
porsKim wzrasia znauiusnii
ba zachorowań na panll"
dziecięcy W ostatnich d#!
miesiącach wzrost ter wi
mował miejscową służbę tr
wia --- j
Przymusowe szczepy
dzieci w wieku cztery mi?
ce do 14 lat wprowadaco
szeregu powiatów min--
wiecie gorzowskim B-orzęckim
i głogowskim
WYDOBYCIE WĘGLA
W drugiej' połowie ©jT-h-r
pk-ŚDortow- ano 500-mia- ?
wq tonę węgla polskiego U
dobytą po wojnie
Pod względem vfwf
tirocrla Pnlska znaidtlje '
czołówce światowej- - WP
rlTnin'Pnlckp U-lk- O SWli
dnoczone Związek Son
WJolt-- o RrY-łani- a i W83 !
Zachodnie
Wiatach 1950-196- 7 PJ
cja węgla kamiennego fff
„nc-- l 7 7H miUU-- tsocne do—1---2--4 muionuw „l„—nM
okresie tym eksportofftf0'
kr-ajó-w
"socjalisty
2653 miliona ton do ov
"kapitalistycznyc- h-miliona
ton łącznej 1 g
246 miliarda złotych a&
wych-(-l zł dewizow)
--- n rr 1-n- lHł
aoiara usaj ~MJ I- - -y--
ri7onvctt nrzez komuna
największymi odbiorcasa
tla polskiego byłj'is3-- S
zek Sowiecki (150 nww
łnn nn wninie) ł
Wschodnie Czechosło
"Węgry Rumunia 1 JB
„"zrzsTZ-- ITtivlaafwl? się niejeanoncie
nie wynosiła 6-4- 0
doW
iy T: -- JoUt roku sięgaia — -
niku tzw kryzysu £ i
go) Następnie po J--
JJ
sio koniunktury węg
_- - r i_Jmfc p Europie 1 na w
scadłvdol4-13doLi- -
anąppępUaiBlSOS
ją się nąrpozioH1ł'-Ł- -
nad 12 dolarów za "- -